sowianka

Usagi wszystkie mamy o siebie dbać. Każda w miarę swoich możliwości:) Dzieki

MamaAlusia ja też cyrk w domu będę miała- 8 latka, prawie 2ipol latka no i najmłodsze malenstwo:) Ale jaki słodki ten cyrk . Już nie mogę się doczekać choć wiem że łatwo nie będzie.

Dziewczyny dziękuję Wam bardzo za wsparcie. Dziś stosuje się do wszystkich waszych rad i rzeczywiście nic nie robię. Leżę na ogrodzie w leżaczku i się lenie, ale mam ku temu warunki- jestem dziś sama. A jak bedzie dalej czas pokaże. Jestem jednak dobrej myśli. Pozdrawiam Was cieplutko.

Witam nowe mamusie. Ja wczoraj wylądowałam w szpitalu . Miałam plamienia z krwią ale wszystko dobrze się skończyło. Dostałam większą dawkę leków i nakaz leżenia forum poniedziałek wizyty u swojej pani dr. Ale widziałam serduszko po raz pierwszy:) Pozdrawiam i życzę fajnego dnia.

Martucha to super. Podpowiem w razie co mezowi:) zdziwiony bedzie:) Nas jest dwoje troje dzieci i moja mama z nami mieszka więc wymiana auta obowiązkowa.

Ja natomiast wykorzystuje teraz zaległy urlop. W czerwcu wezmę na miesiąc zwolnienie, ponieważ lipiec i sierpień ustawowo mam wolne . A od września zwolnienie do końca, mam ciążę wysokiego ryzyka więc moja pani dr nie da mi pozwolenia do pracy. Martucha mój mąż też szuka większego samochodu. Tylko my musimy już kupić 7 osobowy- Nie wiem czy się śmiać czy płakać

Hej.MBM witaj w grudniowych mamusiach . U mnie plamienia minęły, włączyłam tak jak pisałaś luteine i duphaston. Najgorsze to te lezenie. Nie wiem może te plecy to od łóżka mnie bolą. Ale ten ból potworny jest. MBM pisałaś że doświadczona tzn ? Napisz coś więcej o sobie.

Kinga ja także. A przy tym ból pleców w okolicy lędźwiowej. Dzwoniłam do pani dr podyktowala leki i kazała lezec

Hej brzuchatki:) Nie odzywalam się trochę bo potwornie się czuję. Gratuluję Wam wszystkim bijących serduszek i trzymam kciuki za kolejne dobre wiadomości. Gocha1988 Tola to piękne imię- moja niespełna 2 letnia córcia ma właśnie tak na imię :)))))

Martucha nieźle;) a co na to mąż?

reNiferr powodzenia na wizycie . Daj znać:) Kinga2017 trzymaj się. Ja dziś troszkę lepiej:)

Dziewczyny miłego dnia Wam życzę. Mam nadzieję że u mnie też dziś lepiej będzie. :)

Emma0203 fajnie jak ktoś z doświadczeniem coś napiszę by pomóc innym , mam nadzieję że mi nie będą potrzebne te rady ale innym napewno się przydadzą. ~MartaE super. Gratuluję dobrych wieści. Oby więcej takich.

JustynaEm zazdroszczę szefowej u mnie dyrekcja nie jest tak wyrozumiała niestety. I streszczenie mam ogromnego. Martucha93 ja w ciąży na kaszel jeszcze syrop prawoślazowy piłam .

JustynaEm to super wiesci:) To widzę że u Ciebie podobna sytuacja do mojej. Też jeszcze na urlopie zaległym wypoczynkowym po urlopie macierzyńskim. Nie wiem jak mam powiedzieć pracodawcy. Magdalena _12 oby jak najmniej doskwierały Ci te zawroty.

JustynaEm wierzę że będzie ok. A Tobie energii na cały dzien:)

JustynaEm powodzenia. Daj znać pi wizycie będzie ok.

Mady przykra informacja niestety:( trzymam kciuki za powodzenie. Gocha1988 łącze się w dolegliwościach. Niby nie odwiedzam toalety ale cały czas męczą mnie nudności zawroty głowy brak siły. Okropne uczucie nie miałam tak wcześniej. Jeszcze najgorsze dostałam plamienia wczoraj u lekarza i nakaz leżenia, luteine duphaston i no spa:( Justyna133 super. Masz już za sobą ta rozmowę a mnie jeszcze ten stres czeka. Miłego dnia

FutureMama witamy. JustynaEm nie wiem jak to jest czy ciążę bliźniacza można stwierdzić po bhcg. Na pewno po usg. Ja dzisiaj mam przyspieszone wizytę więc będę wiedziała coś więcej

Fajnie ze każda coś o sobie pisze. reNiferr będzie ok. Trzeba myśleć pozytywnie. Ja wcześniej nie pisałam ale w 2006 roku straciliśmy córeczkę w 27t.c był koszmar w drugiej ciąży o niczym innym nie myślałam tylko by dotrwac forum 26/27 t.c wtedy poszłam na dwa tyg do szpitala na obserwację tak panicznie bałam się tego czasu. Nie cieszyłem się ta ciąża tylko cały czas bałam to był błąd. Dlatego ciążę z Tola przechodziłam już inaczej, nawet miałam krwawienia w 7 tyg ale postanowiłam się nie poddawać i cieszyć tym że jestem w ciąży a stres na pewno nie pomaga. Dxiewczyny będzie ok cieszmy się tym stanem

Jamama 3mamy kciuki za powodzenie. Sabinka witamy kolejna grodniowa mamusie. Przyszlamama90 myślę że ten przyrost jest jak najbardziej ok. MamaB jestem tym faktem przerażona. Na razie się nie nakręcam.

eljo rzeczywiście:) Ty którego września rodziłaś? Teraz na którego masz? Jak miło. Wiele wrześniówek już ma drugie baby :)

Kinga może ja Ciebie poszukam?

Rany u mnie bhcg 2571 w 34 dc Az się boje:)

Ja jak pisałam mam 33 lata, jestem z Warszawy. Mężatką jestem od prawie 13 lat, mamy dwie córki. Z zawodu jestem nauczycielem.