Skocz do zawartości
Forum

agula9

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agula9

  1. Witam u mnie noc ok, kilka razy się budziłam ale o statnio to normalne. Na kolację jeszcze piłam smakołyka bananowego mniam Czy Wy nadal ciągle biegacie do toalety? U mnie słoneczko świeci i zapowiada się piękny dzień Idę coś zjeść Miłego dnia wszystkim.
  2. 5:6 dla dziewczynek, kobiety górą
  3. Mart i ja cieszę się że wszystko dobrze no i grtuluję - kolejna dziewczyneczka A siedzę i czekam aż mój pracoholik zadzwoni żeby jechać po niego, mam nadzieję że przed 22 chyba późno dziś spać pójdę.
  4. Dzięki łasica (bez cukru? ) jak później zgłodnieje to sobie zrobię bo jeszcze muszę po M jechać ok 21 Dobranoc ja pewnie jeszcze zajżę jak wrócę. A o Martę zaczynam się martwić, mam nadzieję, że wszystko dobrze. Mnie tak w lutym po USG w szpitalu zostawili oby tak nie było
  5. Miejmy nadzieję, że się ujawni Łasica możesz zdradzić przepis na pyszność bananową?
  6. Wróciłam, wszystko co chciałam załatwiłam i padam z nóg najchętniej bym sobie drzemkę ucięła, a tu obiadek robić trzeba Dancia ja też nie mam pojęcia Drodka doa chłopca też może być czerwony w końcu to nie róż, ja chyba też czerwony zakupię, chciałam zielony, ale gdzie nie spojżę to widzę zielone wózki truuuskaweczki mmm.. ale robicie smaczek, ja ostanio na czereśnie chętkę miałam, ale cena mnie odstraszyła Jak narazie banany wcinam
  7. majta gratuluję córci, chyba teraz będzie więcej dziewczynek Uciekam pozałatwiać sprawy mojego M księgowa itd...
  8. asiaga współczuję komisjii napewno ogromny stres, kiedy masz iść? Napewno będziemy trzymać kciuki. W sumie oni uważają, że ciąża to nie choroba i pracować można, mnie moja Gin powiedziała, żebym zbierała kopię wszystkich zwolnień i wypis ze szpitala, bo wrazie wezwania pytają o wszystko ja mam podkładkę bo w końcu w szpitalu byłam z zagrożeniem ciąży, bo mnie bolała brzuch. To też może zapytaj swojej Gin. co mówić wrzie czego, żeby nie zakwestionowali i nie cofnęli Ci zwolnienia. No i chyba jeszcze ma znaczenie jaką masz pracę, choć tu mogą powiedzieć, że pracodawca ma obowiązek zapewnić Ci dobre warunki. Widzę, że chyba każdemu muszą pozawracać gowę jak już płacą to w inny sposób stresują.
  9. DRODKA ja mam dochód bo jestem nadal zatrudniona, tylko nasze urzędy działają w takim tempie, że jeszcze nawet nie mam decycji z ZUS w mojej sprawie. Pracodawca płacił mi do 11 marca a dalej Zus powinien oni mają w D...że ktoś czeka na pieniądze, które się należą, bo w końcu kilka lat składki opłacane. Już mój tata czekał na rente, sądził się z nimi i mu przyznali tylko jak już zmarł, a niby zdolny do pracy...szkoda słów jaki jest system w tym kraju Zlistą super Mart masz rację zapomniałam o bliźniaczce. Czekamy na wieści,które grono się powiększy
  10. Daffodil Gratuluję słodkiego bobasa Ja mam jeszcze trochę czasu, ale też już zaczynam się bać
  11. Marysiu Twoja córcia nawet tyłem potrafi jeździć? Gratuluję zdolności Niech pada, żeby tylko do rana się przestało
  12. Drodka gratuluję dziewczynki, w końcu moja niunia nie będzie jedyną wrześniową dziewczynką Umnie już od dłuższego czasu leje, ale po takim upale nie dziwne, mam nadzieję, że do jutra przestanie Nasza lista już taka długa, a coś mało nas tu ostatnio, gdzie reszta?? Anus 1981: pocz. września Agula 9: 02-09-09 (Aleksandra) Lalinka: 02-09-09 Nefretete: 02-09-09 Marza: 03-09-09 Pl Aisha: 03-09-09 (Aleksander) Cappucino: 05-09-09 Małgorzata Scoarta: 05-09-09 Pumacreate: 06-09-09 Dancia B: 06-09-09 Majta 89: 09-09-09 Mmadzia: 10-09-09 Sekundka: 10-09-09 (Filip) Madzia 1209: 12-09-09 Minu: 12-09-09 (Gustaw) Izabela326: 12-09-09 Agnieszka 1979: 14-09-09 (Mateusz) Żyrafa: 15-09-09 Bonjour: 22/26-09-09 Lucyna 84: 23-09-09 Aldona Pawlak: 23-09-09 Mart 79: 25-09-09 Wiktoria 32: 25-09-09 Wiki: 27-09-09 Drodka: 28-09-09 ( Zuzia) Asiaga: 29-09-09 Łasica: 29-09-09 Dagmara 32: ??? Kinia 1: ??? Luanne: ??? Julusiek: ???
