
aniaradzia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aniaradzia
-
Emilusiu, po pierwsze nie martw sie:) Nie mam takich problemow, ale mialam w poprzedniej ciazy zatrucie ciazowe i zadnych krostek nie mialam. Najprawdopodonbiej jest to uczulenie. Sprobuj na szybko wziac loratadyne, jest bezpieczna w ciazy... Jak pomoze to uczulenie:) A zebys sie uspokoila to przy zatruciu ciazowym mialabys bialkomocz, nadcisnienie i opuchlizne. Na podstawie samej opuchlizny nie stwierdza sie zatrucia:) Wiec mozesz zrobic sobie badanie moczu i zmierzyc cisnienie:) Co do polpascca to tez mozna sprawdzic w badaniach w laboratorium prosisz o ospe igm i igg. Nawet samo igm wystarczy bo pokaze czy jest swieza infekcja:) Ale przede wszystkim nie przejmuj sie:)
-
Justynko, ciesze sie ze balsam jest skuteczny. Goraczka juz calkiem mi spadla, tylko katar i kaszel mnie meczy okropnie. Mam wrazenie ze mnie rozerwie lub pluca wypluje ale bedzie dobrze:) nie uwierzycie, ale wczoraj przy kaszlu wypadla mi zuchwa ze stawu. Na szczescie mezowi udalo mi sie wstawic ja na miejsce. Chyba sciegna mi sie juz zaczely luzowac;) W koncu wstalam z lozka bo maz caly dzien poza domem. Wstawilam rosolek wiec rozgrzeje sie domowym pysznym rosolkiem:) Maly ostatnio tak szaleje, ze moj brzuch wyglada pokracznie:)
-
Mamalino, serdecznie wspolczuje choroby dzieciaczkow. Moge sobie tylko wyobrazic jak to jest z chora dwojka... Ale namiastke tego mam z Danusia, wiec przytulam calym serduchem. Na meza nic nie poradze, ale wiem, ze trojka dzieci do ogarniecia bez samochodu moze byc trudna. A turniej gier tez jest tylko raz na jakis czas. Wczoraj tez chcialam sie tu zalic na mojego meza, ale zagryzlam zeby a po poludniu Danusia dala mu taki wycisk, ze az mi go szkoda bylo...
-
Pewnie tak, bo Kati wczoraj pisala, ze bardzo ruchliwy:) Moj dzis tez szaleje od rana...
-
Matko, jakie proste rozwiazanie!!! Ponaciskac chwile posladek i bol znika:) ze tez sama na to nie wpadlam a w obu ciazach mam ten problem teraz tylko meza zagonic do masazu;)
-
Ja sie zmagam z tarczyca, tzn mam Hashimoto. W ciazy to hormony mi szaleja ze hej. Ft4 z wizyty na wizyte mam stale za male, a dawki zwiekszam. W tej chwili biore 125/100 eutyroksu. Emilio, jesli do tej pory wyniki byly ok, to to wyglada na ciazowe zapalenie tarczycy. Pisalas ze lekarz dal Ci lek, wiec pewnie eutyroks:) jesli bardzo sie niepokoisz, mozesz sie skonsultowac z endokrynologiem:) ale na pewno wszystko bedzie dobrze:) Liiika rutinoscorbin ma rutyne, ktora uszczelnia naczynia krwionosne:) trzeba troche poczekac na efekty dzialania sle na prawde warto:) A o ile sie nie myle to letroks ma i t4 i t3 w skladzie, tak??
