Skocz do zawartości
Forum

Chiyo

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Chiyo

  1. Ja też usłyszałam na pierwszej wizycie u lekarza, że na lekko wzmożone napięcie. Na kolejnej już nie. Modny temat się z tego zrobił, to prawda. Kiedyś zaciśnięte piąstki to była oznaka zdrowia - tak moja babcia mawiała ;) A co do główki, staram się by Hania kładła się na lewej "używanej" stronie ale też nie fiksuję, bo czytałam ze z reguły jak dziecko zaczyna siedzieć to główka się pięknie wyrównuje...
  2. No to dziś spacer w szronie. Hania właśnie drzemie, później mleko i spacer - mam nadzieje, ze pośpi. U nas też jedna strona ulubiona, ale walczę z tym odwracając ją w łóżeczku. Hania dziś dwa razy się budziła ale zasypiała po odłożeniu do łóżeczka SAMA :) no i do 8 pospałyśmy więc cuuuuudownie! Pierwsza drzemka do kitu bo płacz straszny ale teraz usnęła sama. Sekret tkwi we... Własnym kciuku młodej. Od wczoraj skapnęła się, że go ma i wie już ze w chwilach niepokoju on pomaga. No i teraz szalona matka z jednej strony się cieszy bo Hania częściej sama zasypia a z drugiej boi się o jej zgryz :( Czy któraś z Was też tak ma z dzieckiem i jego miłością do kciuka? Potem trudno odwyknac, co? :(
  3. Ech, my też dziewczyny ciągle chodzą po głowie :((( Ta cisza jest okropna. No i nie mamy ze syna żadnego innego kontaktu jak to forum.
  4. A, no i od podania delicolu Hania lepiej i spokojniej je. Nie rzuca się przy butelce, je chętnie i więcej...
  5. Karmię piersią i dokarmiam mm. Nocą tylko pierś i po nocy właśnie były kupy zielone. Może je więcej początkowego mleka bo ona późnej nie chce ssać (typowe dziecko butelkowe-jak z cyca nie leci i trzeba popracować to bulwers). Po dzisiejszej już nie. W nocy przed 2 kamieniami dałam delicol i do mm też wczoraj dawałam od południa. Możliwe ze tak szybka poprawa? Dziś tylko jedna kupa luźna, ale żółta. Druga normalna. Tak, odstawie delicol i zobaczę jak będzie. Nabiału od wczoraj nie jem.
  6. Pediatra to podejrzewa, ale nie ma piany w kupkach, nie są wszystkie złe tylko były luźne. Jednak dziś już lepiej. Może to przejściowe, a może delicol pomógł... Sama nie wiem. Będę chyba za parę dni musiała odstawić by się przekonać.
  7. Cześć! My po przejściach wczorajszych powoli wracamy do siebie. Wyobraźcie sobie, że przez to, że od 2 tygodni zmagamy się o kolei z: wysypką, bólem gardła (wirus) i kaszlem a na koniec ponad tydzień temu doszły luźne kupki mieliśmy badania krwi i moczu oraz usg brzuszka. Mocz wyszedł ok, ale w rozmazie krwi liczba leukocytow i monocytow (czy jak to tam się nazywa) wyszła bardzo bardzo zła. Pediatra ma kontroli wszczęła alarm, na Cito usg brzucha (zrobili nam tego samego dnia). No i w czasie jazdy od lekarza do szpitala coś nad tknęło i zadzwoniłam do laboratorium. Uwierzycie, że ZAMIENILI MAM WYNIKI?! Liczbę leukocytow zamienili z liczbą monocyty i przez ich pomyłkę byśmy powariowali ze strachu!!! Usg zrobiliśmy i wszystko ok, tak więc dziś powoli dochodzimy do siebie. Gardło podobno lepsze, liczę wiec ze juz jesteśmy na prostej. No i kupki dziś jeszcze nie było, a wczoraj 3, przedwczoraj 6. Czyżby ten delicol pomógł??? Z nocy zawsze miała zielona ostatnio a teraz cisza. Dziewczyny dające delicol: nie daje go do każdego karmienia, tylko w nocy jak je z piersi dwa razy (po nocy miała luźne, zielone kupki) i w dzień do mm każdego, do piersi już nie. Czy tak może być? Czy kontrolnie za parę dni mogę te krople odstawić by przekonać się czy Hania musi je brać (nie chce w nią tego pakować jeśli nie ma takiej potrzeby). I jeszcze jedno... Pediatra zleciła dietę bezmleczna dla mnie, a ciągle Hania pije mleko Enfamil, a ono