
lolka2015
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez lolka2015
-
Wracam od lekarza i mam dowód że lekarz lekarzowi nie równy. Dzisiaj ten u ktorego bylam zbadal mnie i zrobił usg dopochwowe i normalne no i muszę leżeć szyjka się skrócila do 2,3 -2.6 tak mi podal no i mała ułożona już główka nisko do porodu. Dostalam 3 różne leki. Już na gimnastykę chodzic nie mogę a mała waży 1700 więc w normie jak na ten tydzień. Uciska mi na nerke i jest tam zastój więc stad to krwawienie . Modlę się żeby poczekala chociaż do poczatku sierpnia bo termin mam na 23 a ona jest jeszcze taka malutka. A mój prowadzący lekarz mówił wczoraj że jest ok i moglo mnie kluc bo się przemeczylam gdyby nie ten ucisk na nerke to pewnie dalej nic bym nie wiedziała i nie poszła do innego lekarza
-
Czesc dziewczyny pisałam Wam wczoraj że bylam u gin i wszystko ok a klucia w podbrzuszu nie zdiagnozowal, ale całą noc bolal mnie brzuch w dole spać nie mogłam i się krecilam a rano mocz miała mocno zmieniony kolor mimo że piłam w nocy i na papierze zobaczylam 2 małe plamki krwi. Wystraszylam się i zadzwoniłam do położnej i jadę na wizytę do innego gin. Lezalam jeszcze wzięłam magnez, dużo piłam i już krwawienia nie zauważyłam ale boję się strasznie. Maluszek się rusza na szczęście ale trzymajcie kciuki
-
Czesc ja po wizycie u gin wszystko ok dalej mam brać żelazo i zuravit. Szyjka jest długa i twarda więc nie wiadomo skąd to kłucie. A w szkole rodzenia dzisiaj o wyprawce i rzeczach do szpitala było. Teraz mam 2listy tylko w 1muszę połączyć i kupić wszystko. Podkład-podpaski te z Canpola polozna poleca trzeba mieć 30sztuk i 10podkładów na łóżko. Nam położna do szpitala kazala kupić jeszcze lewatywe. Powiedziała że przy cc to obowiazkowo a przy sn przeważnie też robią więc lepiej mieć swoją.
-
Liza ja biorę żelazo gyno-Tardyferon 1 tabletkę na czczo potem coś z witaminą c jem lub piję np. sok pomarańczowy czy wodę z cytryną żeby lepiej się wchłaniało. Ważne żeby po wzięciu tabletki nie jeść w krótkim odstępstwie białka bo wtedy nie zadziała tak mi położna powiedziała. Oprócz tego jem suszone śliwki, morele, pestki dyni i słonecznika, jajka 2 razy w tygodniu. Nie jem wołowiny i buraków nie mogę się przemóc bo nie lubię ale też można bo mają dużo żelaza.
-
k.karolcia dzięki to podjadę jutro może jeszcze coś będzie:)
-
Ja kupiłam 2 płyny jeden to lovela i drugi bobinii w rosmanie oraz odplamiacz loveli ale jeszcze nic nimi nie prałam więc ciężko mi coś więcej powiedzieć na ich temat. W każdym razie zamierzam płukać 3 razy i nie stosować płynu do płukania.
