Catarisa

Z tym ślinieniem i wkładaniem rączek do buźki to jest tak że nasze dzieciaczki właśnie odkryły że te rączki należą do nich bo wczesniej nie były tego świadome a ślinienie przez to że wkładają do buzi te łapki a te gruczoły ślinowe nie są jeszcze do końca rozwinięte

Tyle nowych cudnych fotek nie chciałabym kogoś pominąć a więc wszystkie dzieciaczki są tak rozkoszne takie do schrupania :) a mamy prześliczne i nie widzę u żadnej z Was tych zbędnych kilogramów które ponoć macie. witam nowe mamusie na forum My już po kąpieli i niunia śpi :) dziś sama na macie bawiła się 1,5 godziny a rodzice w spokoju mogli pooglądać film :) Początkowe uśmiechy były takie nieświadome ok 2 miesiąca zaczęła rozpoznawać do kogo się śmieje. Nagrałam ją jak bawi się grzechotką bo sama ją trzymała w rączce i tak wymachiwała że się uderzyła w czoło. Miała taką zdziwioną minę i już wyginała usta w podkówkę tylko do niej mowie - nie płacz kochanie nie nie nie i zaraz banan od ucha do ucha a czoło czerwone. Zuch dziewczyna nie będzie miękka :) Szczepienia kolejne mamy na 2 grudzień. Wiecie może jak to jest jak bym chciała tak na kontrole samą iść by mi ją zważyli zmierzyli itp. to mogę czy dziecko musi być chore żeby mi ja zapisali do pediatry?

Marcelinka Dominisia i Szymuś mają prześliczne uśmiechy :) aż się miło patrzy na takie dzieciaczki. Jagoda też przesyła uśmiechy dla e-ciotek :)

szusterka wyglądałaś super w tych włosach. To ciekawe ja z moimi 34 lata to powinnam na jeżyka ściąć ;) joasiaGMój mąż też uważa że kobieta najpiękniej wygląda w długich włosach charming wyglądasz na taką kobitkę z charakterem :)

wiruśka irokez wymiata hihihihi asia ten kolor siwy jest piękny nie każdemu pasuje ale Tobie będzie w nim dobrze bo masz drobną buźkę. karolaaa chyba już dodawałaś swoje zdjęcie bo pamiętam te śliczne włosy :) co do włosów to ja miałam już i blond i rude i czarne a teraz mam brązowe :)

joasiuG ładnie Ci z tą grzywką :) gosie piękne Wasze bobaski. monikalina zazdroszczę tego lasu. chani blanka ale przystojniaki :) malutka nieważne czy rodziłaś Sn czy cc nie ważne czy karmisz kp czy mm gdyby nie Ty to nigdy nie powstałoby to piękne nowe życie to najwspanialszy dar jaki mogłaś dać swojemu dziecku :-* agnieszka dziękuję ale z Ciebie tez jest laska :)

Dzieki dziewczyny:-* pomału zaczynam ćwiczyć najpierw chyba rowerek wjedzie:) szusterka pochwal się krzesełkiem bo też już powoli zaczynam o nim myśleć

joasiuG dziękujemy :-* Wrzuć zdjęcia z grzywką :)

witam nowe mamusie na forum gosia co Ty mówisz masakra. Współczuję Ci bardzo. Musisz jechać do lekarza bo mojej koleżance ropa się przez taką ranę zbierała i skończyła w szpitalu. Do mam które mają chłopców. Moja sąsiadka myła synowi siusiaka i ściągnęła mu tę skórkę na dół by dokładnie obmyć mały (6lat) nie dał sobie ponownie tą skórkę naciągnąć. Poszedł tak sapać. Rano miał tak wszystko opuchnięte że nie pozostało nic innego jak jechać do szpitala. Gdy lekarz to zobaczył to stwierdził że jeszcze trochę a groziło to martwicą. Skóra przy podciąganiu przez lekarza pękła. Ból jaki przeszło to dziecko straszny. Piszę Wam o tym aby Was przestrzec bo przez taką błahostkę mogło dojść do tragedii .

Piękne mamusie to i dzieci cudne. My też sobie dzisiaj sesje zrobiłyśmy ♡.♡

emi uśmiech słodki :) ewa super focia. Koszulki macie podobne super to wygląda :)charming no nareszcie się odezwałaś. Maksiu przesłodki :-*

Jak tak to wszystko czytam to moja teściowa to anioł. Wszystko co robię uważa że dobrze i ciągle powtarza matka wie najlepiej :) Mało tego słucha mnie z zainteresowaniem i daje mi odczuć że jestem dobrą mamą. Powiedziała że jest zemnie dumna że tak dzielnie zniosłam poród i że tak pięknie po nim wyglądałam :) Skarb taka teściowa

banana :-* , moja wczoraj też jak wstała to pampers suchutki ale później nadrobiła aż musiałam przebierać :) szczęśliwa proszę proszę :) To niezły połów miałaś.

