-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez anela78
-
VSA jacie jaka Dorotka*** Juli no teraz już pójdą. Dwa naraz to musiało go boleć bidulek
-
Jestem jestem tylko nie pisze bo jakoś nie ma o czym. Juli dzięki za troskę. Fajnie że imprezka udana. Ja już lepiej niby od wtorku ten wirus a jeszcze nie mogę nic zjeść bo zaraz sensacje żołądkowe. Może to i dobrze bo przez te kilka dni schudłam 2 kg. Zielizka witaj Janek fajny chłopczyk. Kamila no ciężko z tym nosidełkiem ja to już nie mam siły jej w tym nosić. Staram się żeby nie spała i biorę ją na ręce a fotelik zostaje w aucie. Wogóle to bym ją do tego drugiego wsadzała tylko ta jazda tyłem z tyłu może jej się nie podobać. A przecież trzeba. Attka współczuję ci moja droga. Oby wszystko było dobrze trzymam kciuki. Ela Wiktorek jaki podobny do ciebie:) No i nie wiem co jeszcze komu miałam napisać.....straszna jest ta skleroza wybaczcie.proszę Zuzia tak się od dwóch dni szarpie i jęczy przy cycu że masakra. Bie wiem o co jej chodzi. Wyciąga mi suty jak żelki. Może to jakiś kryzys laktacyjny? Zauważyłam że w dzień jak karmi to z drugiego już nie kapie. Mogę bez wkładek chodzić. I mrowienia w cyckach też nie czuję. Czyżby zbliżała się pora sucha?
-
Lwiapaszczko fajnie to nosidlo.
-
Dzisiaj już ze mną lepiej będę żyć tylko jakieś poty mnie oblewają. Sto latej dla Mai i zaległe dla Lenki. Ma_górka to super że wszystko się tak fajnie udało z chrzten. Ewek Zuzia robi to samo w dzień prawie nie chce cyca w nocy za to nadrabia. Widocznie równowaga musi być zachowana. A czemu mm będziesz dawała? Słyszałam że przy skazie najlepiej karmić do roku i czasem sama mija. Moja koleżanka tak miała z malutką. Po roku wszystko przeszło. Dominika fajne te opaski miętowa żółta śliczne. Ja to bym chciała żeby Zuzi już włosku urosły ale pewnie do 2 lat będzie łysa jak bracia :) Emilka powodzenia na szczepieniu.. U nas dzisiaj pizpizdzi wszystko zamarzło o 7 był 1c a kacperek pojechał rowerem do szkoły:) hardcorowe dziecko. Ojciec z dużym autem a mały rowerem Jak tu ubrać małą na spacer? W polarze chyba już za zimno? Gruby kombinezon wyciągać? Nieeee wieeem!
-
Witam się na wpół żywa niestety mężowy weekendowy wirus teraz gości u mnie. Pół dnia w łóżku spędziłyśmy z Zuzią. Modlę się żeby jej nie zarazić. Zdjęcia wasze są wspaniałe bo na każdym skarb największy . Nie mam siły oby do jutra . Dobrej nocki moje drogie.
-
Te granulki homeostatyczne na ząbkowanie to chamomilia
-
Panifioono czerwcowe maluszki 2016 tam jest dopiero 8 stron a nie 15. Elżbietta ja też nie mogę nic ściągnąć. Wieczorem dałam jej kaszke ale ona chyba nie jest głodna. U nas dzisiaj cała noc na cycu ale to przez ząbki. Razem z cycem w buzi siedzi palec. Widać że cierpi. I znowu w nocy kupa nie spałyśmy id 4,30 do 6. O 7 musiałam wstac i teraz Zuzia już się obudziła bo znowu kupa. Tskże teges łeb mi pęka. Ela damy rade z tym armagedonem. Spróbuj moja pije wode z niekapka.
