nala
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez nala
-
Mnie też na szczęście to ominęło ;) Może taka Twoja uroda że na początku musisz schudnąć żeby potem przytyć ja ważyłam i waże nadal 41 kg, także jestem jeszcze szczuplejsza od Ciebie i narazie nic nie przybieram, a gin ostatnio powiedział że taka uroda że najwyraźniej dużo nie przybiore na wadze, skoro maluszek rozwija się prawidłowo to chyba waga nie jest najważniejsza. ;p
-
No ale jak poprosisz to chyba pozwoli żeby tatuś wszedł nacieszyć się chociaż chwile swoim maleństwem, przecież mężczyźni też to na swoj sposób przeżywają i nie mogą się doczekać żeby zobaczyć dzidziuńkę ;) Ale słyszałam że niektóre kobiety właśnie na początku ciąży gubią kilogramki, a potem nadrabiają, nie wymiotujesz ani nic? A ile ważysz jeśli mogę spytać?
-
4 kg od początku ciąży? Mnie w gabinecie jeszcze nigdy nie ważyli bo ZAWSZE była waga zepsuta i wpisywali to co ja powiedziałam, czyli na dobrą sprawę mogłabym im powiedzieć cokolwiek, ale wg mojej wagi jeszcze nic nie przytyłam stoi w miejscu, teraz ide do innego tym razem prywatnie, bo zmieniłam mam nadzieję że w końcu ktoś mnie zważy i dowiem się płeć i będę miała już USG przezbrzuszne bo tatuś już się niecerpliwi żeby zobaczyć maluszka jak fika w brzuszku, tak to tylko zdjęcia widział. :)
-
chyba każda z nas czeka tak na kolejną wizytę, a potem na kolejną, żeby dowiedzieć się czy wszystko dobrze, żeby zobaczyć maluszka <3
-
no to już niedługo wizyta, wszystkiego się dowiesz, ale mi i tak wydaje się że to nic groźnego, także głowa do góry ;*
-
ja zawsze chociaż troszkę się boję i martwię, ale zawsze przechodzi po jakimś tam czasie raz krótszym raz dłuższym, ważne że się nie nasila i nie plamię.
-
może jakaś kolka, pod żebrami to macicy przecież nie ma bo dzidzia za malutka żeby uciskała na coś, ani nic tam raczej nie ma.. a kiedy teraz będziesz miała wizytę?
-
przez całą ciążę? ;o o matko, brzmi mało zachęcająco :(
-
emi19900 powiem Ci że mnie też brzuch pobolewa, trochę zaczynam się martwić ale tłumaczę sobie że to normalne żeby nie stresować dzidzki, w czwartek mam wizytę to sie podpytam, ale po 12 godzinach pracy to współczuje, ja bym chyba nie dała rady.. :(
-
Niestety, większość lekarzy na NFZ jest po to by siedzieć i 'odbębnić' paru pacjentów na krzyż i do domu, nie przejują się w ogóle pacjentkami, ale na szczęście są i tacy z 'powołania' gdzie niekiedy są lepsi od 'prywaciarzy'... ja nie trafiłam na dobrego na NFZ...nie miałam akurat szczęścia..
-
Dziewczyny ale macie tempo! Jeden dzień bez zaglądania na forum i proszę godzinkę czytania ;) Dzidzka u nas też będzie spała z nami w pokoju, ale czy w łóżku? hmmm, pewnie czasem się zdarzy, aczkolwiek mam pewne obawy że mogę coś niechcący zrobić, ale pewnie jak zobaczymy kruszynkę to nie będziemy się chcieli rozstawać ani na chwilkę, a tatuś pierwszy przygarnie dzieciątko do łóżeczka, a jak to będzie córeczka to hoho! ;)
-
Caiyah i ja dołączam do gratulacji ! Ja już się nie mogę doczekać wizyty w czwartek może uda się poznać płeć, trzymajcie za nas kciuki żeby się udało. Co do pasów to jak najbardziej jeszcze zapinam nie przeszkadzają mi narazie w ogóle, naczytałam się w różnych artykułach że warto zapinać, ponoć na tej ''dolnej'' części pasów można usiąść ale żeby mieć chociaż tą ''górną''. Ponoć zapięcie pasów jest bezpiczniejsze niż ich nie zapięcie, o tych adapterach nie czytałam ale chętnie się dowiem jeśli coś wiecie na ten temat. :)
-
blondmama87 podziel się !!! pączuszka to byś mogła podesłać jak zrobisz hihi
-
Noo ja kolędę też miałam dawno, przed świętami Bożego Narodzenia :P
-
Powiem Wam dziewczyny że ja takiego kłopotu jak chodziłam jeszcze na NFZ do gina nie miałam, szłam i od razu wchodziłam, nie zdarzyło mi się żebym czekała. Może akurat miałam szczęście. Ja właśnie zjadłam obiadek i spać mi się coś zachciało, ale niee zaraz do sklepu trzeba będzie się wybrać nie ma siedzenia w domu bo zarosnę tłuszczem :)
-
Ja nie miałam tej przyjemności jeszcze żeby cokolwiek czuć, a czekam z dnia na dzień aż może coś poczuję :( Ale ponoć właśnie z tymi ruchami na początku to nie czuje się codzienne można raz poczuć a potem za dwa dni np. Dzidziuś jeszcze jest malutki :)
-
happymum94 az mi się wierzyć nie chce na prawdę nie dostajesz zdjęcia? Przecież to żaden problem dla lekarza po prostu wydrukować, ja nawet prosić nie musiałam ;o
-
Z tego co widzę, to to że należę do tej grupy nie jest widoczne, natomiast jest tylko informacja że zostałam do takiej grupy zaproszona, bo to jest grupa zamknięta i nie publiczna to z moich obserwacji nic takiego nie widać, ktoś by się musiał niezle naszukać w Twoich inforormacjach ze wg ''zostalas zaproszona''.
-
caiyah powiem Ci szczerze kochana że nie wiem ale poczekaj sekundkę popatrzę i dam znać czy da się coś takiego zrobić ;)
-
mamasitka to też koniecznie musisz dać nam jutro znać co i jak, jak już będziesz po wizycie!
-
Karo_lina ale ja chodziłam od samego początku na NFZ dopiero teraz zmieniam na prywatnego i to właśnie na NFZ robili mi na każdej wizycie ;p
-
matko, to tylko ja mam na każdej wizycie ? ;o
-
66kasia chyba że, mi niczym takim nigdy nie robiono, zawsze USG, mierzenie dzidziusie, oglądanie go i bijącego serduszka no i oczywiście zdjęcie do łapki na pamiątkę i tak co 3 tyg. Mam już z 5 zdjęć USG malca ;)
-
66kasia na każdej, mi lekarz mówi że większość lekarzy teraz sprawdza na każdej żeby sprawdzać czy serduszko bije u dziecka. Daj znać jutro co i jak
-
To co piszesz jest widoczne tylko dla tych którzy należą do grupy :)