Rene_87

Kochana nie denerwuj sie. Dobrze ze jestes w szpitalu, jakbys byla w domu to zastanawialabys sie, jechac, czy nie jechac, dodatkowo bys sie stresowala a przy okazji maluszka. Jestes pod opieką a komentarze tych co im sie robić nie chce puszczalabym mimo uszu. Bo to sie łatwo mowi, tylko to nie oni sa w ciąży i nie oni boja się o swoje dziecko. Po to tam sa, zeby pomoc a nie gadac... Jesteśmy z Toba!! Jak akcja sie nie rozwinie to wrocisz sobie do domku. Spokojnie, wszystko będzie dobrze.

sysia26 moze to czop? Licz skurcze i czas... Jak beda czestsze i silniejsze to szpital..

Katarzyna_Honorataa ja się zastanawiałam o co chodzi z tymi cyframi i ch, dz :) Mozemy pisać, mi nie przeszkadza ..ale za kazdym razem, czy tylko jak coś się będzie działo?? skurcze, itp, itd??

Ja tez polecam Rennie, mi pomaga od razu i na dużo dluzej niz szklanka mleka.. Dzis kupilam juz 3 opakowanie. Tylko warto przestrzegać normy i nie brac wiecej jak 7 pastylek.

zabcia1122gratuluje!! Super, kolejna mama rozpakowana. Jak się czujesz kochana? Dziewczynki na pewno szybko dojda do pelni sil.

izabelap Wróciła do mnie zgaga, od kilku dni nie umiem sobie z nią poradzić... Rennie nie pomaga?

Bol ustąpił ale jestem jeszcze trochę otumaniona. Nie przeszkodzilo mi to jednak zeby jechac po przesyłkę, bo przyszly przescieradelka dla malego. Przy okazji wstąpiłam do Kauflandu i w kolejce dopadly mnie dziwne bole. Bóle brzucha i krzyża... Oj niefajne.. Wytrzymalam bo musialam, ale ledwo, ledwo... Boje się że bede mieć bole z krzyza podczas porodu... Moze byc ciezko... :( ale przescieradelka fajne ;)

izabelap dziekuje :) Bylam na przeglądzie w II trymestrze ale stomatolog powiedział ze nic dziwnego ze wtedy nic nie widział, bo zab psul sie od srodka... Narazie czuje lekka ulgę, oby tak zostało... Kira89trzymam kciuki za lekki i szybki poród :)

Niedalam rady, wlasnie wrocilam od dentysty... Otworzyła mi jedynke i wyleciala jakas ropa. W pt zalozy opatrunek a reszta z rtg po porodzie... Jeszcze trzyma mnie znieczulenie ale i tak odczuwam lekki bol, oby potem nie bolalo....

lipcowa.oliwka na poczatku mialam wysypke jakas na dekoldzie ale ustapila, mam natomiast problem z potowkami pid pachami. Trochę sie poprawiło po sudocremie, który podkradlam malemu, ale krostki przenoszą sie podczas depilacji i tak wkolko..

Za mną pierwsza ciezka noc, ale z powodu bólu zeba :( Od wieczora bolala mnie jedynka... Tak przy dziasle, tuz pod nosem :( Apap na niewiele się zdal...jak nie przejdzie to ide do dentysty, chyba ciężarnej z bólem nie odesla?? W moim bloku na parterze przyjmuje dentysta ale trzeba się zapisywac, bo dobry.... Niech tylko sprobuje nie przyjac sąsiadki... Wolałabym zeby przestało bolec...

Uf..intensywny dzien za mna. Koleżanki pojechały ok 20 a ja sie zdrzemnelam az do teraz... Spotkanie bylo super, usmialam sie za wszystkie czasy :) tego mi bylo trzeba. Ciesze się ze wszystkie wizyty udane i dzieciaczki zdrowe, oby tak dalej :)

Witajcie :) Nic bardziej nie motywuje do ruszenia dupska z fotela jak goście... Dzis odwiedzają mnie koleżanki z pracy. Nigdy jeszcze u mnie nie byly. Nie mam blisko do pracy wiec zawsze umawialiśmy sie po pracy na miescie... Teraz nie maja wyjscia :) Łazienka gotowa. Jeszcze pokój i kuchnia. Musze jeszcze zrobić sałatkę ze szpinakiem i tarte z cukinia. Po ciasto wybiore się do cukierni.. Pewnie wieczorem będę padnieta...

