-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mamaZuzanna
-
Ach wykonczona byłam przez te upały :) nie miałam siły przy kompie siedziec :) ale okna umyłam w lipcu no a teraz już tak sie dogadujemy z chłopulkami że mama ma chwile dla siebie :)
-
Oj tak... chociaż hmm daję radę sama przez 8h dziennie więc nie jest tak źle :) i tak miałam CC 3 tygodnie przed terminem :O kto wie co by to wyrosło jeszcze haha ale teraz Adaś ma 7 kg a Tomuś 6...
-
Oj tak... chociaż hmm daję radę sama przez 8h dziennie więc nie jest tak źle :) i tak miałam CC 3 tygodnie przed terminem :O kto wie co by to wyrosło jeszcze haha ale teraz Adaś ma 7 kg a Tomuś 6...
-
Witajcie drogie mamusie :) Uuuu pół roku nie zaglądałam tu :O 17 sierpnia miałam cc i mam dwóch zdrowych synków Adaś 3290 i Tomuś 2500 :) niestety nie udało nam się karmic piersią, pojawiła się butelka... miałam z nimi przygodę w szpitalu teraz - gronkowiec- ech... ale ja jestem silna i tak łatwo gronkowiec mnie nie złamie
-
No właśnie, znajomej po cesarce zabraniali głowy do góry podnosić przez kilka godzin, nie mogła odrazu być z maluszkiem i wogóle... znam też dziewczynę która miała 2 cc i za trzecim razem miała komplikacje przy porodzie, ciężko było zszyć... Masakra jak dla mnie... narazie mój jeden maluszek jest ułożony główką do dołu więc jakieś tam szanse mam ale lekarz powiedział że to wszystko może w jednej chwili się zmienić... No i pozostaje kwestia opieki nad dzieckiem po cc, przecież blizna ciągnie, nie można się nadwyrężać...
-
a tak szczerze... Hmm czemu wy tak chcecie tej cesarki? Wiadomo każdy ma swoje poglądy ale wymyślanie sobie powodów? ja pierwsze dziecko rodziłam SN i teraz też mam cichą nadzieję że się uda chociaż lekarz twierdzi że przy bliźniakach to mało prawdopodobne
-
Dziękuję Wam wszystkim :) a co do tych imion... Mam 2 koleżanki które bardzo się lubią do tego stopnia że jedna nazwała córkę Zuzia a druga suczkę owczarka niemieckiego również Zuzia. i ta z córką często bywa u tej z psem :/ dziwne ale cóż
-
Dziękuję dziękuję Kochane ale ja już wiem od lekarza że urodzę najpóźniej w połowie sierpnia :/ Jak sama nie urodzę do 38 ct to oni mnie już rozpakują... chociaż może to i lepiej... będzie cieplej, wakacje...
-
Znajoma ma dwóch synów i córkę :) Najstarszy syn jest miły kulturalny ale też łobuz przy kolegach. Natomiast młodszy syn i najmłodsza córka - mimozy dosłownie :/
-
Właśnie szukam i szukam normy w 20 tyg :) No ale niby piszą że w ciąży pojedynczej norma to ok 300 gram więc bliźniaki tym bardziej :) Oliwka martwi się tylko jak my je rozpoznamy, ale cieszy się że zostanie jedyną księżniczką w domu :)
-
Witajcie :) dawno mnie nie było ;) chyba ze 100 stron ale miałam taki natłok zajęć, sama się sobie dziwię że przetrwałam :) Byłam wczoraj w Warszawie w poradni ciąży wielopłodowej, pani doktor stwierdziła że tyle km jechałam to usg mi się należy no i miałam połówkowe :) dzieciaczki spore jeden 330 gram drugi 317 no i uwaga obaj chłopcy :) mają prawidłowe narządy męskie :)
-
Tak tak bliźnięta :-) dwuowodniowe, dwukosmówkowe :-D. Wczoraj jeden pokazał siusiaka a drugi póki co jest niespodzianką :-)
-
O to fajnie bo mi zapowiedział że do 38 tc jak donoszę to wezmą mnie na wywołanie porodu lub cięcie
-
Ja przy porodzie SN ważyłam aż 104 kg i nikt nic nie powiedział. Teraz z powodu zaprzestania pracy też swoje dobiłam, bo pracowałam fizycznie. Pytałam o donoszenie bliźniąt to lekarz mi powiedział że napewno do 36 dociągnę bo nie jestem typem 1.50 m i 40 kg wagi, z życzliwością wręcz to mówił.
