Skocz do zawartości
Forum

myszaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez myszaa

  1. myszaa

    Wrześniówki 2015

    Julita 1987 dzięki za wsparcie:) w ten pt bd u mnie początek 16 tyg. Tak lekarz kazał mi przyjść wiec liczę na dobre wiadomości:) na pewno napisze w piątek czego ciekawego się dowiedziałam. Prawdopodobnie możliwe już będzie bliższe określenie płci dziecka ostatnio powiedział mi ze prawdopodobnie będzie syn ale teraz może uda się tak w 100% potwierdzić. Ja czekam na synusia wiec jeżeli się to potwierdzi i wszystko bd w porządku to bd najszczesliwsza:)!
  2. myszaa

    Wrześniówki 2015

    No to racja nie ma co odchodzić od zmysłów, ważne że reszta jest w porządku a w tym przypadku to może i tak jest ze trzeba coś powtórzyć dla 100% pewności przynajmniej na każdej wizycie u gin jest wszystko super dzidzius ładnie się rozwija, rośnie ale ja jakbym mogła to chciałabym widzieć go codziennie żeby wiedzieć że na pewno wszystko OK musze zająć się czymś innym żeby przestać myśleć o tym:)
  3. myszaa

    Wrześniówki 2015

    No mam nadzieje że tak będzie. . Ja o ciąży dowiedziałam się dopiero w 8 tyg wcześniej nie przyjmowalam kwasu foliowego prowadziłam normalny tryb życia. Od kad wiem o ciąży bardzo dbam o siebie zdrowo się odzywiam wiec mam nadzieje ze nic nie zawiniłam. Cały czas bardzo dobrze się czuje ale jestem przrwrazliowiona jeżeli cokolwiek jest nie tak. No cóż pozostaje czekać do pt:O
  4. myszaa

    Wrześniówki 2015

    Hej:) długo mnie tu nie było bo natłok obowiązków nie pozwala:P pisze bo potrzebuje wsparcia 1,5 tyg temu byłam na pierwszym USG genetycznym generalnie wszystko jest w porządku wady wykluczone aczkolwiek lekarz zalecił mi za dwa tygodnie ponowną wizytę, w opisie mam kontrolę centralnego systemu nerwowego bo prawdopodobnie na tym badaniu czegoś nie było widać możliwe że jak na tamten stan ciąży 13+2 dni cos było nie do końca rozwinięte i mam przyjść jak się zacznie 16 t. Czyli wizyta wypada w ten pt. Powiedział żebym się nie denerwowala i nie szukała żadnych info w internecie. Tylko że ja bardzo się martwię i stresuje już sama siebie nie potrafię uspokoić może niepotrzebnie panikuje ale no nie mogę być całkiem spokojna:( czy któraś z was miała podobną sytuację? Pomóżcie bo do pt oszaleje im bliżej tym bardziej się boję
  5. myszaa

    Wrześniówki 2015

    A ja mam dzisiaj 9t 1 d i prawie nic nie widać mam tylko minimalnie większy brzuszek zauważam to bo zawsze miałam płaski a teraz widać takie minimalne zaokrąglenie;) Ginekolog mi powiedziała że dopiero będzie u mnie coś widać za 3 miesiące zobaczymy czy rzeczywiście tak będzie;P mam tylko nadzieję że objawy jakie są opisywane w 9 t u mnie się nie pojawią;P
  6. myszaa

    Wrześniówki 2015

    Ojj dziewczyny. .nie zazdroszczę wam tych objawów zwłaszcza mdłości. .ja zauważyłam u siebie raczej mniejszy apetyt ale nigdy jakoś za dużo nie jadłam. I ochotę na kwaśne i najlepiej dużo owoców, dobre sałatki. Zawsze uwielbialam słodycze i w sumie teraz nadal codziennie zjem sobie ciasteczko ale za dużo teraz bym tego nie przetrawiła. Nikt ze znajomych nawet nie chciał uwierzyć że jestem w ciąży puki nie zobaczyli USG jak mówiłam że jestem to śmiali się ze to nie możliwe że nic się nie zmienilam że tak sam tryb życia i jak to możliwe a jednak:P sama się zastanawiam jakim cudownym szczęściem omijają mnie te przykre dolegliwości ale cieszę się bo mogę normalnie funkcjonować pracować i zarobić jeszcze trochę pieniążków dla maleństwa:)) jedynie co to podróż busami gorzej znoszę bo pojawia mi się delikatny ból z tyłu głowy no juz nie mówiąc gdybym miała spędzić podróż stojąc to odrazu mi słabo ale w dzieciństwie cierpialam na chorobę lokomocyjna wiec mnie to nie dziwi
  7. myszaa

    Wrześniówki 2015

    Hej dziewczyny:) też jestem tu nowa:P tydz temu dowiedziałam się ze jestem w 7t 6d na wizycie u gin. Generalnie byłam bardzo zaskoczona bo w 1 miesiącu miałam normalny okres i żadnych objawów typu mdłości bóle skurcze itp Poszłam na wizytę bo okres mi się spóźnił, poza tym dawno nie byłam wiec chciałam sprawdzić czy wszystko w porządku a tu taka niespodzianka po wizycie przez dwa dni pobolewala mnie głowa i byłam padnięta ale to chyba ze stresu i szoku..później oswoilam się z tą myślą chociaż to było nie małe zaskoczenie; ) nadal czuje się bardzo dobrze, jestem aktywna, pracuje i nie odczuwam ani nie zauważam żadnych zmian w moim organizmie. Jedyne co mi przypomina o ciąży to mój partner który zwraca uwagę na to co jem i czy biorę kwas foliowy:) dodam że to moja pierwsza ciąża. .mam nadzieje że to będzie syn:) nast wizyta dopiero za 3 tyg a już jestem ciekawa jak się zmienił od ostatniego razu:) a czy któraś z was miała podobną sytuację:)? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...