HunnyBunny

peoniu to cudowna wiadomosc:) a w jakim jest stanie? inferno gdzie sie podziewasz?wszystko ok?

peonia cierpliwosci zycze,tak jak wczoraj napisalam ,jak sie jest z dzieckiem 24/24 oszalec mozna,jak sie go nie widzi to tez zle:p Mam nadzieje,ze Smerf Maruda go niedlugo opusci;) emilia i ramania wspolczuje chorob:( Mam nadzieje,ze szybko sie maluszkom poprawi. My tez wlasnie wracamy od lekarza,bo pojechalam jednak z tym jego biednym paluszkiem. Raz przez 6 miesiecy mu obcielam paznokcie od nozek i jeszcze zle:( Teraz wdala sie infekcja wiec mamy jaki silny antyseptyk na recepte i mam podwazac po kapieli-masakra:( ile to glupot czlowiek musi nieswiadomie narobic:( mmk no widze,ze Lenka wyskoczyla na prowadzenie. My chyba zaraz po niej,bo Matheo wazy 8.800 kg i 3 tyg temu mierzyl 72cm:) alez nam wielkoludy wyszly:) A ty i twoj maz jestescie wysocy?

Czesc wszystkim, U nas wreszcie jakas dobra noc,Maly spal do 6.15 bez ani jednej pobudki! Bylam w szoku! Mila odmiana po tych nieprzespanych 2 tyg. Za to my sie obudzilismy o 3,bo nie bylo pradu,a ze mam przy lozku nianie elektroniczna,ktora stracila"lacznosc" to sie w niej wlaczyl alarm,ze nie dziala:/ Aha no i wlasnie zerknelam wglab paszczy mojego Malenstwa i te dwie wredne gorne jedynki wreszcie zdolaly sie przebic:) Tak wiec mam nadzieje,ze chwila spokoju teraz bedzie.

mamo stasia faktycznie chudzinka z ciebie-mozesz kolejne dzieci rodzic!:) Stas przeuroczy!

Witam wieczorowa pora malvina dziskujemy za komplement w sprawie imienia-pochodzenie wloskie,bo sie nie moglismy pomiedzy polskimi i francuskimi dogadac. Dolaczam sie tez do stwierdzenia,ze bardzo ladna jestes i pasunesz na "mamusie":) Emma raczkujaca wymiata;) aga klaudia super:) sh bartus siedzi jakby od zawsze potrafil tak:) Jak tak patrze jak te wasze dzieci siedza,raczkuja itd to mam wrazenie,ze u nas sie to nigdy nie stanie.. Ps wczoraj caly dzien bylam z Malym i pod wieczor mialam tak dosc,ze myslalam,ze wyjde z siebie,dzis z kolei go niewiele co widzialam i.. tesknilam za nim szalenie! Tak juz zawsze bedzie?

Hej dziewczyny,jak tam nocka? U nas wieczor super Maly spal od 20.30 do 2.00 potem jedzonko do 3.00 i sie cieszylam ,bo ladnie dalej poszedl spac. Tyle,ze o 5.00 byl juz caly obudzony i zaczal dzien. A ja dzis pracuje do 18stej.. Trzymajcie kciuki,bo to bedzie baaaaardzo dlugi dzien..

blanka witam:) urodzilas dzien przede mna peonia u mnie jest tak samo z cyckiem,czasem go odklejam na sile,bo jakbym mu pozwolila to by siedzial przyssany 24/24. Teraz ostatnio jak tak slabo spal,to sie zlamalismy i juz go od 6 rano karmilam w lozku i zostawialam,no i to byl blad,bo przez te wszystkie miesiace zawsze go w fotelu karmilam. W lozku przy cycku potrafi jeszcze zasnac,gdzie u siebie juz nie ma szans. Teraz ktoregos dnia tez jak byl taki chory polozylam sie z nim i cyckal i zasypial,wypuszczal,znowu szukal i tak w kolko przez chyba 1.5h. W koncu juz go musialam "odlaczyc" bo fakt,ze spal,ale ile tak mozna. Tyle,ze kazda proba wyciagniecia cycka konczyla sie tragedia. Tak sie zastanawiam jakim cudem ja go odstawie od piersi:( Dziewczyny co juz to przerabialy ze starszymi dziecmi jak wam to poszlo? Ps tak ogolnie zaczynam powoli uchodzic za dziwadlo,bo we Francji po pierwsze malo kto karmii,a jezeli juz to tylko do 3miesiaca.

