Paulina03

Podobno przy karmieniu piersią łatwiej zrzucić :)

Dziewczyny no :P jak tak dalej będziecie pisały to sobie zrobię tłustą środę

Przed ciąża 64 kg teraz 73 przy wzroście 167 :) rewelacji nie ma i nie było :P

No na pewno zrzucimy, innej opcji nie biorę pod uwagę :) ja w nocy to tylko pije i siusiam ale strasznie wchodzi mi mleko i tym się martwie, no bo tłuste jest...

A ja pierogi :P byłam dziś u babci i zrobilysmy :) a co tam, ze na noc miałam zjeść jednego a juz 3 idzie

O ja... :/ wole nie myśleć jaki to bol jak aż tak. A co przy załatwianiu się. Biedulka...

A tak z innej beczki ;) tez Wam te kg w twarz wchodzą? Jestem taka okraglutka, tlusciutka ale tylko na buzi no :p

~Sandra26 Magda ja działam na wyczucie później myślę, że mój facet będzie mnie goli Jak się do mojego tak zasmialam, ze przed porodem mnie porządnie ogoli to zaczął się śmiać i, ze nie i nie :p a ja dalej się upieralam, ze tak, żeby zobaczyć jego reakcje to taki wystraszony, ze mowie na poważnie 'przecież ja Cie zatne jeszcze' ale tak serio to naprawdę nie powierzylabym mu tego zadania. Gdzie on mi tam z ta maszynka :P by mnie nacinac do porodu nie musieli

Mi pomaga lusterko ;) tez już jest mi strasznie ciężko depilowac 'to' miejsce... Nic a nic nie widać, wychylac się można a i tak nic nie widać. Jeszcze trochę to nie będę wiedziała stóp nawet dziewczyny jeszcze tylko (aż :p) dwa miesiące :)

Ogólnie jak porownywalam ceny huggiesow np i takich tam to pampersa nie są w stosunku do nich dużo droższe, no a są sprawdzone. Ja kupilam pampersa to juz mieszać nie będę ale jeśli ktoś chce próbować dady to czemu nie :) u niektórych moze się sprawdza, nie każda pupka łatwo się odpaza, tym bardziej, ze na poczatku podobno co chwilke się zmienia. Zreszta kazda dzidzia jest inna. A jak będzie się dupka czerwona robiła zawsze można oddać jakiejś dzidzi która toleruje :)

A ile w sklepie tak bez promocji kosztują te pampersy newborn? Bo ja znalazłam na necie za ok 22 zł 43 sztuki to wychodzi 51 gr za sztukę a dady znalazłam, ze kosztują 14 zł za 28 sztuk to wychodzi 50 gr za sztukę. Jeżeli te ceny się zgadzają z tymi w rzeczywistości w sklepach to dady wcale nie są tańsze.

Podobno co prykniecie to kupka ;) a one też są takie mieciutkie i delikatne w środku? Nigdy ich nie miałam okazji zobaczyć, dotknąć bez opakowania

Tez slyszalam o tym spirytusie, żeby rozcienczyc i podobno pomaga. Powiedziała mi o tym położna ale tak nieoficjalnie, bo teraz podobno pępka się nie rusza, mówiła, że goi się sam. Mam nadzieje, ze u nas tak będzie i nic się nie bedzie działo :) no a sudocrem juz kupiony także będziemy testować ;) jak nie będzie pomagał to będzie trzeba szukać dalej :) no i na pewno sprobujemy kosmetyki polecone przez Was jak nam te kupione się nie sprawdza bo nie mam w tym wcale doświadczenia ;) kompletnie zielona jestem ;)

To nie ma dużej różnicy w rozmiarze ;) w sumie i te i te mogą być na początek :) ale tych newbornow chyba jest mniej to wygodniej taka paczkę do szpitala zabrać. Może tez kupie :) a termometr kupilam tradycyjny ale się zastanawiam nad tym bezdotykowym. Podobno w lidlu były za ok 40 zł ale boje się kupić taki z marketu, bo jak nie będzie dobrze działał to trzeba będzie i tak wydać kasę na inny z apteki najlepiej. No ale z drugiej strony jak jest dobry to po co przeplacac... A może któras z Was kupiła ten z lidla? ;)

Ja kupilam pampersa ale 2 bo mój mały na okruszka się nie zapowiada. A od ilu do ilu kg te newborn sa? Bo dwójki są od 3 do 6kg i wydawały mi się odpowiednie.

Ja kupilam tylko 7 pieluch to bede musiala dokupic na to yglada ;) ja do szpitala spakowana juz jestem :) niech torby czekaja, obie zamkniete i nic im sie nie stanie, zawartosc sie nie zakurzy :) spakowalam w osobna moje i w osobna malego rzeczy :) do tego pampersy w reke cala pake ;) a kosmetyki firm roznych, troche nivea, troche bambino, sudocrem. Bede testowala co najlepsze :)

Moj mały rusza sie tak samo często jak wczesniej, ale ruchy są inne, bardziej wyraźne, jakby poszeczgolnymi częściami ciałka się wypychal. Czasami nawet lekko boli ale i tak to uwielbiam :)