-
k.karolcia a w którym Askocie byłaś we Wrocławiu może i ja się wybiorę? Ja jakoś w ciąży 2 razy płakałam tak bez powodu poza tym się trzymam. Chiyo wysłałam listę na prv
-
Mi też powiedzieli że miednice mierzą na porodówce jak już wiadomo jaka przybliżona jest wielkość dziecka. Tak to do tej pory nikt mi nie mierzył więc nie wiem nawet ile mam. Dostałam taką listę potrzebnych rzeczy do szpitala dla mamy i maluszka trochę ją wzbogaciłam i jeżeli ktoś jest zainteresowany to mogę wysłać na prv
-
Hej, Mi to dzisiaj dokucza ból pleców który ciągnie się na prawą nogę żebym tylko nie wykrakała tego zapalenia rwy i kulszowej. Jestem też po morfologii i przez miesiąc udało mi się podnieść hemoglobinę z 10.7 na 11.3 :) ale się cieszę mam nadzieję że do następnych badań jeszcze się podniesie. Natomiast martwi mnie cały czas lekko obniżony poziom limfocytów i lekko ponad normę neutrocytów czy Wy też macie te parametry poniżej normy? Oczywiście poczytałam w internecie że mogą one świadczyć o jakieś infekcji no i teraz myślę co to może być. Wczoraj byliśmy w ikei i zakupiłam lampeczkę nad łóżeczko taką gwiazdkę żeby w nocy nie zapalać dużego światła tylko taki półmrok. Patrzyliśmy też na komodę ale cały czas nie mogę się zdecydować taka z przewijakiem to droga jest bo 500zł a sam przewijak 260zł no i myślę o samej komodzie do 300zł na ubranka na blacie postawić ten miękki przewijak i tak sobie radzić. Myślę jeszcze o usztywnianym przewijaku czy któraś z doświadczonych mam praktykowała taki usztywniany przewijak na łóżeczko i czy to się sprawdza bo one są w granicach 45zł coś takiego http://www.ceneo.pl/1788472
-
Znajoma rodziła we Wrocławiu. My rodzić chcemy razem a zobaczymy możliwe że w ostatniej fazie mąż wyjdzie. Wczoraj też miałam szkołe rodzenia i uczyliśmy się śpiewać kołysanki fajne zajęcia
-
Cześć ja też mam problemy z kregosłupem szczególnie boli mnie odcinek lędźwiowy tylko że już przed ciąża miałam problem. Myślałam że będę miała przez to cc ale jednak nie chcą skierować tylko mówią że będzie mi trudniej ale przeciwwskazanie to nie jest a ja się boje zapalenia rwy kulszowej bo na miesiac przed zajsciem miałam i przez 3tyg nie mogłam wstać. Boję się że przy porodzie mnie złapie a lekarze to zlekcewaza. Co do dużych dzieci to znajoma rodzila naturalnie 5kg syna i jakoś cc też nie chcieli zrobić
-
Cześć dziewczyny ja też jeszcze prawie nic nie mam tylko kilka drobiazgów dla dzidzi a dla siebie 1 koszule do karmienia, majtki poporodowe i podklady na łóżko. Nie mamy ani łóżeczka ani wózka coś tam wybrane przez internet ale remont trwa i nie ma sensu jeszcze zamawiać. Torbę to sapkuje na początku lipca w końcu termin mam nna 2 polowe sierpnia. Na razie robię listę co kupić bo do szpitala to połowy rzeczy nie mam. Póki co luz dzisiaj zaczynam 31 tydzień więc jeszcze mam nadzieję zdążymy
-
Ewulka8 mi też się podoba roan bass widziałam go na żywo i gondola jest fajna duża a spacerówka może być ale to nowy model i nie ma o nim opinii więc jeszcze myslismy co zrobić co do collet to nie wiem bo nie widziałam. Nam jeszcze się spodobał camarelo carera
-
Cześć u nas też upał straszny ale rano byłam na zakupach i zajmowaliśmy fotel dla mnie do karmienia dziecka bo malutka bedzie miala swój pokój i w nocy jak będę wstawać to będzie mi wygodniej. Ania125 taki samo łóżeczko chcemy kupić kolor biały. My też w trakcie remontu i też idzie wolno bo mąż po ppracy remontuje. Co do imienia to u nas prawdopodobnie będzie Hania ale są też alternatywne podobno jak się zobaczy dziecko to wtedy się podejmie więc czekamy ostatecznie do narodzin. Co do pozostałych to podoba mi się Pola i Adaś
-
