
madzix85
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez madzix85
-
pacia1010 Madzix a jakakiej wody używasz?? Normalnej z kranu...
-
Tak ja gotuje. A butelki wyparzacie? Bo ja jeszcze tak choć moja mama mówiła ze juz nie muszę...
-
Mój głowa kręci strasznie jakby go tył głowy swedzial
-
kala_s Mietówka, Pacia moja tydzień temu ważyła 4500. Je różnie tak ok 100-120 np w nocy to 15min i zjedzone a w dzień to najpierw zje 60ml i zaspokoi pierwszy głód a potem ciągnie bo ciągnie i czasami trwa to z 45 minut To Wam współczuję powaga. Mój wgl przerw w jedzeniu nie robi.
-
Mój takiej spazmy przed chwilą dostał....ze zmęczenia M A S A K R A krzyż mi wysiada....:-/////
-
Ja 3 już od 2 tyg.
-
Ja smoczka od butelki nie zmieniłam nadal mam aventy 0+ czyli 1 bo 2 już za szybko leci i będę jemu wkładać jak kleik wejdzie w menu . No właśnie kiedy zaczynacie podawać inne produkty? Bo ja po malu po skończeniu3 mc. Podam wtedy soczek z jabłka.
-
Sandra mój je ok 15 min 120-140 ml. W nocy karmienie + bek+ przewijanie=30 min około.
-
Hej ja dosladzam koperkowa lub wodę bo nie chce pić bez cukru
-
kala_s Dziewczyny ja chyba dostaje jakieś schizy :'( mój mąż juz mówi ze wymyślam małej choroby i w ogóle nie chce mnie słuchać. Przeczytałam ten artykuł o szczepieniach i potem kolejne linki i kolejne itd... No i schiza :'( bo wydaje mi się ze mam powód, może wy powiecie jak to u was wiec dołączam do pytania mietówki moja mała ślicznie podnosiła główkę wysoko i długo. Szczerze przyznaje ze nie kładlam jej często na brzuchu bo strasznie nie lubi jak ja się tak kładzie. Od kilku dni jednak zauważyłam że jak ja położę na brzuchu to nie dosyć ze krzyczy to nie podnosi główki. Kładzie ja na bok i jedna rączkę pakuje do buzi. Oczywiście wyczytałam ze są czasami takie objawy po tej szczepionce. No i schizuje a mąż ma mnie krzyczy :-( dodam że jak ja trzymam do odbicia to główkę ładnie trzyma prosto. Może wy coś poradzicie??? Może to przez to mleko nutramigen? Ono jest dużo słabsze wiec może to też jakoś wpływa. Pozatym czy wasze dzieci też tak mają ze jak trzymacie je na rękach to czasami się zapatrza gdzieś w dal i tak dopóki się nie ocknie to będzie patrzeć. Takto moja mała jest raczej pogodna i jak do niej mowie to się śmieje. Błagam pomóżcie bo oszaleje. Któraś z dziewczyn pisała ze teraz nic tak nie cieszy jak zrobiona kupka, mam dokładnie tak samo. Tym bardziej teraz mamy zrobić próbę z mlekiem żeby sprawdzić czy ma ta skaze czy nie i od dzisiaj wymieniam jedna miarke na normalne mleko i mam obserwować czy nic się nie dzieje, wiec ja juz się na zapas denerwuje. Ogólnie odkąd mała się urodziła to jestem jakaś taka poddenerwowana :-/ Na dodatek mój mąż i teście uważają że do lekarza to się dopiero idzie jak juz się umiera. Sama też nie latam po lekarzach no ale z takim maleństwem to lepiej zapobiegać niż leczyć, i już sama nie wiem, może przesadzam. Mój też czasem się zawiesi Ale to chyba normalne. Ja wczoraj się przestraszylam ponieważ mały zrobił takiego zeza Ale to dlatego że rączki do buźki pchal i je Poprostu zobaczył:-) ale też mam mnóstwo stresów. Po wczorajszym szczepieniu dostał odczynu na raczce taka gulka czerwona i pedze po altacet junior. A może któraś ma inne naturalne sposoby?
-
Hej dziewczyny Mam pyt do mam chłopców...czy sciagacie skórkę na pitolku?? Czy coś takiego się robi??
-
Ja właśnie jestem po szczepieniu ta szczepionka ref. Mam nadzieję że będzie ok. Ale mały tak mocno plakal. A ja razem z nim. Jestem slaba psych. Niestety .
-
Sandra26 Magda, wczoraj już czytałam ten artykuł o szczepionkach i powiem Ci, że jestem przerażona... tak mieszają nam w głowach, że nie wiadomo czy szczepić czy też nie... Dlatego szczepue 3 klucia tyle dzieci wcześniej miało i moje też bedzie.