mmk jak duzo dajesz w butelce? Bo jestem w szoku,ze Lenka tak malo posilkow je.Mathéo je dwa razy czesciej:p

grudniowa ja robie tak,ze sloiczek daje jakas godzine po karmieniu,popija go woda,a potem karmie 1.5h pozniej. Wieczorem kaszka pol godz przed kapiela i cyc po kapieli A ja mam do was wszystkich pytanie czy czytacie juz dzieciom bajki albo wierszyki? I do mam,ktore juz maja starsze dzieci,od ktorego momentu dzieci zaczely sie tak bardziej interesowac kiedy czytalyscie ksiazeczki?(bo mathéo na razie niby patrzy,ale wierzga nozkami,probuje chwycic ksiazke i ja zjesc:p)

peonia no mysle,ze przyszla do was ta pogoda o ktorej wam w zeszlym tyg u nas mowilam:) teraz tutaj jest ok 23 stopni,slonecznie,ale wieje Co do nieprzespanych nocy-podziwiam. U mnie bylo tak,ze odkad wrocilismy z Mathéo ze szpitala po operacji to on przestal spac w dzien. Na poczatku bylam w szoku,bo po urodzeniu spal,ale to dlatego,ze byl tak slaby. A tu nagle dziecko,ktore od 2 tygodnia zycia nie dotknelo lozeczka w dzien:/ probowalam wszystkiego,zasypia na mnie po karmieniu,ale nie da sie go odlozyc,zasypia czasem na rekach jak juz jest wykonczony,ale tak samo,zblizasz sie do lozka i koniec. Czasem spi troche na spacerze i tyle. On po prostu nie spi i powiem wam,ze na dluzsza mete to jest wykanczajace,dlatego cieszylam sie,ze chociaz noce byly ok. Ale ostatnio i to sie popsulo. Do tego najgorsze jest to,ze noce przed tymi dniami kiedy musze isc do pracy sa jeszcze gorsze. Moze on wie i sie stresuje? Nie mam pojecia mmk mamy zaplanowane 2 tyg urlopu w sierpniu. Do tego koniec lipca moja siostra ma przyjechac z rodzina i przyjaciolka na poczatku sierpnia na kilka dni. Moze troszke mi pomoga

Czesc wszystkim, Wczoraj chodzilam jak zombie,najpierw praca,potem moj maly Zgredek i jednak 5 nieprzespanych nocy z rzedu daje sie w kosc (Cosmic,nie wiem jak ty dajesz rade funkcjonowac,ale szacun!) Na szczescie ostatnia noc juz byla lepsza i mam nadzieje,ze juz taka tendencja sie utrzyma! Kaszel troszke zelzal,mielismy jedna godzinna pobudke okolo 3,ale potem poszedl spac i spal do 7 wiec super Dzis tez tak w miare -wyprasowalam 5 koszul,zrobilam obiad i bylismy na spacerze i to juz sukces,bo przez ostatni tydzien to czasem nawet mi sie nie udalo zmywarki rozladowac przez caly dzien:/ Co do zdjec na poczcie to wszystkie sa piekne! Nie bede probowala rozdrabniac ,bo za duzo ich,ale powiem wam,ze jakbysmy otworzyly zlobek,to by to byla najladniejsza grupa na swiecie:) aga co do spania meza,to moj odkad Maly jest przeziebiony,jakos odzyskal sluch i zaczal reagowac;) Ale wczesniej? Przez 5.5miesiaca tylko otwieral oko i szedl dalej spac. Najbardziej mnie rozsmieszylo jak kiedys Mathéo mi dal w kosc i obudzil sie chyba z 8 razy jednej nocy. Maz za kazdym razem otwieral oko i spal dalej. Az przy tym 8mym razie przebudzil sie nagle i mowi " Jejku ,alez my mamy dzisiaj ciezka noc,co nie?" Po czym przewrocil sie na drugi bok i w ciagu 20sekund zasnal ponownie chrapiac w najlepsze;)

