-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez monikalina
-
mycha88 Dziewczyny któraś czuje już czkawkę maleństwa? Albo kobitki które już mają dzieci, jak to wygląda? Ja od niedzieli czuję jakieś ruchy systematyczne w jednym miejscu ale bardzo nisko, tam gdzie Mały zazwyczaj kopie i trochę się martwię że wręcz tych ruchów jest za dużo. Nie wiem czy coś mu tam nie przeszkadza. Ma przerwy z kopaniem ale jak już zacznie to dosłownie co chwilę czuję ruch.. To jest normalne? Może zaczęły się te czkawki ale ja tego nie potrafię rozpoznać? I czy jeśli to jest to, to nie powinnam czuć tego wyżej niż w okolicach dna macicy? Ze swojego doświadczenia Ci powiem, że to normalne :) Nie martw się. Ja ruchy czuje od 17 t.c., a czkawki jeszcze nie przerabiamy;) ale w pierwszej ciąży czułam to bardzo często. Ruchy i kopniaczki są bardzo odczuwalne, brzuszek mi faluje i sobie z mężem oglądamy go :)
-
Klarita Monikalina to już masz fajny etap ze swoim szkrabem. Nie mogę się doczekać kiedy i ja tak bez pieluchy gdzieś z nim pójdę i nie będę musiała cały czas ze ścierką latać po mieszkaniu :))) bo mnie to czasem wykańcza. Najczęściej jest dobrze ale są dni, że zrobi coś zupełnie na przekór po czym mam np. dwie dodatkowe kąpiele dziecka i pięciokrotne mycie podłogi :) Klarita ja też to przechodziłam :) pilnowałam go pół godz na nocniku, a on wstawał i robił obok ale ogólnie i tak byłam zaskoczona, że w miarę sprawnie to poszło. Co do znaczenia imion to też czytaliśmy, ale jak dla mnie to wgl się nie zgadza, bo przecież nie każda,Np.Monika (moje imię) jest taka sama:) My wybraliśmy Dominika dla córeczki, mam nadzieję, że nie będzie się wściekać Ja chciałam też Igunia, ale mąż stanowczo był na nie. Lekarze..każdy inny. Mój prowadzący jest jak dla mnie spoko, prowadził moją pierwszą ciążę i nie miałam zastrzeżeń. Nie pracuje w szpitalu, w którym rodzę, ale dla mnie to nie ma znaczenia. A no i jest na NFZ;)
-
Klarita ~anno Klarita, ile ma Twój młody? Bo i ja zaczynam przygodę z odpieluchowaniem z 20-miesięczną córą, ale narazie słaaabo. Jakieś rady?;) Mój pod koniec marca skończył 2 lata. Czekałam aż się ociepli. Ktoś mi doradził żeby na początku przy każdej zmianie pieluszki sadzać go na nocnik no i tak robiłam. Czasem zrobił siku czasem nie. Zaznaczę, że wcześniejsze próby z nocnikiem też kończyły się fiaskiem a nie chciałam go zmuszać. Tak od półtorej tygodnia albo dwóch w ciągu dnia biega bez pieluchy i już sam siada i załatwia obie potrzeby :). Często zakładam mu normalne majteczki i czasem jak pamięta to je nawet sam zdejmie i siądzie na nocnik ale częściej o nich zapomina i je zasikuje (myśli chyba że to pieluszka bo na spacery i w nocy normalnie mu zakładam pampersa). Myślę, że powoli damy radę :) My od 22 miesiąca korzystamy z nocnika :) teraz ma 2 latka i tydzień. Już dawno mieliśmy nocnik, ale nie chciał siadać. Potem siadał, ale nie robił. Po jakimś czasie zaczął do niego siusiać i spodobało mu się, że coś leci i sikał za każdym razem jak go posadziłam, i moczył spodnie. Potem przyszedł czas, że zaczął pokazywać, że chce i kupki też. Teraz do spania w dzień 3 godz mu nie zakładam, jak gdzieś jedziemy też nie, tylko na noc.
-
Mnie mąż masował przy skurczach, bardzo pomagało. Chodziliśmy po korytarzu, więc w razie czego miałam się kogo przytrzymać. Był ze mną jak brałam prysznic przed porodem samym. Na sali porodowej cały czas byłam o niego oparta a on masował mi kręgosłup i na piłce. Położna się go zapytała, czy dobrze mnie zszyła. Widział wszystko, ale mi to nie przeszkadza. W takiej chwili nie myśli się o tym.
-
dzasti A ja ide zmyć maseczke z twarzy i ide obejrzec "nie stój tak ja rodze" lubie ten program bo smieszą mnie ci faceci którzy nie wiedza lub czasem nie chca sie włączyc w poród a położne pokazuja im np. na manekinie jak wychodzi dziecko, jak rozszerza sie kanał rodny, jaki ból odcuwa kobieta i takie bardziej hardcorowe jak kupa czy łożysko. A u was będą wasi mężczyźni przy porodzie czy jeszcze się nie zastanawialiscie nad tym? ]Tekst linka[/url] Dżasti mój mąż był przy pierwszym porodzie od początku do końca, choć przez cały okres ciąży mówił, że nie ma takiej opcji. Nie wyobrażam sobie być sama w takiej chwili. Jak dla mnie to jest bardzo ważne. Teraz mam nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie, żeby mógł mi znowu towarzyszyć w trudnych i pięknych chwilach :)
-
basiowa Ja za chwile wybieram sie do fryzjerki : strzyżenie + farbowanie :)) miłej i udanej wizyty :) Ja się wybieram grzywkę podciąć, ale jakoś zawsze mi nie po drodze.
