Skocz do zawartości
Forum

ferinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ferinka

  1. ferinka

    Sierpień 2009

    ania_83Madzias zgadzam się z Ferinką, kompot z jabłek działa cuda, ja piję od pierwszych dni po porodzie i mam dużo mleka, oczywiście zdarza się że dzień że nie mam kompotu, ale jak masz za mało pokarmu to kilka dni codziennie sobie wypij i na pewno będzie poprawa. A surowe jabłka też możesz jeść, ale one już nie wpłyną na laktację, ale owoce to zawsze naturalne witaminy. Ja jem jabłka, gruszki, banany i Mikołajowi nic nie dolega, ale wiadomo musisz wypróbować na swoim dziecku No widzisz Aniu a mi w szpitalu powiedziała że zero jabłek i bananów. Ponieważ od tego może potem boleć brzuszek maluszka. Więc ja nie jadłam surowych :)
  2. dziubala ja jeszcze miałam zonka bo nie było kilka godzin prądu, ogrzewania-mam centralne ogrzewanie- i nie miałam ciepłej wody-bo mam z ciepłowni. Myślałam że Mnie coś trafi.
  3. ferinka

    Sierpień 2009

    madziu napisz mi jeszcze jak karmisz piersią też mogę ci coś podpowiedzieć w tej kwesti :) chodzi mi jak je opróżnia ci mały z mleczka.??
  4. ferinka

    Sierpień 2009

    madziaasA jedzenie jabłek coś daje? Bo ja zaczełam jeść bo lubie,dzięki za podpowiedź będe robić kompot :) mi mówiła położna by nie jadać surowych jabłek tylko te z kompotu ponieważ takie surowe jabłka źle wpływają potem na maluszka. Mówię ci kompociki sobie rób. Bomba sprawa. I odstaw tą herbatkę laktacyjną :) i po 4 dniach pochwalisz mi się że masz morzeeee mleczka :)
  5. ferinka

    Sierpień 2009

    madziaasferinkamadziasss a ty go karmisz mieszanie?? cyc i mleko sztuczne?? pytam bo zastanawiam się dlaczego masz do tej pory mało mleczka w piersiach. a co pijesz?? i ile pijesz płynów?? bo to bardzo ważne w laktacji :)Tak karmie go mieszanie. Wiesz ja sie zmuszam do picia więcej,a nigdy tego lubiłam.Pije wode niegazowaną,herbatke na laktacje od niedawna. U mnie jest tak,że mały w nocy budzi sie teraz 3 razy i cały czas daje mu cycka,rano też daje rade ale po południu już krzyczy,że mało mu leci.Ale wydaje mi sie,że mi sie zwiększa mleczko,no chyba że mi sie wydaje..... To kochana tym nie pobudzisz laktacji. kup sobie jabłka i zrób kompot tylko z jabłek!! i gwarantuje ci że jak będziesz piła codziennie min 2 litry to po 4 dniach będziesz miała morzeeeeeeeee mleka w piersiach! Zaufaj mi! te herbatki laktacyjne są g... warte!
  6. ferinka

    Sierpień 2009

    madziasss a ty go karmisz mieszanie?? cyc i mleko sztuczne?? pytam bo zastanawiam się dlaczego masz do tej pory mało mleczka w piersiach. a co pijesz?? i ile pijesz płynów?? bo to bardzo ważne w laktacji :)
  7. ferinka

    Sierpień 2009

    madziaasferinkamadziaasCześć dziewczynki Tak sie martwiłam,a mały już je to mleczko Najlepiej jak go tatuś karmi :) Strasznie sie ciesze,że jakoś sie przekonał do niego:) U mnie nie ma śniegu,ale leje deszcz i wieje strasznie Ferinka to u Ciebie niezła pogodaMasakra jednym słowem :( i dobrze że mały przekonał się do mlesia :) widocznie znudziła mu się mamusia co ma na co dzień hi hi :) Wiesz co on po prostu jak ja jestem to krzyczy że chce do mnie do cycka,a ja nie mam bo zjadł wcześniej:) czyli masz bardzo mądrego synka bo od taty nie wymaga cyca :) hihihi
  8. ferinka