Cześć ja wczoraj w szkole rodzenia miałam o zdrowej ciąży i wiem że już ten temat był poruszany ale może komuś się przyda hartowanie piersi jedynie masciami innych metod już się nie zaleca. Co do malowania paznokci to do porodu nie można mieć kolorowego lakieru bo płytka paznokcia musi być widoczna. Polozna też mowila jaki powinien byc stanik do karmienia super rady więc przekazuje. Stanik należy kupić najlepiej w 36tygodniu bo do szpitala sie przyda powinien być bawełniany z domieszka elastanu żeby trzymal pierś. Bez szwów na miseczce odkrywajacy całą pierś bez tej dziurki na sutek takie są lepsze bo nie uciskaja i dziecko ma kontakt z ciałem. Pod biustem kupując zapisamy na pierwsza haftke żeby był dobry bo potem bedziemy chudły więc będzie trzeba na te ciasniejsze zapinac. Miseczka ma być dobra wielkością jak na 36 tydzien z lekkim luzem bo w 3 dobie po porodzie często sie powiększa. Mam nadzieję że się przydadzą te rady ja zamierzam w ten sposób wybrać stanik:)
-
Dziękuję za listę rzeczy do szpitala teraz trochę łatwiej:) Gosik naklejki super ja tez chcę zamówić ale myślę o motylkach. Pokój mamy pomalowany na niezapominajke mimo że będzie córka bo jakoś na rozowo nie chcialam a niebieski to uspokaja. Motyle będą biale prawdopodobnie chce jeszcze zrobić imię na scianie jak sie zdecydujemy ostatecznie. Łóżeczko i komode tez chce biala. Ale jak mąż zrobi poprawki w pokoju po malowaniu to zamowimy meble. Ja czekam na zajęcia w szkole rodzenia a tak mi się spać chce że pokusilam sie na kawe pewnie znowu mam niskie ciśnienie bo co mierze to 60/90 i tak cała ciaze. Ale fajnie że Wasze maluch takie duże ja nie wiem ile moja waży bo Usg to mialam połówkowe a potem to nic nie mierzyli i nie wiem dopiero to 3 usg mam 29czerwca. Ale za tydzień wizyta to może poproszę lekarza żeby zrobił mi usg chociażby ze wzgledu na to klucie brzucha
-
A przepraszam za błędy w pisowni ale pisze z telefonu i słownik czasmi mi złe znaczenie podstawi i wychodzą takie byki:)
-
A mnie niestety znowu kluje za tydzień wizyta i nie wiem czy jechac gdzies czy czekac. Nie jest to ciagly ból tylko sporadyczny. A dzisiaj kupilam koszule nocna z guzikami więc nada się do karmienia. Wlasnie ile pakujecie koszul do szpitala i czy szlafrok też bo w sumie w sierpniu to gorąco więc nie wiem czy kupowac? W Rosmanie jest promocja na majtki poporodowe z karta rossne wiec też kupiłam. Zbieram wyposażenie już pod kontem torby do szpitala:) a spakuje ja na poczatku lipca niech sobie czeka na sierpień:) Na pewno muszę kupić jeszcze klapki pod prysznic bo i tak po szpitalu je wyrzuce. Może ktos już stworzył taka listę niezbędnych rzeczy do szpitala bo ja jestem w trakcie ale nie wiem czy o czymś nie zapomniałam
-
Na razie mnie nie kłuje ale jestem w domu i odpoczywam jak wyjdę załatwiać sprawy do się okaże bo po dłuższym chodzeniu zauważyłam że tak mam. No i jak przykucne żeby buta zawiązać czy śmieci zebrać to też mnie zaczyna brzuch boleć chyba już jest za duży i coś uciska. Po tych ćwiczeniach trochę się czuję połamana. Wczoraj cały dzień poza domem i kręgosłup daje mocno o sobie znać szczególnie lędźwiowy i piersiowy. Zaczął się 30 tydzień i ja poczułam że jestem w ciąży bo faktycznie czuje że moje ruchy są coraz wolniejsze i zawiązanie buta nawet sprawia mi problem.
-
Cześć jestem po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. Przez godzinę miałam gimnastykę a potem spotkanie z położną bardzo fajnie było. Wczoraj nie byłam nigdzie z tym kluciem brzucha odpoczywam i zobaczę jak będzie. U nas dzisiaj też pogoda brzydka zimno i deszczowo.
-
Cześć dziewczyny co do chusteczek to ja kupilam te z Rosmana i 1paczke z superpharm te life na sprobowanie. Ja dzisiaj czuje się fatalnie duszno mi bo mala wysoko i cos na dole brzucha mnie kluje nie wiem czy nie jechac gdzieś może panikuje a wizyta 18. Teraz czekam na szkole rodzenia bo zaczynamy dzisiaj nie wiem jak to będzie bo 2godziny a ja w kiepskiej formie ale jest przy szpitalu więc jakby nie przeszło to podejde żeby ktoś zobaczył czy wszystko ok z dzieckiem
-