-
joasiaG Witajcie, wczoraj zapomniałam więc dodaje dzisiaj. Moje wczorajsze nabytki z lumpka, które łącznie kosztowały mnie AŻ 4,50zł:) Śliczności :) Mnie korci w weekend coś kupić jak będę w mieście na zajęciach :)
-
justysia90 Hej dziewczyny :) Nie zagladalam do Was ponad tydzien... Widze ze na forum dzieje sie dzieje. Postow przybywa ;) A ja musze sie pochwalic... Jestem juz po polowkowym i bede miec synkaaa :) Gratulacje :)
-
[quote="dzasti"]A jak jest z tym lekarzem jakbym teraz zmieniła prawie w połowie ciązy to czy beda jakieś problemy z dostaniem becikowego??? Nie będzie problemu;) Ja w pierwszej ciąży w pierwszym trymestrze byłam u innego i jak poszłam z tą kartką do becikowego to wszystko mi wpisał z karty ciąży i już do prowadzącego nie musiałam jechać :)
-
Klaudina Kazdy ginekolog mowi co innego...moja mowila ze niewazny jest termin z usg tylko z om. Usg nie jest w stanie okreslic nawet dokladnej wagi dziecka....wszystkie pomiary sa orientacyjne. U mnie też lekarze kierują się tylko OM;)z USG ten termin się zmienia, bo różne parametry dziecka wychodzą.
-
sylweczka moim zdaniem to normalne, miałam tak w poprzedniej ciąży i teraz też czasem coś kapnie;) majcia u mnie jak na razie ok z dziąsłami i zębami ;)
-
sylweczka ale cały czas? Dużo? Ja czasem mam jakąś krople na koszulce, jak jestem bez biustonosza i to jest normalne.
-
Ja też więcej pije, ale i pocę się bardziej. Uwielbiam kawę zbożową i od razu robię sobie w dwie szklanki
-
Weronika95 ja ostatnio miesiączkę miałam 29listopada, termin mam na 5 września, a z USG 28 sierpień. Zaczynam teraz 22tydzień. Ja trzymam się terminu z OM, to jest dla mnie najbardziej wiarygodne. Z synkiem urodziłam tydzień przed terminem z OM, miałam na 23, ur.16, a z USG nawet i na 8 miałam.
-
Miesiąc temu jeszcze byliśmy na przejażdżce, ale już teraz się boje o moją równowagę ;) bardzo mi żal, że przez lato nie będziemy wycieczkować się, ale czego się nie robi dla córeczki :)
-
joasiag to malusia byłaś :)ja miałam 4kg i 58cm, a mój syn 3400g i 53cm. Karolina 83 ja też uwielbiam rower i gdy tylko synek skończył roczek kupiliśmy fotelik na rower i śmigaliśmy ile wlezie:) bardzo lubi jazdę na tym pojeździe, najdłuższa trasa to 10km w jedną stronę odpoczynek u rodziców i z powrotem :)
-
My wózek mamy taki: http://przemko.home.pl/FOTKI/BABYMERC/S3PLUS/ROZ/A1.jpg
-
Jak dla mnie leżaczek - bujaczek jest bardzo przydatny:) My mamy taki: http://www.zaczarowanachatka.pl/img/towary/1/2012_02/Fisher-Price-Lezaczek-Bujaczek-Malpka-G5914-1.jpg Fisher Price, synek go używał do ponad roku. Ma wibracje i stopkę, którą można regulować by był bardziej na leżąco lub siedząco. Oczywiście pasy bezpieczeństwa i pałąk z zabawkami;) Kupiliśmy używany na all za 90zł. Brzuch twardniał mi w pierwszej ciąży, byłam w 26t.c. w szpitalu na obserwacji, dostawałam na to No-spe i Luteinę, do końca ciąży w sumie mi twardniał, ale już nic nie brałam. Magnezu mi nie przepisywali na to.
-
Nam np.rożek się nie przydał..Podpasek poporodowych i majtek jednorazowych to dużo musiałam dokupywać, więc teraz większy zapas zrobię.
-
A i smoczki też Avent, do półtora roczku. Polecam kupować na allegro, bo w sklepach te rzeczy są o wiele droższe ;)
-
A butelek używaliśmy Avent, mniejszą i większą. Potem przeszliśmy na niekapek Avent z miękką końcówką, a teraz z twardą.
-
nieesia my nie używaliśmy podgrzewacza, teraz też nie będę kupować. Nie przydałby się, mikrofalówka też nie była jakoś super potrzebna. Karmiłam synka pół roku, a potem normalnie mu się mleczko robiło chłodząc wodę. Teraz jest dobrze z tym, że nawet jak samemu nie można wyjść po coś, mąż nie może lub go nie ma, to można zamówić przez Internet. Pamiętam miałam 10 pieluch tetrowych i 3 flanelowe. Flanelowe się nie przydały, a tetrowe dokupywałam, więc wyszło mi ich chyba 15:)
-
A zakupki zaczniemy koniec maja, czerwiec ;) Sporo tego jest, ale to przyjemne rzeczy. Większość zamawiać będę przez Internet. A co do laktatora to myślę, że nie warto na zapas kupować. Ja kupiłam po porodzie w aptece, ręczny. Mało go używałam przez pół roku. Tylko wtedy jak musiałam odciągnąć na zapas, jak miałam wyjazd.
-
klarita do mnie od jutra ma przyjeżdżać położna, więc pewnie dowiem się paru nowinek:)co się zmieniło przez 2 lata.
-
klarita ja to kompletnie nie wiedziałam co robić z tym pępuszkiem. Na szczęście położna przyjeżdżała i zawsze ładnie go oczyściła, odpadł po 5 dniach:)