Dziewczyny, wstyd się przyznać. Ja od października nie robię nic . Wszystko robi Bartek . Ale to przez to, że chodziłam na całe dni do pracy a teraz dopiero kilka dni na L4 więc póki co chce odpocząć .
Mniejszy brzuszek jest chyba bardziej "praktyczny" . ;) wstyd się przyznać ale u nas to mnie facet odstawia na bok bo twierdzi ,że nie jest maszyną ....
Dzięki dziewczyny ! ;* tatuś nie pocieszony bo na synusia liczył. ;) ja już po obiadku i lezymy sobie. Pani doktor powiedziała, że co do ruchów to jeszcze 2 -3 tyg muszę poczekać.
Ja właśnie wróciłam do domku i biorę się za obiad . Dzisiaj dostałam aż 5 zdjęć usg . Mała miała sesję zdjęciową :) mogę już napisać "mała" bo na 85% jest to dziewczynka . ! <3 179 g szczęścia ;)