Madziula z Bąbelkiem

alik86 madziula a próbowałaś dzielić czyli jak w diecie masz3 to zjadasz 2 a po mierzeniu cukru jesz to co zostało. Mi tak kazali zwłaszcza z chlebem robić bo wiadomo że tam dużo dodatków jest. ja dopiero jutro wieczorem mam pierwszą wizytę u diabetologa i wszystko robie po omacku. Koleżanka też to miała i właśnie mi mówiła ze trzeba często jeść co 2-3h ale małe porcje. A cukier rzeczywiście miałaś wysoki. Ja czytam jeszcze forum o cukrzycy też na parenting.pl i rozeznaje się w temacie :-)

alik86 miałaś jakieś wysokie pomiary cukru że dostałaś insulinę? Ja dziś kupiłam chleb dla diabetyków ze społem i cukier po śniadaniu miałam 137 a niby miał być taki dobry. Dziewczyny z forum o cukrzyca polecały jeszcze chleb żytni z biedronki i kupiłam go. Zobaczę po kolacji co będzie się działo :-)

Listopadowka nawet zaleca się żeby w ciąży w III trymestrze wypijać litr mleka dziennie żeby się dowapnić. Można oczywiście wymienić szklankę mleka na jogurt, kefir maślanke czy dwa trójkąciki serka topionego itp. Kto ci lubi :-) Ja niestety muszę uważać na to co jem ze względu na cukrzycę ciążową ale jogurcik z owocami to codziennie zjadam :-) mniaaam

Ale ten serniczek pięknie wygląda, chyba cały zjadłabym od razu :-) a ja z rana poleciałam po chleb dla diabetyków ze społem, zjadłam dwie kromki i po godzinie cukier 135 :-( muszę więc zostać przy razowym bo po nim nigdy nie miałam powyżej 120. Dziwne bo obkład miałam taki co zawsze więc to napewno ten chleb

Agaa86 Taką teściowa i szwagierkę tylko wsadzić w rakietę i w kosmos!!! Zamiast wspierać to dołują. Najważniejsze że z dzieckiem wszystko oki, a takim gadanie się nie przejmuj. Ja po kilku dniach oswajanie się z cukrzycą powoli się przyzwyczajam do niej, do diety i pomiarów. Wszystko dla Bąbelka :-)

Mnie ostatnio w rossmann pani prosiła bez kolejki, więc to wszystko zależy chyba na kogo się trafi. A co do promocji na dziecięce rzeczy, żywność i akcesoria itd.to polecam stronę promobaby.pl tam są aktualne promocje z różnych sklepów. Często z tego korzystam :-)

A teraz mi się przypomniało że jak po porodzie przynieśli mi Szymcia to przystawiłam go do piersi i wiecie że on od razu wiedział co z nią zrobić. Normalnie przyssał się jak pijawka :-D a tak mnie wzięło na wspominki

Spokojnie Mamuśki - wszystko wyjdzie w praniu. Mojego Minia siostra kupiła nowiutkie łóżeczko dla swojej córci a ona w nim spała tylko 4 nocki, później spała razem z nią w łóżku bo non stop im ryczała. A w łóżku była spokojna. Dzięki temu nasz Szymciu dostał w spadku nowe łóżeczko i dla odmiany ani razu nie spał z nam w łóżku. Każdy Bąbelek będzie inny i może być tak że dziecko będzie płakało na przewijaku a na łóżku będzie spokojne i odwrotnie. W sumie na początku to wszędzie będzie płacz, tylko cycuś mamusi będzie ratować sytuacje :-)

Ja Szymona szczepiłam 5 w 1 i dodatkowo miał pneumokoki i rotawirusa. Drogie to było ale tak zdecydowaliśmy.

Jaaa na gardło dobre jest płukanko :-) szklanka ciepłej wody i pół łyżeczki soli i potem robisz takie gul gul w gardle. Ja dwa razy takie coś zrobiłam i było mi lepiej. Do tego możesz jeszcze spróbować trochę czosnku zjeść najlepiej byłoby z miodem i popić ciepłym mleczkiem ale nie wiem co na to glukometr powie ;-)

patrycja2403 Dziewczyny jak u was mniej więcej te cukry się rozkładaly? Patrycja chodzi Ci o cukier przy badaniu glukozy czy takie cukry mierzone codziennie?