przecież jest na mleku krowim. Jaki jest sens bym na nabiału unikała w takim układzie? Widzicie jakaś tu logikę?! Czy jeśli okaże się, że to krople to był dobry strzał to mogę zostać przy mleku i dawać jej Enfamil? Kiedy z tych kropli można zejść? RudaMaruda, Toś przeuroczy. Oczyska ma boskie. Ewcia8582, czasem rozłąka dobrze związkowi robi - jedź i odpocznij! Ja też niedługo na parę dni uciekam do mamy bo mój P ciągle w robocie albo robotę do domu znosi :/ Te pieluchy z rossmanna to babydream? A tańsze niż dada? Chyba je przetestuję i Happy bo te dady coś za mokre mi się wydają jak przewijam młodą. Nie podoba mi się, że to mokre dotyka jej pupy. Po tych kubkach ostatnich ma odparzenia wiec będę szukać czegoś lepszego. Pod szyją też wyszły i kartoflanka już nie daje rady. Kupiłam bephanten choć lekarka zleciła clotrimazolum ale jak zobaczyłam ze to na grzybicę także dla dorosłych to uznałam ze za ostro jedzie. A co wy polecacie na odparzenia na szyi? Olej kokosowy musiałam na razie odrzucić. O dziwo mógł on spowodować wysypke (kąpałam mała w wodzie z tym olejem). Teraz mamy Oilatum ale czy on jest ok?! Boję się trochę o skład tego, a dla była już tak sucha po wysypce ze coś musiałam kupić. :(
  8. Dziewczyny, prośba o szybką pomoc. Od rana 4 kupy luźne. Hania mało spokojna. Podobno Delicol na takie sensacje pomaga a my już się męczymy tydzień. Które z Was, kochane to dają? Pomogło? Mogę na własną rękę jej podać?
  9. U nas znowu atrakcje... Gardło nadal zaczerwienione, ale poza tym osłuchowo ok i nawet kaszel moja chyba. Jednak nasza pediatra teraz znalazła powód kupek luźnych - nietolerancja laktozy. No Hania jest niespokojna i od tygodnia robi brzydsze kupki (nie pienią się, są luźne i czasem trafi się zielona-po nocy zawsze). Początkowo fiksowaliśmy i nawet mleko próbowali zmienić wraz z wykluczeniem z mojej diety nabiału ale dziś odpusciliśmy. Za szybkie te decyzje, za bardzo pediatra rzuca diagnoza bez poparcia tego dowodami. Może ten skok rozwojowy tak się objawia, a może ząbkowanie? poczekamy parę dni i zobaczymy. Co sądzicie? To dobra decyzja? Bashia, ciągle jestem przy Was myślami. Czekam na wiadomość... Jeśli możesz, proszę - odezwij się do nas. Choćby jedno zdanie.
  10. Ja też raz w tygodniu mniej więcej obcinam paznokcie u rąk a u nóg zdarzyło się raz i też tylko paluchy ;) generalnie jak ma ślady na twarzy to wiem że pora na manicure
  11. Skyn polecam - są super. A te Limetic kupiłam za 24 zł w Pasażu Rondo. A, Danielko - możesz poprosić o tylko jedno opakowanie a resztę wziąć na tzw odpis - kupujesz wtedy małymi partiami resztę w aptece i nie musisz brać wszystkich opakowań naraz. ;)
  12. Ech, mogłyby już nadejść jakieś wieści... Tylko dobre! Mimo, że dziś dzień mamy koszmarny, ciągle w nerwach tu zaglądam. U nas dziś ryk od rana. Tak mi mała w kość dała, że w deszcz pobiegłam na spacer. kaszle solidnie i chyba bez trzeciej wizyty u lekarza się nie obejdzie ;( już ładnie wczoraj jadła, a dziś jedna butelkę z czterech ominęła. Ja to wogóle się martwię, że za mało je. Bo na cycku jest krótko, kilka minut, a dojada z butli około 100 ml teraz 4 razy w dniu. A w nocy tylko Cycek. Myślicie, że to jej wystarczy? Wasze dzieci też teraz krótko piją? Mmadzia pisała, że tak ma. Może to normalne a ja niepotrzebnie świruję? jeśli chodzi o seks to u nas jak u nastolatków... Tzn wszystko prócz nie "ten normalny" ;) sił nie mamy i robimy tak, jak teraz nam wygodnie a i to od święta. Ja aż się boję myśleć o tym, jak będzie bolało po takiej przerwie no i po szyciu tam ... Mogłabym nawet spróbować, ale aktualnie cała trójka chora i przetrwanie to już wyzwanie. (o, jakie rymy).
