Skocz do zawartości
Forum

wyrwanazkontekstu

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez wyrwanazkontekstu

  1. hej dziewczyny, mam problemy z karmieniem.. poniewaz moja 18 dniowa córka od kilku dni jak karmie ja piersia dziwnie sie zachowuje... nerwowo lapie piers i skolei jak juz ja zlapie chwile possie i ja puszcza i za chwile znowu szuka i tak w kolko, w nocy nawet ladnie nam idzie tylko na poczatku sie podenerwuje i potem ciagnie juz ladnie. Dzieje sie tak jak jestem z nia sam na sam, jak sa ludzie w domu, jak jest cicho i glosniej tak samo wiec raczej nie sa to bodzce zewnetrzne... co myslicie na ten temat?
  2. Olga ja to nie wiem nawet wtedy w co mam rece włożyć, nie wiem jak jej pomoc ale dziecko tez musi sie wypłakać ... Ale serce mi sie kraja jak ona tak płacze.. Moja kruszynka ma juz dwa tygodnie i ostatnio ciagle chciałaby przy cycku, płacze wkłada rece do buzi daje jej cyca pociągnie trzy cztery razy a tak to ssa i zasypia a jak ja odkładam do łóżeczka to otwiera oczy
  3. Dziewczyny, moja ma dzisiaj boli brzuszek, kupki robiła ale takie wodniste,taka woda żółta szła... Co zaśnie to sie budzi, a ja sama nie wiem co mam robic.. Przystawiania ja do cycka, denerwuje sie sama, chwile pociągnie i zaś płacz... Co na kolkę ? Ma dopiero 11 dni a nie wiem co moge jej podać . W domu mam tylko infacol ..
  4. Hej dziewczyny, okazało sie ze miałam nawał polarmu.. Ale babcia zrobiła mi okład z liści białej kapusty, wzięłam gorący prysznic, wykasowałam, odciągnęłam trochę pokarmu i przystawiając mała i przeszło a na drugi dzień w drugiej piersi i zaś to samo . Mała sporo przybrała, urodziła sie z waga 3903 g a po ważeniu piątkowym 4180 g. Kurczę nie poznaje swojego dziecka, z rana spi ile wlezie a pod wieczor szaleje i płacze bo nie wie jak ma zasnąc... Aż mi jej szkoda . Dzisiaj w nocy jadła tylko raz i do tego musiałam ja budzić i jadła o 4 potem o 7 i spała no o następnie chwile przed 10 i znowu spi . Ja wiem ze taka jej robota, spac , płakać, jesc i roic w gacie ale wczesniej tak nie miała. A propo jest taka silna ze sama glowe podnosi i trzyma ja przez dłuższy czas to jest niesamowite a ma tylko 9 dni .
  5. Kurde dziewczyny, nabawiłam sie anginy.... Tak nie chce zarazić mojej kruszynki... Czy moge jej podać paracetamol zeby nie dostała anginy ? Wiem ze moge brać duomox ale nie wiem w jakiej dawcę bo mieszkam w Anglii i na wizytę do lekarza trzeba sie umawiać ... Niestety.... A teraz jest sobota a gdzie to dopiero poniedziałek bądź wtorek ? Jeszcze mam takiego faceta który sie o wszystko czepia bo wyszłam z nia na 30 minutowy spacer ostatnio i wiecznie każe mi siedzieć w domu bo to bo tamto . Ja wiem ta angina to moja wina ale prEciez po ciazy ma sie jeszcze słaba odpornośc i zawsze mozna cos złapać nawet siedząc w domu
  6. Ania125 niestety wiem.... Miała dzisiaj przyjsc do mnie położna ale nie mogła znaleźć mojego domu i na dodatek ja musze iśc do tej przychodni a mam goraczke k strasznie zle sie czuje...
  7. Gratulacje dziewczyny! Kobiety pomóżcie.... Od wczoraj mam gorączkę i chyba nabawiłam sie zapalenia prawej piersi.... :(((( jest taka duża, twarda i cała boli ... Mimo ze odciagne z niej mleko ona dalej jest twarda.... Przez to Lilka nie moze złapać brodawki i sie denerwuje .... To chyba tez moja wina bo karmiłam ja czesto z lewej piersi a prawa odciągalam ... I mam małe brodawki takie nie sa wypukłe.... Karmie ja w pozycji spod pachy chwile pociągnie i zaś sie denerwuje ... Mam nakładki silikonowe tylko tyle ze ona je wypluwa... Juz nie wiem co mam robic
