Skocz do zawartości
Forum

sandra1237

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez sandra1237

  1. mnie nie ciagnie do polski bo moj maz tam nie moze jeszcze jechac a tu samego go nie zostawie
  2. no wiec jesli mialabym zaczac od poczatku to hstoria zaczela sie tak.... mieszkalam w westport (takim malym iasteczku irlanddi) z kolezankami z ktorymi pracowalam w hotelu, ale w marcu ubieglego roku postanowilam (z jeszcze wtedy z narzeczonym) przeprowadzic sie do dublina no i miesxzkalam z tesciami przez 6 miescy. pojechalam na miesiac urlopu do polandu wrocilam i udalo mi sie znalezc prace w domu starcow ktory prowadza zakonnice. po4 miesiacach pracy szefowa zapytala mnie czy nie mam jakiejs fajnej kolzeanki ktora szuka pracy. przyszla mi na mysl wlasnie kumpela z westport z ktora wczesniej dobrze mi sie mieszkalo. wiec ja tu sciagnelam i obiecalam ze jej pomoge ze bedzie mieszkac z nami i ze jak bedzie potrzba to tez do pracy ja zawioze. tak tez bylo do teraz. ona pojechala na urlop na 3 tyg do polandu po powrocie miala szukac mieszkania bo mnie meczyly juz te dowozy do pracy za friko bo nawet grosza na paliwo przez pol rolu nie dostalam a do tego rachonek za prad mnie wogole zozlozyl bo rachunek jest za 2 miesiace (ze wzgledu na slob moja mama byla tu na 2 tyg) a ona ze dzielimy rachunek z 2 miesiecy na 4 bo moja mama tu byla. to bylo najgosze poczulam taki brak wdziecznosci to ja ja tu sciagnelam pomoglam a ona tak...no i wracajad dop tego jej urlopu trafila mi sie okazja fajnego mieszkanka 1 pokojowego blizko pracy 10 min pieszo a nie 10 km wiec skorzystalam ale dalam jej czas do 15 kwietnia na znalezienie czegos to kupa czasu na dublin a ona ze bedzie teraz mieszkac w kartonie ze ja sama zostawilam itp a poza tym grozila mi glupimi rzeczami. poprostu mam jej dosyc
  3. no czesc dziewuszki nie mialam czasu na forum zerknac bo sprzatanie generalne z mezusiem robimy za tydz sie przeprowadzamy wiec trzeba troszke ogarnac kilka rzeczy. to mam nadzieje ze juz koniec problemow z wstretnymi lokatorami. bede sama moze w koncu uda mi sie dzidzie zrobic :)
  4. no czesc dziewuszki nie mialam czasu na forum zerknac bo sprzatanie generalne z mezusiem robimy za tydz sie przeprowadzamy wiec trzeba troszke ogarnac kilka rzeczy. to mam nadzieje ze juz koniec problemow z wstretnymi lokatorami. bede sama moze w koncu uda mi sie dzidzie zrobic :)
  5. no to fajnie ci szczerze zazdrosszcze ze tak fajnie ci ja tez tak chce. chcialabym juza w koncu zobaczyt pozytywny test.
  6. no czesc wam dziewczynki sorki ze nie pisalam ale bylam w robocie dzis od 11 do 7 wiec nie mialam naqet jak sie odezwac a dopiero wrocilam do domku i nadrabiam forum sporo mnie ominelo, ja jestem a wy juz spicie fajnie. ja bede tez uciekac polikam jutro troszke wiecej bo mam wolne. pozdrawiam i zycze milego dnia dla tych ktozy zobacza post rano:)
  7. dobra moe pozytywne myslenie postawi mnie dzis na nogi bo wszystkie te problemy z wlascicielem mieszkania i wspolokatorka mnie tak dobyly ze az mi sie zoladek kolacze
  8. Sandra 1237 no ciekawe czy to ciąża?? nie wiem nie wiaze z tyym wielkich nadzieji bo byloby to za szybko tak mi sie wydaje.
  9. nie wiem nie wiaze z tyym wielkich nadzieji bo byloby to za szybko tak mi sie wydaje.
  10. czesc dziewczyny sorki ze sie nie odzywalam ale dopiero z roboty wrocilam po 12 godzinach z tymi staruszkami. ja mam teraz ogromnego stresa chodzi o moja lokatorke a do tego jeszcze zastanawiam sie czy w tej ciazy jestem czy tez nie.dzis caly dzien meczylo mnie cos w przelyku jakby tabletka w gardle mi utkwila . nie wiem czy sobie to wmawam czy to cos moze oznaczac a wogole poprostu nie mam apetytu. :/jakas tak przybita jestem moze to przez te nerwy ze wspolokatorka
  11. czesc dziewczyny sorki ze sie nie odzywalam ale dopiero z roboty wrocilam po 12 godzinach z tymi staruszkami. ja mam teraz ogromnego stresa chodzi o moja lokatorke a do tego jeszcze zastanawiam sie czy w tej ciazy jestem czy tez nie.dzis caly dzien meczylo mnie cos w przelyku jakby tabletka w gardle mi stanela. nie wiem czy sobie to wmawam czy to cos moze oznaczac wogole poprostu nie mam apetytu. :/
  12. powiem tyle zajsc w ciaze wpadka jest latwo a ja sie juz ja planuje to czekasz i czekasz i czekasz i nic wpadka masz i okazuje sie ze jestes w ciazy... tak bylo z moja przyjacolka ni z tego ni z owego powiedziala ze jest a ja 3 miesiace wyliczam dni sprawdzam testy na oswulacje temperatura itp a tu nic czasami juz sobie mysle ze moze cos jest ze mna n ie tak ale skoro testy na lh pokazuja wzrost hormonow to chyba jest ok moze poprostu nie wiem jak se to robi.. :P a najgorsze jest w tym to ze nie mam z kim o tym pogadac:) bo jestem tu sama w dublinie a z mezem to nie to samo co z druga kobieta pozdrawiam
  13. nastapila mala pomylka sandra to tyko moj nic od dawna dawna a tak naprawdde mam na imie paulina przepraszam ze sie nie przedstawilam a teraz ide lulu bo maz juz goni bo lezy tam sam samotny wiec do juterka bede po21 pracuje od 7 rano do 7 wieczor co na polaski czas do 20 ale jeszcze czeka mnie przeprawa przez zatloczony dublin wiec zajmne mi ok godz potem showerek kolacyka i polkikam
  14. staram sie od stycznia 2009 od dokladnie nocy poslubnej bo tak wypadlo ze bylato polowa cykli i ciagle nic wiem ze to doppiero 3 misiace ale ja chce juz,,,,!!!! poprostu nie moge sie doczekac kiedy zobacze 2 kreski na tescie. jak do tej pory nie chcialam to zawsze okres mi sie spoznial a teraz od stycznia jak w zegarki co 28 dni nawet tzw minuty dluzej nie ,,, to chyba ta psycha cos tu robi:P
  15. Kurcze jak to wszystko czytam to mi az slow brak. Ja chce zajsc w ciaze placze ze od 3 miesiecy nie moge ale jak przyjdzie co do czego i cos sie w miedzy czasie wydarzy to zamiast cieszyc sie ciaza bede sie dolowac ze cos moze byc nie tak.. Tak czy siak pozdawiam i mam nadzieje ze wsystko bedzie ok.:)
  16. sandra1237

