Skocz do zawartości
Forum

joasiaG

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez joasiaG

  1. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    My po wizycie u teściów. Zrobili nam niespodziankę i zaprosili większość rodziny, także odwiedziny mamy z głowy. Ja w tym tygodniu składałam wniosek o macierzyński i poiwiedzxiała mi pani z ZUS że do 30 dni prześlą pierwsze pieniążki i żebym sprawdzała na tej ich platformie elektronicznej bo mam tam konto.
  2. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Niepogoda gratulacje, jaki duży i różowiutki ten Twój Tymuś:-) Malutka1989 kciuki zaciśnięte, informuj w miarę mozliwości forumowe ciotki:-) My już po porannym karmieniu, mój mały głodomor tylko je i śpi i w międzyczasie wypełnia kolejne pieluszki. Dzis jedziemy w odwiedziny do dziadków i pradziadków Szymka, więc prababcia pewnie już od 5 spać nie może.
  3. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Kruszynka123 a masz jakieś inne dolegliwości? Ja bym chyba pojechała na ip, dla spokoju. U mnie właśnie tak powolutku sączyły się wody. Chani myślami jestem z Tobą, wiem że cała ta szpitalna aura nie napawa optymizmem ale wierzę że wyjdziecie do domu. Bądź silna i pomyśl że już tak niewiele i będziesz się cieszyć Skarbem w domowej atmosferze:-)
  4. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Anuszkak tak jak pisze Catarisa dużo wietrzyć, często zmieniać podpaski. Mi jeszcze położna poradziła rozpuścić w wodzie szare mydło i polewać z butelki po skorzystaniu z ubikacji. Wycierać papierowymi ręcznikami. Octaniseptem przemywam raz dziennie, po prysznicu. Na razie ładnie się goi i szwy się rozpuszczają.
  5. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    U nass na szczęście byli na razie tylko teściowie i rodzice, nikogo innego nie chce na razie zapraszać. Cała rodzinka ma foty małego i to im musi wystasrczyć. Ja karmię w sypialni bo mam tasm fajny fotel no i oststnio karmiłam też na łóżku. Kiedy mieliśmy gośći to po prostu mówiłam że idę nakarmić i wracałam jak Szymek pojadł. Wkładki laktacyjne noszę od 4 dni bo dosłownie leje mi się z piersi jak siedzę leżę czy się pochylę. Ja mam z baby dream i mi odpowiadają.
  6. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Ufff a my jesteśmy po wizycie rodziny, była moja mama, babcia i bracia. Po godzinie miałam dość wszystkich złotych rad i zwracania mi uwagi jak małemu dziecku.....no ale coż przeżyłam. Jeśli chodzi o ubranka to Szymek też we wszystkich tonie. Mam dwie szuflady z rozmiarem 56 i tylko kilka ubranek jesdt na niego dobrych. Dziś cieplutko więc tylko pampers i nakrycie pieluszką wystarczają. Widzę że pełnia coś działa, pewnie jeszcxe kilka maluszków nam się urodzi w ten weekend:-)
  7. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Wszystkim nowym mamusiom serdecznie gratuluję dzieciątek, są słodkie, takie do całowania:-) Asia krwawieniem się nie przejmuj, u mnie tydzień po porodzie i zostało takie słabe plamienie jak na koniec miesiączki. Poza tym dla lekarza to normalny widok. Ja mam szwy rozpuszczalne i kilka z nich już się rozpuściło, krocze w miejscach zszycia swędzi ale to znak że się goi. Po każdej wizycie w toalecie polewam krocze wodą z szarym mydłem- mam rozrobione w butelce z dziubkiem. Mi bardzo pomaga, poleciła mi to położna która odbierała poród.
  8. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Alis85 ja dla siebie kupowałam 60x90, w szpitalu byłam 2 dni i w sumie poszło mi 4....większość w pierwszy dzień po porodzie. Miałam jeszcze mniejsze 40x60 do przewijania dziecka.
  9. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Just.jot Pola jest przesłodka, cieszę się że możesz już ją tulić całymi dniami:-) Kolczyk M super ujęcia, piękny brzuszek. Bardzo fajna pamiątka. Niepogoda będziemy ściskać kciuki, pochwal się maleństwem jak już będziesz mogła. A ja jestem zła....to co się dzieje w naszej służbie zdrowia to jakiś dramat. Szpital wysłał Szymkową kartę szczepień do wskazanej przeze mnie przychodni, w ktorej jest świetny pediatra. Wysłałam tam męża żeby zapisał małego...a tam pani mówi źe pediatra za kilka miesięcy przechoodzi na emeryturę i oni już nie zapisują. Oczywiście innego pediatry nie mają. Powiedziała że w całym mieście zapisują tylko do jednego pediatry. Znam go bo to mój rodzinny ale byłam u niego raz i powiedzialam że więcej nie pójdę....no i wkurzam się bo nie mam za bardzo innej opcji wrrrr
  10. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    A tak odpoczywam po porannym karmieniu:-)
  11. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Dzasti nic się nie martw u nas też po 30. tc wyszło że mały ma głowkę i brzuszek mniejszy o ponad tydzień niż nóżki....a mam zdrowego chłopaka:-) Chani super ujęcie, Szymek uwielbia robić pozy z rączkami...no w końcu jak wychodził z brzucha to jak salutujący żołnierz z ręką przy głowie. Catarisa nie mogę się napatrzeć na te śliczne włoski, po prostu cudo:-)