Miętówka Myślę , że jeżeli lek podano Ci w szpitalu, to na pewno nie zaszkodzi Twojemu maluszkowi. Lekarze na pewno nie ryzykowali by zdrowia dziecka. Szpital szpitalem, lekarze lekarzami ale to pielęgniarki szykują i wydają leki. I tu z doświadczenia moge śmiało napisać, ze trzeba mieć oczy szeroko otwarte i byc czujnym. Czasem można dostać inny lek np. Koleżanki z sali, a ona dostanie Twój. Mi i koleżance z sali się tak przytrafiło. Ja dostawalam duphaston (mialam plamienia) a ona tabletki na poronienie (te na oczyszczenie juz). Pielęgniarka roznosila leki a, ze spalysmy to nie chciało jej się nazwisk przeczytać z karty tylko z pamięci położyła na stoliku. Wszystko byłoby ok gdyby miała dobrą pamięć. Na szczęście żadna z nas bezmyślnie leków nie lykala i zorientowalysmy się, ze mamy nie swoje tabletki. Ona była juz po pierwszej tabletce na poronienie i czekała na druga a dostała mój duphaston na podtrzymanie a ja jej tabletkę na poronienie. U niej caly proces by spowolnil a o moich skutkach wole nawet nie myslec.Wszystko zostało zgłoszone, skarga złożona i nic z tym nie zrobiono, no tylko tyle, ze potem bardziej pilnowały co komu dają. Dziewczyny pamiętajcie, ze do końca nie wolno ufać nikomu i zanim wezmiecie jakąś tabletkę, nie ważne czy w szpitalu i nie ważne co mówią (czy jest bezpieczna czy nie) sprawdzcie same, skontrolujcie.

Papi91 witam wiem ze ketanol jest zabroniony ale bylam wcZoraj w szpitalu i dali mi zastrzyk z ketanolem zapewniali mnie ze nie mam sugerować się ulotkami bo nawet witaminy C bym nie wzięła po zastrzyku zrobili mi ktg i wszystko wyszło z dzidziusiem Oki a ból chwilowo ustąpił ale już nie zamierzam ryzykować i wolę troszkę pocierpiec niż zaszkodzić swojemu dZiecku lekarz zapewniał mnie ze nic się nie stanie ale wiadomo jako matka strach jest co Wy myślicie na temat jestem w 32 tygodniu pozdrawiam Myślę, że dzidzi nic nie będzie :) ale jesli jestes w stanie to lepiej unikac, tym bardziej mocnych. Co do podawania leków w szpitalu ciężarnym to mam raczej złe doświadczenie. Niby nie powinno zaszkodzic ale obojętne tez nie musi być. Takie słowa usłyszałam przy wypisie ze szpitala. A zanim wzielam tabletkę pytalam czy jest bezpieczna dla dziecka i odpowiadano, ze tak tak. No ale co lekarz to opinia... Jeśli jesteś w stanie wytrzymać bez leków tego typu to na Twoim miejscu tez juz bym się nie zdecydowała brać więcej. Dziewczyny co tu taka cisza? :)

Miętówka i mmeherisson oby do wizyty. Trzymam mocno kciuki i czekam na dobre wiadomości :)

madzix85 Dziewczyny Wy się martwicie że Wasze szkraby wolniej rosną a mój ma wymiary na 34-35 TYDZIEŃ a jestem 33 tyg, tylko kość udowa w miarę się zgadza i niewiem czy też się martwić ze narzucil takie tempo wzrostu. Fakt mój mąż ma 194 cm wzrostu , ale ja za to mam 165 cm. Zresztą myślę że będzie ok. Nie martw się :) mój mały tez według wymiarów 2 tyg do przodu ;) lekarz mówił, ze wszystko w jak najlepszym porządku :)

ewcia3005 Kurcze, tu jutro do Lidia juz pewnie nie ma po co iść... Moja mała jest ułożona miedmicowo, też się już zaczynam niepokoić, chociaż byłam we wtorek u lekarza i powiedział, że ma jeszcze czas. A czy Was też bolą żebra i w mostku? Bola mnie zebra ale tylko wtedy kiedy mój synus pcha pod nie swoje stopki ;) Na szczęście ja juz wiem, ze jest główka w dół ułożony :) tak czekalam na ta wiadomość :) Dziś w szkole rodzenia położna mówiła o napisaniu planu porodu. Potem daje się to położnej na porodowce i ona uwzględnia (podobno :P). Myslicie, ze nie glupio cos takiego dac? Ciekawe czy nie trafi się na jakąś jedze która powie, ze to nie koncert życzeń

Zapomniałam o tym lidlu... Ale jutro znów jade na miasto to sprawdze, może cos jeszcze dla mnie zostało

madzix85 Dziś odebrałam wyniki moczu i wyszło ze jest ślad cialek kotonowych, czy któraś z Was to miala? W necie pisze ze może świadczyć o cukrzycy no owszem ost bardzo mam ochotę na słodycze...Ale reszta wyników w normie hmmm Ja jakos na poczatku ciąży miałam ciała ketonowe, cukrzycy nie mam. Musisz dużo dużo pić, mi się udało je właśnie wyplukac, dodatkowo bralam urosept jest moczopędny, pilam, siusialam i tak w kółko, aż się udało :)

madzix85 Dziewczyny pytanie mam jak często wasze brzdace mają czkawke?? Może to dziwne ale ja czulam do tej pory dwa razy tylko...