mjk89

aldonka justys co z wami?:)

wiadomosc od zawszebosej:18.11.2009 o godz.12.30(sn)przyszła na świat nasza corcia AMELIA!(ważę 3750,mierzę 57cm, 10 pkt)pozdrawiamy Amelia, tatuś Paweł i mamuśka Ola kochana serdecznie Ci gratuluje zycze duzo cierpliwosc i sil;)

witam i ja 2w1 nadal;] nic sie nie dzieje takze czekam na skurcze;/ bylam juz na spacerku ale mojemu baby chyba sie wogole nie spieszy na swiat;(

ide kochane spac od3rana nie spie i czuje sie juz zmeczona;/ do jutra kochane;)

ZawszeBosawitam wieczorowo!no kobietki piszę aby się pożegnać, jutro z samego rana mam być na izbie przyjęć, moja gin ma jeszcze dyżur także cieszy mnie to bardzo. Już jestem w pełni spakowana, wykąpana...ogolona-hihihi, można rodzić, tylko Amelii się nie spieszy...no cóż jutro zaczniemy ją wyganiać z cieplutkiego brzuszka. Będę oczywiście w kontakcie z Wami poprzez sms-y. Trzymajcie się cieplutko!!!!! mam nadzieję, że jak wrócę to przybędzie już trochę więcej listopadowych dzieciaczków. Do następnego razu, buziaki wielkie, papapa spokojnego oczekiwania Wam życzę ale czy to w ogóle jest możliwe...? zawszebosa milego i szybkiego porodu;] odezwij sie kochana jak bedziesz juz w szpitalu napisz smsa;)

witam sie i ja wieczorkiem juz po wizycie;] czekalam od 14.30 zanim weszlam byla 17 potem czekalam poltorej godz za ktg bo niestety nie bylo mojej poloznej;/ wiec ponad 3cm rozwarcie tak jak w niedziele, szyjka nisko glowka tez moge rodzic tylko musze miec odpowiednie skurcze;]czop odchodzi wiec moze sie zaczac tylko potrzebne mi skurcze;] dostalam od razu papiery na becikowe mialam usg sprawdzala czy wszystko ok;|)dzidzia rosnie;) na ktg wyszly skurcze ale jak to powiedziala nie porodowe;/ jak nie urodze do 27to 4.12 na oddzial;] ale pocieszyla mnie ze z moim rozwarciem chyba wczesniej urodze;]

divalka daj znac jak po wizycie;)?aldonka jestes juz w domku z synkiem? justys co u ciebie jak synus?:) reszte mam nierozpakowanych zachecam do porodu ;p

witaj klabacka;] podziwiam cie z tym karmieniem kurcze sama sie boje jak to u mnie bedzie;/

divalka a jak twoje urodziny minely nic nie opowiadasz?:)

divalia mam nadzieje ze nie urodze po terminie juz bym chciala;] doczekac sie nie moge i chcialabym byc juz po wszystkim bo tego najbardziej sie boje;)

powiem wam kochane ze ja wczoraj popoludniu zdzemnelam sie na pol godziny bo brat non stop mnie budzil;/pozniej poszlam spac okolo 24bo ogladalam pojutrze ten film i pozniej jakis inny...spac nie moglam a o 3rano sie obudzialam bylam juz wyspana jak nigdy;] tata szedl do pracy a ja juz na nogach bylam mama tez zdziwiona ze nie spie;]ogladalam tv wszytsko co mozliwe ;) wogole zmeczona nie jestem;] czuje ze caly czas mi sie tam saczy jak na okres tylko nie wiem czy to czop czy wody plodowe??

divalka udanej wizyty u ginekolog- trzymam kciuki;) a gdzie reszta babeczek pouciekaly na porodowki???

witam was kochane z ranka;) to jednak jest czop ktory mi od wczoraj odchodzi;]coraz wiecej tego takie jak galaretka ciagnace sie zabarwione krwia;) w sumie to nic sie nie dzieje mimo mojego sprzatania;/ dzis wizyta wiec zobaczymy co mi powie na oddzial wole nie isc lepiej jak dostane skurczy i pozniej pojde;]

wlasnie a co sie dzieje z ANNaWF?

powiedzcie mi moje drogie czy myslalyscie o zakupie pasu poporodowego po porodzie?

gdzie wy wszystkie mamuski pouciekalyscie i mnie tu sama zostawilyscie???:)

slicznie wygladasz z brzuszkiem;) i brzusio tez sliczny;)

zawszebosa zycze ci jak najlepiej zeby porod szybko przebiegl byl bezbolesny i zebys szybko tulila Amelke;) wiem ze latwo sie mowi nigdy nie wiadomo co mnie czeka;/

witaj klabacka a ty jak sie czujesz?:)

zawszebosa to pewnie w czwartek bedziesz po wszystkim;) daj pozniej znac;) bede trzymac kciuki za ciebie i coreczke;)))

zawszebosa ciesze sie ze masz juz lepszy humor;] ja pomylam podlogi okno;] pozniej jak mama wroci jade do miasta wybiore sie dzis na spacer zeby lzej szlo;]no i moge czekac na malego babla;)oby to dlugo nie trwalo bo zwariuje;)juz jest coraz ciezej a gdzie dalej;) mam nadzieje ze to byl czop chociaz nie wiem czy to nie przez te badanie wczorajsze? jutro mam wizyte ciekawe co mi powie;)

zawszebosa kochana jak ty sie trzymasz pewnie brak ci juz sil ...juz 5dni po terminie i nic...nie martw sie napewno lada dzien bedzie po wszystkim;) divalka lozeczko juz stoi?:) karolajna a ty jak sie przygotowujesz?:) ramaya to zalezy od tego jak dziecko jest ulozone ktory to tydzien ciazy itp nie martw sie wszystko napewno ok;)

podloga i okna juz pomyte;) czas wolny teraz;) a gdzie nasze listopadowe mamy?:) ALDONKA ciekawe kiedy bedziesz w domku i napiszesz jak porod?:)i oczywiscie synus?:) Justys jeszcze troszke i tez bedzie w domku z synusiem;) MOTYLEK odezwij sie kochana;) ZUFOLO fajnie jest tak znac termin porodu-my tez znamy ale nigdy nie wiadomo czy trafimy;)

kingusia1991mjk89gdyby to ode mnie zalezalo to mogloby to nastapic nawet dzisiaj tez chcialabym juz tulic synusia w ramionach;) teraz czekam kiedy nadejdzie ten dzien;) teraz juz ciezko sie wszystko robi ubiera nawet chodzi albo wstaje z lozka;( No ja już nie widzę swoich za bardzo genitalii muszę niezły wdech zrobić i brzucho schować, a ile się nagimanstykować... też trudno powoli mi się robi , z dnia na dzień... ale jakoś to będzie jakos bedzie...no teraz juz nikt za nas nie urodzi naszych malenstw;) no to zycze ci powodzenia;) dbaj o siebie;)

kingusia1991mjk89mnie pociesza ten fakt ze na swieta bedziemy juz w 3tzn ja maz i synus;) eh ...a tu na dniach moge rodzic...strach przed burza;( A co, wolisz ,żeby jeszcze posiedziało w brzuszku ?? bo ja słyszałam, że ponoć pod koniec już nie można w ogóle prawie chodzić i się chce jak najszybciej, żeby maluch był na świecie gdyby to ode mnie zalezalo to mogloby to nastapic nawet dzisiaj tez chcialabym juz tulic synusia w ramionach;) teraz czekam kiedy nadejdzie ten dzien;) teraz juz ciezko sie wszystko robi ubiera nawet chodzi albo wstaje z lozka;(