  13. Jasne, że samo sobie krzywdy nie zrobi. Kuzynki córeczka przekręcała się jak miała miesiąc ;) Ech, rano dostaniemy dobre wiadomości w takim razie! Trzeba być cierpliwym. Bashia pewnie tuli swoją Lenkę i dobrze! My poczekamy.
  14. Powtarzam sobie ciągle, że brak wiadomości to dobra wiadomość. Musi być dobrze! Mam nadzieję, że szybko się czegoś dowiemy.
  15. Czekamy! Nieustannie! Jestem całym sercem przy Was.
  16. Tak, czekamy z niecierpliwością. Ja tutaj w każdej wolnej chwili zaglądam by sprawdzić czy są jakieś wieści...
  17. Bashia, całym sercem jestem przy Was. Lenusia Jest pod dobrą opieka, oby szybki znaleźli przyczynę i pomogli Twojemu Maluszkowi. Aż ręce mi się trzęsą po tym jak zobaczyłam Twój wpis. Trzymajcie się tam!!!
  18. bashia, ja też trzymam kciuki. U nas teraz też walka o jedzenie wiec chociaż w części rozumiem jak cierpisz... Musi być dobrze! Wyjdziecie na prostą. Mnie się wydaje, że w takim przypadku powinni wziąć bez wahania do szpitala i zrobić wszystkie badania... :(
  19. Od wczoraj prócz wysypki i gardła zmagamy się z biegunką. wczoraj jedna duża luźna kupa i kilka zabrudzeń pieluszki, dziś już 3 kupki w tym jedna luźna i większa. Do lekarza lecę, bo to juz chyba nie przelewki ;(((
  20. Tak, moja Hania nerwowa była i płakała przy jedzeniu, brak apetytu był wyraźny.
  21. Dziękujemy za życzenia zdrowia. Ciągle walczymy :( chora i ja i Hania. Co to za sposób z chusteczka? Bo nie mam czasu teraz czytać całości a zaintrygował mnie sposób na usypianie o którym była mowa. O co w tym chodzi? ;)
  22. Dziewczyny, jaka jest alternatywa dla chusty, bezpieczna dla dziecka które jeszcze nie siedzi? Pamiętam, że polecałyście jakieś nosidła ale nie mogę tego znaleźć :(
  23. No to u nas się porobiło. Idą zęby, czasem nim wyjdzie pierwszy to może trwać nawet 2 miesiące, więc Hania wcześnie zaczęła :( Poza tym niestety - chore gardło. Na razie początek infekcji, ale wg pediatry źle gardło wygląda. Poza tym ta wysypka ciągle jest ;( Ech, wzięłabym to czasie cierpienie Hani na siebie bez zająknięcia!!! Mamy Fenistil w kroplach, wapno w zawiesinie i Tantum Verde na gardło. Trzymajcie kciuki, dziewczynki by nic więcej się z tego nie rozwinęło :( Ja K nie dają, bo w szpitalu dostała zastrzyk, a D trzeba dawać jeśli dziecko na dobę nie wypija 800 ml do litra mleka. Tym bardziej teraz, gdy słońca mało. To opinia naszej pediatry. Ja też karmię w sposób mieszany i daję D3 mimo, że w mleczku jest.
  24. Dziewczyny, dwa dni temu Hanię wysypało na całym ciele prócz główki. To jest taka "kaszka" - drobne krostki, miejscami jest ich więcej, miejscami mniej. 2 dni temu były bez koloru, teraz się zaczerwieniły. Co to może być??? Nic nowego nie jadłam (prócz 4 plastrów ogórka surowego przed dwoma dniami ale wczoraj nie jadłam a krostki się nasiliły) , proszku nie zmieniłam. Mi na brzuchu też coś dobrego wyszło i swędzi ale u mnie już lepiej a u Hani gorzej... Co to może być? Co robić. Pomóżcie, proszę! :( Jak objawia się skaza białkowa?
  25. U nas stało się raczej jasne, że te ostatnie problemy z jedzeniem i spaniem to nie gardło ani skok, a... Bolące dziąsła! Hania chyba zaczęła odczuwać ich ból, bo ślini się, pcha pięści do buzi, uspokaja na cyc albo palec wsunięty do buzi. Wcześnie zaczynamy i dołączamy do danieli i Helenki. Ech... U nas pobudki różnie, jak Wy to robicie że dzieci Wadze trzymają się wyznaczonych standardów? ;P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...