Skocz do zawartości
Forum

Kari_nka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kari_nka

  1. anela ciesze sie ale staram nie nastawiac zobaczymy co bedzie. Śmieje sie bo przelozylam jutrzejsza wizyte u poloznej bo doszlam do wniosku ze co w ciagu dwoch dni moze sie zmienic.. i skoro badala mnoe w srode to w piatek wiekszej roznicy nie bedzie a sie okaze ze urodze haha.. nie ale tak serio to fajnie by bylo juz no ale mala sama bedzie wiedzila kiedy wyjsc ;) Ide spać bo rano na pobranie krwi. Dobranoc majoweczki :*
  2. joanna podbrzusza... no zobaczymy.
  3. Dziewczyny pisałam już że od paru dni miałam straszne niby upławy ale bardziej galaretowate. Dziś to wogole masakra jakas i duzo wiecej tego bylo myslalam ze po tym badaniu wczorajszym, a teraz bylam w lazience a to cos troszke czerwone... czyzby czop? MASAKRA
  4. Witam majóweczki :) Jak tam samopoczucia? ;) U nas dzis znowu pochmurno a wczoraj bylo juz tak ladnke, no ale cóż. Marti dziekuje :* Ja mam 16 na plusie ale chuba mam to w nosie i dzis na obiad kazalam kupoc mojemu M zestaw w Burger Kingu Jak szaleć to szaleć. Zaraz bierzemy sie za wielkie porzadki i przemeblowania w domu to spale te pare kalorii Jutro jade na pobranoe krwi, mocz i wzw. I odbiore wyniki na paciorkowca, ciekawa jestem. W koncu zamowilam poszewki na posciel dla malej i jak przyjdzie to bedzie juz wszystko
  5. Dominika hehe no chyba kurcze nie mamy będzie dobrze :) musi być
  6. Dominika dla mnie tez to takie nierealne sie wydaje. No ja juz sie stresuje przed piatkiem bo bedzie mnie znowu badac i znowu bedzie bolec. A jeszcze dlugo to zeszlo bo mowila ze sprobuje pobudzic troszke ta szyjke.
  7. Hej wszystkim. Joasia gratulacje! Duzo usciskow dla coreczki :* Zeby was szybciitko wypuscili do domku :) Kokosowa rozumiem to twoje zdenerwowanie. Ale juz malo zostalo. Trzeba dac rade :) Ja dzis bylam u poloznej, badala mnie. Dziewczyny jakas masakra!! Nigdy mnie tak noe bolalo badanie, myslalam ze tam zemdleje z bolu, powaznie. Powiedziala mi ze prawdopodobnie tak bede reagowala na bol w trakcie porodu. Teraz wszystko mnoe boli tam na dole. W piatek nastepne badanie. Powiedziala mi dzis ze do konca kwietnia raczej urodze. Stresik jest. Z jednej strony nie moge sie juz doczekac, a z drugiej sie boje. Bylismy dzis na zakupach z M. Dokupilismy juz cala reszte rzeczy dla malej. W pepco w promocji za 19.90 sa okrycia kapielowe. Bardzo fajne.
  8. Dziewczyny przeciez kazdy ma prawo do swojego zdania. A religia i polityka to naprawde ciezkie tematy. Bez nerwów :* Dominika i Anita czyzby to juz? ;) Ja za kazdym razem jak dzis wstane to czuje jakby mala miala zaeaz wypasc taki nacisk i bol dodatkowo chyba zamieszkam w lazience bo co pojde siku to za 5 min znowu mi sie chce... moze faktycznie mocno naciska. Mdlosci tez mam, biegunki nie ale za to ostatnio nie mam problemow z wyproznianiem, zadnych zaparc a meczylam sie 9 miesiecy. Heh zostalo nam tyle samo dni, ciekawe ktora pierwsza sie rozpakuje :* ja juz sie nie moge doczekac. Wogole od dwoch dni mam takie zmienne nastroje ze tragedia. Raz jestem wesola zaraz wsciekla, boje sie po chwili dochodze do wniosku ze przeciez dam rade! Jakas masakra
  9. emilia, dianka dzięki :* gie__ super zdjecia :) fajnie zobaczyc jak zmienial sie brzuszek
  10. Cześć dziewczyny. Mam pytanie od paru dni znowu strasznie mnie meczy bol w kroczu dokladniej w okolicy spojenia. Kurcze np podniesienie sie z łózka graniczy z cudem, tak samo jak przewrocenie soe na inny bok w nocy. Wczoraj bylam na zakupach i jak nigdy nie moglam chodzić. Dodatkowo czulam taki nacisk jakby caly brzuch mial sie tam wcisnac... To juz 38 tydzien i niewiem czy trzeba sie martwic, czy powinnam do lekarza zadzwonic?