  13. Hehe no pewnie tak, u mnie będa laleczki, kucyki, księżniczki, ale jeszcze trochę W sumie mnie też by się taki przydał, bo teraz w ciąży mój m mnie strasznie wkurza i wczoraj mi tak dokuczał, że stwierdziłam, że chyba 3 dni z nim w domu bym nie wytrzymała, albo on by chodził posiniaczony. Co mnie wnerwiał to go szczypałam i też mi się dostało mam siniaczka jak mi M oddał uszczypnięcie. Wik to kiedy mogę poboksowac??
  14. Minu ja też od 3.06 i też za free, w tym szpitalu co moja Gin pracuje, a ja wybieram si,e tam rodzić to zawsze trochę raxniej jak się pozna teren i ludzi Byłam trochę na dworku i u mnie tez upalnie własnie jakby lunąć miało
  15. Właśnie zapisałam się do szkoły rodzenia, od czerwca się zaczyna, zajęcia są popołudniu to może i M się ze mną wybierze
  16. wik totalna Spidermania ogarnęła młodego widzę, tylko, zeby za bardzo nie boksował, bo potem będzie jak to pisałaś, że dzidziusia by bił
  17. Minu brzusio i zdjęcie świetne Ja pierożki lubię ale ukurat za ruskimi nie przepadam wolę z kapustą i grzybkami mojej mamy i teściowej z mięskiem pyyyycha Uciekam zrobić sernik ale taki na zimno a potem na słoneczko Nie wiem tylko czy dziś gotować jakiś obiad bo M wróci ok 21 ale pewnie wygłodniały będzie
  18. Hehe, mój za zieleniną nie przepada mówi, że on nie krowa, żeby trawę jeść, ale nie ma wyjścia, kazał tylko, żeby mało mu dawać jak już muszę. Bo mu w czoraj powiedzialam, że jak nie chce to niech chodzi głodny, bo 2 danie dopiero do piekarnika wstawiłam Ja do tej pory też tylko na początku ciąży miałam glukozę na czczo, ale podobno teraz tak do 28 tyg. robi się i taką
  19. Widzę, ze już letni temat basenów, ja ma taki nie duzy pompowany w sumie kupiłam, że jak sioestra z dzieciakami będzie przyjeżdżać to malce radochę będą miały, ale mi uciekli do Belgii sama będę nogi moczyć w upały pod warunkiem, ze wysiedzę na słoneczku
  20. To samo mojej Gin. mówiłam, codziennie cosik słodkiego muszę zjeśc, a ona na to żeby jeszcze nie jeść winogron bo z nich cukier długo się utrzymuje i nawet w moczu potem jest, mmmniaaam Aisha mówisz, że da się to przełknąć bez cytryny? A żeby twój Aleksander nie okazał się się dziewczynką jak też wcinasz słodycze a wcześniej nie konieczkie, moja siostra tak miała z córcią jak przed ciążą słodycze mogły nie istnieć to potem codziennie Ale ile w tym prawdy nie wiem Minu ale chyba nie gotujesz 2 obiadów, jak masz ochotę na warzywka? Madziu żeby Ci szybciutko i przyjemnie czas zleciał bez M
  21. W sobotę rano pumy szukali na działkach przy Wrzosowej, a potem w lesie koło mnie, ile w tym prawdy nie wiem Mrtini dziewczynki super, dobrze,że malutka nie dokucza Ja też już nie mogę się doczekać mojej nuni, chciałabym mieć ją już na rękach Pogoda przepiękna, spacerek dziś obowiązkowo Miłego dnia wszystkim.
  22. Witam i ja, u mnie z jedzeniem podobnie,ale staram się jeść w niedużych ilościach i często, aż się głodna zrobiłam, Dancia narobiłaś mi ochoty na serniczek, już dawno nie jadłam, chyba muszę sobie upiec na week a dziś z adowolę się serkiem homogenizowanym U mnie pogoda przepiękna Miłego dnia
  23. Łasica tylko serduszko, moja Gin nie ma niestety USG, ale dobre i to Współczuję skurczu, łykaj magnezik, żeby się nie powtórzyło. Ja naszczęście nie pamiętam kiedy ostatnio miałam, daaawno temu, ale okropność i jak się nie uzupełni Mg to może się powtarzać. Dobrej nocki
  24. A no niestety i za m-c też w niedz. Na następną wwizytę glukozę muszę zrobić coś o cytrynie pisałyście, trzeba zjeść po wypiciu tego paskudztwa?? Byłam z M słyszał serduszko a potem poszliśmy do parku na lody, mimo że Gin mówiła żeby nie jeść słodyczy, ale to się tak nie da
  25. Ja na 17:30 idę do Gin. pewnie tylko da zwolnienie weźmie kasę i powie jakie bad. zrobić, ale mi się nie chce. Mój M ma na mnie focha bo kazałam mu zjeść zupę-krem brokułową, chyba ma jakieś upszedzenie do zielonych potraw. SZpinaku nie, brokułów nie, najchętniej samo mięcho by wcinał, a witaminki mogą nie istnieć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...