Skocz do zawartości
Forum

nindziowaMama

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez nindziowaMama

  1. Zani mój też krzyczy i z córką miałam to samo obstawiam że im ciasno w fotelikach tych
  2. Jeju a u nas z kolei szaleństwo z jedzeniem. Na kolację mały wypija 230 mleka i do tego musi być do sypana kasza. W nocy o 2:00 już jest głodny i z powrotem zjada 180. I o 8:00 już gotowy na śniadanie. Od wczoraj się dziś sam bez podtrzymywania więc to chociaż jest na plus. Robi się taki synuś mamusi ny by się tylko ciągle przytulal i przytulal.
  3. a co do mylenia to ja mam świnkę morską Franka i chodzę do świnki mówię Stasiu co ci dać jeść a do Stasia mówię Franek co byś chciał.
  4. Hej dziewczyny chwilę mnie nie było i już musze siedzę ci parę stron nad ganiać.co do kupek to na początku mój mały też robił co parę dni ale w trakcie już dawania owoców zaczęłam to regulować podawaniem suszonych śliwek.po pewnym czasie jak się brzuszek przyzwyczaił to już już jest okej i nie muszę dawać tive check chociaż daje bo mały je uwielbia. U nas znów kapary mały załapał starszej siostry i jest niezadowolony. Ja owocki podałam po jakiś dwóch trzech tygodniach odkąd zaczęłam dawać warzywka.u mnie młody też bardzo ruchliwy zaczął pełzać do tyłu i ani się obejrzę a już jest drugim koncie pokoju.
  5. Roksi szybko wykryty może nie być groznym. A lekarz zawsze musi powiedzieć najgorsze bo później tak jak dziewczyny mówią albo pacjent nie wróci albo będzie miał pretensje. Co do karmienia piersią to.moj mały też odrzuca. Jest mi smutno bo lubiłam nasze noce gdy wszyscy spali a my się cycalismy. Ale cóż miałam założenie karmić dłużej niż pierwszą córkę czyli dłużej niż 3 miesiące wytrwałam prawie 7 jest dobrze.ale szkoda troszkę
  6. Hej ja daję tak ooska enfamil mam jeszcze końcówkę 1 i łącze 2 miarki 1 i 3 miarki 2. U nas pierwsza nic gdyś mały spał do 7 nie budząc się na jedzenie
  7. Nasz mały też sam zasypia u siebie w łóżeczku wieczorem i ok 12 na drzemkę. Śpi u nas w sypialni a za jakiś rok planowane na przeniesienie do siostry do pokoju. U nas z tym mlekiem też jest strajk ale jak po trochu i zje cała butle. A w nocy obowiązkowo musi być cycus
  8. U nas karuzela ok ale młody upatrzył kamerkę i jeden ruch i już ją ma w rękach. My z bujaczkiem się pożegnaliśmy bo maly miał głowę na rurkach. Siedzenie jeszcze delikatnie go trzeba podpierać bo po chwili na bok się przechyla. Na brzuchu jak leży to ręce prostuje i brzuch podrywa tylko dupinka za ciężka. Z kolei jak córka uczyła się raczkować to pupę i nóżki podnosiła a raczej nie dawała rady raczej a tu na odwrót. Przy jedzeniu też łapie za łyżeczkę i potem wszystko w marchewce. My w spacerówce od listopada bo w głębokim byl straszny płacz. U nas ten ten katar był przez trzy noce i potem już nie nie wiem co to. Teraz szczepienie znów czeka i nie wiem co robić bo dopiero się skończył a czytałam że niby 2-3 tyg trzeba odczekać. A chce kupić mu te plastry przeciwbólowe na te 3 kłucia.
  9. Oj dziewczyny dużo racji macie ja sama tego doswiadczylam. Pierwsza córkę karmiłam niecałe 3 miesiące bo strasznie płakała, więc ja już przestawałam jeść bo niestety wiedziałam czego płakała a ona dalej płakała. Przeszliśmy na butelkę dziecko szczęśliwe ja też i wtedy usłyszałam że tak nie powinnam że powinnam jeść rzeczy które są dobre na brzuch może by się poprawiło a że ja nie lubię nie ważne nie można myśleć o sobie drudzy że bardzo dobrze. Ludzie niestety są tacy że im nie dogodzisz i uważam że nie ma co na innych patrzeć. Zani niestety Polacy to dalej ludzie zawistni. Przez 8 lat jeździłam do Niemiec fakt na wsi ale uważam że bardziej życzliwi ludzie tam są. My starszą córkę nazwaliśmy Nina niby Polsko a ile ludzi miało problem bo co Janina nie Nina poprostu ciężko to załapać.
  10. Ja zaczęłam od marchewki dwa dni jadł potem brokuł potem marchew z ziemniakami potem dynia. Po 2-3 tyg wprowadziłam owocki też zaczęłam od pojedynczych jabłko banan gruszka. Potem były też łączone owocki. Zani ja zaczęłam kaszę od śniadania bo chciałam żeby wieczorem była kąpiel i mleczko. Początkowo było tak że był cycus koło 6-7 potem ok 9 kaszka. Potem mały wyrzucił tego cycusia i teraz je ok 4 cycusia i 9 kaszka. Ja niestety poszłam na łatwiznę bo daje Mleczno..-ryzowe, no i teraz wprowadziłam manna. W piątek dałam pierwsza rybkę. Teraz jak już mały je mięso to staram się dawać na zmianę mięsny i nie mięsny. Mały bardzo lubi brokuły i zupka jarzynowa to jego ulubione. Co do słoiczków to z tego co wiem to są bardzo restrykcyjne normy tych upraw a niestety w sklepie kupisz z nawozem warzywa to jak dla mnie słoiczek lepszy. No i poza tym nie jestem w stanie tyle gatunków mięsa mieć. Jedyne co to dawałam swoje jabłka bo.miqlam.z działki, więc jak dla mnie słoiczki to są zbawienne.
