Paulina03

Moja mama chodzi mi za tylkiem i marudzi, ze tak bardzo by chciała pierwszy raz wykąpać małego jak będzie w domku :P ale co to to nie :P moj maz sie wykaze :) mowi, ze pierwsza dpomowa kapiel jest jego :) mama najlepiej tez by wszystko kupiła, nawet jak mówię, ze mi się to nie podoba i niech może wybierze cos innego to pada tekst 'corcia ale ja mu to będę zakładała jak go ze mną zostawisz'. No ale jak juz coś kupi, nawet jeśli to jest cos czego ja bym nie kupiła, to zawsze się przyda i jak będzie widziała, ze używamy to będzie najszczesliwsza na świecie :) pierwszy wnuk :) nie będę jej odbierała tej radości byleby z umiarem

Faceci

~Sandra26 A co do kołyski mamy huśtawke z Fisher price butterfly:). Mam tylko nadzieje, ze bedzie chciała w tym leżeć:) Super :) tez myslalam nad tego typu bujaczka ale nad używaną bo koszt dość duży i na krotki okres. Jak na razie w okolicy brak kuszacych ofert :P a jak znajdę to mój pewnie stwierdzi, ze lepiej mu auto kupić na akumulator bo mamy lezaczek bujaczek (kiedyś juz rzucił takim tekstem jak szukalam na olx :P)

My tez mamy tradycyjne :)

Olka1986 Witam dziewczyny :-) ja co prawda jestem marcówką , ale podczytuje was :-) Mam pytanko do Pauliny03 gdzie będziesz rodzić Włocławek czy Radziejów bo ja też z tych okolic :-) Długo się nad tym zastanawiałam. Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjełam ale chyba jestem bardziej za włocławkiem ze względu na to, że szpital włocławski jest szpitalem wojewódzkim to wydaje mi się, że w razie komplikacji wyposażony jest w lepszy sprzęt specialistyczny. Mam nadzieję, że będzie to niepotrzebne ale w razie coś nie chciałabym tracić cennych minut na przewóz maluszka do włocławka. I to główny powód dla którego jestem bardziej za włocławkiem, mimo, że opini pochlebnych też nie ma.

Mietowka glowa do góry :) wszystko będzie dobrze, a dzidziuś podrosnie :) czasami tez niektóre wymiary są błędne. Musimy pamiętać, ze to tylko sprzęt. Widzialas posty mmeherisson , tez się biedna martwiła i na szczęście okazało się, że wszystko jest ok :) u Ciebie tez tak na pewno będzie :) tym bardziej, ze sprzęt prędzej się mógł pomylić raz a nie wiele razy. A pisalas, ze wszystko było dobrze :) wiadomo, ze martwiła się będziesz, bo my mamuski juz takie jesteśmy ale mam nadzieję, że 16 wrocisz z USG spokojna o swoja kruszynke :)

Miętówka Witaj makowa-pani86 ja dołączyłam do forum wczoraj termin mam wyznaczony na 15 kwietnia , choć z USG wychodzi różnie. Bedę mamą Hani. Co do jazdy samochodem , też jeżdżę i to codziennie , mam 10 letniego syna i muszę go przywozić ze szkoły. Na szczęście warunki pogodowe temu sprzyjają. Mój mąż też kręci nosem, ale póki mogę to jeżdżę sama- perspektywa teścia i teściowej przyjeżdżającej z moim synem codziennie jest mi na szczęście na razie daleka. Za tydzień dwa tygodnie ferii w moim województwie , a potem zobaczymy. Pozdrawiam Tez mam termin na 15 kwietnia. Ale z wczorajszego USG wypadl dwa tyg wcześniej :) w sumie by mi to pasowało :P no zobaczymy jak to będzie :)

Ja tez nadal jezdze samochodem. Wręcz muszę, bo wizyty u lekarza, badania. Do Włocławka mam 15 km, bo mieszkam na wsi, autobus odpada, bo daleko na przystanek i nie zawsze pasuje. No ja wczoraj zanim wyjechałam na drogę główną jechalam 30 km/h po całkowicie białej wyslizganej drodze. U nas od dwóch dni biało, balwana można lepic ;)

Ja zakrecam grzejnik na noc bo za gorąco bym miała :) teraz w nocy spać nie mogę, a jak mały się urodzi to pewnie mi się odmieni :P

No ostatnio tak... Potrafię się obudzić i godzinę się męczyć żeby zasnąć :/ nie wiem może z braku zajęcia w dzień... Czy przez ten spokojny tryb życia, wcześniej ciągle w ruchu, ciągle cos się działo ;)

A ja dziś byłam na basenie :) i wymasowalam sobie plecki :) mam nadzieję, że uda mi się przespać całą noc :) no nie licząc wycieczek do toalety :P

Dziewczyny dajcie juz spokoj :) wszystkie jestesmy w ciazy i jedziemy na tym samym wozku, po co mam te spory :)

No rosnie rosnie :) dzieki dziewczyny :)

~Magda32 Paulina03 gratuluje mała bardzo ładnie urosła Maly kochana :P

Ja tez co wizyta wyniki moczu i morfologii+ zazwyczaj cos dodatkowo. Teraz muszę zrobić jeszcze jakieś avizo do tokspolazmozy. Niby kiedys przechodzilam i mam przeciwciała ale powiedział, ze liczby w wyniku nietypowe i lepiej sprawdzić. Jeśli te avizo czy jakoś tak wyjdzie wysokie to jest ok a jeśli niskie to dzwonić mam do niego i cos z tym będzie trzeba zrobic. Badanie podobno drogie ale wole sprawdzić czy wszystko ok bo zalecił nie bez powodu. No badania ciągle, leki tez, wizyty drogie ale jestem pod opieka super lekarza i dzięki temu jestem spokojniejsza :) kiedy inni nie dawali szans mojej dzidzi i widzieli wszystko w czarnych barwach on jeden działał, dawał leki, starał się robić wszystko :) dziś mam tą świadomość, ze on przyczynił się do tego, ze moje maleństwo żyje :)

ENG ja od poczatku ciąży biorę żelazo. Jak tylko odstawiam to znów potrzebuje. Wiec codziennie zapobiegawczo jedna tabletka :)

Ochota ochotą :) ale obawiam się, że miłość do nich nigdy juz mi nie przejdzie ile bym ich w domu nie miała to muszę wszystkie zjesc. Juz się po łapach sama bije, kurcze brak silnej woli ;)

~Sandra26 Paulina mi chyba bardzo zatrzymuje się woda w organizmie bo czuję się taka popuchnieta, ale też zrobił mi się cellulit na udach:( Położna w szkole rodzenia mówiła, ze po porodzie ten nadmiar wody zejdzie z organizmu błyskawicznie. No tyle, ze w formie potu.

Mi piersi wcale nie urosły, jedynie co to zrobiły się pełne (i przez to cale w rozstepach, a wcześniej nie miałam na nich ani jednego). Jak na razie to wydaje mi się, ze nie jest ze mną źle, najważniejsze, ze nic nie boli. Wiadomo nie czuje się jakaś atrakcyjna ale mam nadzieje, ze wszystkie kg w niedługim czasie po porodzie znikną :) oczywiście przyczynie się do tego :)

~Sandra26 Paulina03 Hej dziewczyny :) coraz nas tu wiecej :) wlasnie wrocilam z wizyty :) u mnie rowno 30 tydzien i maly wazy 1852 g. Lekarz sie smial, ze kawal chlopa :) wszytko jest dobrze, nic sie nie dzieje wiec odstawiam duphaston :) maly lezy glowka w dol juz :) a ja 9 kg na plusie :p To rzeczywiście kawał chłopa :) całe pół kg więcej niż moja mała:) 9 na plusie? To się ciesz bo ja już 13 :( Te 9 by mi wcale nie przeszkadzało a nawet i więcej gdyby mi nie szło w buzie... Jestem jak chomiczek i mam dwie brody ehh... Ale tak to nie czuje się jeszcze ciężka :P

Hej dziewczyny :) coraz nas tu wiecej :) wlasnie wrocilam z wizyty :) u mnie rowno 30 tydzien i maly wazy 1852 g. Lekarz sie smial, ze kawal chlopa :) wszytko jest dobrze, nic sie nie dzieje wiec odstawiam duphaston :) maly lezy glowka w dol juz :) a ja 9 kg na plusie :p

Kurcze dużo jest tych imion i ciężko się zdecydować :) dobrze, że my mamy już to z głowy ;) przyznam się, że na początku chciałam Leosia :) ale mój wgl nie chciał o tym słyszeć, wszyscy mówili, ze skrzywdze dziecko. Zależało mi, żeby nam obojgu się podobało wiec szukalismy razem :) no i jest Bartek :) w sumie to mój tata podsunął, bo wydał się, że ja miałam mieć na imię Bartek :) no ale wyszła pitryna :p i mi i mojemu facetowi się spodobało :) juz się przyzwyczailam i nie wyobrazam sobie innego imienia :) a przy okazji jaką mój tata ma radoche :) wszyscy zadowoleni ;)

Angela28 Musze tez zmierzyc ten moj obwod, ale obawiam sie ;p Co do imienia u mnie jest klopot.., myslelismy ze bedziemy miec druga coreczke, wiec imie wybrane- Marysia :) a tu niespodzianka.. bedzie chlopak no i zdecydowac sie nie potrafimy. wlasciwie to wybrac ciezko. A wahacie się między jakimiś konkretnymi, czy wcale typów nie macie? ;)

Szczerze? Ja tez się porodu nie boje, nie wiem jak to jest ale dlaczego z gory zakładać, ze będzie strasznie. Strach mi w niczym nie pomoże, tyle kobiet przeżyło, czemu ze mną miało by być inaczej :) jestem dobrej myśli. Tez juz bym chciała ten kwiecień i wycalowac całego tego mojego skarbusia :) no ale przynajmniej jutro go zobacze bo mam wizytę :)

~Sandra26 Jakie imiona wybraliście dla dzieciaczków? Ciekawe czy się powiela:) Moja córcia będzie miała na imię Maja :) A moj synus Bartus (Bartosz) :)