kasia300

A ja dziś swojego to chyba udusze. Od wczoraj działa mi na nerwy i dobrze że go w domu nie ma bo albo ja oszaleje albo jemu coś zrobię. Zebrało mi sie i mu powygarnialam a on nie myśli przyjąć tego na klatę tylko odbija piłeczkę. No oszaleje zaraz. A takie głupoty ze szok! Oby mój syn po ojcu nie odziedziczył pyskowania! Wczoraj taki piękny dzień a dziś nerwy....

Ja juz po badaniu. Dzidzia rozwija się wzorowo i jest troszkę większą jak na swój wiek bo ma 15 cm. Juz wiem na 100% ze będę miała chlopczyka bo pokazała nam jajeczka i nie ma już wątpliwości! Jestem przeszczesliwa i w takim nastroju kładę się niebawem spać.

Ja mojego synka karmiłam do 7 miesiąca. Strasznie przeżyłam fakt jak juz nie chciał bo miałam strasznie duzo pokarmu. Wręcz nawał i juz nie pamiętam jak ja sobie z tym radziłam ale uwierzcie mi laktatora nie miałam. Miałam zastój, jakieś stany zapalne ale nigdy nie narzekałam. Miałam też 19 lat i nikt mi w niczym nie pomagał. Na dodatek to była 5 klasa, matura i obrona pracy..i dałam rade. A wracając do karmienia piersia- najpiękniejsze co tylko można sobie wyobrazić to właśnie to. I pierwsze zabawy przy cycku. Jak łapał i bawił się i śmiał ze znowu łapał a ja do niego mówiłam a on się śmiał I jeszcze gaworzyl aż zasypiam. Piękne chwile. Mam nadzieje ze będę i tym razem miała tyle pokarmu -bo tych chwil przy cycusiu nie zamienilabym na nic innego. 11 lat a każdy rok niósł za sobą niespodzianki. Były piękne.

Hej Mamuśki. I ja swój mały sukces dziś mam za sobą. Doszła do mnie moja piłeczka i uwierzcie mi ze pomimo tego gorąca miałam ochotę sie na niej pobujac. Jest tyle wspaniałych ćwiczeń i zestawów ze z miłą chęcią je wykonywałam, od rozluzniajacych po rozciągające. No super sprawa!!! Jeśli nie macie przeciwwskazań to zachęcam do kupna i ćwiczeń. Jestem podekscytowana!!!

Mama_amelia nawet przez myśl mi nie przeszło ze to może być zła dieta bądź odżywianie ale jak się skupie nad tym co jem to szału nie ma. Bardziej zachcianki niż konkretne witaminy. Nigdy czegoś takiego nie miałam coś okropnego. Pierwszego nie myślałam że głowa mi spuchnie i pęknie a następny dzień cmilo mi cały dzień. Dziś spokój. Pije więcej wody bo wiem ze zawsze piłam mało a przy tych upalach to w ogóle malizna. Miałam iść jutro na wizytę ale odpuszczam bo wyniku nie mam i do jutra nie dojdzie a moja pani idzie teraz na urlop wiec będę we wrześniu teraz miałam usg i wizytę. A ogólnie czuje się super. Mimo tych upałów i przygody z głową to wszystko w porządku.

A ja dziś szczęśliwa bo ból głowy mi minął. Wczoraj cały dzień przelezalam i wychodziłam tylko nakilka minut jak byłam zmuszona wyprowadzić psa. Ale uwierzcie mi przechodzilam tragedię z tą głową. Dziś nie będzie inaczej. Siedzę w domu i tak do końca dnia. Tylko wieczorem jak juz spokojniej to zabieram psa nad jezioro żeby sobie popływał i ochłodzil sie. A szaleje jak dziecko. Nie chce wychodzić i pluska się jak mała dzidzia. A później śpi do rana:) jutro mam wizytę o 20. Może się dowiem co mam w brzuszku?

A ja męczę się z głową. Tak strasznie mnie jeszcze nie bolała. Nigdy w życiu! Nie mogłam ruszać nawet oczami bo każdy ruch i głośniejszy ton rozmowy to trzask w głowie. Dziś rano juz spokojniej ale leze. Co chwilę mierze ciśnienie ale jest optymalne jedyne co dziś mnie zaniepokoilo to lekkie zachwinia pulsu bo mój sprzęt mówi mi czy jest ok czy coś nie tam i dziś powiedział mi ze coś mi serce nie tak bije ale czytałam ze to tez nic niepokojącego i tak może być. Aby nie doszły zawroty. Siolcia a Ty jak się czujesz? Z dzidzia wszystko dobrze? Buziaki kochane

Aniaaa83 ciesze się ze z dzidzia wszystko dobrze. My mamusie musimy szczególnie dbać o zdrowie w tym czasie i mam nadzieje ze zaowocuje to u Ciebie wzrostem tych krwinek. Jeśli chodzi o piłe to ja dziś zamawiam i będę ćwiczyć sobie. Chodzi mi głównie o odciążenie kręgosłupa bo od zawsze mnie bolał a teraz tylko się nasiliło. Stąd moje poszukiwania ćwiczeń i pomysł z pilką. Mam nadzieje ze pomoże. Miłego dnia Stycznioweczki :*

Ja dziś tez aktywnie. Pędze dziś na pokazy lotnicze i jednak na dziś przełożyłam sobie ten jarmark. Mój syn opuścił mnie na 7 dni. Pojechał ze swoim tatą nad morze a ja chyba zbyt przejęta cały dzień siedziałam w domu i czekałam kiedy się odezwie. Pogoda dziś u mnie piękna i takie mają być kolejne dni także plaża plaża i jeszcze raz plaża. Stycznioweczko buziaki kochana. Asiula96 teraz już będzie tylko mocniej. Ja tez często kładę tak dłoń na brzuszku ale moja dzidzia wybiera sobie inne momenty. Szczególnie jak leze na boku. Nasze kochane malenstwa:)))) Buziaki Stycznioweczk!