-
No widzisz, jak nic nie dziala to kawa pomoze:) pewnoe mialysmy niskie cisnienie i nasze maluchy tez:)
-
Liika az Ci zazdroszcze konca remontu. My startujemy w poniedzialek i juz sie boje co to bedzie;) Rutinoscorbin jest dobry na nosowe krwawienia. Moj maz bral 3 miesiace 3x2 tabletki. Bral to jakos przed naszym slubem bo wtedy to tak mu sie wlasnie krew lubila puszczac. Moja ciocia -internistka tak mu zalecila i powiem Ci ze nawet przy infekcjach jest bezkrwawien, a to juz prawie piec lat od tej kuracji;)
-
Adaszelki, trzymaj sie:) nastepnym razem bedzie lepiej;) Sabrinko to musicie sobie przemyslec. Ja na pampki przechodze przy biegunce lub dluzszych wyjazdach bezpralkowych;) reszta czasu w wieluszkach. Pierwsze dwa trzy miesiace i tak w nocy trzeba kilka razy przebierac. A potem zawsze mozna dac dwa wklady i tez rzadziej zmieniac:)
-
Konstancjo, a moze cwiczenia na pilce? Nie sa super intensywne, a bardzo wzmacniaja:)
-
No i oczywiscie trzymam kciuki za wtorkowe podejscie:)
-
Adeszelki, a mialas ustny czy pisemny???
-
Kati, ja kupilam koldre i poduszke i leza schowane w szufladzie lozka malej. To wszystko zalezy od dziecka. Moje ledwo toleruje kocyk. Mysle ze w lecie wystarczy kocyk, a jak sie okaze ze Twoj synek lubi sie przykrywac to wtedy zakupisz posciel. Szkoda wywalic kase do szuflady;)
-
Przy noworodku to zmienialam praktycznie co godzine. Co do prania pralam w 1/2 porcji proszku i plukalam w occie. Plyny nie sa zalecane bo zmniejszaja chlonnosc. Mikrofibra jest sztuczna i mala odparzala, wiec dlatego mam jej niewiele. Dla mnie to troche tak jakby miec majtki z polaru. O ile w zimie na zewnatrz bylyby ok to na co dzien juz nie bylyby takie przyjemne. Ale ja jestem z tych co majtki tylko bawelniane uznaje...:)
-
Migotko tak jak Kati pisze miej zawsze przy dobie jablko, i jakas kanapke na wszelki wypadek:) Dziewczyny nie pociesze, bo Danusia byla bardzo ruchliwa i nadal jest:) chwila spokoju tylko kiedy spi;) mlody podobnie jak Dancia, tylko dzis taki ospaly, ale juz sie rozruszal:)
-
Sabrinko, to zdecydowanie nie Ty zakosilas moja licytacje:) u nas stanelo na 275 zl za 220 szt ubranek na pierwszy rok. Co do pieluszek to ja mam 12 szt kieszonek z bambusowa frotka ktore stosuje jako otulacz. 24 szt wkladow bambusowych, 10 weglowych, 6 mikrofibrowych (tych praktycznie nie uzywam) i sporo tetrowek. Pieluchy piore co drugi dzien wiec na poczatku schodzily mi wszystkie wklady i troche tetrowek (w zaleznosci od dnia). Po zmianie plukalam wklad i wrzucalam do wiaderka z woda i olejkiem z drzewa herbacianego. Czasami pralam recznie np w zimie bo na kaloryferze szybciuko schly a jak nie byly mocno poplamione to sie nie przejmowalam. Zawsze po recznym praniu prasowalam z para od strony bambusowej:) Wypilam sobie mala kawke, bo przypomnialo mi sie ze kofeina rozkurcza miesnie gladkie oskrzeli (jak np teofilina) i mlody zaczal skakac po brzuchu:)
-
Sabrinko, nie mow ze to Ty mi podprowadzilas moja pake w licytacji?? Tak Kati pimafucin. Pomylilam nazwe... Przepraszam Trzymaj sie dzielnie do wizyty:)
-
Po 32 to juz bylam w szpitalu do konca, wiec Ci nie pomoge niestety. Wizyty mialam dwa razy dziennie:)... Ale z reguly wizyty sa czestsze. Choc nie zaleca sie badania wewnetrznego przy kazdej z wizyt... Nawet polozne odradzaja i zalecaja ewentualne kontrole usg/ktg zamiast gmerania:) Na pewno trzeba zrobic wymazy szczegolnie w koerunku gbs.
