-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Halinka24
-
-
Dzięki dziewczyny, noc jakoś w tym przespal a teraz mu zdjelam i zasnął na mnie, lek powiedział że tak też może, to ja już wolę plackiem leżeć niż on by miał się męczyć w tych gaciach
-
Hej dziewczyny u nas noc przeplakana, teraz mały padł i śpi na mamy kolanach. Nie dość ze podejrzenie skazy to jeszcze te bioderka. .. ale nikt nie obiecywał że będzie lekko. We wtorek idziemy do alergologa, może chociaż z tą skaza powie że pediatra się pomylił. A oto mój strażak...
-
Dziewczyny potrzebuje waszego wsparcia, wczoraj szczepienie a dziś pojechaliśmy po tą frejke jak ja założyliśmy to mały się rrozplakal a ja razem z nim. Serce mi się kraje jak widzę jak się z tym meczy a to dopiero pierwszy dzień... ile to leczenie może potrwać? Ja tego nie zniose. ..
-
Kinia a u jakiego ortopedy byłaś,? Bo my najpierw na NFZ u Mohameda ale przez wizytę traumę przeżyłam, potem poszliśmy prywatnie do Karskiego i też dostaliśmy majtki, tak trochę profilaktycznie bo prawe biodro super tylko z lewym troszkę gorzej niby w normie ale mały nam na brzuszku nie chcę spać i stąd te majtki.
-
zapłaciłam 213 zł, w domku mały był placzliwy i dwa razy nam wybuchł taki płaczem jak podczas szczepienia, ogólnie to rączki albo cyc, po kąpieli usunął i teraz ładnie śpi nawet bez kokona chyba go ten dzień wymęczył. 20sierpnia kolejne szczepienie i mam kupić to samo, jak to jest? Bo nie spytalam.
-
Hej dziewczyny u nas dziś było szczepienie, mały w momencie uklucia głośno zaplakal ale potem już ok. Mamy 6 tyg i walczymy już 5600 i mierzymy 62cm a przy urodzeniu było 3530 i 54cm. Duży chłopak nam rośnie aż się pani dwa razy pytała czy tylko kp.
-
Zielizka współczuję, biedny Jasio oby się to już nie powtórzyło, trzymam bardzo mocno kciuki za Janka Ty też bądź silna. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz.
-
Jeszcze do końca nie jestem pewna ale chyba nie bierzemy malutkiego na wesele, chcemy pójść na ślub i na obiad parę razy zatańczyć i do domu, a Bartuś będzie pod opieką cioci i babci, zostawię odciagniety pokarm, a jak coś się będzie działo to tel i wracamy. Niunio jest przyzwyczajony do tego ze w domu jest w miarę cicho bo tata jak wraca z pracy to pół dnia odsypia i staramy się być cicho aby się wysłał, więc myślę że na weselu będzie za głośno dla niego a nie chcę go stresować. Babcia już od miesiąca gada o tym że nareszcie z wnukiem zostanie niech się nacieszy bo na codzień z nim nie mieszka.
-
Hej dziewczyny my po weekendzie meldujemy się, w miarę ładnie niunio przechodzi ten upał, bardziej mama się o niego boi i dlatego chciałam go przepoic woda kilka razy ale woda mu nie pasuje tylko cyc i cyc. A najlepiej było naszemu misiowi w galerii, na podziemnym parkingu w chlorku się nakarmilismy, potem rodzice na zakupy a niunio cały ten czas przespal, chyba mu klima w sklepach odpowiadała, mama sobie mogła przymierzyć co tylko chciała ale i tak zakupy marne jakas się czuje nieforemna. Niby waga sprzed ciąży ale figura jakaś nieta.... a muszę kupić sukienkę na wesele, mam 18stego. ..
-
Hej dziewczyny ja też po ginie, nie bolało badanie choć troszkę krwi bylo, macica obkurczona, ja zagojona, szwy rozpuszczone i dostałam tabletki anty, tylko co z tego jak ja nie mam ochoty na sex, cały czas bym chciała żeby mnie mój D przytulal ale nic więcej... jakieś to dziwne.
-
Dominika, Hanka my też mamy szczepienie na 8 lipca i chcę skojarzone, bo moja koleżanka piel robiła sobie teraz kurs szczepienia i na kursie mówiły ze te na NFZ są niebezpieczne szczególnie ta na krztusiec i żeby nie bać się skojarzonych, w całej Europie tymi szczepia i nawet na Ukrainie są refundowane tylko nie u nas... my chcemy 5w 1 + rota a pneumokoki innym razem bo podobno nie muszą być przy pierwszej szczepionce.
-
Hej dziewczyny ja jakas wyspa na myślicie że to możliwe żeby wstawać w nocy o 2 o 4 i o 6 już być whspana, organizm się przyzwyczaił, czy to taka cisza przed burzą?
