Skocz do zawartości
Forum

agula9

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agula9

  1. Lista super :yupi: Olek, Oleś, Alex róznie można ważne, że da się zdrobnić a nie zdrobnione brzmi pięknie A ja myślałam, że to imię w zapomnienie odeszło u mnie nie jest tak osłuchane, żadne dziecko nie nosi imienia ani Aleksandra ani Aleksander
  2. Aisha imię piękne, moja Oleńka też będzie Aleksandrem jakby jej cosik urosło Cociaż M coś marudzi Ola mu się podoba a Olek coś niezbyt, ale jakby co ja nie odpuszczę Co do dziewczynek tochyba już jakaś miała być, Agnieszka chyba robiła też taką listę ilu chłopców na ile dziewczynek ma być, ale nie wiem. Coraz więcej nas i przydałaby się ta lista A wracając do Agnieszki coś dawno tu nie zaglądała
  3. Dancia współczuję, ja ze swoją Teściową też chyba bym nie wytrzymała. A samopoczucie w naszym stanie różnie to bywa, choć ja chyba wcześniej tak żle sie nie czułam jak prze ostatnie dni, ale moja mama mówi, że dobrze,że śpię żebym odpoczywała zwłaszcza, że organizm sam się domaga. Dziś chociaż gotować nie musiałam bo M i tak cały dzień po za domem i wróci dopiero wieczorem ze mną. Nie przejmuj się za bardzo Ja się zbieram bo na 6-7 jadę po M i na Pogoda się poprawiła i już słoneczko świeci
  4. Dancia nie wiem w sumie ruchu mam tyle co zawsze, ale skończyły mi się witaminki teraz tylko żelazo łykam i może dlatego, a spać to bym mogła nie wiem ile nocą 8 godzin i w dzień też mnie straszne spanie bierze, chyba się zdrzemnę Madziunapewno dobrze Ci poszło na teście
  5. Minu gratuluję synka i co najważniejsze, że wszstko ok U mnie po nocnej burzy ponura pogoda, ale może grill u brata M się uda. Kurcze 3 dzień od rana wszystkie kości mnie bolą i jakaś rozbita jestem, nie wiem czy to może jakiś brak witaminek?? Przyjemnego popołudnia dziewczyny i wypoczywajcie.
  6. Jeeej słyszałyście o poszukiwaniu pumy podobno gdzieś koło mnie w lesie buszuje, spaceru z pieskiem nie będzie
  7. Żyrafa mojemu też zdarza się pogadać przez sen i potem mówi że wymyślam, że on nic nie mówił Mart udanedo grilowania i wypoczynku. Do mnie burza w nocy dotarła i huczało koło 2.
  8. Mart fajniutki brzusio, rzeczywiście na awarku zupełnie inaczej wyglądasz
  9. Ja już po relaksie w wannie ogladam tv i czekam na M. Też nieraz na oglądam się horrorów (a lekarz w szpitalu zabronił, kazał tylko komedie oglądać ) żadko się po nich boję, ale zdarza się, że wstanę do łazienki (gdzie mam 2metry) i wracam biegiem bo wydawało mi się coś słyszałam lub widziałam na przedpokoju
  10. Ja się zdrzemnęłam 1,5 godz. M wpadł dosłownie na 2 min do domu po graty i pojechał na fuchę, nawet obiadu nie chciał ale chociaż pare groszy dodatkowo wpadnie, bo na moje to się prędko nie doczekamy Jeśli chodzi o dziciaczki to mam 2,5 letnią siostrzeniczkę, która też potrafi w ciągu dnia wszystkie swoje ciuszki wyubierać. Lansują się dziewczyny od najmłodszych latek Idę poleżeć w wannie póki M nie ma
  11. dancia w takim razie odpoczywaj jak najwięcej i wracaj szybciutko do zdrowia, oby bóle ustąpiły. Zaglądaj do nas jak najczęściej Mnie znowu od rana plecki bolą Pranie nastawiłam, potem drugie wstawię i jeszcze mam w planach trawkę skosić i zupkę brokułową ugotować, mam tylko nadzieję, że będę mogła potem się ruszać
  12. Milka bardzo często, ja ostatnio tak szukałam kerteczki od dentysty z terminami i nie wiem jakim cudem dzień przed wizytą wpadła mi w ręcę, z fartem bo inaczej bym nie poszła bo nie wiedziałam kiedy Jak nie będzie potrzebne to się znajdzie ja tak zawsze mam
