
marta1986
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez marta1986
-
Witajcie :-) Nie odzywam się zbyt często, ale czytuję sobie czasem Was :-) i jak czytam o Waszych problemach z facetami to aż mi lepiej, bo myślałam, że tylko mój jest takim melepetą.. Ja mam termin na 05.08. szczerze mówiąc liczyłam, że na koniec lipca już będę tulić moją Basieńkę.. ale testuję domowe sposoby przyspieszenia akcji. Obaw odnośnie porodu mam bardzo dużo, ale wierzę, że damy rady-bo jak nie my to kto ;-) Zresztą jak to moja koleżanka stwierdziła "jak się już zacznie, to przecież musi się skończyć bo i tak tego nie jesteś w stanie powstrzymać". Wklejam link do bardzo fajnej stronki, pewnie ją już znacie, ta podstrona i pozycje, które podpowiadają wydają mi się "na sucho" bardzo sensowne. Mari pisałaś, że masz rwę, ja niestety też, mnie jedyne co pomaga to regularne wzmacnianie mięśnia pośladkowego średniego, wypróbuj, może Tobie też pomoże. Na refluks z kolei ja biorę renie, lekarz i farmaceuta pozwolili, a łagodniejsze środki niestety kompletnie nie pomagały, a kwas żołądkowy dosłownie wylewał mi się do gardła i podrażniał nawet policzki od środka...
-
Hej Dziewczyny dawno się nie oddzywałsm ale ciągle Was sobie czytam :-) Ale wyjątkowo mam pytanie :-) czy któraś z Was miała na badaniu krzywej cukrowej po 2 godz. od obciążenia niższy cukier niż na czczo (u mnie na czczo 63, 2 godz. później 62)?
-
Rewolucja gratulacje:-) no i najważniejsze że wszystko dobrze:-) Dobrej nocy tym które jeszcze nie śpią:-)
-
No właśnie ja też zaglądam ze względu na Rewolucję.. Fajnie że nas tak dużo:-) dobrze przeczytać że macie podobne odczucia, emocje:-) Co do wagi to u mnie nie wiele drgnie, dobrze że chociaż brzusio troszkę rośnie.. a kopanie córci faktycznie cudowne.. i imię chyba wybrane-Basia:-)
-
Rewolucja ja bym chyba jednak poszła skoro nie czujesz maluszka bo stres będzie utrudniał zdrowienie, na pewno jest wszystko dobrze a przez stres cała pewnie jesteś napięta.. pewnie ktoś Cię podwiezie więc z dworem będziesz mieć tyle kontaktu co nic, czapa, szalik po sam nos i będzie dobrze:-) U mnie wszyscy w szoku bo już był Tomek\Kacper a teraz pustka z imieniem:-) dookoła mnie same dziewczyny się rodzą. No i mąż stwierdził, że trzeba będzie szybko drugie robić:-)
-
Dziewczyny, w końcu się dowiedziałam, wielkie zaskoczenie, będzie córeczka:-) ale jestem szczęśliwa:-)
-
E-wcia próbuj rozmasować, a najlepiej jak by ktoś Ci okleił kinesio tapingiem
-
Mari wiem że dzidzuś sobie ćwiczy w brzuchu:-) zastanowił mnie artykuł który wrzuciła RudaMaruda. Pisało tam że jak np. słucha się nieodpowiedniej muzyki to dzidzuś nerwowo się wierci. I zastanawiam się czy z czasem będę rozróżniać ruchy dzidzusia:-)
-
A nasunęło mi się takie pytanie.. to jak dzidzuś zaczyna się wiercić to znaczy, że coś mu się nie podoba czy się cieszy?
-
Suri witamy:-) RudaMaruda świetny artykuł:-)
-
Paulina w sklepie spożywczym albo zielarskim, bo to jest też olej który świetnie sprawdza się w kuchni. Mają różne intensywności zapachu, mnie najbardziej odpowiada z firmy Olvita
-
Ja ze swojej strony polecam olej kokosowy, szczególnie że pomaga nawet przy już powstałych rozstępach
-
Paulina a duży Ci już brzuszek urósł? Nawilżasz skórę? Generalnie ponoć jest tak że jak masz sklonność do rozstępów to choćbyś najlepszych kremów używała to i tak będziesz je mieć.