    Sierpień 2009

    madziaasCześć dziewczynki Tak sie martwiłam,a mały już je to mleczko Najlepiej jak go tatuś karmi :) Strasznie sie ciesze,że jakoś sie przekonał do niego:) U mnie nie ma śniegu,ale leje deszcz i wieje strasznie Ferinka to u Ciebie niezła pogoda Masakra jednym słowem :( i dobrze że mały przekonał się do mlesia :) widocznie znudziła mu się mamusia co ma na co dzień hi hi :)
  9. AniaBBo ona jest słodziutka.... ...czasem nawet jak płacze to robi taki słodki dziubolek że ja się zaczynam z niej śmiać i ona też wtedy zaczyna rechotać. Ale dziś była naprawdę szczerze zdziwiona co się dzieje na spacerku ;) mój też ma fajny kombinezonik :) hi hi :)
  10. ferinka

    Sierpień 2009

    AgathaHelo!Tosia Ja chodzę codziennie na conajmniej 1,5 godziny chodziłąbym na dłużej ale tu nie ma gdzie i nudzi mi się chodzenie w kółko. Pozatym jak Maja ma katar to tymbardziej chłodne powietrze jej dobrze zrobi, lepiej się oddycha i nosek się oczyszcza. Ja nawet wczoraj się wybrałam ale za 10 minut wracałam, taki miałam dobry pomysł Ferinka Az się wierzyć nie chce jakie masz dzieciątko ułożone, jak przedszkolak prawie:) Super Aliss Mój też ostatnio więcej niż 4 max 5 godzi ciągiem nie przesypia, będzie lepiej. Przecież to nie będzie całe życie trwało. A u nas ok, mały o dziwo poszedł spać o 13 i jeszcze kima chyba pierwszy raz coś takiego musie zdarzyło. A wczoraj na kolacje zjadł 150ml a nigdy 100 nie moze wcisnąć w siebie. ale tfu tfu i odpukać :) by nie zapeszyć. ja też jestem meeeeeeeeeega zdziwiona i szczęśliwa :) wkońcu się wysypiam i Oliwierek ma pogodną mamusię przez cały dzień :)
  11. ferinka

    Sierpień 2009

    alisssferinkaalisssDzien dobryt!!! uuuuuuuuu FERINKA to ciekawie macie, u nas tylko wialo, a dzis juz duzo slabiej na szczescie. To ladnie Ci Oliwierek spi, nam Natanek spi od 20-21 do 2.30-3, a pozniej to juz o 7 rano, ale po jakiejs godzince znowu kima i tak do 10, a ja i tak jestem juz mega zadowolona bo jeszcze nie dawno to co bite 3 godz sie budzil i jadl. Jestesmy zadziwieni bo maly zjada ostatnio przy kazdym jedzeniu 150 a na wieczor 180-200, szok normalniesuper :) niech je maluszek :):):) mój narazie 135 ml to max !! :) ale za to dopija sobie herbatką 50 ml :) wczoraj to myślałam że go może rozerwać :) bo o 19 wypił 100ml herbatki, potem 20.30 flacha mleka i 50 ml herbatki :) szok szok :) no ale położna mówiła że będzie mógł chcieć pić więc mam mu dawać :) a wiesz mój też miał wcześniej tak że ok 2-3 się budził a potem o 7 rano :) więc może twój też za niedługo o 5 rano :) Ale siuuuper by bylo... Co do tego jedzenia jestem zdumiona, bo mowili, ze bedzie duzo jadl, zeby podwoic swoja niska wage urodzeniowa, a potem juz spokojniej a ja widze ze teraz on sie rozkreca dopiero, a jeszcze niedawno 90 zjadal... Maly wazy juz 5kg moze ciut wiecej. Szok, ze Oliwierek jest o miesiac mlodszy i tak ladnie juz spi, ale to od dziecka zalezy, nam przeszkadzaly koleczki i moze tez dlatego, bo teraz jest lepiej, maly jest spokojny i baaardzo malo placze :) Zlote dziecko normalnie.... No widzisz :) to pewnie wina kolek. Mój ich nie miał i dlatego szybko sobie ustawił rytm spania :)
  12. Żal mi tylko tych fajnych młodych drzewek :(
  13. ferinka