-
myślicie dziewczyny ze tak na brzuchu może spać? Dobrze ja go w ogóle ułożyłam? Ogólnie to ten gość ma racje, to naprawdę działa i sumienie go uspokaja. Muszę się zaopatrzyć w cieńszy kocyk.
-
I boję się jeszcze ze mały się przejada, bo bardzo dużo ulewa i często się pręży przy kulce gdzie to też tylko pomaga i położna mówiła że to mogą być objawy przejadania.
-
Nie o to chodzi ze na siłę chcemy nauczyć ale bardzo by nam to ułatwiło życie, tzn mi bo kl i są dni ze mały non stop wisi na cycu tylko po to żeby wisiec a ja nie mam kiedy do kibelka nawet skoczyć, mieszkam z D, jego tata i bratem, czyli nie mam nikogo do pomocy bo tamci się boją małego dotknąć, jeszcze go na rękach nie mieli a mały ma już miesiąc i tydzień, a ja muszę sobie ugotować i uprasowac, więc czasem jest taki dzień ze nie mam co zjeść bo mały ma podejrzenie skazy bialkowej i ostra dietę muszę trzymać a D stara się pomagać ale z pracy przychodzi po 8 idzie spać do 13stej albo do 15stej a potem od 21 znów przed pracą spi, a poza pozatym nawet jakby chciał to cycka mu nie da
-
A co do wdrażania metod wychowawczych to mój D wczoraj się uparł ze małego nauczy smoka, ja mówię że on tego nie chce a on swoje z pół godziny go męczył nie mogłam słuchać tego płaczu. Co prawda mały zassal kilka razy ale potem jak wypadł jeszcze bardziej się denerwowal i płakał, w końcu D stwierdził że to początek i jutro go będzie dalej uczył a teraz (21godz) musi iść spać przed pracą, bo chodzi na nocki codziennie, od 00 do 8 , oddał mi małego żebym mu dała pierś i go uspila. Macie może jakiś sposób żeby mojego małego przekonać do smoczka?
-
Urwało mi post... chciałam podziękować tym dziewczynom które polecily mi katarek, kupiłam, wypróbowałam i jest wow. Do tego stosujemy jeszcze kropelki nasivin, są bez recepty. Mały przesypia w końcu noc pomimo kataru bo udaje mi się odblokować ten nosek. Chociaż dziś z rana teść i szwagier dziwnie na mnie patrzyli, pewnie chodziło im o włączanie odkurzacza o 2 w nocy, ale mnie to nie obchodzi, ważne żeby Bartuś był szczęśliwy i szybko mu ten katar przeszedł, a dzięki wam ja sobie pluc przy tym nie wypluje. dobrze ze jesteście
-
Hej dziewczyny u nas ładnie noc przespana, tylko dwa razy wstawalismy a to wszystko dzięki wam
-
Dziewczyny mam prośbę, powiedzcie mi jakich aspiratorkow używacie bo ja mam z Canpol taki z ustnikiem dla mnie, mój D się brzydzi a ja czuje ze płuca wypluje niedługo, chcę kupić na allegro taki katarek do odkurzacza, macie może taki, daje radę wszystko odciągnąć? I macie może jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę, bo chcę kupić też inhalator i chciałabym dobre, szybko i tanio. Podacie linka?
-
Hej dziewczyny. Kaseya no nieźle,nie martw się każdA z nas ma takie śmieszne sytuacje ale to wszystko z przemęczenia. U nas noc średnio przespana przez zatkany nos Bartka, 2-3 razy w nocy psiukam woda morska i przy odciaganiu wrzaski na cały dom. Z rana to samo. Te Gilki zielone chyba trzeba się wybrać do lekarza. A jak mały już usunął to ja zaczęłam tak kichac że go obudziłam, o losie....
-
Chciałam napisać miłego dnia wszystkim, ale się nie dodało, szajs nie telefon, oby w weekend pogoda dopisała
-
Witamy się i my
-
Zielona współczuję bólu, byłaś naprawdę dzielna, ja bym spróbowała skonsultować tak jak radzi ma_górka, swoją drogą bardzo dobry sposób na konsultacje, dziękujemy za info oby się nie przydało, ale warto wiedzieć ze jest taka możliwość, to chyba najszybszy sposób na dostanie się do pediatry na NFZ. Ja do gin idę za dwa tygodnie ale już się boję co mi powie, powiem wam ze od miesiąca boję się tam zajrzeć tak konkretnie, jeszcze bardziej boję się poprosić D żeby zajrzał bo się przerazi może, 4szwy zew i w kij wew miałam ale nic mi jeszcze nie wypadło, myje się tylko tam na zew jak pisała zielona, czyli tak jest źle? Mi kazali w szpitalu do podsumowania używać płynu do higieny tego którego używałam. Może nic nie będzie... niech te 2 tyg szybko zleca. ..
-
Ogólnie od tej diety to mi się jeść w ogóle odechciewa i jestem przez to zdenerwowana ciągle, bo się zastanawiam czy to wolno a czy tamto mu nie zaszkodzi, masakra.