ferinka

IzAbela326kurde moja mala tez ma jakies czerwone kropki na twarzy, nie wiem co to jest czekam na polozna , miala sie pojawic tydzien po wyjsciu ze szpitala, tydzien minal w czwartek a jej nie ma:( a u was kiedy polozne poprzychodzily? U Mnie na drugi dzień, ale wiesz to ty albo mąż musicie po nią iść i powiadomić by przyszła. ALe pewnie ją powiadomiliście? :)

aliss jak się ma Natanek ??:)

Wiesz to tylko takie delikatne zdjęcia Dev. NA widok tego jestem w szoku że będąc w ciąży poradziłam sobie w 6 dni, nie licząc prasowania i malowania.

radosc moj synek odkad go nie budze na jedzenie to nie spi juz od 16 do 21. Teraz śpi od 14-18 a potem papu i o 20 się kąpciamy i papusiamy :) i tak już drugi dzień. Czyli jednak 20 mu bardziej podchodzi :) dev kochana niezły sajgonik, ale jak znajdę zdjęcie z kwietnia maja jak się przeprowadzałam to by h... człowieka szczelił od kwietnia do połowy sierpnia żyłam w syfie. a potem kilka dni we wrzesniu. Gdyby nie fakt że byłam w ciąży to pierdo...lnik miałabym do dziś.

Izak1979ferinka A psiaki to wspaniali towarzysze :) mój nawet w nocy wstaje do małego podeślij go może do mnie... o niczym innym nie marzę tylko o tym żeby ktoś wstał do Zośki... madziaas Dobry też jest Infacol, na małego działa bardzo dobrze ja też jak najbardziej polecam Infacol, wypróbowany na mojej trójce, działa natychmiastowo.. a u nas piękny dzień, byliśmy w kościółku i na spacerku..Zośka nabawiła się pleśniawek wiec aftin poszedł w ruch..chyba każdy musi przez to przejść, przynajmniej nas.. acha Ferinka nie zawstydzaj mnie...dziękuję... a jeśli chodzi o dzień Zośki to wstajemy ok. 8-ej, godzinka pogadanki i spać. Dwie godzinki panny nie ma. Budzi, jemy i gadamy ok. 1,5 godzinki i spać, generalnie to będzie czas na spacer od jutra, wiec liczę, ze godzinkę nam zejdzie...musimy wrócić bo maciek do spania...gadamy sobie godzinkę, mamy 14:30 i spać i tu mamy najdłuższe spanie, bo śpią z Mackiem nawet 3 godzinki, wracają chłopaki z pracy i przedszkola gadamy i śpimy jakieś pół godzinki w miedzyczasie bo przy wszystkich w domu cieżko jest dłużej pospać, o 19-stej kapiemy chłopaków i Zoskę i o 20-stej śpimy już na noc... Jasne mogę ci go podrzucić :) Tylko szkoda że nie potrafi przewijać i karmić :) byłoby cudownie :) A twój mężusio nie może czasem wstać do Zosi? Bo u Mnie gdyby mąż choć raz nie wstał to bym padła. A pleśniawki to ja też przeszłam, haaaaaa ale to jakie cały pyszczek był biały i dopiero niedawno doczyściłam się podniebienia. i policzki w środku :) uffff :) a ja jak małego nie budzę to ustalił sobie jedzonko na 18-18.30 wiec potem kąpiemy go o 20-20.30 i ok. 21-21.30 mały śpi :)

Mama_MonikaA "my" wczoraj miałysmy kolkę, 2 godziny darcia od 18 do 20 nic nie pomagało, ani ręce, ani masażyk, ani nawet pierś, NIC! Płakała bardzo , prężyła się za każdym razem jak szła pierdka. Jak mówicie, że dobry ten Bobotic to sie chyba skuszę, bo szkoda żeby Dzidzia sie męczyła. Plantex - jak dla mnie rewelka!!!!!!!!!!!!!!! :)

mój synek ma trądzik niemowlęcy na nosku obok ponod noskiem i na brodzie. Przemywam tylko i wyłącznie wodą przegotowaną 1-2razy dziennie i tyle! po 6 tyg widzę że schodzi, zostało mi tylko troszkę na nosku i tyle :)

Też to słyszałam. Ale przy wielkim brzuchu ciężko mi było leżeć na plecach więc tylko na boku leżałam i spałam :)

16-17 spi 17.15 dopajanie 40 ml 18.30 butla 120ml 19.00 usnął i tak wszystko pomieszał że o 19 nie mogłam go ukąpać bo by się pożygał.

radosc to super :) mój dziś w ogóle wszystko porzestawiał. Teraz wypadło mu jedzenie bo nieśpi. i z kompania nici o 19 bo się by pożygał. W ogóle wszystko było ok ale on dziś w sumie spał 3 h !!

kąpałaś, karmiłaś i spanko tak ?:) bo tak jest u nas :)

a o której go kąpiesz? i o której go kąpałaś jako bobasa?