* bródkę a nie brudke. Głupi słownik zmienił mi na brudne a ja zmieniłam tylko n na k a zapomniałam że i ó trzeba zmienić

banana widzę też drugą brudke u Twojej córci :) blanka słodko śpi ten Twój łobuz :) wiruśka kieruj się własnym instynktem i rób to co podpowiada Ci serce a będzie dobrze. My już wstaliśmy.Jagoda gaworzy pięknie na dzień dobry :) Dziś jedziemy do babci i dziadka, będziemy się stroić :)

weronika obyś jak najszybciej mogła go utulać do snu. Trzymam kciuki by go jutro wypuścili. Moja księżniczka śpi a ja coś zasnąć nie mogę :-\

Hmmm ja jednorazowo z obu piersi odciągam jakieś 200 ml a mam ręczny laktator avent Nawet nie zwracałam uwagi na te warstwy muszę to sprawdzić bo teraz mnie ciekawość zżera ile to jest tego tłuszczyku w moim mleczku. Patrząc po 2 brodach Jagody to chyba sporo :)

Jagoda już śpi :) o 20:00 była kąpieli 2 cycki 120 mm i śpi jak aniołek. W ogóle dziś mnie pozytywnie zaskoczyła bawiąc się grzecznie na macie bo tak z reguły jej nie lubiła. Nogami wymachuje i tracą zabawki na niej zawieszone przy tym się śmieje na głos. Często muszę wymieniać zabawki bo szybko się nudzi a jak widzi inną to znów mata jej się podoba. Oczywiście nie kupuję nowych tylko chowam jedne na parę dni ona o nich zapomina i jak je wyciągam to ma na nowo z nich uciechę :) Zauważyłam też że jak przebieram jej pieluchę to oby dwie nóżki trzyma w górze tak że ja nie muszę ich podtrzymywać. Spryciula się sama nauczyła.

asia może skonsultuj to jeszcze z jakimś innym pediatrą bo sama mówisz że Laura rozwija się prawidłowo i nie masz z nią żadnych problemów typu kolki itp. szkoda by było zrezygnować z karmienia piersią.

monikalina to masz tak jak ja, kokosy uwielbiam nawet mleczko kokosowe dodaję do różnych potraw. chani Tobie również współczuję ile wyrzeczeń ale i podziwiam bo się nie poddajesz. joasiaG oj będzie płacz :-( po szczepieniu szybko cyca podaję za nim wyjdę z przychodni to się dopiero wtedy uspokaja. asia powodzenia u lekarza trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. A Laura śliczniutka ♡.♡

szusterka współczuję co za durny lekarz. A tak swoją drogą to jak krople mogą odetkać zatkany kanalik? Muszę też zaraz zadzwonić do przychodni i umówić Jagodę na kolejne szczepienie. Biedactwo znów będzie się darła w niebogłosy. karolaa laktacja sama się dostosuje do pór i intensywności karmienia. Ja już nawet wkładek laktacyjnych nie potrzebuje.

Agnieszka sto lat spóźnione ale szczere :-* karolaa również sto lat kochana :-* I dla męża wiruśki też sto lat :) kokosanki 4 białka 1\2 szkl. cukru 200 g wiórki kokosowe Białka ubijam mikserem na sztywną pianę dodając stopniowo cukier i szczyptę soli. Do ubitych białek z cukrem dodaję wiórki też stopniowo delikatnie mieszając drewnianą łyżką. Piekarnik nagrzewam na 150 C blachę wykładam papierem do pieczenia i łyżką nakładam kokosanki. Piekę 20 min. Smacznego Dodam zdjęcie ale już większość zjedzona :)

Paola ja cebion w kropelkach na pleśniawki miałam. Gazik na palec i wcierałam. Gratuluję Kubusia

ale te Wasze maluchy cudne Just.jot kreacje superowe i świetne zdjęcia szusterka ślicznie razem wyglądacie malutka Wiki prawdziwa księżniczka. eratto witaj wśród Wrześniowek :) mycha myślałam właśnie dziś o Tobie miałam już wołać na forum :) dobrze że się odezwałaś :) Ja dziś robię kokosanki właśnie się za nie zabieram. Mmmm pycha

rozi Twoja Monisia jest urocza ♡.♡ My też już mniej czasu przy karmieniu spędzamy. Jagoda jak dojarka 5 min i piersi opróżnione.