Skocz do zawartości
Forum

kumi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kumi

  1. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    i mnie sutki od paru dni znowu bolą, ale raczej nie ogarnę i nie wyobrażam sobie hartowania, zastanawia mnie tylko czy dam radę z karmieniem, bo moje sutki są płaskie, widziałam, że są jakieś nakładki wyciągające, ale czy to coś daje tego nie wiem. W okolicach kwietnia się przekonam :) mam nadzieję, że dane mi będzie karmić chociaż chwilę.
  2. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    malaga też nie wiem gdzie te dzieciaczki nasze sobie siedzą, że ich nie czuć :P magda ja tam w takie przesądy nie wierzę i wózek na pewno kupimy przed porodem, myślę, że po nowym roku jak się trochę odkujemy z kasą to zaczniemy ogarniać wyprawkę.
  3. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    malaga82 to możemy sobie rękę podać, bo ja też ciągle ruchów nie czuję, czasem mam wrażenie, że to Leon się kokosi, ale pewności nie mam czy to nie jelita. Brzuch wystaje, ale ruchy to ruchy :)
  4. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Motylka z camarello też mi się podobaja i z Tako też sa fajne, można zglupiec :-P ale póki co bebetto wygrywa, ja na pewno chcę biały stelaż, bo mi się mega podobają :-D
  5. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    pAleksandra jaki wózek wybraliście? Ja dziś cały dzień prawie ogladam wózki i chyba zrezygnuję z bugaboo albo quinny, bo myslalam, że kupie używany, ale w sumie spodobał mi się dziś ten http://bebetto.eu/produkt/30/torino-s-line i połowę tańszy niż tamte a nowy. Chciałabym kolor SL7. Muszę poszukać i gdzieś na żywo go obejrzeć. Pewnie w grudniu zrobię rundę po sklepach.
  6. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Ataa mi nie mój gin na prenatalnych powiedział, że mu to na chłopca wygląda, mój gin nie powiedział nic, na ostatniej wizycie sama zapytałam mojego czy widać już płeć i powiedział, że na pewno facet.
  7. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Paulina mi też się bardzo Mood podoba i jeszcze Bugaboo Cameleon, ale zobaczę czy fundusze pozwolą nam na któryś z nich :)
  8. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Hej dziewczyny! Ja się smaruję kremem z Rossmana przeciw rozstępom, używam go i do brzucha i do piersi. Wczoraj rano ni z gruchy , ni z pietruchy wyskoczyła mi wysypka na piersiach. Całe są w czerwone małe plamki, widzę, że brzuch też troszkę w centki. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Kurcze muszę wrócić na właściwe tory jedzeniowe, bo codziennie praktycznie pozwalam sobie na coś słodkiego. Przed ciążą starałam się jeść zdrowo i bez słodyczy a teraz mi padło na głowę :) A i od dziś zaczynamy 5 miesiąc. A ruchów jak nie było tak nie ma. Może Leon zrobi w końcu prezent mamusi i się rozbryka.
  9. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    secondtry zastrzyki zaczynam za dwa tygodnie, a będę brała dlatego, że mam przeciwciala przeciw antygenom jajnika i graniczne ANA2. Ja od wizyty do wizyty przytylam 1,7kg, noe wiem ile bylo przed, ale przypuszczam, że ze 4 już mam na plus.
  10. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Ensueno gratuluję i zazdroszczę ja nadal nic nie czuję, albo nie wiem, że to ruchy. Myślę, że do dwóch tygodni już poczuję, teraz mówię, że Leon nie może się przez warstwę tłuszczu przebić Moja siostra mnie wczoraj pytała, czy jak będę sobie robić te zastrzyki w brzuch to nie ukluje Małego. Śmiałam się jak opętana.
  11. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Dziewczyny ja po wizycie, wszystko ok, 100% Leon, większy o kilka dni niż z OM, waży 189g. Jestem uspokojona. Mam wprowadzony magnez i od około 20 tyg niestety Clexane, bo mam ANA graniczne i przeciwciala przeciw antygenom jajnika, wiec dmuchamy na zimne. Na nic sie zdały moje nerwy, ale tak to już chyba będzie do końca. Gin mówi, że szyjka ok, łożysko też, wszystko na miejscu, mały dobrze odzywiony (to na pewno, bo jem jal szalona, ale nie mogę powiedzieć, ze same zdrowe rzeczy, ehh).
  12. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Cathleen no chyba nie wrażenie, bo czekałam na opinię męża i mówi, że sie nie zmniejszyły, ale są dużo mniej nabrzmiale, takie właśnie puste. No nic tylko czekać do środy mi pozostaje.
  13. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Ehh dziewczyny a ja juz nawet sobie kalms zazylam na uspokojenie, bo tak mnie od srodka telepie, strasznie sie martwie tymi cyckami, takie mniejsze i miekkie, takie puste sie zrobily :-(
  14. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    karola_krakow mój gin pracuje w siemiradzkim, więc raczej tam wyląduję. A Ty gdzie myślisz rodzic?
  15. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Miila ja się chyba wybiorę do szkoły rodzenia, w mieście obok mam dwa szpitale z darmowymi szkołami, opinie są pozytywne, tylko, że sama będę musiała jeździć :( co do szpitala w którym będę rodzić to jeśli będzie cesarka to pojadę do Krk, żeby mój gin mi zrobił. Nad krwią pępowinową też poważnie się zastanawiamy, ale jest jeszcze czas. Ja cały czas mam jakieś czarne myśli, te cycki wydają się mniejsze, ale założyłam dziś dla sprawdzenia stanik, z którego wypływały i ciągle wypływają nawet chyba bardziej, więc chyba się nie zmniejszyły. Jak ja dociągnę do środy? Chciałabym być w gronie dziewczyn, które niczym się nie przejmują a ciąża to błogi stan.
  16. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    secondtry spokojnie, mi się wydaje, że trafiłaś na jakąś szurniętą babkę, dla mnie te ryzyka wcale nie są wielkie. Mi lekarz podał tylko NT, nie wyliczył mi ryzyk tak jak Wam, a na PAPPe nie zdążyłam przed zamknięciem. Wszystko będzie dobrze. Przecież sama mówisz, że lekarz robiący usg powiedział, że są ok. Może zapisz się na dziś czy jutro jeszcze do jakiegoś innego gina i zapytaj co sądzi. Ps. też nie nie ufam kobietom ginom
  17. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Anna podobno serów pleśniowych nie wolno, ale po obróbce termicznej na patelni i przecież w raczej nie ogromnych ilościach ja bym jadła. Sama kawałek pleśniowego jadłam na początku jak mnie naszła ochota :)
  18. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    i ja wczoraj obejrzałam pierwszy odcinek "600 gramów" i więcej nie obejrzę, a na pewno nie w ciąży, pół przepłakałam i leżałam zestresowana, że mi się coś przytrafi złego i tak ciągle mam takie porąbane myśli :/
  19. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Sylwia trzymamy kciuki. Dawaj znak po wizycie :)
  20. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Miila a ja doskonale Cię rozumiem, mimo, że ani moi rodzice, ani teściowie nie wiedzą o ciąży (dowiedzą się po kolejnym usg, czyli za półtora tygodnia) to ja drżę na samą myśl o ciągłym dręczeniu mnie pytaniami. Ja jestem taka, że jak chcę coś powiedzieć to powiem i nie znoszę wtrącania się, a moja teściowa uwielbia wtrącanie, chociaż twierdzi, że tego nie robi. Widzę co ma ciągle do powiedzenia w kwestii już posiadanego wnuka, wszystko wie najlepiej (nie mówiąc już o jej mamie - to jest dopiero znawca). Do tego chciałaby wiedzieć po prostu wszystko (a później wszystko przekazuje dalej, czego nie znoszę!). Wiem, że będą spięcia, ale ja sobie nie dam. Powiedziałam, że nie będę tam mieszkać, chociaż na pewno będzie o to foch, bo przecież jest miejsce, a ja postanowiłam mieszkać u moich rodziców na początku (gdzie miejsca jest dużo mniej), chyba, że tata nie wyniesie się z paleniem na zewnątrz to będę szukać mieszkania do wynajęcia i będziemy myśleć o budowie domu pewnie. Ale wiem, że sama u teściów z babką w gratisie nie zamieszkam, szczególnie, że mąż pracuje za granicą i skończyłoby się to dla mnie wariatkowem.
  21. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    ale bym zjadła teraz frytki muszę w tygodniu zrobić
  22. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Sylwia wiem, że to mało pocieszające, ale mam tak samo.
  23. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Magda czyżby Ci się hormony rozszalały? Moim zdaniem wpis trochę dziecinny. Możesz poczytać o suszarkach w necie, a tutaj, śmiem twierdzić, że większość jest bezsuszarkowych, więc nie wiem o co całe zamieszanie. Rozbawiłaś mnie z rana
  24. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    jak tylko będę mieć pewność w sprawie płci, to ruszam na ciucholandowe łowy nie jestem w tym dobra, ale mam koleżankę, która jest mistrzynią w tych sprawach (mówi, że coś mi poznajduje :P) swoje dziecko od dwóch lat ubiera praktycznie tylko w sh, a ciuchy ma naskładane chyba do 4 roku życia :) też jeszcze nie wiem co dokładnie kupować, mam jakiś zarys, poza tym nie chcę się obkupić bez sensu, bo na początku to pewnie tylko body i pajace będą wchodzi w grę, czekam na grudniowe przeceny i pewnie wtedy nakupuję bodziaków w różnych rozmiarach na początek, a później to się zobaczy :)
  25. kumi

    Kwietnióweczki 2016

    Ansta ja raczej na pewno kupię woombie, chyba, że koleżanka mi sprezentuje po swojej córci (o ile jeszcze ma na stanie) :) nad szumisiem też się zastanawiam, ale jeszcze jest czas na decyzję, zawsze można poratować się suszarką na początek i jak będzie działać to kupić szumisia :) Ja, jak już kiedyś pisałam skłaniam się ku cc, a nawet nie skłaniam się, tylko chcę cc. Z astmą nie chcę narażać siebie ani dzieciątka :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...