Hej dziewczynki Inferno i sh -dzieki za mile slowa:) Skomentuje wasze wszystkie zdjecia potem,bo w tym momencie nie mam za bardzo jak. Za nami kolejna kiepska noc,pomiedzy zebami,zapchanym nosem i kaszlem po prostu nie da sie spac:( Maz pomagal jak mogl,ale nawet nie zlicze ile mielismy pobudek:/ A juz sie musze ubierac i nas szykowac,bo dzisiaj pracuje. Masakra. Milego dnia wam zycze

Dziewczyny pomocy! Wiem,ze temat juz byl,ale dawno temu i mnie nie dotyczyl wiec nie pamietam. A mianowicie mamy chyba wrastajacego paznokcia(duzy paluszek u stopy). Wczoraj zauwazylam lekkie zaczerwienienie,dzis gorsze u jakby opuchniete z boku paluszka:( Zgooglowalam sobie zdjecia i.. zrobilo mi sie niedobrze widzac jak sie to moze skonczyc:/ A ja te paznokcie chyba tylko ze dwa razy na razie obcinalam bo mial takie krociutkie. Nawet nie wiem co zle zrobilam:( popsikalam mu octenisteptem i zawinelam wacikiem jalowym na noc,bo nie mialam lepszego pomyslu. Jakies rady? Domowymi sposobami probowac czy do lekarza?

A wlasnie jeszcze zapomnialam-dziewczyny,ktore kupuja ubranka z next direct-czy jesli jakis rozmiar jest niedostepny to jeszcze zazwyczaj sie potem pojawia czy juz przepadlo?

ramania zaczelam te kaszki chyba od wtorku. Sroda ,czwartek byl "twardziel" i w czw mu dalam caly sloiczek jablka(gdzie zazwyczaj daje pol),no i od piatku wszystko super rzadkie:/ no ale od piatku bierze tez antybiotyk. Odstawie mu na razie pare dni ten gluten i zobaczymy czy cos sie zmieni Ps jak ktoras z was podesle mi ten adres email to wam wysle filmik jak Mathéo wcina arbuza przez siatke:) Banan slabo mu wchodzil,ale arbuza uwielbia-moje dziecko;) Ja wczoraj kupilam sobie na targu 6kg arbuza i wszystko dla mnie:p

ramania no u nas po pierwszych 2-3 dniach kaszki mannej kupa super twarda i widac,ze sie meczyl. Potem nagle jakby biegunka,ale zaczelam mu tez podawac antybiotyk wiec to tez moze cos zmieniac shco do tabletek anty,to uwazaj,bo ja przed ciaza bralam 11 lat pod rzad i trudno nie bylo zajsc. Wiec to moze wrocic do normy bardzo szybko inferno trzymamy kciuki,zeby to byl tylko jakis epizod,bo z tego co pamietam to chyba bardzo nie chcesz na razie kolejnego Bobania;) askasin odkad matheo mial kilka dni to zawsze budzil sie raz w nocy(okolo 4-5 nad ranem) jadl 30 min,odkladalam go i szedl spac. A od jakichs 6tyg jest cyrk na kolkach,ostatni miesiac to juz wogole. Nie wiem tez czy nie wiazac tego ze zlobkiem,moze sie stresuje.. Nie mam pojecia

Czesc Wam, Za nami bardzo ciezka noc:/ Spalam dwa razy po 2h z 3godzinna przerwa pomiedzy:( Mathéo najpierw mial atak kaszlu,poten jadl przez godzine,potem odmowil pojscia spac,probowalan wszystkiego,w koncu mi sie udalo,polozylam sie,maz chrapal,zanim zasnelam Mathéo zdazyl sie na nowo obudzic:/ W koncu obudzilam meza,wyczyscilismy Malemu po raz kolejny nos katarkiem i tata go uspil. Ja nie mam na to sily:( On juz wazy prawie 9kg i ja naprawde nie daje rady go usypiac na rekach. A inaczej sie z nim nie da:/ aga olej to. Nos luzne ciuchy,a jak juz osiagniesz cel to sie wystroisz i dopiero in bedzie glupio:) mmk Mathéo wczoraj kilka razy przewrocil sie w druga strone! Staram sie jeszcze za bardzo nie ekscytowac,bo nie jestem pewna czy to juz regula,ale widze swiatelko w tunelu:) Ps 22 lata? Oj dziewuszki,alez sie staro poczulam!!