-
Miętówka Madzix moja siostra zmarła ns sepse wywołana przrz meningokoki w wieku 25 lat. Byla zdrowa matką którą choroba zabrala w 12godzin. Nam nic nie bylo dzięki szczepieniu, więc ja jestem za szczepieniami. Zawsze gdzies następują jakieś powiklania uważam jednak ze te pochorobowe są czestsze niz po szczepieniach. A artykuł faktycznie przerażający. na meningokoki też będę szczepic bo właśnie one powodują sepse. Ja jutro idę z małym na szczepienie Ale wzięłam standardowe. I się boję dlatego z małym wchodzi chyba moja siostra bo jak go będą kluc to będę ryczec....chyba że się przemoge. Zauważyłam kolejny skok rozwojowy ze rozpoznaje twarze tak mi się bynajmniej wydaje. Na obcych robi podkowke i płacze i się mi żali jak go biorę. Mały dziś mi dał popalić kręgosłup mi wysiada od noszenia go na rękach.
-
Dziewczyny tu jest link na temat tych szczepionek 5w1. Krew w żyłach mrozi......:-// http://ulubione.blutu.pl/sad-szczepionki-smierc/
-
Mój ważył 5600g czyli gigant wśród waszych.:-)
-
No to z piersi wyciąga 20-50 ml zależy ile na dobę wypije porcji. Mój wypije 6 porcji po 120-140 ml Ale samym mm.
-
Kala wiem co czujesz i zapewne większość z nas czuje podobnie...Ale pomysł sobie ze za 2 lata ba nawet za rok bd lepiej. Ja też się czuję jak na smyczy gdzie zawsze człowiek nie był od czegos, kogoś uzależniony robił co chciał i kiedy chcial. Teraz wszystko się zmieniło to dziecko w tej chwili rządzi moim czasem- ja już się z tym po malu godze. Po malu- bo jeszcze walczę wewnętrznie sama ze sobą, ale dołów i dni ryczka mam coraz mniej. co do wyzwania to takie tam treningi jakaś dieta . Niewiem czy wytrzymam bo lubię jeść a nie lubię ćwiczyć:-))))
-
Hej dziewczyny Ja od poniedziałku zaczynam ćwiczyć 30 dni z Mel B muszę do chrzcin zrzucić moje kg. któraś się do mnie dołącza:-)
-
Dziewczyny czy macie jeszcze widoczna linie nigera?? Bo u mnie ja widac....wgl czuję się taka gruba...szczególnie brzuch i uda. Zawsze lubiłam na siebie patrzeć a teraz czuję się nie atrakcyjnie. A nie mam motywacji żeby się wziąść za siebie tym bardziej że to okres letni grill, piwko ( opcjonalnie), lody...ehh.
-
Hej Ja też jestem po cc i też już był seksik i dodam że też mnie jeszcze rana boli przy dotyku Ale seks po takim czasie był jak dla mnie rewelacyjny. Jednak byłam wyploszczona:-))))) Co do ciemieniuchy u nas była lekka a ta Ziaja to tak uczulila mi dziecko ze hej...główkę myje wodą z oilatumem i nie mam żadnego problemu w tej kwestii.
-
Ja karmię butla i okres był.
-
Sandra26 Magda pytałaś o krwawienie. Przeszło Ci czy masz dalej? Ze mnie leci jak z kranu juz 4 dzień i nie wiem czy to normalne. Tym bardziej, że miałam tylko tydzień odstępu od krwawienia po porodzie. A właśnie ja mam bardzo skąpe. 1 dzień miałam normalny a później spokojnie wkładkę zakladalam ale dalej mi właściwie leci tylko ze bardzo mało i się dziwię. Mi od ost krwawienia minęło z 1,5 tyg. Sandra tam któraś z dziewczyn też pisała ze miała bardzo obfity...Kala_s??
-
O masakra jak czytam o tych szczepieniach to włos dęba staje... Co do wagi mój mały waży 5680 kg....niezły z niego klocuszek. I od dwóch dni zaczął bawić się piastkami znaczy pcha je do buzi...dyzio poszedł na drugi plan
-
pacia1010 Hej... Ja wpadam w zapaść emocjonalna. Natłok obowiązków mnie przerasta, Obiad ogarnięcie domu, jeszcze psy... I synek. A młoda ma ten nieszczęsny katar, męczy się jak je. Bo ciężko jej się oddycha wtedy. A do tego jest tak gorąco, a ja w nic się nie mieszcze a przecież chodzenie w czarnych lehginsach kiedy jest 30 stopni to wariactwo. Ja też przechodzę kryzys emocjonalny i fizyczny . Wieczorem padam na ryj....A rano nie mogę oczu otworzyć nawet jak mały już się kokosi...