-
Dziewczyny w czerwcówkach mają dzieci w naszym wieku i teraz są w ciąży:) podziwiam naprawdę
-
Milena wszystkiego co najlepsze z okzji ślubu*** i gratulujemy ząbków:) Dominka tak tak mają swoje wzory. Prawdę mówiąc bardzo ładne tylko ta cena :( szkoda mi kasy na spiworek za 400 zł. Ja to już myślałam że kupię materiał i dam znajomej krawcowej tylko nie wiem czy to będzie miało sens. Kulka puchatek jest super ze dwa lata temu kupiłam go siostrzeńcowi może teraz nam pożyczą? Muszę zapytać No i nie zdążyłam zjeść kolacji. Nadal jestem głodna
-
Sylwiunia ja zamówiłam w smyku i nie przysłali. Dominika nie, Maciek. Hi Ja już patrzyłam na te materiały fajne są różne i niedrogie ale ja już nie mam maszyny. A ty masz? Kurcze no nie mogę wstać z łóżka co tylko się rusze to Zuzi się budzi no. Głodna jestem i tyle jeszcze robotyyyy
-
Zieloona mały zaraz zakuma o co chodzi i będzie ją sam cisnął do dziobka. U nas też tak bylo. Zabawka spoko tylko cena na europejskie zarobki. Moja siostra zarabia w euro to co dla nich 16 eu
-
Karinka super że spotkanie z tatusiem udane. Kulka dobrze że chociaż u was koniec skoku oby było już tylko lepiej. Śpiworek niezbędna rzecz dla maluszka zawsze się sprawdzał i teraz też mam. Miałam kupić z minky ale Zuia dostała od cioci taki fajny i nie będę kupować drugiego. Dokupię tylko mufkę i styknie na zimę. Śpiworek sprawdza się póżniej na sankach. Dominika moja koleżanka mówi do swojego męża Misza:) Sylwiunia też zaszalałam w lidelu ;) kuiłaś rajstopki? Takue fajne a mam wrażenie że strasznie waska gumka w pasie i będzie Zuzię cisnęło w brzuszek. To teraz sami nieszczęśliwi ludzie bo wszyscy wrzosy sadzą . Kobieta chyba się z powołaniem rozminęła. Powinna być czarownicą. My od 19 w łóżku. Królowa przez cały dzień pospała może z godz. Dwa razy ze spaceru musiałam ją nieść. Po południu to już jakieś apogeum marudzenia nic nie pasiło i co chwilę płacz. Śpi przy cycu a mi ręce dygocą po całym dniu noszenia
-
Dziewczyny jak tylko siostra mi odpisze to wam podam bo oni na urlopie i pewnie bez telefonu. Wiem że u nas w aptekach tego nie było. Dam znać oczywiście
-
Moja mama pod koniec mca leci do siostry do Paryża to przywiezie mi homeopatyczne granulki pod język na ząbkowanie i maleńkie korale z bursztynu. Julciowi pomagały podobno jakieś właściwości przeciwbólowe i wyciszające mają. U nich to w aptekach sprzedają. Emagdalenka niedługo dziewczyny wyrosną i nie będziesz mogła ich rano dobudzić. U mnie starszy w weekend wstaje tak w porze obiadowej ;)
-
Sylwiunia ooo to super! Ci księża to już przeginają czasem. Byłam na ślubie brata ciotecznego w Katowicach w takim pięknym maleńkim drewnianym kościółku . oprawa cudowna a ksiądz im ze ślubu pogrzeb zrobił co chwilę zwracał fotografowi uwagę nikt się nie mógł słowem odezwać bo mówił do gości że zaraz wyprosi z kościoła. No takiego chama to ja pierwszy raz widziałam . mój wujek omal mu gęby nie obił. Wszyscy byliśmy zniesmaczeni tylko mi tych młodych było szkoda że im ślub zepsuł. Marti nie kracz. Nic mu nie będzie. Yhy na Bahama to lubię. Uśpiłam Zuzię po kąpieli jak zwykle karmiąc ją w łożku. Ona zasypia ja wstaję idę do kąpieli. Jedna noga w wannie a tu płacz. No nie i znowu leże w ręczniku i ją karmię. O co biega? Nigdy się nie budziła i to jeszcze z płaczem. Rewelacja a woda z pianką stygnie...
-
Marti nie zazdroszczę u mnie jeszcze nie było@ z czego się niezmiernie cieszę. A jak zabek Mai widać już? Męzuś poleciał ? Szczęśliwa mamusia dużo miłości życzliwości i wzajemnego zrozumienia. Oby wam się udało tym razem. Śliczne jesteście:) Asik dobrze żże wszystko kontrolujesz zdrówka życzymy. A czy re wady trzeba leczyć jakoś inwazyjnie czy jest szansa że minął z wiekiem? Wisienka odpoczywajcie i cieszcie się sobą. Panifioono Buziaki dla zdolnej córci. A mąż niech się zastanowi o co mu w życiu chodzi. Szkoda gadać. Od 3 dni mamy w nocy pobudki na kupkę wcziraj bbyły aż 3 .Skarbek się rozbudza a póżniej nie może zasnąć. Ach te zęby wsystko dezorganizują.:( Dziewczyny dajcie znać jak tam chrzest. U nas pogoda ładna to może i u was? Któraś na fb wstawiła zdjęcie jak maleńka stoi. Przepraszam bo nie ogarniam która to na forum. U nas to samo Zuzia stoi jak najęta chopsa chopsa i maszeruje do przodu. Ja jej nie powstrzymuję skoro tak lubi i umie. Nic jej nie będzie. Chłopcy też tak robili i zdrowi są.
-
Sylwiunia ja wiem że niby potrafią i pewnie szybko oswajają się z wodą . Może jakbym tam z nią była to inaczej bym to postrzegała. Ja poprostu panicznie boję się wody . Włażę tylko tam gdzie jest bezpiecznie. Jeszcze raz powodzenia będzie git:)
-
Dominika no naprawdę jakiś koszmar! Współczuję ci ja po takim nagłym stresie to długo nie mogę dojść do siebie. Całe szczęście że to tylko fałszywy alarm. Odnośnie domu to fajnie jak jest nowy. My mamy stary taki 30 letni i wkółko coś trzeba naprawiać. Mówię wam tyle kasy na to idzie i końca nie widać. Sylwiunia jak nurkować? To tak trzeba ? Skoro płaczą to chyba im się nie podoba. Ja bym chyba nie pozwoliła Zuzi na nurkowanie. Odnośnie wody to ja straszna panikara jestem. Brawo za pracowity dzień. Dobra wróżko śmieszne: ) MMój M. dziękuje za życzenia zdrowia. Już trochę lepiej ale jak dziecku trzeba 5 razy powtarzać że ścisła dieta go obowiązuje.