Siolcia jak Ty masz cudnie! !! Zazdroszczę. Uwielbiam takie klimaty:) nic tylko spać na tym.hamaczku. Styczniowka tego Torunia tez zazdroszczę a co tam:)

Dziś ja umieram z bólu glowy! To na ciągła zmiana ciśnienia. Mam nadzieje ze do soboty mi przejdzie bo jest jarmark. Co roku od 1 do 3 sierpnia, w centrum pobliskiego miasteczka można podziwiać prace malarzy i rzemieślników . Będą robić biżuterię , wikline, będą stoiska ze wszystkim nawet z jedzeniem. Jak co roku pewnie najem sie chleba ze smalcem i ogoreczkiem, pierogów, kupię kiełbasek i wszystkie pyszności jakie oferują lokalni przedstawiciele pobliskich państw. Na bank znów kupie skrzynie wiklinową i stertę koszyków;))) Do tego ludowe przyśpiewki i tance....jak cudnie. Styczniowka baw się dobrze kochana w tym Toruniu. Odpoczywaj i relaksu się. Sama chętnie bym gdzieś pojechała. .z dala od domu.

Cześć Karolinka1. Witaj w naszym powiększający się gronie..w styczniu będzie Nas x2 :) tez się czasem zastanawiam która urodzi pierwsza i co tam się nam wykluje:))) Ten styczeń to będzie czyste wariactwo:)

Ewelka83 zakładaj swojego IG , będzie nas wiecej wiec od razu razniej:)

Asiula96 ja 2 poproszę. U mnie dzis kurczak to wezmę trochę dla Ciebie i podwioze trochę dla Styczniowki bo ja głową boli to niech odpoczywa!

Styczniowka nie możesz uzewnetrzniac głośno samopoczucia bo to mi się udziela. Co Ty to ja!:) Łeb mi zaraz pęknie! Ale u mnie to chyba z nadmiaru wrażeń od rana:) w przyszłym tygodniu dupke w ruch na plikach i nie będzie czasu na ból glowy

Paula0305 miło że do Nas zaglądasz. Po naszych komentarzach na pewno wnioskujesz ze u Nas lepiej i dajemy rade. Napisz co Ciebie. Pozbierałas się już? Ile czasu by nie minęło i tak myślami będziesz wracała do tamtych chwil. Dlatego super ze myślisz o dzidzi i o tym żeby znów spróbować zostać mama.dla wszystkich wychodzi słonko i przychodzą dobre dni także trzymam kciuki za pomyslne informacje.

O kurcze Calina84! Jakie prace masz. A ja mam dziś cudny nastrój. Wczoraj znalazłam babeczke blisko mojej miejscowości która odsprzedala mi za grosze komplet ubranek dla dzidzi i dziś juz je mam. A jak się wzruszalam jak widzialam te malutkie stopeczki, te śpioszki..ooohhh!!! Mogę śmiało powiedzieć ze to co miałam + to co kupiłam to juz komplet na pierwsze 3 miesiące. Az Wam się pochwałę i wstawię zdjęcie.

Asiula96 no to piękny prezent macie oboje :) ja z kolei termin mam 18-20.01 a 28 ja obchodze urodziny. Moj A na swoje urodziny, pierwszy raz widział dzidzie na USG i słyszał serduszko:* Paulina11 ja miałam podobnie w 1 ciąży. Poklocilam się z bratem i tak się zdenerwowałam ze organizm zaczął szaleć i miałam takie skurcze brzucha ze kiedy pojechałam do szpitala to położyli mnie na patologie żeby coś z nimi zrobić. Trzymaj się dzielnie i tak jak piszą moje poprzedniczki jedz nawet gdybyś miała zaraz wrócić. Ale dowiedz się ze wszystko ok!

Esk z tym tamponem to jakiś wymysł. W życiu bym tego nie zrobiła. Są tabletki specjalnie przeznaczone dla kobiet chroniących miejsca intymne a to bardzo wazne by zachowac czystosc i nie doprowadzic do niepotrzebnych stanow zapalnych czy infekcji.Polecam Lactovaginal. Aplikuje się przed i po wyjściu na basen. Przeczytaj ulotkę ale skonsultuj to również z lekarzem nawet telefonicznie jeśli masz taką możliwość.

Styczniowka ja juz nawet kolor wybralam:) bedzie czerwona albo ciemno fioletowa bo nie tesciowa ma niebieska to nie chce w poniedziałek zamawiam!!!!!

Grubasek*

Styczniowka. Ja dziś mam ponuro za oknem. Synek jeszcze spi (szok) z pieskiem byłam a po drodze szybkie zakupy, gazetka i leze dalej bo mam lenia x1000! Piłkę kupuje na 100%. Moja nie teściowa ma i strasznie mi się spodobało i te ćwiczenia. Na pewno nie zaszkodzą a mam ochotę coś wprowadzić nowego :) Grubaska witaj. U Nas jest fajnie:)

A mi się śniło ze podczas USG poinformowano mnie ze będę miała córeczkę. Chyba za dużo o tym myślę bo przecież niezależnie od tego co będę miała i tak będę kochała ponad wszystko :* Cześć moje koleżanki. U mnie dzis dzień lenia...Leze i nie wstaje;) Miłego dnia:)

https://portal.abczdrowie.pl/pilates-w-ciazy