-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez MYSZKA_MIKI
-
Asiu wczoraj ogladałam ten filmik z 15 razy i nie mogłam zrozumiec jednego słowa właśnie tego OWADY , ale już wiem o co chodziło, jeśli chodzi o wszelkie robactwo to dla mnie tez jest fuj u nas jest dobrze , zaraz jadę do laboratorium , popoludniu będa wyniki, mam ogromna nadzieję że antybiotyk zadziałał jak trzeba Aha u teściów dowiedziałam się że moje dziecko doskonale raczkuje na dwóch kolankach, ale tylko po dywanie. U nas dywany jakis czas temu zwinęłam bo zachaczała o nie chodzikiem i bałam się że się wyrżnie. U nich śmigała na czworaka po całym domu, tylko jak wchodziła na podłoge to prostowała ta jedną nóżkę( tak jak u nas zanwsze chodzi ) no i nie obyło się bez przygód , bliźniaki w sobotę popołudniu wziłęły małą na spacer i jak sie okazało kiedy miałam kłaść ją spoać , zgubili smoczka o matko ile było ryku, najbliższa apteka czy chociaż supermarket- 40 km co się obudziła to wycie na całego:duren::duren::duren: nocka koszmarna
-
MIKOŁAJKU I FILIPKU GRATULUJE ZĄBKÓW ZUCH CHŁOPAKI:Uśmiech: Iza może teraz odetchniesz a Mikołaj będzie spokojniejszy
-
DZIEN DOBRY ! Izuniu SPOŹNIUONE ALE NAJSZCZERSZE ŻYCZENIA URODZINOWE . SPEŁNIENIA MARZEŃ , POGODY DUCHA I SZCZĘŚCIA W MIŁOŚĆI
-
My jedziemy na wieś , do teściow będziemy jutro pod wieczor Milego weekendu
-
IzabelinzancianAnka na gg sie nie pojawia, a tutaj na forum ma opis ''fatalny upał''... więc może na wieś pojechala? ktokolwiek widziała ktokolwiek wie, proszony o info Prosisz masz :Uśmiech: Info od Anulki; od wtorku jest na wsi. Seba wyjechał na dwa dni służbowo, a nie chciało jej się siedzieć samej w stolicy. Wszystko u Nich ok. Dzieciarnia szczęśliwa bo cały dzień na dworku. Maja zaczęła wreszcie stawać po kilka raczkujących kroczków. Pozdrowienia dla Wszystkich na forum. fajnie że u nich ok, niech sobie odpoczywają
-
Kobietki czy któras z was probowała kontaktować się z Anią ? Może jakis smsik czy coś? ja niestety nie mam jej kom., juz dość długo sie nie odzywa...
-
witam ! u nas po upale, całą noc lało, teraz jest taka fajna rześka pogoda, troszke pochmurno. po Nikoli juz wogole nie widac żeby była chora, gorączka zeszla na dobre:Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech: Wojtek chciałby jechać do rodzicow, na wieś, nie bardzo mam ochote , ale nie widzeli Nikośki prawie 2 miesiące. Swoją drogę to z ich strony taka sama odległośc jak z naszej w dodatku oni mają samochód a my nie , a jakoś im sie do wnuczki nie spieszy...
-
PO miasto czy wieś?
-
Marysiu to miły mialas wieczorek. Asiu ciesze się że wreszcie trafiłas na pediatre z prawdziwego zdarzenia, lekarz ktoremu sie ufa to podstawa
-
IzabelinMam serdecznie dość wszystkiego. Rano byliśmy na spacerku w parku, ledwo doszłam, klapłam na ławce, dałam Małemu pić a ten wszystko zwymiotował telefon do do mu po małża, żeby przyjechał po Nas bo nie będę się tukła z mokrym dzieckiem przez całe miasto. W domu kąpiel Małego i popołudniowa drzemka. Po drzemce taki upierdliwiec Mu się włączył, że szkoda gadać tylko mama, i mama i najlepiej na rękach Izus współzuje akcji w parku, takie uroki niemowlęctwa ,mi Nikola raz sie tak posr........ na mieście w trakcie zakupow ,że do skarpetek jej naleciało:duren::duren::duren: a co do marudzenia to tez czasem nie mam sił, najlepsze akcje sa jak czekam juz z utesknieniem na Wojtka aż przyjdzie i ją ode mnie weźmie, on ją na ręce a ona w płacz i ręce do mnie wyciąga
-
MoniA A CO KAMCIA ZNÓW NABROIŁ COŚ ŻE CHCESZ GO ODDAĆ? HM MOŻE JA BYM SIE ZASTANOWIŁA NAD TAKIM ODCHOWANYM SYNKIEM?
-
po 2 godzinnym spacerku zaglądam z nadzieję na poczytanie co tam u was a tu pustki !!!