    Sierpień 2009

    alisssDzien dobryt!!! uuuuuuuuu FERINKA to ciekawie macie, u nas tylko wialo, a dzis juz duzo slabiej na szczescie. To ladnie Ci Oliwierek spi, nam Natanek spi od 20-21 do 2.30-3, a pozniej to juz o 7 rano, ale po jakiejs godzince znowu kima i tak do 10, a ja i tak jestem juz mega zadowolona bo jeszcze nie dawno to co bite 3 godz sie budzil i jadl. Jestesmy zadziwieni bo maly zjada ostatnio przy kazdym jedzeniu 150 a na wieczor 180-200, szok normalnie super :) niech je maluszek :):):) mój narazie 135 ml to max !! :) ale za to dopija sobie herbatką 50 ml :) wczoraj to myślałam że go może rozerwać :) bo o 19 wypił 100ml herbatki, potem 20.30 flacha mleka i 50 ml herbatki :) szok szok :) no ale położna mówiła że będzie mógł chcieć pić więc mam mu dawać :) a wiesz mój też miał wcześniej tak że ok 2-3 się budził a potem o 7 rano :) więc może twój też za niedługo o 5 rano :)
  14. ferinka

    Sierpień 2009

    Tosia27a tak wogóle to dzień doberek:) ja już od 7 na nogach bo tak się mojej dziecince wstało:) ale za to w nocy tylko raz o 2:30... a teraz podjadła i znowu poszła spać:) niestety znów dopadł ją katar i bidulce ciężko się oddycha... i oczywiście dopadają mnie teraz wyrzuty sumienia że może gdybym karmiła piersią to nie miałaby kataru już po raz drugi u nas dzisiaj nie pada ale jest straszliwie zimno:( i tu mam pytanie... czy w taką pogodę planujecie wychodzić z Maluszkami??? no co ty Tosia!! nie wiń się !!! ja nie karmię i mój -tfu tfu tfuu uuu odpukać odstukać- nie miał ani razu katarku !!! to zależy od dzidzi :) ja mojego hartuje i może dlatego. My wychodzimy na spacery już nie codziennie ale co drugi dzień. PAmiętaj nie wiń się !!!!
  15. zrobię kopiuj wklej bo niemam czasu : Zasypało to mało powiedziane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zdjęcie proszę sobie oglądnijcie zrobiłam je wczoraj o 16, a o 20 już byl efekt taki jak dziś rano zrobiłam!!!!! Szok!! a ja mam szczęście że od strony balkony drzewo mi duże nie rąbnęło. Wszystkie tam się połamały tylko ten na szczęście się zatrzymał i dobrze bo wyginał się w stronę naszego balkonu! masakra!!!
  16. Zasypało to mało powiedziane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zdjęcie proszę sobie oglądnijcie zrobiłam je wczoraj o 16, a o 20 już byl efekt taki jak dziś rano zrobiłam!!!!! Szok!! a ja mam szczęście że od strony balkony drzewo mi duże nie rąbnęło. Wszystkie tam się połamały tylko ten na szczęście się zatrzymał i dobrze bo wyginał się w stronę naszego balkonu! masakra!!!
  17. ferinka

    Sierpień 2009

    Zasypało to mało powiedziane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zdjęcie proszę sobie oglądnijcie zrobiłam je wczoraj o 16, a o 20 już byl efekt taki jak dziś rano zrobiłam!!!!! Szok!! a ja mam szczęście że od strony balkony drzewo mi duże nie rąbnęło. Wszystkie tam się połamały tylko ten na szczęście się zatrzymał i dobrze bo wyginał się w stronę naszego balkonu! masakra!!!U Mnie ogólnie ok. Mam dziecko a tak jakbym go nie miała. Od kilku dni idzie spać o 21 i budzi się na jedzenie o 5 rano!!! a potem od razu zasypia do 8 rano :) a w dzień jest cudownie! sam zajmuje się sobą w łóżeczku :) tylko o miedzy 18-20 to czas na zabawę dla nas :)
  18. ferinka

