Skocz do zawartości
Forum

ignesse

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ignesse

  1. Wiesz Gosia to jest tak że w zasadzie kazda zmiana pozycji nawet powolna (bo w sumie inaczej nie moge) jest bolesna, a dzis w nocy po prostu ułożyłam się jakoś źle i tyle. A pies już troszke lepiej choć jest slaby, pasozyt zaatakował bardziej wątrobe niż nerki, a to ta mniej niebezpieczna opcja. Jestesmy dobrej myśli, dziś mu nawet wrócił apetyt, bo ostatnie dwie doby tylko pił.
  2. W czwartek, zapytam wtedy czy będę mogła się na te warsztaty wybrac. Bardzo bym chciała, ale może się okazać że nic z tego. Napisz Renatko jak było bo ty masz wcześniej.
  3. ignesse

    Mamuśki

    Marta nie przejmuj sie wagą, ja na początku schudłam 4,5 kg a potem zaczełam przybierać i wrzucilam jak dotąd 6,5kg czyli w stosunku do wagi z przed ciąży 2kg
  4. Babeczki w szpitalach trzymam kciuki za wyjscia do domciu :) Gosiammr musisz się oszczedzać, żeby sobie problemów z tym spojeniem nie narobić. Ja dziś gorzej, w nocy jak sie przewracałam to coś mi "strzeliło" i dziś boli bardziej, na dodatek od 15 Oskar pcha mi nozki tam gdzie nie powinien, więc kłuje mnie w prawym boku i mam zgagę :( kumulacja. Faith kobitko gdzie się podziewasz? Na taka aurę jesienną Twoje posty niezbędne jak termofor :)
  5. 3 godziny jest ok, ale wyobrazcie sobie co godzine? Moim zdaniem żadna matka tak dlugo nie pociągnie, nie jestesmy cyborgami! A podobno można wypracować rytm, tylko pewnie okraszone jest to łzami, krzykiem i frustracją mamy i dziecka
  6. Roksi nie zupełnie o to mi chodziło. Są dwie szkoły "na zegarek" i na "żądanie" w sr mowili nam, że w okresie noworodkowym karmisz na żądanie, a w pierwszych kilku dobach może być też tak, że twoje dziecko odpoczywając po porodzie będzie spało i wtedy należy je budzić na karmienie. Problem wg. mnie jest wtedy gdy chcesz dziecko nauczyć rytmu własnie np. 3-4 godzinnego, powiedzmy po 1 miesiącu. Czy mamy które już karmiły mogłyby napisac jakie mają doświadczenia?
  7. Kochane mam pytanie do mam które już karmiły swoje pierwsze dzieci piersią, lub do tych które przeczytały coś mądrego i mogą mi pomóc. Chodzi mi o tzw. Karmienie na żądanie, rozumiem, że noworodka należy karmić kiedy, że tak powiem zawoła, ale jak później przyzwyczaić malenstwo do rytmu 3-4 godzinnego? Jak sobie z tym radziłyście? Znajoma ma 4 miesięcznego malucha który "żąda" piersi co 1,5h obawiam sie że ja nie dam rady tak funkcjonować. Jak więc nie "nauczyć" malucha jeśc mało a często i nie wpaść w rodzaj błędnego koła.
  8. ignesse

    Mamuśki

    O tym nie słyszałam, wiem że nfz "daje" nam 4 do 6 wizyt po porodzie, ale że w trakcie ciąży to nie wiedziałam.
  9. ignesse

    Mamuśki

    W czwartek mam następną wizytę, w niedziele czułam sie źle, wczoraj za to super ale w nocy przy przewracaniu na bok, cos mi w tym spojeniu "strzeliło" i dzis znowu jest gorzej :( choć oczywiście to jest o 1000% lepiej niż w zeszly pon. jak mi sie to stało
  10. ignesse

    Mamuśki

    Nika jak wytrzymasz to napisz koniecznie jak było, ja sie zapisałam ale jesli z moim spojeniem będzie nadal tak jak teraz to niestety nie pojadę...
  11. Wy tu kochane o logistyce mówicie, a mi chodziło o to, że u wrześniowek pojawiaja się standardowe problemy typu: czy kup jest za mało/za dużo, czy dziecko je za mało/za dużo pokarmu, co to za wysypka itd. Ja logistycznie mysle ze dam rade ( jak ogarniam ekipe remontowa pana Mietka co to zamiast mierzyc "na oko" robi to chyba ogarne jednego noworodka) bardziej sie boje wlaśnie takiej nie wiedzy o karmieniu, płaczu, chorobach czy to już grozne czy siedziec na dupie i nie panikowac....
  12. Weszłam do wrzesniówek....po porodzie to jest jednak jazda bez trzymanki, aż się zaczęłam bać...
  13. ignesse