-
-
Marti no właśnie daje radę. Inne gryzaki wurzuca jakoś nie lubi krzywi się a sophie jak dopadnie to aż furczy tak ją pożera. Ja też bym pewnie nie kupiła ale dostałam w prezencie i jestem zadowolona . Sylwiunia wszystko się uda zobaczysz. Lenka to naprawdę ewenement. Ty ją zapisz do małych einsteinów czy jak:) Emagdalenka boziu jakie ładne dziewczynki i zdjęcia śliczne. Ania właśnie za to lubię mój ogród tak jak dziś od rana na dworze. Mała śpi już 2 godz. Czasem wolałabym mieszkać w bloku szczególnie tetaz jak nie mam czasu na sprzątanie tych 200 m porażka . ale jak pomyślę że nie będzie gdzie wyjść w piżamie na kawę to jednak wolę ten dom. Trudno posprzątam za rok. Ela żółwik super. My mamy gwiazdkę też dostałyśmy od siostry i zuzia bez niej nie zasypia wieczorem Tak ją przyzwyczaiłam od urodzenia. Subtelna melodyjka i piękne gwiazdki na suficie. Mnie też to usypia:)
-
Juli dzięki narazie odseparował się na dole a my wszyscy na górze. Rano bawił się z Zuzią i nic nie powiedział że coś go bierze. Z tymi chłopami... No właśnie Szczęśliwa mamusiu powodzenia.
-
Wisienka cudownee zdjęcia*** Mój M. ma chyba wirusówkę sraczka rzygaczka i dreszcze. Świetnie jeszcze tylko tego mi brakowało. Modlę się żeby nas nie zaraził. Dzisiaj kupiłam w rossmanie gotową kaszkę do picia w kartoniku. Dałam Zuzi spróbować. Uuu jak jej smakowało aż się z niej uśmiałam tak mlaskała ciumkała i taka zadowolona była przy tym (4 łyżeczki zjadła.)
-
Wisienka udanego wypoczynku fajnie wam* Emagdalenka brawa dla tatusia . Oby faktycznie mała złapała ten rytm i dała ci w nocy wypocząć przed pracą. Asik masz rację jeśli coś się dzieje nie tak ważne jest żeby w porę pomóc dziecku. Ela ile przybrał wiktorek od ostatniego ważenia? Martwiłam się że Zuzia przybrała tylko 200 g prze 4 tyg. ale ważyła na ostatnim szczepieniu 7 kg. Wktorek 7,5 to chyba dobrą mają wagę. Płakał? Kulka ja nie szczepie. Zieloona kupiłaś sophie? U nas dzisiaj dzień z żyrafą non stop.
-
Ela powodzenia na szczepieniu. Emilka takie widzisz z nas wspaniałe matki sen dziecka najważniejszy kosztem głodnego brzucha i bałaganu w domu. Milena p o kurcze już ząbek? To nie dziw się że jest marudny. Cierpi biedaczek. Sylwiunia ja miałam dać 200 a nie dałam mu nic za ten cyrk który urządził nam z chrzestnym przed uroczystością. Zrobiłam to celowo . Dziewczyny ja nie wiem czy tylko mi się wydaje że teraz co drugie dziecko ma wzmożone napięcie m. i jest kierowane na rehabilitację? Czy fakt że jedno dziecko robi coś chwilkę póżniej niż drugie wymaga rehabilitscji? Po czym lekarze to stwierdzają? Może my też musimy a nam lekarz nie mówi?
-
Karinka trzymamy kciuki żeby wszystko się udało. Powodzenia. Ania super wieści że Majeczka zdrowa . Sylwiunia co za ludzie i szkoda że mu nie przywalił. Ja na komunię zamawiałam kolorowe migdały w woreczkach z organzy i też doszły w piątek a w sobotę trzeba było dostarczyć do restauracji. Ela no to fajnie z tą pracą. Jak dyrektorka sama dzwoniła to myślisz że się któraś odważy i wtryni po chamsku? Tygrysek wiktorek słodki śpioszek*** Wisienka fajnie że taki udany dzień mieliście i że Hania jest zdrowa. Dominika oj ta twoja lenka spryciula. Przodowniczka na forum;) Zieloona też jem wszystko oprócz cebuli i grzybów. Sofii się sprawdza ogólnie to codziennie jest używana. Coraz bardziej świadomie Zuzia obgryza jej główkę kopytkam jakoś gardzi. Znalzłam w smyku żel na ząbkowanie chicco duża tubka 3× większa niż te z apteki. Dzisiaj zaczęłyśmy stosować. Jak będą efekty to dam znać bo cena bardzo atrakcyjna. Dominika ja kupiłam takie niby emu za 10 zł na wyprz w h&m . Zakładam a ona chyc i już zawala z nóżek.