-
Pan doktor podejrzał że jeden dzidziuś to synek :-) drugi dzidziuś nie pokazał co tam ma :-P
-
Witajcie:) ja w sierpniu zaszłam w ciążę, powiedziałam szefowej, uzgodniłyśmy ża zaraz idę na zwolnienie, trochę jej było nie w smak bo po pierwsze byłam brygadzistą zmiany no i dowiedziała się z plotek że z jej zastępczynią często rozmawiałam o ciąży a jej ani słowa ale jakoś problemu nie robiła. niestety poroniłam wróciłam do pracy, rozmawiałam z szefową, pocieszała że jeszcze się doczekam, że będzie dobrze, teraz w styczniu w 7 tc odrazu jej powiedziałam że mam usg w czwartek i od poniedziałku sama mnie wysyłała na L4, nawet w piątek dzwoniła zapytać jak po usg i szczerze się cieszyła że bliźnięta, obiecała odwiedzić jak już urodzę, dzwoniła z pytaniami jak się czuję jak już w domu byłam :) tak samo inne przełożone :). a teraz z innej beczki chodzę do bardzo dobrego lekarza, mimo że nie ma w gabnecie usg to ma zaufanie wielu wielu kobiet i wczoraj powiedział mi że po świętach skieruje mnie na jednorazową wizytę w przychodni ciąży mnogiej w warszawie. bo tam najbliższa. czy wasi lekarze też tak robią?
-
Witajcie :) my po wczorajszym stresie już się uspokoiliśmy a dziś mamy usg ale tylko takie "na uspokojenie" bo niby tętno dzieci wyłapał ale powiedział że tak naprawdę nie wiemy czy jedno tętno jednego, drugie drugiego, czy cały czas jednego słuchamy... Dowiedziałam się też że jeśli donoszę dzieci do 38 tygodnia to oni sami w szpitalu mi ciążę zakończą. No i że ja mam duuże szanse na jak najdłuższe donoszenie naszych Kasztaniaczków :)
-
My już po wizycie. Po świętach ma mi dać skierowanie do poradni specjalistycznej dla ciąż bliźniaczych czy jakoś tak.
-
kasia_asia Czarna, pytasz o bóle brzucha. Ja mam często ból w okolicy lewego jajnika, np wczoraj wieczorem. Taki pulsujacy, łapie i puszcza na chwilę, zaraz znów łapie i puszcza, czasem prawie godzinę taki stan trzyma. I nieodłączny od wielu tygodni straszny ból kręgosłupa, który popoludniu i wieczorem się wzmaga, przeszywa okolice krzyża i cały prawy posladek. Jak tak dalej bedzie to w końcu się złamię w postanowieniu i niestety znacznę brać jakieś przeciwbólowe :( https://parenting.pl/portal/bol-kregoslupa-w-ciazy
-
Ja mam nadzieję że będzie dobrze, innej możliwości nie biorę pod uwagę :-) tak miło i spokojnie mija nam ta ciąża :-) wczoraj mąż pytał co " jedliśmy" bo tak nam brzuch wywaliło :-P
-
Klarita ja psychicznie nastawiłam się na sierpień :-) termin 2.09 to w sumie może być i lipiec, tego się boję. Mojej znajomej synowa w grudniu urodziła bliźniaczki miesiąc przed terminem i jedna 2.900 a druga ponad 3 kg więc nabrałam nadziei, że nie będzie tak źle. Maluchy coraz częściej dają o sobie znać, nie wiem jak są ułożone ale zazwyczaj z lewej str czuję :-P
-
A skoro mowa o wieku to pierwszą córkę urodziłam też młodo bo miałam 19 lat. Bywało ciężko ale jak widać mamy się dobrze :-) córka ma 7 lat, skończy pierwszą klasę z wyróżnieniem :-D. A my w trójpaku zbliżamy się do 5 mies :-P
-
Witajcie :-) ja za lekarza prywatnie płacę 70 zł za miesiąc, badania mam za darmo przez poradnię K ( w dzień badania schodzę najpierw piętro niżej po pieczątkę do poradni ), usg za darmo zapisuje do szpitala w którym pracuje. Raz byłam po samo L4 i skierowanie to wziął 40 za wizytę
-
Witajcie mamusie :) u nas szaro, smutno, deszczowo... aż się nie chce nic robić... pojutrze mam wizytę więc mam nadzieję że lekarz zapisze mnie na usg... Kupiłam w sobotę nowe cebulki, dowiedziałam się że kwiatki sadzić i przesadzać jest najlepiej w Wielkim Tygodniu :) uśmiałam sie bo niedawno sąsiadka przyniosła mamie jakiś krzaczek do posadzenia, a teraz przyleciała żeby szybko go wyrwać bo ma jakies jagódki i jak przyjadę z bliźniakami to się tego najedzą ;) tak więc krzaczek we wrześniu będzie usunięty :P śmiałam się do mamy że jak je we wrześniu urodzę to może jeszcze tam nie polecą do tego krzaczka ;) a tata dodał że we wrześniu to nie ale w październiku to już napewno
-
Fajny pomysł z tą tabelką:) ja w pierwzej ciąży miałam na twarzy przebarwienia, ale znikneły mi po jakimś czasie... a włosy... hmm nie zauważyłam różnicy