  8. Dziewczyny długo wam sie utrzymuje opuchlizna po naciętych kroczu?
  9. JustynKa87 dokładnie tak samo mam ja biorę ja do odbicia fakt faktem nie zdąży sie jej odbić a ona juz ulewa i ma czkawkę
  10. Niestety nie mam wagi kuchennej, ale dzisiaj przyjdzie położna wiec chyba ja zważy a jak nie to ja o to poprosze
  11. No wlasnie kupki robi bardzo często, żółte, ale dzisiaj zrobiła mi taka wodnista kupkę i nie wiem co myslec, a tez nie wiem czy przybiera na wadze bo ostatni raz była ważona 6 dni temu... Wlasnie odbijam ja i za każdym razem cos jej wyleci i czasem jest tego sporo a za chwile znowu rece wkłada do buzi ...ja karmie i tak i tak. Na nic daje jej butle a w dzień cyca.
  12. Dziewczyny, moja córka zwraca to co zjadła i ciagle jest głodna.... Co mam robic?!
  13. Chiyo i reszta dziewczyn w szpitalach, dacie radę! Chiyo wywoływany poród nie jest aż taki zły myślałam ze bedzie gorzej bolec R skoro wytrzymałam do 7 cm rozwarcia bez żadnej tabletki ani środku uśmierzającego ból to dasz radę, Ty juz masz 2,5 Cm rozwarcia ja nie miałam nic... Takie te nasze dzieci uparte i dobrze im tam w brzuszkach aż za dobrze :) ale życzę Ci zeby akcja jak najszybciej sie rozkręciła :) Dziewczyny, wczoraj odpadł nam pępuszek , po 4 dniach. Nic na niego nie stosowałam bo tu w Anglii nie każą... Cała noc karmiłam malutka piersią, bo dopiero wczoraj przyszedł mi właściwy pokarm. Noc nie była najgorsza ale partner sie wymęczył bo za każdym razem musiał wstawać i podawać mi mała bo ja przez te szwy ( tak mnie ciągną i pieką pomimo ze używam wszystkiego nic mi nie pomaga) ... Wczoraj płakałam bo zostałam sama w domu i nie potrafiłam sie swoim dzieckiem zając przez te okropne szwy... A propo tych piersi, to moja mała nie moze ich złapać i nie wiem czy to wina pozycji w jakiej ja karmie czy wina tego ile mam w piersiach. W nocy aż wyciskałem z piersi mleko bo tak mnie bolały, a dzisiaj juz wiem ze bez odciągacza nie pójdzie ...
  14. Hej dziewczyny, ratujcie. Moja córeczka ma juz 4 dni i po każdym niemalże karmieniu jej sie ulewa praktycznie wszystko to co zjadła.... I za chwile znowu jest głodna, dziewczyny co robic?!
  15. Margiiam wczoraj była u mnie siostra środowiskowa, sprawdziła Lilke jak wyglada, wypytałam mnie o to czy karmie piersią , powiedziała o bezpiecznym spaniu co powinnam a co nie, sprawdziła mi brzuch, wypytała o moje samopoczucie, zapowiedziała następna wizytę w srode. A do szpitala co zabrałam? Hmm... Musze teraz sobie przypomnieć ;) ja brałam dwie torby jedna dla mnie druga dla dziecka, w torbie dla dziecka znalazło sie : ręcznik , dwa komplety w dwóch rozmiarach, ubranie na wyjście, 10 pampersow , mokre chusteczki, krem na odparzenia, kocyk, dwie pieluszki tetrowe, wazelinę, waciki i to w zasadzie wszystko.a w torbie dla mnie wzięłam ubrania na wyjście, koszula do karmienia + stanik ,koszula do porodu, ręcznik, kapcie , skarpetki, majtki bawełniane, dwie paczki podpasek poporodowych (ani jednej nie użyłam, bo skakali nade mna po tej całej sytuacji), cienki szlafrok, majtki jednorazowe, kosmetyki, szczotkę do włosów, biszkopty , wodę do picia , dokumenty i to chyba wszystko ile o czymś nie zapomniałam .
  16. Ansomia, trzymam za Was kciuki a w szczególności za Twoja córeczkę! Badzcie dzielne ! Musi byc dobrze, duzy sily dla Was I moc uścisków ! Musi być dobrze!
  17. Hej dziewczyny, czy ta rana ponacieciu krocza musi byc taka opuchnięta z jednej strony ?
  18. Lusia90 wlasnie tez wczoraj zaaplikowalam sobie a i jak mowisz opory sa... :(
  19. Hej mamy, mam do was pytanie. Czy po nacięciu albo pęknięciu krocza miałyście problem z oddaniem stolca? Jak sobie radziłyście?
