Wiolinka

DżejnRołs - ojej :( brak mi słów. Trzymaj się .

Magdalena - dzięki za szczegółowa relacje z wizyty. :) Super. Pokaż fotkę. Ja to prędzej wstawię fotkę córki niż USG. Hehe. Donatka nie poddawaj się. Ogólnie pomidorki ciężko się uprawia. Delikatne bardzo. Zarazy je dopadają ale warto mieć swoje. Pychotka. U mnie groszek super wyrósł. Dwa zbiory były. Zero robaczków.

KajaM- nigdy nie kupowałam gerberow. Preferuje domowe jedzenie dla dziecka. Wszystko sama gotowałam i przecierałam. :)) Raz tylko kupiłam gotowy słoik córce,na wyjeździe. Opluła mnie tym i popatrzyła jak na idiotkę. Hehe. Może będzie handel wymienny innym towarem. Hehe.

Wy się śmiejecie a kobitki z mojego poprzedniego forum wysyłały sobie jedzenie ale właśnie przetwory w słoikach. Jak któraś miała dużo domowych i mogła to rozsyłała. :) Także wszystko do zrobienia i wszystko przed nami. ;)

Nie wiem czy fotka się wklei...

Donatka - no słabo słabo. Współczuję. Od dawna sadzisz? U mnie pierwszy raz taki słaby rok w ogródku. W tym roku posadziłam 30 krzaków pomidorków,różne odmiany. Zostało mi 17 ( reszta zamarzła w maju i czerwcu) z czego połowa ma tylko po kilka pomidorków. DżejnRołs - Dobrze że beta rośnie. To plus tej sytuacji. Leż sobie.

A ja mam klęskę dosłownie nieurodzaju bo zimne lato i zimna wiosna była w UK. Marne zbiory. :( Aż serce boli bo tyle pracy co roku w to wkładam. A propos zbiorowej histerii to u nas w listopadowa 2015 hitem była pewna piosenka . Uwielbiam ją do dziś. W ciąży płakałam przy niej bo hormony mi już szalały. Polecam. Tytuł: Ktoś do kochania. Dorota Osińska.

Ja to najwyżej mogłabym wam przesłać domowe przetwory w słoikach. :)

Donatka - świetny pomysł, tylko z UK do Pl długo by szło to żarcie.hehe. Popsuje się. ;)

DżejnRołs - Też trzymam kciuki. Dobrze że pojechałaś. Kobitki co wy tak z tą ogórkową? Zbiorowa zachcianka. Hehe. Ale powiem wam że ja też miałam tę zupę z tydzień temu.

Polaaa- Dzięki. Nie domyśliła bym się. W sumie to można sprawdzać w profilach ale ja z reguły o tym zapominam. ;) A ja ostatnią miesiączkę miałam 20 maja... Ewelinka @- kochana mama. Moja też taka jest. I jest cudowną babcią.

DżejnRołs - Jedź. Bo cię zawiozę razem z Ewelinka. CH- a co to za skrót? Jaki kraj? A ja tak szczerze tu siedzę dla kasy i tyle. Kiedyś wrócę do Pl.

Witam. Wstałam. I odrazu depresja. Wyleciałam ze słonecznej Polski i wróciłam do deszczowej wietrznej zimnej Anglii... Eh. Potem poczytam was na spokojnie. Dopiero wstałam. Idę po kawę. Witam nowa mamusię.

Dolecialam. Lot opóźniony. Jutro wam odpiszę tzn dziś jak się wyśpię. Dobranoc.

DżejnRołs - kochana ja też często panikuje się stresuję w początkowym etapie ciąży. Uważam zawsze że lepiej panikować i trafić do szpitala czy lekarza niż przeczekać bo wtedy może się pogorszyć. Dmuchać na zimne. Ja tak robię.

DżejnRołs - Mi kilka koleżanek mówiło że plamiło po cytologii. Podobno to częsty objaw po tym badaniu w ciąży. Tak słyszałam. Nie doświadczyłam osobiście.

Oj w życiu bym się nie zabrała za mycie okien będąc w I trymestrze po dwóch poronieniach. Popieram Donatke . Nie myj. Luz. Nie odpadną. :)

Mnie zaczęło coś kłuć. Leżę sobie. Dziś w nocy mam lot samolotem. Wracam do domu. Poprzednio źle się czułam w samolocie ale nie miałam wyjścia. Muszę lecieć. Trzymajcie kciuki żebym nie zarzygala samolotu. Hehe.

eewelinka - Czyli nie można zarabiać zbyt dużo...

Hej. Ja zamierzam powiedzieć mojej szefowej w czwartek lub piątek. Jutro ostatni dzień urlopu. Nie wiem kiedy na zwolnienie , zależy jak się będę czuła. Mam bardzo aktywną pracę. Nie da się usiąść i odpocząć. Cały czas na nogach. AniaMania - Jak to wam nie grozi becikowe? A to nie należy się każdej ciężarnej w PL? Wiem że trzeba szybko zgłosić ciążę a tak poza tym są inne warunki do spełnienia??

angela -A jak u ciebie? Nadal masz plamienie czy znów przeszło? U mnie teraz to głownie bezsenność i dalej wzdęcia. Raz mnie mdliło... :) Jutro wracam do UK. Córcia zostaje z dziadkami do końca sierpnia. :) A ja do roboty... i wcale mi się nie chce.

Jollyg - Super wieści. :) To wracaj do domu i odpoczywaj. Współczuje tego czekania i znam to z autopsji. nowamamusia- Jeśli nic cię nie boli i dasz radę tyle czekać to czekaj. Ale jakby coś więcej się działo to nie zwlekaj. Trzymam kciuki. Niech minie.

Ale mówią też że we wczesnej ciąży plamienie jest częste i normalne. ( w pierwszych tygodniach) Zgłupieć można od nadmiaru informacji i tych wszystkich wersji...

Nowamamusia do 13 sporo czasu. Może idź wcześniej na kontrolę. Jest wiele różnych przyczyn plamienia. Mi kiedyś gin powiedział że jedna z nich to mała ilość hormonów ciążowych a wtedy wystarczy duphaston lub luteina. Tylko że to na receptę.

Witam wieczorkiem. Nie było mnie dwa dni bo ja dalej urlopuje i świetnie się bawię. Zamierzam nadrobić ale nie wiem czy dam radę wszystko.