Cześć u nas dzisiaj upał straszny więc prawie cały dzień w domu. A wczoraj oglądaliśmy wózki na razie spodobały nam się dwa Roan Bass nowy więc mało opinii ale duza gondola i spacerówka też wydaje się ok a fajne jest to że można dobierać wzory i kolory.Drugi faworyt to Camarello Carera lub jeszcze jeden model tej firmy ale nie pamiętam nazwy w każdym razie bardzo dobrze się prowadzi i wypina gondole oraz wygodnie składa wizualnie już tak ładny nie jest jak bass. Najbardziej rozczarował nas adamex barletta bo ładnie wydladał na zdjęciu ale ma takie środkowe amortyzatory które ułatwiaja bujanie ale czasami skrzypia i utrudniaja bardzo wejście np. na wyższy chodnik. Pannw sklepie też porownał nam te wozki i sam przyznał że te amortyzatory to nie najlepszy pomysł. Cena wszystkich 3 wózków w opcji 2w1 bardzo podobna i w granicach 1350-1500zł. Jeszcze czeka nas jedna wizyta w kolejnych 2sklepach i trzeba będzie podjąć decyzje na wózek czeka się max miesiac wiec do końca czerwca chcemy zamówić. Zdjęć nie mam ale po nazwach można odnaleźć w internecie. To takie nasze pierwsze spostrzeżenia
-
U mnie też tak gorąco. Przez ten upał zrezygnowałam z pójścia na rehabilitację ale nie jestem w stanie tłuc się godzinę autobusem w 1 stronę po prostu mi słabo. Wczoraj to już przez te upały pierwszy raz mi nogi spuchły ale i to że własnie dużo chodziłam i jeździłam autobusem. Moja mała natomiast właśnie przez ostatnie 3 dni była bardzo spokojna aż się wystraszyłam bo wczoraj wieczorem nie mogłam policzyć ruchów i dzisiaj rano też mieliśmy jechać już na pogotowie kiedy mała 2 razy kopnęła a teraz to już jak leże to cały czas ją czuję:) Wózek ademaex barletta ładny tylko nie mogę opinii znaleźć bo amelis pro mnie na żywo nie przekonał i jest na liście awaryjnej ale szukam dalej a ten też fajnie wygląda tylko w piątek jedziemy po sklepach poszukać żeby na żywo zobaczyć
-
Cześć, Ja też mam niski poziom hemoglobiny 10.7 i od 20 maja biorę żelazo w tabletkach 1 tab dziennie bałam się trochę skutków ubocznych ale na szczęście na razie nie doświadczam:) do tego 2 razy w tygodniu jem jajko wiejskie, suszone morele, suszone śliwki, pestki różnego rodzaju dynia, słonecznik, buraka nie lubię ale kupiłam ten w tabletkach. Kiedyś miałam już anemię i miałam zawroty głowy, krwotoki z nosa ale teraz nic dobrze się czuje i lekarz kazał mi nie panikować 18czerwca mam wizytę to zobaczymy jaki efekt to przyniesie. Ciemniejszy mocz oznacza że za mało piłaś też raz czy dwa mi się przytrafiło bo przy takich upałach nie trudno. Ja wczoraj byłam pierwszy raz na rehabilitacji na kręgosłup ale wrażenia mam średnie może dzisiaj będzie lepiej i zmienię zdanie. Od wczoraj śpie z poduszką koleżanka mi pożyczyła taką 170cm i pierwszy raz przespałam całą noc na lewym boku dzięki niej naprawdę super się śpi i polecam:) Zgodnie z planami od czerwca miałam wziąć się za szykowanie wyprawki i właśnie dzisiaj przyszła paczka z pampersami właśnie w tym sklepie Toysrus mieli promocję i kupiłam 2 paczki activbaby 3 i 1 paczkę newbaby2 w wydaniu gigant mąż zasugerował żebyśmy kupili więcej tych 3 bo one są od 4-9kg a u mnie w rodzinie to sporo dzieci urodziło się koło 4kg lub więcej a poza tym większe się nie zmarnują:) Mam też te co wygrałam na warsztatach firmy Dada paczka 1, 2 i 3 więc chyba pampersy mam na początek załatwione:) Dwie firmy dla porównania zobaczymy czego będzie się lepiej używać. Wczoraj też zakupiłam termometr DIAGNOSTIC NC300 na podczerwień w Superpharm mają na niego teraz promocję 79,99zł testowaliśmy wczoraj i działa dobrze temperatura powietrza,ciała, cieczy; w internecie też całkiem pozytywne opinie. Do tego też mieli tam promocję za wkładki laktacyjne i kupiłam 2 paczki za 9,79zł łącznie 60 sztuk firmy Life to ich jakaś firma sprawdzimy nie są żadne zapachowe itp. a to dla mnie najważniejsze. A może macie jakieś zdanie na temat pampersów tej firmy Life z Superpharm bo też mają dobrą cenę?
-
Tosio te opuchnięte nogi mogły być spowodowane zmeczeniem i wyższa temperatura powietrza. Nie wiem jak u Was ale u mnie dzisiaj gorąco było a teraz burza szaleje za oknem. Patrycja gratulacje ale duża ta Twoja pociecha. Ja dzisiaj miałam dzień taki ospały jakoś ciężko było wrócić do rzeczywistość po urlopie.