Ja karmiłam synka 4 miesiące. Nie odstawiłam go, bo chciałam, ale dlatego, że musiałam. Dostałam silne antybiotyki i zabroniono mi karmienia, a po 2 tygodniach nie miałam już mleka. Przepłakałam wtedy wiele nocy, bo uwielbiałam karmić maluszka piersią. Czuje się wtedy taką szczególną więź. Mam nadzieję, że drugiego maluszka uda mi się karmić dłużej.