Skocz do zawartości
Forum

Madziula z Bąbelkiem

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Madziula z Bąbelkiem

  1. Patrycja2403 ładnie to napisałaś. Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy mimo takiej rozłąki, odbijecie sobie ją jak już będziecie razem :-) My 21 września mamy 3 rocznicę, nawet nie wiem kiedy to zleciało. A co do szczęścia to w nocy jednokilogramowe spać mi nie dawało a teraz 11-sto kilogramowe wypiło mleczko i chcę się bawić :-)
  2. Patrycja2403 - ten aceton to oznaka że chodzisz głodna albo dziecko jest głodne, tak? Może musiałabyś więcej jeść. A jesz jeszcze coś o godz. 22?
  3. Patrycja2403 może dietetyk ustali Ci fajnie tą dietę i będziesz mogła się z nami podzielić jakimiś przepisami :-D Mi się ciężko wymyśla nowe potrawy bo do tej pory jadłam dużo mięsa wieprzowego w różnej postaci z pyrami i surówką. A teraz trzeba chude mięso i raczej na ziemniaki trzeba uważać. Ostatnio jadłam kasze jęczmienna z warzywami i mięsem z gulaszu do tego buraczki i cukier był oki :-) więc jakaś nadzieja na zjedzenie takiego mięska też jest :-)
  4. No i badam tak jak Ty po 1 śniadaniu, obiedzie i 1 kolacji
  5. Na czczo też mierze, a raz w tygodniu mam badać o 23 i o 3 w nocy. Chociaż na coś się przyda to wstawanie w nocy na siku bo przeważnie budzę się koło 3 właśnie :-)
  6. Fiołe Madziula z Babelkiem - bierzesz insulinę czy tylko masz dietę? Ja mam tylko dietę i póki co jest oki. Tylko czasami tak mnie ciągnie na słodkie że masakra - ciężko wytrzymać - tym bardziej że ja słodka dupa jestem ;-) Najgorzej jak w odwiedziny do kogoś idę bo do kawki zawsze coś słodkiego stawiają. Chyba muszę zaszyć się w domu na te 3 miesiące :-D
  7. Dzisiaj jeszcze zrobiłam postępy w szykowny wyprawki :-) na allegro wybrałam butelki tommee tippee, sterylizator i pojemniki do pokarmu. I jak tylko kasę dostanę to zamawiam :-)
  8. Patrycja2403 mam nadzieję, że Cię jutro wypuszcza do domu bo jednak w domu to najlepiej. Co do chleba to mi sprawdza się chleb z biedronki żytni z ziarnami i nawet mi smakuje :-) A mój jadłospis z dziś wygląda następująco: Godz.8 - 2 kromki z masłem, kiełbasą żywiecką i małe jajko na twardo Godz.10 - jogurt naturalny 100ml, pół kiwi i pół nektarynki, 2 łyżki płatków owsianych, łyżka słonecznika Godz.12 - 1 kromka z masłem, serkiem wiejskim i papryką żółtą Godz.14 - pomidorówka, 100g makaronu pełnoziarnistego po ugotowaniu, 50g piersi kurczaka gotowanego Godz.16 - jabłko Godz.18 - 4 łyżki leczo, kromka chleba z masłem i kiełbasą Godz.20 - kromka chleba z pomidorem Godz.22 - kromka chleba z serkiem wiejskim i ogórkiem Czasem mam dwa obiady i o 16 wcinam drugi ale dziś jakaś mega najedzona byłam i już miejsca nie było :-)
  9. Alik86 miałam nadzieję że ta kanapka wieczorem Ci pomoże. A ja dziś zrobiłam dwa pomiary na czczo z jednego palca i raz wyszło 93 a drugi raz 86 i bądź tu mądry, który wynik właściwy. Czasem mam wątpliwości czy ten glukometr dobrze mierzy. Muszę go sprawdzić przy kolejnym badaniu w laboratorium.
  10. Juli31 Właśnie branie insuliny krótkodziałającej bądź analogu insuliny ma bardzo duże znaczenie. Insulinę najlepiej brać 20minut przed posiłkiem i też wtedy zmierzyć poziom. Dlaczego? Dlaczego, gdyż wtedy zaczyna się jej działanie, gdzie jej szczyt przypada w 1,5h po podaniu, a kończy się po 3h od podania. Tak mnie uczyli na szkoleniu z insulinoterapii. Więc znaczenie ma duże, insulina już zaczyna działać, po 20min się je i wtedy poziom może się wyrównać, na tyle, że przy kolejnym posiłku za 3h będzie ok. Dzięki za wyjaśnienie czyli alik86 musisz na to zwrócić jednak uwagę.
  11. alik86 Ja kończę jeść koło 20 bo już nie mam siły. Zjem dziś koło 22 kolacje nr x i zobaczę może to pomoże. Zjedz coś lekkiego np. kromke z chuda wędliną to na pewno pomoże. A i nie ma znaczenia czy insuline bierzesz przed czy po tym posiłku, tak przynajmniej wyczytałam :-)
  12. Tusiak91 na zgagę dobre jest mleko albo migdały. Mi się czasem zgaga przytrafia wieczorem jak leżę na prawym boku a jak się przekręce na lewy to ustępuje :-)