  12. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Do ro ta gratulacje, ślicznotka z Twojej córci. Teraz tylko niech ładnie je a wszystko będzie dobrze. Co do tych kilogramów to ja dzueń przed porodem miałam + 13kg, minęło 5 dni od porodu a u mnie już 8 kg mniej, pomimo że jem teraz dosyc dużo:-) Tak jak pisała Catarisa karmienie piersią jest lepsze niż jakaś dieta cud. Też bałam się jak to będzie jak już synuś się urodzi ale powiem Wam że te pierwsze dni to nic strasznego. Szymek w ciągu dnia cały czas śpi, budzi się co 3 godziny na karmienie i zmianę pieluszki po czym usypia. W nocy wstaję do niego 2-3 razy, śpię po około 8 godzin więc jestem wypoczęta, cieszy mnie każde spojrzenie na niego i chyba to daje mi tak dużo energii. Czekamy na ładniejszą pogodę żeby polansować się z wózkiem:-)
  13. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Chani gratuluję szybkiego porodu....uroczy ten Twój kawaler. U nas dziś była położna, wszystko ok, kikut ładnie przysycha- nie używam do niego żadnych środków, pilnuję tylko żeby woda się tam nie dostała. Krocze ładnie się goi, pokarmu mam dużo. Dostałam kilka rad odnośnie karmienia. Teraz leże sobie z synusiem i nie mogę się na niego napatrzeć.
  14. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Dziewczynki strasznie ciężko nadążyć z wpisami dlatego gratuluję wszystkim nowym mamusiom. Co do bólu to zgadzam się, że jak tylko ma się dziecko w ramionach to o każdym bólu się zapomina....serio... Szymek zalapał do czego służy cyc ale ma tak mocny odruch ssania, że po dzisiejszym dniu brodawki popękane...w poniedziałek będzie położna a do tego czasu mam odciągać pokarm i podawać z butli. Na szczęscie mleka mam pod dostatkiem:-) Catarisa koniecznie pochwal się efektami sesji, już nie mogę się doczekać:-)
  15. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Mycha dziękujemy:-) Szymek jest bardzo spokojny więc mogę wypoczywać. Ogólnie dobrze się czuję, trochę tylko boli krocze bo pękło i dodatkowo położna nacięła więc mam szycie w trzech miejscach no ale na razie obeszło się bez przeciwbólowych:-)
  16. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Just.jot o mamagosi serrdeczne gratuilacje:-) Catarisa super że Jagódka załapała pierś, mam nadzxieję że Szymek też w końcu zacznie łapać cyca. Póki cvo raz był dokarmiany mm, cały czas śpi, budzi się tylko na cvhwile.
  17. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Dziewczynki jrszcze raz dziękujemy wszystkim forumowym ciociom. To tak w skrócie. Wody zaczęły odcvhodzić eczorasj przed 19. Wzięłam prysznic i pojechaliśmy na ip. Tam nawet sprawnie poszło i wysłali nas na ginekologię a raczej odcinek z blokiem porodowym.. Najgorsze co mnie tam spotkało....badanie przez lekarza, brak delikatności taki że z bólu miałam ochote go kopnąc. No ale wyszlo że mamy 2cm rozwarcvia, skurcze nieregularne. Zlecono ktg co 2 h i antybiotyk co 4. Rozwarcie zaczęlo się powiększać i skurcze rosły. O 5 były już dość bolrsne więc przeszłam na trakt porodowy a tam....załamka skurcze zaczęły zanikać. Przyszedł mój prowadzący i zlecił kroplówkę z oxytocyny....nic nie dała więc zlecił drugą i wtedy się zaczęło skurcze co 1-2 więc padło hasło "przemy". Po trzech seriach partych Szymek był z nami. Na razie ładnie spi, coś tam pociągnął cyca ale w tej kwestii to strasznie leniwy.
  18. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Dziękuję kochane za kciuki i słowa wsparcia. Szymek urodził się o 10:10, waga 3070g, 54cm. Zakochałam się w jego czarnych włoskach. Jak znajdę chwilę to wrzucę fotke. Trzymam kciuki za wszystkie mamusie. Odezwę się wkrótce.
  19. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    A więc rozwarcie 8 cm, skurcze powyżej 120,zaraz powinno się zacząc
  20. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Wody powoli odchodza, na ktg skurcze około 90, rozwarcie na 6cm, na razie bez oksytocyny i znieczulenia. Położna daje mi czas do 6.......jaka jestem glooooodna:-)
  21. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Próbuje się przespać, skurcze są nieregularne, rozwarcie na jeden palec, dostałam już antybola na gbs. Cxzekamy na rozwój akcji. Boję się bo mierzyli mi miednicę i może nie być tak łatwo....leży ze mną dziewczyna tydzień po terminie......eh psychicznie już nie wytrzymuje bidulka.... Dziewczynki dzięki za wsparcie,postaram się pisać w miarę możliwości:-)
  22. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Dziewczynki wody chlusnęły, jade na ip, póki co luzik, napisze w wolnej chwili....trzymajcie kciuki
  23. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Mycha głowa do góry, masz prawo mieć gorszy dzień. Nie martw się o niuńka, rusza się żeby Ci zakomunikować " hello mamuśka zjadłaś czekoladę wiec przestań płakusiać.....uśmiech proszę"........mój mąż zawsze mi to powtarza jak sobie wyrzucam że okropna ze mnie matka:-)
  24. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Catarisa cieszę się że Twoja Jagódka jest takim kochanym dzieckiem, super że dzielisz się swoimi spostrzeżeniami:-) Zabawek też nie kupowałam bo znając życie- a raczej rodzinę męża to naznoszą tego po narodzinach. Gratuluję wszystkim pomyślnych wizyt:-) Zostało nam równe dwa tygodnie do terminu....kurcze ale ta końcówka zleciała. Dzis moi rodzice mają rocznicę ślubu i gdyby mały się urodził to mieliby chyba najpiękniejszy prezent...no ale na razie nic mnie nie bierze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...