Moja dzidzia tak do konca planowana nie była, po prostu któregoś dnia przestaliśmy "uważać" i przy drugiej owulacji zaszłam w ciążę. Czekałam na okres i już miałam wrażenie,że zaraz go dostanę bo miałam te same bóle krzyża do tego bolesne piersi,no ale to już troche za długo mi trwało i zaczęłam coś podejrzewać, zrobiłam test i od razu dwie wyraźne różowe krechy!Właściwie byłam pewna że wyjdzie pozytywny,to sie jednak czuje. Ostatnio u lekarza byłam 7go marca,zrobił mi usg,zrobiłam też wszystkie potrzebne badania,wszystko było ok. Byłam wtedy w Polsce.Ale już chce iść sprawdzić czy prawidłowo się rozwija,problem w tym,że chwilowo jeszcze przebywam w arabskim kraju a tu kobieta nie ma prawa być w ciąży z nieślubnym dzieckiem, lekarz musiałby powiadomić mojego pracodawcę a ten natychmiast musi mnie zwolnić i deportować.Bywają też gorsze przypadki,ale o tym nawet wolę nie myśleć! Dzisiaj składam wypowiedzenie,ale mam jeszcze miesiąc pracy! Dostałam namiar na zaufanego lekarza gin i chyba skorzystam,chociaż troche sie cykam... No przecież nie mogę nie chodzić do lekarza przez 2 mce w pierwszym trymestrze!