nie dziwie że się wkurzyłaś ;/ Ja też nie miałam miłego spotkania z fryzjerka ostatnio. Debilka tak Mnie wysmarowała farbą że szok, już nie wspomnę jak ją nakładała.

ferinkawidzisz dziś o 7 się obudził i dostał butlę. gaworzył i lezał w łóżeczku. po półtorek godzinie chciał piciu 60 ml. i nie spał. Dostał butle po 2,5h bo płakał pokazywał mi że jest głodny i piąstki wkładał do buziaka. Po jedzeniu go położyłam i usnął. Spi narazie ok 15 min . Dziubala dziś jakiś inny znów dzień czyli 7.00 obudził się butla 120ml 8.30 herbatka 60 ml 9.30 butla 120ml 10-12 spi 12.30 butla 120 ml 12.45 spacer 13-14 spał na spacerze 14.15 dopajanie 60 ml 15.30 butla 120 ml 16.00 spi cd nastąpi :)

Justynko mnie wkurza właśnie że tak każdy lekarz co innego. JAkby nie mogli mieć jednego zdania. A jak Brusek się ma?? rośnie ??:)

radość zawsze usypia ci o tej porze maluszek?? w ogóle jak wygląda jego rytm dnia ??:)

justynamularzhejka wlasnie zielone kupki to ok ja sie karmi piersia rozmawialam ze swoim lekarzem bo moj synek ma wlasnie zielone kupki raz zolte wiec martwilam sie i co sie okazalo ze watroba cos tam wytwarza i nie zawsze ale u nie ktorych moga sie pojawic zielone kupki jak nie ma temperatury czy wysypki to ok i jak sie widzi iz dziecko ok, zielone kupki tez moga byc jak sa kolki od tego rowniez...tyle co mi wiadomo:)a tak ogolnie to bardz fajne fotki z psinkami macie a dzieciaczki rosna jak na drozdzach co nie?ja juz musze do wora zapakowac wiekszosc ubrane bo maly sie juz nie miesci w nie...ja chcialabym oczywiscie miec drugie dziecko ale tak planuje za dwa lata niech moj brzdac podrosnie troszke:))no nic spadam robic porzadki poki maly spi...milego dnia wam zycze buziaczki kochane:) Justyś, sama widzisz bądź tu człowieku mądry :( Mi za to lekarz powiedział że jak to są pojedyncze epizody to mam się nie martwić- jak karmiłam cycem- ale jak będzie ich kilka to mam się zgłosić do lekarza :( A tak dzidzie rosną! Ja od 1,5tyg małemu zakładam rozmiar 62 !!!!! dziś popakowałam małe ubranka :) A psiaki to wspaniali towarzysze :) mój nawet w nocy wstaje do małego

radosc słonko, mi nikt nie powiedział żeby od początku tak egzekwować. naszczęście mały ma niecałe 6 tyg wiec łatwiej bedzi mi go nauczyc. To już drugi dzień zmagać ale chłopak kuma czaczę i wie o co mi biega :) no i jestem z siebie zadowolona jak powiedziałam że poprasuje to poprasowałam i nawet firanki poprałam bo tak pieknie świeci :) juppi :)

madziaasTosia27madziaasCześć dziewczynki My mieliśmy ciężką noc..... Dziewczyny których dzieciaczki miały fototerapie-byłyście już u okulisty?? Ja mam wizyte w poniedziałek,prywatnie bo państwowo to bym musiała czekać jeszcze 2 miesiące.a czemu mieliście ciężką noc? Tosiu bo mały wieczorem już spać nie chciał,usnął ok 24,ale tak co pół godziny czasem co godzine sie budził i coś marudził,miał noc do przytulania:) Oczy miałam na zapałki,ale dał mi pospać od 10 do 12.Teraz zjadł i śpi znowu:) A ja moge zacząć sie szykować:) Fajne zdjęcie:) ojoj bidulko :( to współczuję. Jak mój czasem gada prze 2h do siebie to ja nie spie bo mnie to budzi.

