mój brzusio aktualnie wygląda jak w załączeniu :)
patrząc na niektóre mamy w poczekalni miałam "kompleksy", że za mały, ale gin powiedział, że jest zupełnie normalny, taki ma być! Mała robi salta jak akrobata więc miejsca chyba ma dość ;)
co do koloryzacji włosów- pytałam moją fryzjerkę i powiedziała, że dzisiejsze farby są takie, że nie powinny mieć żadnego wpływu na dziecko.
PS ponoć jest jakiś przesąd, że włosów nie wolno w ciąży obcinać, a ja ścięłam 2/3długości