peonia i cosmic dzieki, bedziemy probowac jajka. Ps a mam jeszcze pytanie z serii glupich :wszedzie pisza,ze wprowadzac gluten i obserwowac czy nie ma nietolerancji,ale czym sie taka nietolerancja objawia u takiego malego dziecka? Bo jak zapytalam pediatre to mi nie umiala wyjasnic. marla dziekuje. No przyznam,ze bylo ciezko,szczegolnie,ze ciagle wisi nad nami widmo kolejnej operacji. W zaleznosci od tego jak sie bedzie wszystko rozwijac. Nadal jestesmy pod stala opieka kardiologa i tak juz pewnie bedzie zawsze,ale staram sie byc dobrej mysli.

jo no tutaj widzialam pelno jogurtow i serkow owocowych dla dzieci po 6miesiacu,ale jeszcze noe probowalismy sh wspolczuje nieprzespanej nocy,u nas tez ostatnio kiepsko w tym temacie i czesto rano wstaje z potwornym bolem glowy,a moje Malenstwo usmiech od ucha do ucha jakby nigdy nic mmk wspolczuje sasiadow. Zloz Lence zyczenia na pol roczku! No i gratuluje przewracania sie w druga strone. U nas niestety tylko na brzuch(nagralam filmik 2 dni temu:),a potem sie wscieka. Obracam go,sekunda juz na brzuchu i sie wscieka i tak w kolko! grudniowa ja zaczelam od kazzek bezmlecznych i robilam na 30ml mm najpierw. Waniliowa mu slabo wchodzila,ale za to pomieszana z bananowa uwielbial. Teraz zaczelismy gluten i je mleczna kasze manna bobvity po 4 miesiacu pomieszana z mleczna malinowa . Tego juz zjada ze 100ml wody. Dziewczyny powiedzcie mi z tym jajkiem prosze,bo sie nie orientuje. Wiem,ze ba twardo,ale tylko zoltko sie daje?i z czym i w jakiej ilosci?

magdula masz racje. Moj maz tez zawsze kiedy mi sie moj wyglad nie podoba mowi,ze "wydziwiam",bo on by nie chcial szkieletora;) Mi bardziej chodzi o to,ze nie rozumiem jak ktokolwiek z zewnatrz uwaza,ze ma prawo komentowac czyjas wage i robic przykre uwagi. Jesli jest to ktos bliski i martwi sie,bo nadwaga jest niebezpieczna dla zdrowia to niech okaze wsparcie np wspolnymi cwiczeniami czy zmienieniem przyzwyczajen zywieniowych. Jak dla mnie stwierdzenie "ale jestes gruba"jeszcze nikogo nie odchudzilo,ani w niczym innym nie pomoglo.

Powiem wam dziewczyny z perspektywy,ze w polsce jest potworna presja jesli chodzi o wyglad. Wiekszosc moje doroslego zycia bylam na pograniczu 38/40. W wiekszosci sklepow to odpowiadalo rozmiarowi L czasem nawet XL. Pamietam,ze tyle razy chcialam cos i nie miescilam sie w nakwiekszy standardowy rozmiar. Tragedia! Diety,glodowki,obsesyjne wazenie,mierzenie,odmawianie sobie i niska samoocena. Potem wyjechalam do Uk i niespodzianka-okazalo sie,ze rozmiarowka wcalenie konczy sie na 40stce! I ze ludzie z wieksza waga i z mniejsza moga nosic dokladnie te same ubrania. Pamietam jak mama lub ktos inny z polski mnie odwiedzal i rozgladajac sie po ulicach sila rzeczy slyszalam od nich "Boze taka gruba,a to czy tamto nosi". Po jakims czasie dotarlo do mnie,ze mozna opisywac ludzi,patrzac nie tylko na ich wage i ze nie kazdy musi byc ponizej rozmiaru 38. Od tego czasu uwazam ,ze cwiczenia-jak najbardziej,zdrowe odzywanie-super. Jak bedziesz sumienna to po pewnym czasie bedziesz wygladac najlepiej jak tylko potrafisz. Ale jesli czasem nie masz sily/checi i chcesz sobie "pofolgowac" to tez dobrze. Jak czasem pomysle ile czasu spedzilam na obsesyjnym zamartwianiu sie moim wygladem to szkoda mi tych miesiecy,jakbym byla nauczona akceptowac siebie,to bym je o wiele przyjemniej spedzila:) Tak wiec dziewczyny,gratuluje kazdego z waszych malutkich sukcesow Badzcie dumne!