  11. Darka0885 dziękuje bardzo :* dziś wieczorem będe w mieście to zajde do apteki. A ja skończyłam szyć falbane do łóżeczka małek szału nie ma ale wazne ze jest. Do porodu teoretycznie 18 dni :) Wstawiam zdjęcie mojego brzuuchola, gotowego już prawie łóżeczka naszej Amelki i... spakowanych toreb do szpitala! I dodatkowo zdjęcie kocurka przyłapanego na zjadaniu firanki :)
  12. Bronte u mnie jak u emilki sytuacja wyglada. Tez sie tak wlasnie wypycha tylko po lewej stronie i glowka w dol juz od dluzszego czasu jest :) Dziewczyny a jak to z tymi naparami jest? Ile razy dziennie to pic i w aptece to kupie?
  13. Dominika to super i oby tak juz zostalo i kotek da sobie spokoj:) Jak byłm na ktg w czwartek to polozna powiedziala nam wlasnie ze mamy zaczas z mezem dzialac ze teraz to wrecz wskazane.. ale mimo to jak w piatek jeszcze nie bedzie oznak porodu i mnie nie zostawia w szpitalu to kupie te herbatki wszystkie.
  14. U nas tez dzić wietrznie i pada od rana, chociaz teraz na chwile sloneczko wyjzalo. Ja sie zastanawialam nad zzo ale jednak u mnie w szpitalu go nie ma wiec sprawa rozwiazana. Tez sie zastanawiam nad tym gazem. Bolu nie usmierza z tego co wiem ale latwiej sie go znosi no i gaz zostaje w organizmie ok 3 min. Jak bedzie bardzo bolec to sie skusze jak bede dawala rade to nie :) Dominika śliczne lozeczko. I jak kot zareagowal? Uznal ze nowe legowisko dla niego? :) Ja mam od wczoraj takie postanowienie ze zaczynam relax Porod tuz tuz a ja sie panicznie boje, a slyszalam ze strach spowalnia porod. Trzeba sie przygotowac psychicznie zeby nie spanikowowac.
  15. Emilka doskonale cie rozumiem, tez mam straszny metlik. Jak uslyszalam od poloznej ze w piatek mam juz wziasc ze soba torbe do porodu to sie przerazilam. Caly czas sie staram myslec pozytywnie ale gdzies tam w glowie nasuwaja sie rozne pytania. Najbardziej przeraza mnie bol... no ale jak juz ktoras majoweczka pisala odwrotu nie ma i musimy dac rade dla naszych maluszkow :)
  16. szczęśliwa mamusia Kar_inka a nie 37tydz? Ja mam w karcie ciąży 37i w sumie tak policzyć do 2maja to 3tyg jeszcze Niewiem jak to wszystko sie liczy :) ja mam w karcie ciazy 38 i jak bylam w czwartek u poloznej to tez powiedziala ze byle do niedzieli bo 38 tydzien bedzie to juz mozna rodzic na spokojnie :) Lekarz cos tlumaczul ze 37 tydzien i 1 dzień czyli 38 tc. Zdaje sie na to co gin mowi :)
  17. joasia powodzenia :) trzymamy kciuki za szybkie rozwiazanie:* Mnie po wczorajszych robotach wszystko boli, a jeszcze musze poprasować ciuszki. Niby czop nadal odchodzi, potroszeczku... brzuch tez niziutko, i od paru dni brzuch bolal jak na okres az do nog promieniowalo. Mam nadzieje ze to juz niedlugo i malutka bedzie z nami :) Dziś zaczynymy 38 tydzień!
