
Madziula z Bąbelkiem
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Madziula z Bąbelkiem
-
Patrycja2403 ładnie to napisałaś. Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy mimo takiej rozłąki, odbijecie sobie ją jak już będziecie razem :-) My 21 września mamy 3 rocznicę, nawet nie wiem kiedy to zleciało. A co do szczęścia to w nocy jednokilogramowe spać mi nie dawało a teraz 11-sto kilogramowe wypiło mleczko i chcę się bawić :-)
-
Patrycja2403 - ten aceton to oznaka że chodzisz głodna albo dziecko jest głodne, tak? Może musiałabyś więcej jeść. A jesz jeszcze coś o godz. 22?
-
Patrycja2403 może dietetyk ustali Ci fajnie tą dietę i będziesz mogła się z nami podzielić jakimiś przepisami :-D Mi się ciężko wymyśla nowe potrawy bo do tej pory jadłam dużo mięsa wieprzowego w różnej postaci z pyrami i surówką. A teraz trzeba chude mięso i raczej na ziemniaki trzeba uważać. Ostatnio jadłam kasze jęczmienna z warzywami i mięsem z gulaszu do tego buraczki i cukier był oki :-) więc jakaś nadzieja na zjedzenie takiego mięska też jest :-)
-
No i badam tak jak Ty po 1 śniadaniu, obiedzie i 1 kolacji
-
Na czczo też mierze, a raz w tygodniu mam badać o 23 i o 3 w nocy. Chociaż na coś się przyda to wstawanie w nocy na siku bo przeważnie budzę się koło 3 właśnie :-)
-
Fiołe Madziula z Babelkiem - bierzesz insulinę czy tylko masz dietę? Ja mam tylko dietę i póki co jest oki. Tylko czasami tak mnie ciągnie na słodkie że masakra - ciężko wytrzymać - tym bardziej że ja słodka dupa jestem ;-) Najgorzej jak w odwiedziny do kogoś idę bo do kawki zawsze coś słodkiego stawiają. Chyba muszę zaszyć się w domu na te 3 miesiące :-D
-
Dzisiaj jeszcze zrobiłam postępy w szykowny wyprawki :-) na allegro wybrałam butelki tommee tippee, sterylizator i pojemniki do pokarmu. I jak tylko kasę dostanę to zamawiam :-)
-
Patrycja2403 mam nadzieję, że Cię jutro wypuszcza do domu bo jednak w domu to najlepiej. Co do chleba to mi sprawdza się chleb z biedronki żytni z ziarnami i nawet mi smakuje :-) A mój jadłospis z dziś wygląda następująco: Godz.8 - 2 kromki z masłem, kiełbasą żywiecką i małe jajko na twardo Godz.10 - jogurt naturalny 100ml, pół kiwi i pół nektarynki, 2 łyżki płatków owsianych, łyżka słonecznika Godz.12 - 1 kromka z masłem, serkiem wiejskim i papryką żółtą Godz.14 - pomidorówka, 100g makaronu pełnoziarnistego po ugotowaniu, 50g piersi kurczaka gotowanego Godz.16 - jabłko Godz.18 - 4 łyżki leczo, kromka chleba z masłem i kiełbasą Godz.20 - kromka chleba z pomidorem Godz.22 - kromka chleba z serkiem wiejskim i ogórkiem Czasem mam dwa obiady i o 16 wcinam drugi ale dziś jakaś mega najedzona byłam i już miejsca nie było :-)
-
Alik86 miałam nadzieję że ta kanapka wieczorem Ci pomoże. A ja dziś zrobiłam dwa pomiary na czczo z jednego palca i raz wyszło 93 a drugi raz 86 i bądź tu mądry, który wynik właściwy. Czasem mam wątpliwości czy ten glukometr dobrze mierzy. Muszę go sprawdzić przy kolejnym badaniu w laboratorium.
-
Juli31 Właśnie branie insuliny krótkodziałającej bądź analogu insuliny ma bardzo duże znaczenie. Insulinę najlepiej brać 20minut przed posiłkiem i też wtedy zmierzyć poziom. Dlaczego? Dlaczego, gdyż wtedy zaczyna się jej działanie, gdzie jej szczyt przypada w 1,5h po podaniu, a kończy się po 3h od podania. Tak mnie uczyli na szkoleniu z insulinoterapii. Więc znaczenie ma duże, insulina już zaczyna działać, po 20min się je i wtedy poziom może się wyrównać, na tyle, że przy kolejnym posiłku za 3h będzie ok. Dzięki za wyjaśnienie czyli alik86 musisz na to zwrócić jednak uwagę.