malenstwo123 kurcze jak juz cos kupiły to mogly dac, wiedzialabys co masz a czego brakuje... Moja nietesciowa tez trzymała kocyk i ubranka, nie wiem po co... Dopiero jak usłyszała ze moja mama wszystko co kupowala od razu mi dala to zdecydowala sie mi dac... Wczoraj znow dostałam od mamy fajne ubranka, 68 wiec napewno się przydadza, fajnie widzieć ze sprawia jej to przyjemnosc :)

sandra9610 Rene_87 ja tez sie zastanawiam nad tym i tak mysle ze chyba wybiore sie do sklepu z odzieza uzywana i tam cos kupie ;p Dobry pomysl, tylko mi juz tak ciezko buszowac po sklepach... :( i nie mogę dlugo trzymac rak w gorze (przeglądając wieszaki) bo bola i mama nie kazała ;P izabelap super ze synkiem wszystko w porządku :) MamaAlka mnie tez rozczulaja takie filmiki :) i nie moge sie doczekac kiedy w koncu przytule swojego bobaska :)

Uf...wlasnie po raz drugi przepakowalam torby.. Wiekszosc rzeczy pogrupowalam w oddzielne reklamowki i podpisalam kazda, zeby A nie szukał godzinami... Jedyne co mnie zastanawia to w czym rodzic... Niby kupilam koszule ale teraz tak myślę ze będzie mi jej szkoda :( kupic inna? A moze wykorzystac podkoszulke A?? ;)

Wszystkie będziemy swietnymi mamami :) Ja tez myslalam ze sam pajac wystarczy ale filmiki na YT mi rozjasnily... Pierwsze ubranko i tak zalozy polozna albo pielęgniarka noworodkowa. Potem będziemy wszystko robic automatycznie i będziemy się śmiać ze swoich wcześniejszych obaw ;) Jeśli chodzi o ubranka do szpitala to kazdy szpital ma swoje wymagania. Ja spakowalam to co było na ich liscie.. Achaja88, tak właśnie mialam na mysli, spiochy czyli dol ze stopkami a gora bez rękawów (szelki) :)

Z rozpedu źle napisałam, w wersji z dlugim rekawem mialam na mysli spiochy :)

Z tego co ogladalam na YouTube jak ubierają niemowlaki po porodzie, to body na krotki rekaw- służą jakby bielizna i na to pajac. Maluszki musza miec ciepło :) ewentualne body na dlugi rekaw i pajac (czyli dol ze stopkami a gora na ramiączka) ;)

Moja mama tak miala ze mna. Lekarz stwierdził poprzeczne ulozenie. Mama została przyjeta do cc, w nocy bardzo ja bolalo, juz myślała ze urodzi... Po cc okazało sie ze byłam ulozona prawidłowo, prawdopodobnie wlasnie w nocy sie obrocilam. A cc wykonali tydzień przed planowanym terminem porodu ;) Wszystko moze sie zdarzyć...

O matko, kyga kiedy Ty to ogarniesz?? :)

poziomkowa86ja tez mam wizyte 26.06. To juz bedzie 38 tydzień!! Ostatnia wizyta w 34 byla...Myslalam ze pod koniec ciąży wizyty odbywają się częściej... W sumie cala ciaza przebiegla bez konfliktow, (tfu, tfu) zawsze wszystko było dobrze, wszystkie wyniki ok.. Moze dlatego nie ma potrzeby??

Witajcie ;) Z racji tego że znow wstalam o 10 i wlasnie wszamalam gofry, nawet nie myślę o obiedzie.... Niemaz na giełdzie, wróci ok 16, to do tego czasu coś się zrobi... Upocilam się nad tymi goframi, lece pod prysznic... Albo nie, jeszcze troche poleze ;P Milej niedzieli :)

A ja nie mam wyboru... W moim szpitalu nie ma znieczulenia... Chcial, nie chciał trzeba sie przemeczyc... Na szczescie jak to napisała horn, prędzej czy później bol się skończy a my przytulimy wreszcie do siebie nasze skarby, ktore ukoja bol...

Dzięki za przepis na gofry :) oczywiście zapomniałam wczoraj powiedzieć A i nie siegnal mi gofrownicy :( U mnie tez dziś byly nalesniki z czekolada i świeżymi truskawkami :) A teraz wszamalan kawal arbuza z lodówki, ale mnie ozezwil :) Musze się zwlec z kanapy i jechać do paczkomatu bo ochraniacz na łóżeczko przyszedl..