  13. Cześć Dziewczyny dawno nie pisałam a widzę że tu się sporo dzieje. Niestety Magda się nie odzywa - mam nadzieje że u nich wszystko dobrze. Kurcze szkoda że mam z cukrzycą coraz więcej. Wiem jakie to jest upierdliwe, chociaż idzie przetrwać. Polecam Wam chleb z biedronki żytni z ziarnami, u mnie się sprawdza. Początki z cukrzycą są kiepskie bo nie wiadomo co jeść i ile. Ja robię to na czuja i wyniki wychodzą dobre. Jem co dwie godziny i jest ok. alik86 pisałaś o wysokim cukrze na czczo mimo insuliny - a jesz o 22 ostatnią kolację? Bo to też ma duże znaczenie i trzeba ją jeść.
  14. Chyba wszystkie Mamusie wykorzystują ładną pogodę i na forum czasu nie mają :-) Tusiak91 gratuluje dobrego wyniku :-)
  15. Ja też wchodzę żeby zobaczyć czy Magda piszę i tak co chwile sprawdzam. Mam nadzieje że wszystko jest ok. Mimo że może się nie znamy osobiście to przez to forum stałyście się mi bliskie... no i się martwię..
  16. Magda mam nadzieję że wszystko z Wami dobrze. Trzymaj się! Pomodlę się żeby było oki :-)
  17. A co do porodu to ja też byłam mega głodna po, na szczęście zostawili mi porcje obiadu i też był bardzo pyszny :-) i do tego położona zrobiła mi w termosie herbatę miętowa
  18. patrycja2403 Nie mam dobrych wieści, mowilam że nie podoba mi się krzywa, że rodzina cukrzyca obciążona, że mama w ostatniej ciąży miała cukrzycę i teraz ma normalna. I mi ta krzywa wyszła podwyższona od dzis wieczór dieta do poniedziałku, a w poniedziałek do szpitala muszę się położyć na badania i potem zdecydują jak leczenie itd i dieta napewno. Mąż wyjeżdża w sobotę. Jestem rozbita. Z maluszkiem i szyjka w porządku. Pięknie biło serduszko. Ja i tam mam spowolniony metabolizm przez tarczyce plus obciążenie genetyczne. Nie mam dużo ponad normę ale lekarzowi się nie podoba. Lepiej skontrolować Patrycja przykro mi że Ciebie też to dopadło, a może po badaniach okaże się że jest wszystko w porządku - trzymam kciuki. A jakby co to przecież będziemy się wspierać żeby to przetrwać - już dużo nie zostało. Za chwilę Bąbelki będą z nami :-)
  19. Fiołe Madziula z Bąbelkiem - dzięki!:-) świetny pomysł z tym wybraniem swojej piżamy w tym proszku! fajnie że mogę się na coś przydać ;-)
  20. A i pralkę zawsze ustawiam na podwójne płukanie ale bez żadnych zmiękczaczy.
  21. Ja piorę ciągle w proszku dzidziusiu albo lovela i małemu nigdy nic nie wyszło na skórze więc jest oki. Na początku to staniki i piżame swoją też prałam w tym proszku żeby Szymciowi nic nie było przy karmieniu.
  22. Na szczęście po jogurcie z tymi owocami cukier nie skacze bo już w dwa dni sobie sprawdzałam i jest poniżej 100. A dziś jak się dowiem co z tymi wymiennikami to dam znać :-) A jakie dziś alik86 miałaś pomiary z rana po tej insuline ?
  23. alik86 ja dopiero dzisiaj się pewnie dowiem czy dobrze jem czy nie za mało czegoś. Mój jadłospis na razie sama sobie ustaliła i jem co ok 2 godziny. Na śniadanko 1,5-2 kromki chleba z wędliną i warzywami, po 2 h jogurt naturalny z słonecznikiem, migdałami płatkami owsianymi do tego 10 malin i pół brzoskwini, potem znowu kromka chleba, potem zupa na obiad z mięsem gotowanym, potem drugi obiad pyry mięsko i warzywa, na kolacje 2 kromki chleba i np leczo i ostatni posiłek o 22 kromka chleba :-)
  24. Co do wyprawki to ja większość rzeczy mam po Szymciu i na razie bardziej się skupiam na tej cukrzycy. Jedynie co to w głowie ma listę zakupów jakie muszę zrobić dla Bąbelka. Pierwsze co to butelki bo chcę od razu podawać moje mleczko butelką przynajmniej raz dziennie. Z Szymonem nie używałam butelki bo się nasłuchałam że mogą zaburzać laktacje i tak stałam się więźniem swojego dziecka. Nie mogłam go nikomu zostawić na chwilę bo nie chciał butelki wziąć do ust. Teraz chcę butle wprowadzić od razu - zobaczymy czy się uda :-)
  25. Godzinę po kolacji z chlebem z biedronki cukier mi wyszedł 118 więc nie jest źle :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...