  13. Miejmy nadzieję, że dobrze, może poszla do lekarza i dlatego jej nie ma Ja mojemy wczoraj to podsunęłam do poczytania Zadbaj o jej nastrój - Specjalnie dla taty - arykuł i chyba stąd ten masaż mi się trafił No ogólnie muszę pochwalić mojego M od pewnego czasu obserwuję sporo zmian na lepsze, żebym tylko nie zapeszyła
  14. Madziu oszczędzaj się. Ja zwykle zakupy robię w marketach i wszystko w wózek a potem do bagażnika, a koło domu to jedynie chlebek i czasem jakiś serek czy wędlinkę Minu czekamy na wieści po USG
  15. No to nie ciekawie, u mnie jest powiedziane, że jak na wychowawczy pójdę to może nie byc później miejsca,a tak szef powiedział, żebym szybko wracała. Ale zawsze może zmienić zdanie
  16. MonikaGRATULUJE Edzia trudny wybór, ale może rzeczywiście w między czasie coś znajdziesz. Za mnie jest dziewczyna na zastępstwo i nastawiają się, że wrócę zaraz po macierzyńskim,a ja najchętniej w ogóle bym tam nie wracała, tymbardziej jak dzidzia malutka będzie, nie wiem czy będę miała serce ją zostawić.
  17. Witam ale się rozpisałyście z rana do truskawek, arbuza dodam czerśnie mniam, lody oczywiście też Mój M śniadanka robi sobie sam bo jak pracowałam na noce to widzieliśmy się dopiero wieczorem, nie miał wyjścia i tak już zostało, kuchnia też pozostawiała wiele do życzenia, ale już jest znośnie Do jedzenia nawet mnie nie namawiają za bardzo, przytyłam 4 kg też chyba większość w biust poszło.
  18. A tu mnie zaskoczył bo i masaż był, aż nie wiem co mu się stało. Chyba chce żebym mu jutro polatała do księgowej, ZUSy połacić itp. Spijcie smacznie
  19. Dancia oszczędzaj się i jutro idź do lekarza, a potem od razu pisz. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. A następnym razem jak Ci odmówią to im powiedz, że jeśli coś się stanie to ich zaskarżysz. Mój M chyba nic dziś nie palił, albo wyczuć nie mogę, bo uwierzyć ciężko. Zobaczymy po kilku dniach Aaa też słyszałam, że potem nuda nie będzie nam zagrażać, wiec nie ma co narzekać. No chyba, że nam się trafią grzeczne i dużo śpiące anielskie malęństwa, czego każdej mamusi życzę ( ale mi się marzy )
  20. Izabela ja od lutego siedzę w domu jak narazie nawet się nie nudzę komputer, Tv, książki, spacery, obiadki, leżaczek w ciepłe dni i jakoś mija dzień po dniu nawet szybko
  21. to chyba 70% życia spędziłabym leżąc, u mnie jedynie leżenie w ciepłej wodzie pomaga, no wcześniej jeszcze takie plastry rozgrzewające, ale w ciąży nie wolno
  22. Mart ja z kręgosłupem od dawna mam problem, miałam już skierowanie do neurologa, ale dowiedziałam się, że w ciąży jestem i nie było po co iść. Pracę mam stojącą i dopóki byłam na nogach to jakoś się trzymałam, ale jak usiadłam to już wstać nie mogłam. Teraz wystarczy, że pochodzę po sklepach albo w kuchni robię coś dłużej i ruszać się nie mogę. Jak dziś zrobiłam obiad i straszny ból mnie dopadł chyba też te pare kilo więcej ciążyć zaczyna. Na rowerku jeżdziłam ale też nie pomogło. Zawsze tak samo od kręgosłupa do lewej nogi, aż czasem mam wrażenie, że ta noga się ugnie pode mną i się wywalę
  23. Jak narazie to wspaniałe uczucie, żobaczymy później jak np. żeberka będą obolałe (Moja siostra tak miała i nie mogła usiedzieć, bo aż bolało i młody do tej pory ruchliwy a już prawie 6 lat ma)
  24. Wik myślę, że się da namówić tylko nie wiem czy takiego cudaka zmontyje, ale jakbyś zakupiła gotowego jak tu dziewczyny pisały to napewno. W końcu kto jak nie ciocia
  25. WIK BÓJ SIĘ BOGA CZY TWOJE DZIECKO WSZYSTKO MUSI MIEĆ ZE SPIDERMENEM??Bez obrazy oczywiście A co do wykonawcy to właśnie szukasz a masz w rodzinie takiego cukiernika już myślałam, że o niej zapomniałaś
×
×
  • Dodaj nową pozycję...