aga wchodzis w rozmiar 38 i ktokolwiek smie ci wytykac twoja wage? Czegos tu nie rozumiem

Hej dziewczyny! Wspolczuje wam bardzo upalow,u mnie za to wydaje sie wkolko jakby byla jesien,15-18 stopni i wiecznie pada:/ Do tego stopnia,ze dzis poszlam na solarium,zeby nie byc taka calkiem biala przed urlopem:) grudniowa mamo super,ze odwazyliscie sie na takie wakacje. My bylismy w maju w Polsce,ale.. samochodem. Jakos nie bylam w stanie sobie wyobrazic tego calego majdanu ze soba. Nasza podroz byla potwornie dluga,ale przynajmniej dostosowana do naszych mozliwosci,z milionem przystankow:) jo wlasnie widzialam pelno tych jogurtow od 6 miesiaca,ale jakos na razie sie ich boje askasin i mamo stasia czapka z glowy za wasze starania o kolejne malenstwo! Ja nie umiem sobie tego w stanie wyobrazic w naszej sytuacji. Wlasnie tak rozmawialam z mezem dzisiaj i ogolnie oboje bylismy przygotowani,ze pierwsze 2-3 miesiace beda ciezki,ale tu juz pol roku za pasem i nadal latwo nie jest,czasami nawet mam wrazenie,ze juz bylo lepiej.. Moja kolezanka ma coreczke,ktora na poczatku czerwca skonczyla roczek,a ona sama jest juz w 14stym tyg ciazy z drugim:) Podziwiam;) A tak wogole dziewczyny,ktore urodzily pierwsze dzieciatko,planujecie wiecej czy z zalozenia chcialyscie jedno?Jesli tak to kiedy mniej wiecej kolejne? infernonie martw sie-Kacperek nie da sie zaglodzic. Napisalas,ze cycka ciagnie wiec jest ok,nie odwodni sie. Jak zglodnieje to sam sie upomni. Aha i kwestia zebow tez sie nie przejmuj,ja bym wolala,zeby moj Maly nie mial na razie. Serio mowie,bo odkad je ma ugryzl mnie kilka razy i to do krwi. W zlboku z kolei jest kilkoro dzieci okolo roku,ktore nadal nie maja zabkow wiec jeszcze czas.

Dzien dobry wszystkim:) Bede musiala sobie chyba jakis notesik zalozyc i zapisywac co odpisac po kolei:) Aga masz racje- ja tez wychodze z zalozenia,ze lekarz powinien przekazac nam jak najwiecej. Przy pierwszym dziecku wszystko jest nowe i skad mamy niby to wiedziec? Tutaj nie ma panstwowej sluzby zdrowia tylko prywatna,mamy lekarza ogolnego,ktory meza zna od 30 lat i ten doktor jest super,ale prztjmuje pol godz od nas. W szpitalu po operacji powiedziano nam jednak,zeby Mathéo zamiast do ogolnego,chodzil raczej do pediatry,bo obie opcje sa normalnie dozwolone. Wiec zaczelismy szukac pediatry,znalezlismy z polecenia pania doktor przyjmujaca blisko nas,ktora pracuje tez w szpitalu gdzie rodzilam. Pierwsza wizyta super-bo miala czas,ale juz druga-do kitu. Nie umiala ukryc zniecierpliwienia,odpowiadala polslowkiem na moje pytania(mi tez jest ciezko,bo nie mowie perfekcyjnie po francusku),w sumie nic sie nie dowiedzialam i poczulam sie jakbym przeszkadzala. Teraz Mathéo zaczal zlobek i oczywiscie od razu katar,potem doszedl kaszel,ale leczymy go u naszego starego lekarza,bo wole go od pediatry. No i od wczoraj mamy antybiotyk:/ Ok ide na razie zajac sie Malym,bo maz musial isc na pol dnia do pracy,tak wiec bede dalej pisac potem:)

Emilia to moze byc prawda,bo ja mialam zeby juz w czwartym miesiacu i od zawsze sa slabe. Ps dziekuje wam zbiorowo za cieple przyjecie,ciesze sie ze Wasze maluszki tak pieknie sie rozwijaja i ze mozemy wymieniac sie doswiadczeniami;)