AgathaHelo!Wysłałam chłopaków na spacer, więc chyba za sprzątanie się wezmę. Ja mojego psiaka nie dopuszczam tak blisko małego, no bo wiecie on się w gównach tarza a potem będzie się do niego przytulał niby wykąpany a jednak niesmak pozostaje. Zresztą on żywioł straszny, więc staram się go trzymać na dystans. ja mam posprzątane . tylko prasuje. a co do pasa to też mu nie pozwalam na wiele. Mama_MonikaTosia widzę, że fajna hustaweczkę masz dla majeczkli, z jakiej firmy, może przez Neta kupiłaś to podałabyś stronkę, bo ja też czyham na jakieś zastępcze bujanko dla mojej przylepki. U mnie gaziki i męczenie sie z kupka jest najczęściej do południa, po nocy, chyba dlatego że karmiąc ja w nocy często zasypiam albo ona fajnie odlatuje i nie chcę jej już budzić żeby ja odbić i tak sie chyba tego powietrza przez całą noc nazbiera, że rano sobie poradzić nie może. Wiadomo, masowanie brzuszka, kładzenie na brzuszku itp. ale dzidzia i tak musi swoje przejść :/ Zielony kolor kupki (bynajmniej przy karmieniu piersią) jest OK, jak i żółty i musztardowy ;) Ja tez smoka daję, uwazam że trzeba sobie ułatwiać życie Moniu ale mi przysłodziłam na PW :) Dziękuję :) a co do zielonych kupek przy karmieniu piersią to nie jest zbyt dobrze. Jednorazowy epizod o niczym nie świadczy ale kilka takich nie jest dobre.

aaa Tosiu no i pochwal mi się tu fotką po fryzjerku :)

DziubalaferinkaI w ogóle poradzcie mi jak przetrwać nerwowo ten okres nieprzespanych nocy.?? Bo dla Mnie nie ma nic gorszego jak nieprzespana noc. Już może Mnie coś boleć ale jak mam noc zerwaną to potem nie jest ciekawie w dzień. Wmawiam sobie że jak mały zacznie 4 mc to będę podawać mu kaszkę... i że będzie więcej przesypiał. Jeśli macie inne zdanie to błagam nic nie mówcie w tej kwestii bo to jedyne pocieszenie dla Mnie. Wole sobie wmawiać że będzie lepiej. NIż z góry zakładać że będzie gorzej. Ferinko, po pierwsze, nie możesz tylko Ty zajmować się dzieckiem całą dobę bo szybko wysiądziesz psychicznie i fizycznie. Mąż MUSI Cię wyręczać, zresztą to nie powinno się nazywać wyręczaniem tylko zwyczajnie zajmowaniem się dzieckiem. Po drugie, dla dziecka bardzo ważne są rytuały, czyli już od pierwszych tygodni życia wszystko robimy o stałych porach, tak by dziecko miało ustalony rytm dnia. Karmisz butlą więc łatwo jest wprowadzić stałe pory karmienia, do tego stałe pory spacerów i codziennie ta sama pora kąpieli. Obserwuj Oliwierka by zobaczyć kiedy ma drzemki (czy woli zasypiać po butli, czy lepiej mu się śpi przed południem czy popołudniu itd.), zapisuj sobie kiedy jest karmiony i kiedy i ile śpi. Dzięki temu łatwiej Wam będzie ustalić rytm dnia (to może zająć nawet kilka tygodni). To co ważne, to to by dziecko od początku nauczyć spania we własnym łóżeczku, absolutnie nie w wózku czy na rękach (oczywiście zawsze są wyjątki). A ile zjada Oliwierek i jak często? Napisz jak wygląda Wasza doba. Będzie z każdym tygodniem coraz lepiej , zobaczysz. Będziemy Cię tu wspierać aaaaaa i muszę sprostować! Mam wspaniałego męża. Który bardzo mi pomaga! jest cudowny. Od początku mi pomaga. Tylko ja tego jakoś tak nie wyraziłam. Oboje na przemian wstajemy do małego. Tylko ja nie potrafię spać jak jest kolej męża bo od razu się budzę. Więc stąd to moje zmęczenie :(

Tosia27ferinkaOto kilka zdjęć z wielu że psiaki to naprawdę cudowni opiekunowie. To są stare zdjęcia. Oliwierek w 3,4 i 11 dobie :) patrząc od lewej stronie :)hihihi widzę że Wasz też pilnuje Maluszka:) ja to często Luśke muszę odganiać bo by chciała Maję lizać:) a to zdjecie chyba z drugiego dnia w domku:) hahahahahahahaha Tosiaaaaaaaaaaaa hahahaha ja też mojego odganiam bo on by zalizał Oliwierka :) hahaha Cudne zdjęcie :) Jednak wydaje mi się że już kiedyś dawałaś fotki i ja obstawiam na tatusia :) fajna foteczka jak śpicie :)

Tosia no właśnie dzidzia narazie to jest mieszańcem. Wcześniej mówili że to cały mąż. a teraz jest zupełnie inny niż na początku :) Zmienia się non stop :) uwielbiam zwierzątkaaaaaaaaa jej twója sunia jest cudna :) już 10 razy patrzyłam na tą fotkę :) kocham zwierzątka :) a swojego Dzekusia traktuję jak człowieka- może jestem chora ale nie zmienię tego.

Tosia27ja nie widzę podobieństwa do żadnego z nas:) chociaż większość mówi że Maja do taty podobna:) nie wiem czy to dobrze jeśli to ty kiedyś dawałaś zdjęcie męża i Mai - bo nie pamiętam a teraz ciężko znajść wstecz- to tam podobna jest bardziej do mężusia :)