    Irlandia

    Czesc dziewczyny ja tez z zielonej wpspy ale nie z zielonego dublinia... Pozdrawiam wszystkie staram sie o dzidzie tylko jeszcze do konca nie wiem jak to bedzie tu w ir mam nadzieje ze sa ok i niosa pomoc... Tak brdzo chce miec juz dzidzie:)
  17. czesc dziewczyny jestem na tym forum nowa mam nadzieje ze mnie do siebie przyjmiecie staram sie o fasolke juz od stycznia 2009 i nadal nic potrzebuje wsparcia
  18. hmm coz ja moglabym o sobie powiedziec... Mieszkam w dublinie, w styczniu wyszlam za maz za hindusa ktorego bardzo kocham. staramy sie o fasolke od dnia slubu bo tak nam fajnie wypadlo ze mialam 14 dzien cylku w dniu slubu wiec noc poszlubna zaszalelismy i nic luty nic a teraz marzec nie wiem jeszcze okaze sie w kwietnu jesli mi sie okres bedzie spoznial zrobie test jesli teraz nam nie wyjdze to sobie chyba odpuszcze na jakis czas bo te testy i mierzenie temp juz mne powoli doprowadza do szalu... szukam kogos kto ma takie same problemy poniewaz nie mam tu nikogo :( kilka kumpeli w pracy ktorym nie chce o tym powiedziec i to wszystko a facet to nie to samo co kuplela:) pozdrawiam cieplutko wszystkie dziewczyny.
  19. czesc dziewczyny jestem nowa. chcialabym sie przylaczyc do formum bo jestem osoba ktora stara sie o fasolke juz os stycznia :( to tej pory nic szczerze jeszcze sie nie zalamuje bo slyszakam ze starania moga potrfac roszke dluzej wiec moze to normalne... fajnie byloby z kims pogadac poniewaz mieszkam w irladii i nie mam z byt wielu tu znajomych wiec tak naprawde nie mam z kim o tym pogadac,,:) pozdrawiam serdecznie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...