  11. O tak memla albo po prostu trzyma w buzi a jak powoli wyjmę to duże oburzenie i szuka i od nowa historia. Ja pierwsze razy to brałam do małego kubeczka wkładałam i do goraczej wody wstawialam teraz juz mikrofala bo młody dwa słoiczki na raz je.
  12. My używamy kubka niekapka mały daje radę sam z niego pije
  13. Hej Paulina nie sugeruj się internetem mi jak małego przewieźli do drugiego szpitala po urodzeniu z małopłytkowością i poszłam do lekarki ona pierwsze co do mnie powiedziała proszę nie pytać wujka google bo on znajdzie najcięższe choroby. Co do jedzenia u nas jest tak 3-7 cycus czasem ciągle przez te 4 godziny czasem dwa razy czasem raz przez godzinę. 9 kaszka 12 mleko 120-150 15 obiadek ok 190 g 18 owocki 20 mleko 210-230 Młody pije wodę z małą domieszką soku sama strasznie plul
  14. Ooo zani doskonale cię rozumiem tu już upatrzylam truskawkowe tu brzoskwiniowe ale z kolei jak on w nocy mnie trzyma za rękę przy cycusiu to się rozplywam
  15. 600 w jedną stronę w niedzielę a wracaliśmy w czwartek. Najgorsze karmienie małego po drodze. Ja mam mieszane odczucia bo z jednej strony napiłabym się winka ale nie chce rezygnować z cycusia lubię jak on w nocy się wtula no a po drugie w nocy wstawać butelkę robić nie bardzo mi się chce.
  16. Hej u nas święta fajne pomimo tego że jechaliśmy w jedną stronę 600 km już wszyscy mieliśmy dość. W drugi dzień świąt mały skończył pół roku kiedy to zleciało nie wiem. Chyba gdzieś tam daleko zaczęły mu zeby iść ulgę przynoszą mu chrupki te długie kukurydziane bo siedzi zaciska dziaselka na nich i mrozimy gryzaki tylko do wyjścia zęba chyba jeszcze daleka droga. No my dietę rozszerzyliśmy no ale Staś już ponad pół roku ma. Tylko jakoś nie mogę zrezygnować z cycusia w nocy. Mały chyba też bo cały czas się budzi.
  17. Hej zani o normalne że przeżywasz bo psy traktuje się jak członki rodzin. Ja za każdym ryczalam. Myślę że dobrze by było wziąć szczeniaczk. Z drugiej strony jeśli jestescie zdecydowani to zostawcie jemu bo decyzję czy chce zapełnić pustkę już teraz.Dzieciepiej howaja ze zwierzętami sami się zamierzamy na szczeniaka.
  18. Hej ooska tak daje mu wodę wyczytałam że może pić do woli. Ewentualnie soki przecierowe ale tak żebyz deserkirm łącznie nie przekraczało 150 ml na dobe
  19. Jeju wam też włosy lecą ja się boje ze będę łysa. Boje się czesac bo tam normalnie garscue zostają. U nas miś bardzo kaszę polubił i wcuba ze smakiem. Starsza córka się slinila od 4 miesięcy a pezereszy ząbek wyszedł jak miała 14 miesięcy więc się obawiam że z młodym może być podobnie
  20. U nas od początku ja Staś jadł to był jego czas musieliśmy być z dala od wszystkiego ja nie mogłam się słowem odezwać. U nas mm modyfikowane mały chce mojego nie. Ale i tak jestem zadowolona córkę karmiłam niecałe 3 miesiące a jego prawie pół roku i dalej w nocy się karmimy więc jest ok.
  21. Paulina ja mam podobnie sadzam go w bujaczku.blokuje żeby się nie bujało i je wtedy. Nam z kolei inny problem się zaczął chce dawać cycusia a on nie chce mi się grudki robią przykładam go a on sztywny i płacze i nie chce. Jedynie w nocy bez problemów mogę go przystawić.
  22. Oczywiście tam miało być do brata nie Beata
  23. Starsza miała krtań potem poszło na oskrzela kaszel i katar a że ciężko wyły aczyc nie podchodzi do Beata nie całuj go no i mały miał dość dziwna przypadłość tj dostawał kataru w nocy był gęsty tak że nie mógł oddychać dławił się spał jedynie przy cycusiu. Z kataru zrodził się kaszel a że nie umie jeszcze do końca odkaszlnac to mu grało az. Ale od poniedziałku już jest ok.
  24. Zani zastanawia mnie czasem gdzie podziała się zaginiony świat chyba
  25. hej u nas chorobsko sie do malego przypaletalo i dopiero jakos dochodzi do siebie. przez to znow szczepienie sie odwlecze:/ u nas jadlospis wyglada tak : 1:30 cycus 5 cycus 8 kaszka mleczno ryzowa 12 cycus badz butelka 15-16 zupka 17-18 pol sloiczka owockow i cycus 20 butelka zwykle 180 maly strasznie zasmakowal w brokulach zjada po dwa sloiczki i lubi bardzo zupke jarzynowa. z ym ze stas wlasciwie jest czerwcowy wiec zatem zaraz pol roku konczy.od paru dni sam sie przewraca i zaczelo mu isc tak szybko ze w chwile pol pokoju pokona
×
×
  • Dodaj nową pozycję...