-
Na ktg to chyba jeszcze za wczesnie, po 30 tc sie robi? Czy cos sie zmienilo??? Na pocieche dodam, ze moj tez dzis ospaly. Moze przez to, ze ja tez niewyspana... Noc spedzilsm na siedzaco bo tak mnie kaszel meczyl. Ja chce byc zdrowa!!! Jeszcze kuzynki synek wyladowal w szpitalu z nawrotem zapalenia pluc. Ma 3,5 roku. A lekarze w tym szpitalu jacys dziwni. Leza od poniedzialku, a wiedza tylko tyle ze to zapalenie pluc mimo, ze na zdjeciu czysto... Pakuja chlopaka antybiotykami i sterydami dozylnie a maly ma saturacje 99. Nie wiem, ale jak Danusia lezala z zapaleniem pluc to sterydy dostala jak saturacja spadla do 80. Wczesniej podawano jej wziewnie leki. I wogole nie podano antybiotyku bo w badaniach wyszlo ze ma wirusa. Chyba szczesliwie trafilismy na lekarzy... Bo ja nawet nie smialam pytac o wyniki a lekarka sama przychodzila mnie o nich informowac. Od razu mi powiedziano ze crp tyle i tyle prokalcytonina taka morfologia taka. A oni nic nie wiedza... Kuzynka zapytala o mozliwosc wykonania testow odpornosciowych, bo maly od wrzesnia ma czwarte zapalenie pluc, bostonke, polpasca i szereg wirusowek, to stwierdzono, ze nie ma potrzeby... A przeciez cztery zapalenia pluc sugeruja PZO...
-
Mi gin zaleca w takiej sytuacji pimafucort w globulkach.
-
Agusiu, te cukry faktycznie wysokie. Ale eutyroks nie powinien na nie wplywac. Mozesz sprobowac brac eutyroks na noc dwie godziny po ostatnim posilku.
-
Jesli chodzi o majtki poporodowe to polecam te siateczkowe bawelniane (w opisie niby wielorazowe) uzywalam jednorazowo ale byly wygodne i nie odpazaly. Z wyprawki to polecam jeszcze podkladki na wc. Po porodzie trzeba sobie wygodnie usiasc bya dzieki nim minimalizujemy ryzyko zakazenia szpitalnym wc:)
-
Sprobuje troche uzupelnic wypowiedz Tetide. Wkladki jednorazowe dla mnie bella byly najlepsze. Rossmanowe zaraz po. Na bardziej ustabilizowana laktacje, mam wielorazowe (charlie Banana) 3 pary. Podklady mialam hartmana. Ale te z belli tez sa ok. Polecam podklady na lozko i tak z seni maja rozne rozmiary, ale np mozna kupic podklady w rossmanie 60x60. Jesli chodzi o poczatkowe 2 muesiace, kiedy dziecko sie nie przemieszcza po lozeczku, to ochraniacz nie jest potrzebny, pozniej wystarczy ten na trzy scianki:) Tkanin polarowych nie polecam prac w 60 st i wyzej, ale bawelniane jak najbardziej:)
-
Migotko, spadek cukru na czczo nie jest niczym strasznym, chyba ze miewasz ataki glodu w ciagu dnia i rano po przebudzeniu. Nie chodzi tu o zwykly glod ale o takie niepohamowane jedzenie. Mozliwe ze lekarka zleci Ci powtornie oggt. W poprzedniej ciazy miewalam podobnie nawet po jedzeniu cukier mocno spadal tzn niskie cukry bez atakow glodu. Teraz tez podobnie. Endo zalecila mi wtedy czeste malutkie posilki. Np co ok godzine gdzie posilkiem bylo jablko, lub dwie marchewki. A oprocz tego trzy normalne posilki:)
-
Katee, zapytaj w ZUS. Zadzwon na infolinie lub sprawdz w PUE:)ja na swoje pierwsze l4 tez czekalam od pazdziernika do stycznia w koncu wyplacili z zaleglosciami.