  18. szczesliwa mamusia no ja mysle ze uda sie przed terminem :) jutro 38 tc wiec spokojnie mozemy sie rozpakowywac :)
  19. szczęśliwa mamusia Któraś z dziewczyn też miała taki tylko nie pamiętam która... Ja mam termin na 2 maja :)
  20. Ślicznie się witam na koniec tego wspanialego dnia:) Kurcze 25° normalnie lato, dlatego skorzystalismy z mezem i zrobilism sobie grilla. Moj M posadzil mi bratki w ogrodzie i teraz jest juz pieknie wiosennie. Ja sie dzis nie oszczedzalan zrobilam juz ostatnie dwa prania i porzadki, wystawilam wozek na dwor zeby sie wywietrzyl. A teraz leze i nogi to mi chyba odpadna z bolu a o plecach to nie wspomne. Ale polozna kazala sie ruszac. Od jutra relaks i przygotowywuje sie psychicznie na piatek! :)
  21. Wiecie co dziewczyny jak juz wszystkie urodzimy to trzeba wydrukowac to wszystko co tu napisane i wydac ksiazke niezla lektura by była. panifiona ja tez mam podworko i susze ciuszki na dworku jak takie sloneczko:) U nas jest tak ze tylko w szpitalu jest porodowka i tam rodze i szpital dzwoni do polikliniki i informuje tamta polozna o nowych swiezych mamusiach i ona dzwoni do mnie i sie umawia i przyjezdza. Zaraz biore sie za prasowanie i nastawiam kolejne pranko.:) Trzeba sie szybciutko ogarniac. Byla ktoras z was na tych warsztatach.mamo to ja? Bo u nas sa w piatek trwaja do 20 a ja w piatek kolo 20 mam byc w szpitalu. I niewiem czy waryo isc na te warsztaty.
  22. Agnieszkaaa25 Kari_nka My już w domku:) z na ktg wszystko wporzadku. W piatek nastepny mam przyjechac na usg i badanie i kazala zabrac torbe do szpitala bo mozliwe ze juz zostaniemy na porod. Kazala odstawic magnez i nie lezec. Mamy sie ruszac. I powiedziala ze nie powinno sie brac magnezu na koniec ciazy zwlaszcza w takich ilosciach. joanna to czop :) wcale nie musi byc zabarwiony krwia. Dziewczyny ja wiedzialam ze duzo juz nie zostalo ale jak uslyszalam ze byle do piatku to myslalam ze zawalu dostane. Strasznie sie boje ze nie dam rady i wogole:( Tragedia. Myslicie ze moge pic melise sobie? A ile brałaś tego magnezu ?? 3 tabletki dziennie asmag forte
  23. marti, anela dziekuje za słowa otuchy:*
  24. My już w domku:) z na ktg wszystko wporzadku. W piatek nastepny mam przyjechac na usg i badanie i kazala zabrac torbe do szpitala bo mozliwe ze juz zostaniemy na porod. Kazala odstawic magnez i nie lezec. Mamy sie ruszac. I powiedziala ze nie powinno sie brac magnezu na koniec ciazy zwlaszcza w takich ilosciach. joanna to czop :) wcale nie musi byc zabarwiony krwia. Dziewczyny ja wiedzialam ze duzo juz nie zostalo ale jak uslyszalam ze byle do piatku to myslalam ze zawalu dostane. Strasznie sie boje ze nie dam rady i wogole:( Tragedia. Myslicie ze moge pic melise sobie?
  25. joanna zaraz sie dowiem i dam znac czy to juz to :) patka super że już w domku :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...