nindziowaMama

Zani pomysł że to przejściowe a potem będziesz mieć piękny dom. Powoli powoli a będzie dobrze lepeij tersz kuć niz przy noworodku. A chociaż z maluszkiem jak będziesz to najgorsze będzie za tobą. Dziewczyny nie wiem czy to macie na myśli ale mi się robi takie coś że łapie kłujący ból od krocza do pępka i puszcza. Boje się czy to nie jakieś skorcze

Dziewczyny pamiętam że któraś kupiła taki hustawko Bujaczek tylko n nie pamiętam która mówiła o tym. Ale mam pytanie jaki to bo właśnie szukam bo umyśliłam sobie że kupię.

Hej. Zani masakra niestety nigdy nie wiadomo kiedy się posypią problemy. Ale z drugiej strony zrobicie teraz to na lata będziecie mieć spokój. No a z kasa cóż bańki zawsze znajdą jakis haczyk na swoją korzyść. Ja też ostatnio mam.ciezki czas. Moja 4 latka zaczęła być niegrzeczna a że mąż ciągle w pracy to ja cały dzień z nią. No i niestety nie mogę dać wejść sobie na głowę więc czasem trzeba krzyknąć. No i tu słyszę złote rady że mały będzie nerwowy że co sąsiedzi pomyślą itp. mam dość o! Przepraszam musiałam się wyżalić

Ja podchodziłam z zalozeniem że i tak muszę to dziecko jakoś urodzic. Wiadomo że przy cesarce odbywa się bezboleśnie potem jest gorzej przy sn jest gorzej a potem lepiej. Tak samo dla dziecka przy CC szybciej się dzieje, się z kolei też mówią że dobrze jest kiedy dziecko przeciska się przez kanał rodny. Dziewczyny nie ma się czym marteic żaden sposób nie jest idealny ale dzidzię jakoś muszą się pojawić na swiecie. A po drugie jedno i drugie po paru dniach przestaje być uciążliwe także nie będzie źle.

No widzisz zani a ja pierwszy miałam wywoływany fakt ale wspominam bardzo dobrze. Urodziłam o 19 a o 2 w nocy "biegalam"po oddziale o 6 rano prysznic. Teraz się boje znieczulenia tego leżenia potem wstawania ehh

Jak wszystkie się stresują to ja też się dokładam do tego. Mam koniec 32 tyg a mały dalej główka do góry. Jak się nie obróci czeka mnie CC a tego się strasznie boje. Tak zani masz rację planowo też się bujam do połowy lipca.

Hej dziewczyny to jakaś plaga z urodzinami czerwcowymi bo 10 czerwca moja mała też ma urodziny. A za dwa miesiące mały się rodzi. Już mi młoda snuje opowieści jak to chce z elsa urodziny strach się bac. Ja ledwo żyje wczoraj jeszcze w szkole byłam to wróciłam i padlam. Niestety córka wymagająca i plac zabaw musimy zaliczyć co dzień albo spacer a moje stopy nie bardzo zadowolone.

Ja ogólnie lubię ciepło ale teraz nie daje już rady. Jak gdzieś muszę jechać to nawet klimatyzacja nie pomaga i na twarzy pot. A do tego nie mogę się zebrać żeby zacząć coś robić łóżeczko dalej nie malowane ubranla nie prane ehhh

Lusia z tym spacerem masz rację corka się urodziła 10 czerwca to po 3 dniach powiedzieli żeby wychodzić na spacery to jest ogromny plus.

Oczywiście miało być posladkowo..

Hej dziewczyny ja po lekarzu wczoraj 31 tydz mały waży 1700 g ułożony poskaskowo cały czas, lekarz twierdzi że jeszcze się przekreci. Oby zobaczymy. Nie wiem jak wy ale ja już nie mogę tego ciepła najchętniej bym z domu nie wychodziła i tylko wiatraki powlaczala. W ubraniu gorąco w butach gorąco a tu jeszcze dwa miesiace. Jak to przetrwac

Hej my byliśmy u moich rodziców nad morzem 600 km w jedną stronę no już ciężko było wracać. Ale super pojechać do rodziców odpocząć fizycznie i psychicznie. Brzuchi już powoli przeszkadza. Zani też za miesiąc mam urodziny córki ona już o.nivzym innym nie mówi. Już zaczęłyscie prac i prasować ubranka? Ja jakoś nie mogę się zebrać w sobie z tym.