-
Doris85 dzięki bardzo za odpowiedź:-)
-
a ja Cię Pampuszka rozumiem :-) nie ma dnia żebym się nie zamartwiała, a znajomi odkąd wiedzą że jestem w ciąży uraczają mnie najgorszymi historiami ciążowymi, które nasilają moje lęki. Też zostawiłabym wszystko na koniec ale nie bardzo mam wpływ na to... :-)
-
moja teściowa też pomocna chociaż zdarza jej się ignorować moje zdanie. No i załatwia nam prawie całą wyprawkę, z jednej strony super, z drugiej troszkę mi brakuje wybierania rzeczy dla Maluszka z tych wszystkich słodkości dostępnych w sklepach.. nie chcę wyjść na niewdzięczną poprostu wyobrażałam sobie siebie z mężem na "dziecięcych" zakupach, a tu wszystko już wybrane.
-
A co do ruchów to ja czuję w różnych miejscach brzuszka, najwyraźniej wieczorem jak się położę i jak siedzę skulona
-
no właśnie ja czekam na tą szkołę rodzenia, liczę że rozwieje moje lęki... do tej, do której chcę iść zapisywać można się dopiero od 21 tygodnia więc jeszcze czekam. Czy któraś z Was brała euthyrox w ciąży? Moja endokrynolog najpierw stwierdziła, że będę go już brać do końca życia, a na ostatniej wizycie stwierdziła, że może na trzeci trymestr odstawimy.. i sama nie wiem co o tym myśleć..
-
ja też będę musiała wyjechać do rodziców i to na jakieś dwa miesiące bo nas czeka gruntowny remont. Narazie wynajmujemy jeszcze kawalerkę a w naszym już remont zaczęliśmy. Od kwietnia wyjazd do domciu... trochę szkoda że mąż nie będzie na codzień z rosnącym brzuszkiem, ale mieszkanie z teściami chyba byłoby w tym stanie dla mnie za trudne..
-
Hej Dziewczyny po tych dniach z piękną pogodą dziś załamka.. do tego wróciły mi mdłości. dzisiaj byłam na badaniach i aż się boję o wyniki na toksoplazmozę bo się najadłam przypadkiem niedosmażonego mięska (w burgerze chociaż bardzo wyraźnie zaznaczyłam, że chcę wysmażonego..). W piątek usg, mam nadzieję, że poznam w końcu płeć:-) bo to już 20 tydzień jutro zaczynamy:-) Ja też w trakcie remontu ale nic zupełnie nie mogę pomagać bo trzy minuty w tym kurzu i pyle i dostaje masakrycznego kataru. Jak czytam sobie forum to momentami jestem przerażona... tyle już wiecie na temat dzidzusiów, a ja mam wrażenie całkiem zielona jestem.. wierze, że natura i intuicja zrobię swoje;-) dobrze, że dookoła mam doświadczone mamuśki:-)
-
Amelia mnie się wprawdzie oddech nie spłycił ale za to szybko łapię zadyszkę. I bardzo często mam takie coś jakby jednorazową czkawkę, jest to dosyć głośne i całkowicie poza moją kontrolą;-) a z tą presją masz racje.. dookoła siebie mam koleżanki i pacjentki w bardziej zaawansowanej ciąży i aż by się chciało je troszkę dogonić:-) co do ruchów dziecka to możecie spróbować posiedzieć "w kuckach", mój dzidziuś odrazu kopie (bardziej oczywiście łaskocze niż kopie) jakby dawał znać, że ma za mało miejsca:-)
-
Magda.g ja ruchy czuję za to zazdroszczę Wam brzuszków bo u mnie dalej w pasie nic prawie nie przybywa.. jeszcze nawet nie wróciłam do swojej wagi sprzed ciąży.. Znajomi się śmieją, że chyba coś ściemniam z tą ciążą;-)
-
Balbincia ja też w pierwszej ciąży i też tak mam :-) zresztą z tego co czytam większość dziewczyn tak ma, nie tylko w pierwszej ciąży. Mamy podobne terminy, ja 1-4 sierpnia. Czujesz już ruchy Dzidzusia?
-
ależ mnie rozczulił ten filmik... :-) http://www.popularnie.pl/magiczna-kapiel-noworodka/?utm_source=facebook.com&utm_medium=share&utm_content=magiczna-kapiel-noworodka&utm_campaign=shareBelowPost doświadczone Mamy co o tym sądzicie?
-
Pampuszka na zaparcia polecam kefirek :-) ja męczyłam się bardzo a od kiedy praktycznie codziennie piję kefir wszystko się uregulowało. Szysz.ka jak dobrze słyszeć, że nie tylko ja jestem takim śpiochem.. rano (o ile 10 można nazwać rano ;-) ) nie mogę się zwlec z łóżka.. Dzidzuś kopie jak szalony :-) jak tylko chwilkę spokojnie posiedzę. Mam nadzieję, że za tydzień poznam płeć. Wszyscy wróżą chłopca i ja też tak czuję :-) No i mąż cały czas mówi mój syn.. :-)