jestem na początku 7 tygodnia i mnie nie męczą nudności - może miałam 3-4 razy ... za to senność jest przytłaczająca :/
co do czytania "nowinek" w necie, to jakoś nie mogę się powstrzymać ;p .. chociaż nawet mój małżonek "zakazał" mi szprycowaniem się tą wiedzą ;p
mycha88, ja również z uporem maniaka kontroluję się w łazience, i za każdym razem gdy z niej wychodzę oddycham z ulgą, ze nie zobaczyłam krwi. Jakie USG miałam w 7 tygodniu?
... swoją drogą .. już nie mogę doczekać się gromadzenia ciuszków :)