  20. Hej dziewczyny, my już od dzisiaj w domu. Mam anemię w ciąży cały czas ja miałam i nie potrafiłam pozbyć... Dłoni wyjściu ze szpitala dowiedziałam sie ze straciłam 1400 ml krwi .... Strasznie dużo, teraz tez krwawię. Miałam proponowana transfuzje krwi ale nie powiedziano mi ile tej krwi straciłam wiec odmówiłam i wolałam wziąć tabletki i mieć dietę bogata w żelazo. Teraz żałuje ze nie spytałam w szpitalu ile jej straciłam... A naczytałam sie ze jeżeli człowiek straci dużo krwi od 1,5 do 2 l moze dojść do śmierci . Boże tak sie boje .... Jutro całe szczęście przyjdą mnie sprawdzić i wypytaj o te wszystkie koje dolegliwości ...
  21. Generalnie w szpitalu położne są bardzo miłe i przyjazne na które od wczoraj trafiłam ;) lekarze skaczą koło mnie ile wlezie tak samo one :)
  22. Jej dziewczyny dziękuje Wam bardzo ! Mamy postęp bo córcia już od rana ciągnie cyca i to bez nakładek . A w nocy pewnie bolała ja główka i nie wiedziała co sie działo także możliwe ze to dlatego. Skoro mam trochę czasu opisze wam poród w Anglii. A wiec w szpitalu miałam sie stawić o 7:30, po godzinie 8 założono mi tampon wywołujący zmiękczenie szyjki, nie bolało tylko dziwne uczucie było bo ten tampon wgl nie wyglądał jak tampon tylko jak sznurówka, przy badaniu okazało sie ze nie mam rozwarcia, no to pomyslałam Pięknie bede tu siedzieć dwa dni i rodzic. Ale ! O 14 przyszły skurcze które były znośne jednak stawały sie coraz to mocniejsze, o godzinie 21 dostałam takich skurczy ze czułam ze muszę przeć a przy badaniu wyszło ze mam rozwarcie na 6 cm I od razu na porodówkę, dostałam swoją sale , poród przyjmowała jedna położna wiec sie nie stresowałam i była bardzo miła i pomocna,cały czas partner mi towarzyszył robił masaże i ogólnie starał sie i mnie wspierał :) od razu po wjeździe na porodówkę poprosiłam o wpisywał i do teraz nie żałuje ze go wzięłam bo nie dałabym rady bez tego. Pózniej przebito mi wody płodowe i nie było ich dużo i tez nie były zielone. O 23 z 6 cm zrobilo sie rozwarcie pełne ale czekaliśmy z parciem do północy, malutka cały czas była szczęśliwa, parłam i położna mówiła Żr dobrze to robię ale po jakimś czasie tętno spadało i od razu podjęto decyzje o .... O KLESZCZACH! Masakra! Jakby nie mogli zrobić mi cesarki.... W mgnieniu oka zebrało sie dużo ludzi na sali, już mi było wszystko jedno. Ale nie dawałam rady kiedy mi mała ciągnęła za głowę jak krowę na pastwisku, myślałam ze mi wszystko pęknie w środku, partner i położna mnie trzymały bo bym z tego łóżka spadła! Straciłam bardzo dużo krwi, w ciąży miałam anemię, teraz jest jeszcze gorsza, jutro okaże sie czy potrzebna jest transfuzja krwi, ponieważ dużo sie wykrwawiałam i teraz tez strasznie krwawię, do samej 8 godziny leżałam pod kroplowkami, szew tak mnie ciągnie ze mała głowa, z brzucha mam jelly splash, ale co tam ważne ze mała jest już z nami! Jak sie dowiedziałam o wadze myślałam Żr to żart ale jednak nie, w takim małym brzuszku taka kluska. Myślałam ze wszystko pójdzie dobrze i dzisiaj wyjdę ze szpitala ale nic z tego niestety. Teraz czekam na partnera bo jechał do domu sie odświeżyć i po rożne drobiazgi dla babla :)
  23. Dziewczyny już jestem po wszystkim. W takim małym brzuszku mieściło sie 3903 g żywej wagi, tyle szczęścia do kochania . Cieszę sie ze już jestem po, nikomu takiego porodu nie życzę . Jeżeli będziecie chciały opisze wam go ale w innym czasie. Niestety nie potrafi załapać cyca, wiec mm poszło w ruch. Ale jutro kupuje nakładki wiec sie nie poddaje.
  24. Dziekuje Wam! Na ktg skurcze 99% as a takie jakies lekkie, teraz mam skurcze co 3 minuty i boil ale Bol do zniesienia...
  25. Dzięki dziewczyny, tampon mi wychodzi, ciagle sie wysuwa. Muszę powiedzieć o tym położnej ale jak na złość jej nie ma ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...