-
u nas chodzenie spac po 21 to niestety standard, kilka razy probowalam ja położyć w okolicach 19-20 to budziła sie po 2 godzinach pelna energii do życia i walczyłam z nią potem do północy albo jeszcze dłużej. Może to nie pedagogiczne, ale mi latem nie pszeszkadza że ona tak późno chodzi spać. Wieczorem można sie z nią jeszcze przejść , wpaść do znajomych , na grilla czy nad jeziorko i nie musimy na 19 pędzić do domu żeby ją kłaśc spać. Zwłaszcza że Wojtek pracuje do 17 to byśmy byli uziemieni. A tak jest ok, jesienią się za nią wezmę Nikola juz calkowicie doszla do siebie, przed chwila właśnie jeździła za mną w chodziku po całym domu i próbowała mi ściągnąć spódnicę, a jak sie jej udało ( mam na gumkę) to rechotała sie na cały głos:Uśmiech::Uśmiech: Marysiu mimo że z bandą dzieciaków to taki relaksik na wiczór fajna sprawa mamusie a co myślicie o kompocie wiśniowo - jabłkowym? do jabłek nie mam zastrzeżeń, ale co z wiśniami??? musze kombinować bo ze względu na luźne kupki przy antybiotyku pediatra kazała odstawić wszelką surowizną, czyli min. soczki.
-
witam ! u nas pierwsza od kilku dobrych dni przespana nocka w całości
-
Monia a uczulenie na jakieś jedzenie? nie martw sie, bedzie dobrze, trzymam kciuki żeby to nie bylo nic poważnego.
-
Marysiu a powiedz, Kosia się cieszy że idzie do przedszkola, chce iśc , czy nie bardzo?
-
Zancian Krzysiu ma prześłiczne oczęta ! takie ciemne i głębokie
-
Monia jestem w cięzkim szoku !!! Mateusz nie ma jeszcze 10 miesięcy i chodzi !!!
-
córeczka:Uśmiech:, horror czy komedia?
-
Asiu pewnie że lżej , spada kamień z serca kiedy Nikolka beudzi sie z uśmiechem na buźce ! A jak Piotrulek ?? gorącka poszła precz? Monia no to nieźle, Kamil to mały rorabiaka, musisz mieć oczy dookoła głowy, może babcia nie będzie az taka zła , w końcu to tylko dziecko, przeciez nie zrobił tego specjalnie.
-
Dzień dobry ! u nas lepiej , nocka i poranek bez goraczki w dodtku wreszcie sie wyspliśmy, także dzień zapowiada się ok KRZYSIU ZDRÓWKA I UŚMIECHU NA KOLEJNY MIESIĄC !!!
-
Iza a moze bardziej chodzi o skupiska ludzi supermarket, kościół itd.
-
Iza nie wiem czy mi uwierzysz, ale jak juz po swoim poście zaczęłam sie zastanawiac w jaki sposób moge jej szkodzić, to właśnie o tym pomyślałam że antybiotyk obniza odpornośc i nikola może jeszcze coś złapać:duren::duren::duren::duren::duren: debil ze mnie no trudno człowiek uczy się na błęach To jak myślisz trzymać ją cały czas w domu czy co ?
-
radość sercaMarysiu odpocznij sobie, ale macie fajnie z tym jeziorkiem :)Izuś Marysia wspominała rano, ze ma jakieś sprawy urzędowe i jedzie z siostrą do Szamotuł ;) Madziu nie masz obiekcji co do spacerku i wypadu nad jezioro z Nikolką podczas gdy choruje? nie moge z nią siedzieć w domu, bo jest u nas 32 stopnie, we wszystkie okna od rana wali nam słońce. jak ma goraczke to siedze z nią w domu, ale u mamy bo u nas jak wspominałam nie da się wytrzymać, a jak nie ma to spacerujemy po parku, nie widze przeciwwskazań szczerze mówiąc, to jest infekcja drog moczowych i nie wiem jak może wpłynąć na nia spacerowania po parku. Jeśli uważacie że to może zaszkodzić Nikolce w jakikolwiek sposób to napiszcie mi proszę o tym, bo może faktycznie nie wzięłam czegos pod uwagę. Nad jeziorem nie bylismy bo mieliśmy gości, przyjechał mój szwagier z narzeczoną. Nikolka juz się lepiej czuje jest radośniejsza i dzisiaj od południa już bez gorączki. Wieczorem tez udało mi sie podac antybiotyk bez problemu, więc jestem dobrej myśłi. Mionia śłiczne zdjęcia, urocze chłopaki
-
IzabelinAle ze mnie gapa Nikolko buziaki i dużo zdrowia na 9 miesięcy Dziękujemy wszystkim ciociom a zdrówko się przyda:Uśmiech: