marta1986

z ruchami Dzidzusia miałam podobnie, na początku podobnie jak skurcze mięśni z niedoboru magnezu tylko baaaardzo delikatnie, a póżniej pojedyncze bąbelki :-) zaczęłam czuć na początku 17 tygodnia, chociaż ciężarne koleżanki mówiły, że pewne były dopiero ok 20 tygodnia. Ze swędzeniem dłoni trzeba o tyle uważać, że w ciąży, jeśli do tego swędzi skóra na brzuchu, może to oznaczać niewydolność wątroby. Ale to chyba grozi w bardziej zaawansowanej ciąży..

na szczęście jednorazowo, chociaż cały czas mnie pobolewa brzuch i zastanawiam się czy nie jechać na pogotowie, szczególnie, że wizytę mam dopiero za dwa tygodnie

dzięki serdeczne:-)

powiem Wam dziewczyny, że ja też chwilę temu się najadłam strachu... zaczęłam mieć bardzo silne skurcze co jakieś 45 sek, na tyle silne, że aż się cała spociłam... do tego brzuch przy skurczach twardy jak skała... już miałam dzwonić po męża, żeby mnie wiózł na pogotowie i wierzcie mi, że w głowie miałam, że poroniłam.. aż tu jak mnie nie zczyściło... masakra dawno nie miałam takiej biegunki.. dzidzuś kopie dalej więc wzięłam ciepły prysznic i próbuję się uspokoić.. ale co się zestresowałam.. szczególnie, że miałam dziś jakieś straszne sny.. jakiś kiepski tydzień mamy.. trzymam kciuki za Was dziewczyny, szczególnie te z "przygodami", wszystko będzie dobrze, musi być :-)

dziewczęta a jeszcze mam pytanie.. czy zdarzają Wam się krwawienia z nosa i z dziąseł (podczas mycia zębów)? u mnie mam wrażenie ten problem się nasila..

oo to muszę znaleźć, a wczoraj pisałaś czy jeszcze wcześniej bo mamy niezłe tempo pisania ;-)

Mamdzia witamy :-) mi dr powiedziała że mam się obawiać tylko regularnie pojawiających się bóli typu skurcz. amelia ja zaczęłam brać bo z dnia na dzień bardzo mi mięśnie zaczęły drgać, a gdzieś czytałam, że magnezu praktycznie nie da się przedawkować no i zapobiega tzw. stawianiu się brzucha

Mistra mnie boli całe podbrzusze właśnie takie jak ucisk na pełny pęcherz, czasem silniejsze z prawej czasem z lewej. Mam nadzieję, że to tylko to rozciąganie macicy..

wagą nie ma się co przejmować, tak mi powiedziała dr, ja jestem w 18 tygodniu, straciłam 4 kg a odrobiłam tylko 2.. a brzuszek pokazał się dopiero tydzień temu:-) Plus jest taki, że dzięki temu, że nie ma 'izolacji' czuję ruchy dzidzusia, przynajmniej tak mi się wydaje, że to TO:-)

Mari niestety wyczytałam że yerby nie można.. niestety nie pamiętam dlaczego

no właśnie.. i komu tu zaufać..

jak dobrze przeczytać, że Wy też pijecie kawę.. u mnie masakra jak nie wypiję kawy (a piję ją z ogromnymi wyrzutami sumienia) ciśnienie mi spada poniżej 90/60.. nie wiem gdzie ten obiecany przypływ energii;-) co do szczepionek to bardzo skomplikowana sprawa... bez wątpienia machina nakręcana niepotrzebnie przez koncerny farmaceutyczne, z drugiej strony nie da się ukryć, że szczepienia uratowały nie jedno życie, szczególnie dzieci. Ja myślę, że zdecyduję się tylko na te obowiązkowe i na ile jest to możliwe będę chciała uniknąć tych w pierwszych dobach po urodzeniu. Polecam Wam grupę na fb Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP, dużo ciekawych informacji chociaż również dużo oszołomów:-)

Szysz.ka dzięki, też tak myślę szczególnie, że od zawsze mam jakoś wyjątkowo dużo tych upławów a jak robiłam wymaz to było ok. Kurka... ciągle mam jakieś stresy, zaczynam się bać że najbardziej zaszkodzi mi ten stres.. ;-)

aniu125 dzięki za odpowiedź, już trochę spokojniejsza jestem ale jutro idę do lekarza.. zastanawiam się czy kontrolnie nie iść do innego lekarza. U tej dr która się mną opiekuje w ciąży już 2 raz mi wychodzi cytoliza, nie wiem czy ze względu na ciąże czy umiejętność pobrania cytologii prze dr...

można robić na pewno, tylko wskazania są między 1 a 3 miesiącem i później między 7 a 9. Więc zastanawiam się czy teraz jest wiarygodna. Wyszła mi grupa D1 nasilona cytoliza. Cytologię robiłam regularnie od 10 lat więc generalnie mocno wierzę, że to nic groźnego.. Chociaż stan zapalny też mnie przeraża.. od początku ciąży mam obfite mleczne upławy, bezwonne, zgłaszałam to dr ale nie widziała powodu do niepokoju..

hej Dziewczyny czy któraś z Was wie dlaczego w drugim trymestrze cie robi się cytologii? miałam robioną w 15 tygodniu i wyszedł mi bardzo zły wynik..

faktycznie pozytywne nastawienie to podstawa chociaż to trudne.. mnie też wyobraźnia ciągle podpowiada czarne scenariusze.. ale nie ma co się martwić na zapas:-) najważniejsze że badania dobrze! :-) pozdrawiam

Hej dziewczyny:-) mój dzidzuś już waży 120 g pomimo tego że ja chudnę;-) także już się nie przejmuję wagą. Ale mam pytanko czy poznałyście już płeć dzidzisiów? Mój lekarz twierdzi że przed 16 tygodniem to wróżenie z fusów, a że szanse są 50 % to wielu lekarzy mówi wcześniej. Co Wy na ten temat sądzicie?

Mari na zatoki mnie pomogło podgrzanie mocno soli kamiennej na patelni, zawinięcie chusteczkę i przykładanie do zatok.

a ja 15 tydzień i brzuch płaski... chociaż jak się położę na brzuchu czuję się jak bym leżała na piłce :-) jutro na badania.. trochę mnie martwi ta niska waga i ciśnienie, ale mam nadzieję, że z dzidzusiem wszystko dobrze:-) a co do nawilżania ciała, zamiast oliwki polecam olej kokosowy, jestem fizjoterapeutką i do masażu od dłuższego czasu używałam, skóra jest bardzo przyjemna w dotyku i co więcej u pacjentek rozstępy stawały się mniej wyraźne:-)

Witam Dziewczyny :-) ja tutaj po raz pierwszy :-) mam do Was pytanie... czy macie obiecany na II trymestr przypływ energii? ja niestety najchętniej przespałabym cały dzień. Do tego ciśnienie 80/50 i waga w miejscu..