Dziewczyny dziś w Lidlu sukienki i jedna z nich ma idealny krój na brzuszek aż do samego końca. A od 10 mają leginsy i bluzki ciazowe

RoksankaSasanka to jesteśmy w jednym wieku. Też mam ten sam problem mąż się śmieje że jak się ubiorę lepiej to wyglądam jak 18 która wpadła. Zani dobrze że cię mamy.

Lusia to ja tak czekam jeszcze na torbę do wózka bo zamówiłam szyta kolorowa

Śliczna zawieszka. Ja jeszcze myślę o imieniu kolorowym wiszącym nad łóżeczkiem.

Dziewczyny pojechałam obadac do.konca wózki i wyszło tak że zamówiłam od razu. Szok jednak się zdecydowalam

U mnie było podobnie mała po każdym karmieniu płakała więc doszło do tego że jadlam chleb z masłem. Schudłam w 3 miesiące do mniejszej wagi niż przed ciążą. Przeszłam na butelkę wtedy i odzylysmy obydwie

Ja biorę magnez trzy razy po dwie tabletki i tak jak mówicie coś więcej porobie i brzuch twardy. Albo w nocy łapią skorcze łydek i takie bolące że glowa mała. Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia i na porodówce tak jak zani mówi miałam szkole życia. Tylko że jakoś przeszłam gorzej było właśnie z tym jedzeniem. U nas z kolei są ćwiczenia z fizjoterapeuta dla ciężarnych i to mnie korciło.

A to 9 i teścia urodziny też mam i bratanka. To tak mam jak ty. Pierwszym dzueckiem brzuch cały latał a ten spokojny troszkę z wieczora się pokręci i spokój.

Zani no niestety my kobiety jesteśmy w stanie znieść dużo bardzo dużo. Juz niecałe 3 miesiące i wtedy lekarz coś zaradzi. Ciężko jest żyć z bolem ale dasz radę. Kurcze co miesiąc jakoś w podobnych dniach mamy wizyty ja mam 9 maja. Myślę że mały przybrał na wadze bo jak się rusza to już to dość mocno odczuwam. Ja wczoraj odebrałam kocyk i ochraniacz młodej tak się spodobał że muszę dla niej zamówić. Wy macie łóżeczka a ja stanęłam że swoim w miejscu i nawet nie skończyłam przygotowywać do.malowania. ale za to w przyszłym tyg jedziemy do moich rodziców prawie nad morze ale się cieszę

Lusia rzeczywiście cudenko.tylko pozazdrościć takiego kacika

lusia to pokazuj jak wyglada pokazuj. Ja czekam do polowy czerwca wtedy musze jeszcze zrobic urodizny córki potem mam obrone w szkole a potem pełna parą ruszam z przygotowaniami.

z tymi poloznymi cos jest. Mam kuzynke polozna to co mi mowila przez telefon podczas porodu a to co ja mialam to sa dwa rozne swiaty. Po pierwsze ponoc jest nacisk na rodzenie bez bolu do mnie polozna mowi ze im bardziej boli tym lepiej, po drugie gaz rozweselajacy , po trzecie dziecko powinno po porodzie lezec dwie godziny na matce ja zobaczylam dziecko i dopiero po dwoch godzinach jak przewiezli mnie na noworodki poprosilam zebym dali mi dziecko. Niektore szpitale w Polsce sa daleko daleko w tyle. Co do włosów mi zaczely wypadac ok 1-2 lata po urodzeniu ale Zani tak jak mowisz tak jak twojeje bratowej garciami bałam się że zostane łysa teraz jest dobrze az boje sie co bedzie potem. Monya trzymaj sie podreperuja troche ci cisnienei i bedzie dobrze.

Zani dobrze robisz potem wszystko na raz skrętu dostaniesz