    Mamuśki

    Iza powiem ci ze ja też, mam wrażenie że urodzenie dziecka jest jak wejście w nowy etap kobiecości, coś jak wyższy level Chciałabym aktywnego porodu naturalnego i co samą mnie zaskakuje kompletnie się go nie boje. Mam nadzieję, że się nie rozczaruje...
  14. Polly tak to jest z tymi naszymi rodakami, za granicą i w kraju taka zawiść. Ja na szczęście sama sobie jestem szefem, ale wiem jak to jest w mniejszych i większych firmach. Ale skoro nie długo idziesz na zwolnienie to i nastrój lepszy pewnie :) Dziewczyny ja chyba też zaczynam mieć skurcze przepowiadające. Wcześniej mi się zdawało, że się pojawiają ale dziś ewidetnie to było to. Roksi dobrze, że jesteśmy w dobie Internetu i nie jesteś skazana tylko na towarzystwo pań z sali szpitalnej :) Pamiętam jak kiedyś leżąc na ginekologii po zabiegu, trafiłam do 6 os. Sali przekrój wieku od 25 do 90 (serio byla taka babcia) i jedyny temat to co którą bardziej boli, bardziej ...sorki za dosłowność...cieknie itd. A ja głupia nie wiedzialam że zostanę na noc i tablet, a co ważniejsze stopery do uszu miałam w domu :) Ausia już cie widze pod tą latarnia hahahahah
  15. ignesse

    Mamuśki

    Dokładnie, przewartościowany budżet :) też to mam. Ja w kozaki na obcasie będę dopiero mogła wskoczyć może na Boże Narodzenie.
  16. Emilia w internecie mozna znalesc aktualny wykaz dokumentow Polly witaj! Napisz nam w wolnej chwili cos o sobie. Dziewczyny strasznie wam tych dolegliwosci współczuje, ja się bardzo bałam, że będę mieć problem z zaparciami przez zwiększoną suplementację żelaza. Na szczęście jest ok. Sprobujcie się skonsultować z lekarzami, a może jakiś dietetyk? Wodna super :) !
  17. ignesse

    Mamuśki

    http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5662208663 Wszystko dobrej jakosci, szybka przesylka platna raz :) jak dla mnie bardzo ok.
  18. ignesse

    Mamuśki

    Tak te koszule sa tak skrojone ze spokojnie sie zmiescisz. Ja kupowałam przez allegro bo było taniej nawet niż w outlecie, a sprzedawca mial tez w ofercie pieluchy,podklady itd wiec zamowilam wszystko w jednej paczce :)
  19. Dzięki za pamięć. U mnie ból mniejszy, niż wczoraj ale nadal jest. Roksi w szpitalu może pomogą Ci rozwiązac te wszystkie gastryczno oddechowe problemy, trzymam kciuki. Za resztę też oczywiście :) Megi.madzia to piwo jest ochydne...tzn ma 0.0 ale genralnie jak dla mnie, piwosza :) to jest nie wypijalne :) Veronika pewnie ma za duzo zajęć przy Malutkiej. Za Wodna też kciukasy, oby byla w dwupaku jeszcze.
  20. ignesse

    Mamuśki

    Ja botki kupiłam w ccc wsuwane z ekspresem, ocieplane. Też nie lubię płaskich ale cóż zrobić. Koszule do karmienia kupowałam z Italian Fashion i sprzedawczyni poleciła mi wziąć rozmiar jaki nosiłam z przed ciąży i jest ok. Ja miała ciężką niedzielę, nasz west dostał babeszjozy i jest w dość ciężkim stanie, na szczęście już jest diagnoza i wdrożone leczenie.
  21. Maaadziulka ja rozek brałam z dawanda.pl od Pikus Hand Made, od magmaris mam koszule z IF, podkłady, pieluchy tetrowe i flanelowe, karuzele z canpol babies, wszystko idealne, także polecam :)
  22. Mowisz o koszulach, podkladach, pieluchach? Ja kupowałam od magmaris szybko i jeden koszt wysyłki.
  23. Dlatego ja właśnie w ogole zastanawiam się nad chrztem. Wierzyć wierze może nie w Boga jaka starca z dlugą brodą na tronie mówiącego Annmm "nie znam Cię" :) ale od kilku lat nie praktykuje bo nie zgadzam się z wieloma kwestiami. Także ja sie waham, choc wiem ze szczegolnie dla starszej czescie rodziny to by bylo nieakceptowalne :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...