Ja chodziłam do szkoły rodzenia w pierwszej ciąży i bardzo mi się podoba. A po urodzeniu wszystkich dzieci w naszej grupie miałyśmy spotkanie, tzn.jak najmłodszy miał dwa miesiące. I mam takie wspólne zdjęcie jak wszystkie mamy duże brzuszki i potem wszystkie z dziećmi na rękach :-)

Aniap27 super wygląda ten dywanik. Jak zrobisz swój to koniecznie się pochwal. Mi chyba by cierpliwości brakowało chociaż też pamiętam ze szkoły jak się robi te pompony :-)

Ivi gratuluję szczęśliwego rozwiązania - jesteś dla mnie przykładem że da się przeżyć tą cukrzycę i doczekać się zdrowego Bąbelka. I tak jak piszecie że na początku był stres, dieta z zegarkiem w ręku i wiele znaków zapytania to u mnie też to wszystko jest bo jestem na początku. A czytając Wasze mam coraz większą nadzieję że też dam radę dla mojego Bąbelka kontrolować te cukry :-)

Widzę że co związek to inna historia. Ja z moim Miniem jestem już 9 lat w tym 3 po ślubie i powiem Wam że tylko raz się pokłóciliśmy po roku znajomości :-) ale to też może wnikać z tego że jak była mniejsza to cały czas w domu najstarszy brat mi dokuczał że aż nie chciało mi się do domu wracać ze szkoły. Jak już się wyprowadził to odżyłam i dlatego teraz chcę że mój dom był oazą spokoju gdzie można odetchnąć i żeby zawsze chciało się do niego wracać :-) a do tego mamy chyba łagodne charaktery co ułatwia nam życie we dwoje :-)

A po jakim czasie od śniadania badasz cukier? Po 1h?

alik86 Madziula jak smakuje ci kawusia bez cukru. Dasz radę jak jem obiad i małe posiłki bez cukru to jest ok. Tylko na czczo mam ponad stan. Kawkę zbożowa piłam dziś bez cukru i spoko jakoś poszło :-) herbatę to od zawsze pije gorzką to tu nie ma problemu.

Nigdy nie wiadomo kiedy papier się przyda. Mój brat żeby dostać się do pracy w konkretnej firmie musiał zataić że ma wyższe wykształcenie a potem do awansu studia były potrzebne więc tylko dyplom przyniósł i było oki. Dziwna ta firma ale bardzo chciał tam pracować, no i się udało :-)

Jeszcze nie, czekam dlatego próbowałam coś się sama dowiedzieć żeby Bąbelkowi nie szkodzić do czasu wizyty

Aniap27 myślę że powinnaś przekonać męża że u Ciebie zmiana pracy jest mega ważna tym bardziej że piszesz o schorzeniach. A do szkoły może zapisać się z Tobą :-) tylko co wtedy z dzieckiem? Może dałoby się coś wymyśleć :-)

Żeby nie było tak pesymistycznie od rana to mimo wszystko staram się myśleć pozytywnie :-)

Panifiona Współczuję Ci tego wyjazdu i rozłąki z którymś z dzieci. Masakra. Chyba że Dawidka uda Ci się wziąć ze sobą, byłabyś spokojniejsza. A co do posiadania dwójki małych dzieci to ja też się boje czy dam radę jak Szymciu nie jest jeszcze samodzielny i też potrzebuje dużo uwagi. Na czyjąś pomoc też nie mam co liczyć a mąż pracuje od 7 do 18 więc tylko wieczorami może pomóc przy kąpieli.

Dziękuję za info, muszę odpalić kompa i wejść na tę stronki bo z telefonu to kiepsko się czyta :-) fajnie że istnieje takie forum przynajmniej łatwiej będzie mi sobie z tym poradzić jak widzę że Wy już prawie na końcówce i dały sobie radę :-)

Glukometr mam z apteki firmy bionime gm100. A dziś nawet męża przebadałam, fakt że od razu po obiedzie to miał 108 więc chyba działać działa.

Dziękuję za odpowiedź. Musze jutro zobaczyć jak to będzie po 1 h po posiłkach bo jak robiłam dzisiaj po 2 h to wyniki miałam małe po śniadaniu 74, obiedzie 86, kolacji 84 i tak się zastanawiałam czy to dobrze robię. A na wizytę do diabetologa jeszcze czekam.