-
alik86 Ja kończę jeść koło 20 bo już nie mam siły. Zjem dziś koło 22 kolacje nr x i zobaczę może to pomoże. Zjedz coś lekkiego np. kromke z chuda wędliną to na pewno pomoże. A i nie ma znaczenia czy insuline bierzesz przed czy po tym posiłku, tak przynajmniej wyczytałam :-)
-
Tusiak91 na zgagę dobre jest mleko albo migdały. Mi się czasem zgaga przytrafia wieczorem jak leżę na prawym boku a jak się przekręce na lewy to ustępuje :-)
-
Cześć Dziewczyny dawno nie pisałam a widzę że tu się sporo dzieje. Niestety Magda się nie odzywa - mam nadzieje że u nich wszystko dobrze. Kurcze szkoda że mam z cukrzycą coraz więcej. Wiem jakie to jest upierdliwe, chociaż idzie przetrwać. Polecam Wam chleb z biedronki żytni z ziarnami, u mnie się sprawdza. Początki z cukrzycą są kiepskie bo nie wiadomo co jeść i ile. Ja robię to na czuja i wyniki wychodzą dobre. Jem co dwie godziny i jest ok. alik86 pisałaś o wysokim cukrze na czczo mimo insuliny - a jesz o 22 ostatnią kolację? Bo to też ma duże znaczenie i trzeba ją jeść.
-
Chyba wszystkie Mamusie wykorzystują ładną pogodę i na forum czasu nie mają :-) Tusiak91 gratuluje dobrego wyniku :-)
-
Ja też wchodzę żeby zobaczyć czy Magda piszę i tak co chwile sprawdzam. Mam nadzieje że wszystko jest ok. Mimo że może się nie znamy osobiście to przez to forum stałyście się mi bliskie... no i się martwię..
-
Magda mam nadzieję że wszystko z Wami dobrze. Trzymaj się! Pomodlę się żeby było oki :-)
-
A co do porodu to ja też byłam mega głodna po, na szczęście zostawili mi porcje obiadu i też był bardzo pyszny :-) i do tego położona zrobiła mi w termosie herbatę miętowa
-
patrycja2403 Nie mam dobrych wieści, mowilam że nie podoba mi się krzywa, że rodzina cukrzyca obciążona, że mama w ostatniej ciąży miała cukrzycę i teraz ma normalna. I mi ta krzywa wyszła podwyższona od dzis wieczór dieta do poniedziałku, a w poniedziałek do szpitala muszę się położyć na badania i potem zdecydują jak leczenie itd i dieta napewno. Mąż wyjeżdża w sobotę. Jestem rozbita. Z maluszkiem i szyjka w porządku. Pięknie biło serduszko. Ja i tam mam spowolniony metabolizm przez tarczyce plus obciążenie genetyczne. Nie mam dużo ponad normę ale lekarzowi się nie podoba. Lepiej skontrolować Patrycja przykro mi że Ciebie też to dopadło, a może po badaniach okaże się że jest wszystko w porządku - trzymam kciuki. A jakby co to przecież będziemy się wspierać żeby to przetrwać - już dużo nie zostało. Za chwilę Bąbelki będą z nami :-)
-
Fiołe Madziula z Bąbelkiem - dzięki!:-) świetny pomysł z tym wybraniem swojej piżamy w tym proszku! fajnie że mogę się na coś przydać ;-)
-
A i pralkę zawsze ustawiam na podwójne płukanie ale bez żadnych zmiękczaczy.
-
Ja piorę ciągle w proszku dzidziusiu albo lovela i małemu nigdy nic nie wyszło na skórze więc jest oki. Na początku to staniki i piżame swoją też prałam w tym proszku żeby Szymciowi nic nie było przy karmieniu.
-
Na szczęście po jogurcie z tymi owocami cukier nie skacze bo już w dwa dni sobie sprawdzałam i jest poniżej 100. A dziś jak się dowiem co z tymi wymiennikami to dam znać :-) A jakie dziś alik86 miałaś pomiary z rana po tej insuline ?
-
alik86 ja dopiero dzisiaj się pewnie dowiem czy dobrze jem czy nie za mało czegoś. Mój jadłospis na razie sama sobie ustaliła i jem co ok 2 godziny. Na śniadanko 1,5-2 kromki chleba z wędliną i warzywami, po 2 h jogurt naturalny z słonecznikiem, migdałami płatkami owsianymi do tego 10 malin i pół brzoskwini, potem znowu kromka chleba, potem zupa na obiad z mięsem gotowanym, potem drugi obiad pyry mięsko i warzywa, na kolacje 2 kromki chleba i np leczo i ostatni posiłek o 22 kromka chleba :-)
-
Co do wyprawki to ja większość rzeczy mam po Szymciu i na razie bardziej się skupiam na tej cukrzycy. Jedynie co to w głowie ma listę zakupów jakie muszę zrobić dla Bąbelka. Pierwsze co to butelki bo chcę od razu podawać moje mleczko butelką przynajmniej raz dziennie. Z Szymonem nie używałam butelki bo się nasłuchałam że mogą zaburzać laktacje i tak stałam się więźniem swojego dziecka. Nie mogłam go nikomu zostawić na chwilę bo nie chciał butelki wziąć do ust. Teraz chcę butle wprowadzić od razu - zobaczymy czy się uda :-)
-
Godzinę po kolacji z chlebem z biedronki cukier mi wyszedł 118 więc nie jest źle :-)