    Sierpień 2009

    ja pier........... to co się u mnie stało w 30 min to szok!! połamało wszystkie drzewaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!
  19. ja pier........... to co się u mnie stało w 30 min to szok!! połamało wszystkie drzewaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!
  20. ferinka

    Sierpień 2009

    sUPER Ronia gratuluje :):):) a ja brzuszki robię dla przyjemności niż dla wyrobienia mięśni :)
  21. ferinka

    Sierpień 2009

    roniaferinkamarcysia_83Witam!!U mnie tez dzis sniegiem sypie,a do tego wiatr i deszcz. Wczoraj bylismy na szczepieniu, a dzisiaj jakbym dziecka nie miala, ciagle spi budzi sie tylko na jedzenie i dalej spi. Zapisalam sie w koncu na aerobik, w poniedzialek bylam pierwszy raz i dzis mam tez isc ale mam takie zakwasy ze nie wiem czy dam rade cwiczyc. ja ćwiczę w domku :) bo zawsze mi to najlepiej wychodziło:) w łożu z małżonkiem też :) Ale na poważnie to robie 1500 brzuszków dziennie... i ziewam przy tym poważnie :) robiła bym więcej ale Mnie to nudzi po jakimś czasie :) Cieszę się bo wróciłam do tej normy brzuszkowej co przed ciążą :)
  22. ferinka

    Sierpień 2009

    marcysia_83Witam!!U mnie tez dzis sniegiem sypie,a do tego wiatr i deszcz. Wczoraj bylismy na szczepieniu, a dzisiaj jakbym dziecka nie miala, ciagle spi budzi sie tylko na jedzenie i dalej spi. Zapisalam sie w koncu na aerobik, w poniedzialek bylam pierwszy raz i dzis mam tez isc ale mam takie zakwasy ze nie wiem czy dam rade cwiczyc. ja ćwiczę w domku :) bo zawsze mi to najlepiej wychodziło:)
  23. Już mam dość zimy :( ja wole wiosneeeeeeeeeeeeee:( i lato. dopiero była... tak krótko :(
  24. ferinka

    Sierpień 2009

    roniamoja laska wstała i jaki ma humor mówie do niej bejbe bejbe a ona się smieje odgłosy wydaje coś jakby szympansy w okresie godowym szympansy :) to może o tym samym myślimy :) Bo ja jak słodko do mojego mówie tzn. Oliwierku, Oliwierku :) to on ma rozdziabioną michę od ucha do ucha i te odgłosy... dokładnie jak szympansy ale nie wiem czy w okresie godowym bo aż tak nie jestem ze zwierzętami za pan brat :) hahaha kochana dzieki twojemu wpisowi nie polecą tu słowa pi... pi... pi..... bo normalnie poszłam do sklepu. Nigdy więcej wózkiem w taką pogodę! szlak by to trafił! Ciapa, śnieg mokry, cała przemokłam!! wrrrrrrrrrrrrr!!!!
  25. AniaBno wiem wiem... nie każdej zimy jest jak ostatnio że jak szłam w ciąży z psem na spacer to cieszyłam się że on duży bo mnie przeciągał przez te śniegi ;)Może akurat norma śniegu na tą zimę wyczerpie się tej jesieni ;) kto to wie :) fakt jest jeden że jak szybko przyszła to szybko pójdzie zima :) no ale... to dopiero jeden dzień śniegów u nas więc zobaczymy co i jak. Śnieg jest mokry i beznadziejny. Wyszłam tylko z małym do sklepu. Nigdy więcej w taką pogodę. wyprawa kosztowała mnie 1,5h a sklep 200m od domu;/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...