Oleńka
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Oleńka
-
-
Witam :)
Mam dla Was informację,może któras bedzie zainteresowana:
W czwartek 23 grudnia 2010 r. w Kościele św. Józefa (Klasztor Sióstr Bernardynek) w Krakowie przy ul. Poselskiej 21 o godzinie 18.00 odbędzie się nowenna do Dzieciątka Koletańskiego, a po niej o godz.18.30 msza św. w intencji „Kobiet, które pragną zostać matkami”
DzieciÄ tko KoletaĹskie - Stowarzyszenie Kultury ChrzeĹcijaĹskiej im. Ks. Piotra Skargi
Jezus Jest Tu -
Witam z rana:)
Mam dla Was informację,może któras bedzie zainteresowana:
W czwartek 23 grudnia 2010 r. w Kościele św. Józefa (Klasztor Sióstr Bernardynek) w Krakowie przy ul. Poselskiej 21 o godzinie 18.00 odbędzie się nowenna do Dzieciątka Koletańskiego, a po niej o godz.18.30 msza św. w intencji „Kobiet, które pragną zostać matkami”
DzieciÄ tko KoletaĹskie - Stowarzyszenie Kultury ChrzeĹcijaĹskiej im. Ks. Piotra Skargi -
A ja się tak boję,mówię Wam.
Jeszcze w weekend przyjeżdża moja mama z tatą i siostra z mężem,bo mamy zaręczyny mojego brata.A ja taka na wpół-przytomna ze strachu oczywiście obiecalismy sobie z M.,że nic nie mówimy....ehhh chciałabym żeby już był poniedziałek w przyszłym tyg.Miłego popołudnia Kochane
masz rację, lepiej na razie nie zapeszać... my teściom np powiedzieliśmy dopiero w 11tc, moi rodzice wiedzieli już wcześniej. Bedzie dobrze, mam takie przeczucie a napisz, jeśli mozesz, jakie leki bierzesz?
Biorę Clexan,acard,folik 5mg,encorton,colostrum,kwasy omega 3
Pozdrawiam Was cieplutko,przeslij pozdrowionka dla Waniliowej -
Amirian a co tam u Wanilijki??Jej juz nie ma na paretingu??Czy zmieniła nick??
Własnie,ten świąteczny czas daje mi dużo mocy i energii Mam nadzieję że Wasze kciuki, fluidki i moja wiara pomoga spełnić moje marzenia -
Angela to trzymamy kciuki żeyś wytrwała nam do 36 tyg.i żebyś święta w domku spędziła
Martek, Ty to dostaniesz lanie zaraz
Miałaś już dawno umówić się do gina. Obiecaj nam,że to będzie Twoje postanowienie świąteczno-noworoczne????
A co do Szymusia,to na pewno musi być dobrze,tyle forumkowych cioć zaciska kciuki to jaky mogło być inaczej,Całuski dla NiegoA ja się tak boję,mówię Wam.
Jeszcze w weekend przyjeżdża moja mama z tatą i siostra z mężem,bo mamy zaręczyny mojego brata.A ja taka na wpół-przytomna ze strachu oczywiście obiecalismy sobie z M.,że nic nie mówimy....ehhh chciałabym żeby już był poniedziałek w przyszłym tyg.Miłego popołudnia Kochane
-
Mirabell idę do dr D.A jesli wszystko będzie ok,to dostanę od Niego zalecenia dla swojej gin.i do niego będe przychodzić tylko sporadycznie.
Biore,biorę i to sporo leków.....mam tylko nadzieję,że pomogą mojej fasolce -
Witajcie dziewczyny,jestem nowa na tym forum mam na imię Kasia i mam 28 lat, ciągle czekam na cud! miałam już pięć poronień piewsza ciąża obumarła w 8 tygodniu i cztery kolejne ciąże były biochemiczne testy ciążowe i z krwi wychodziły dodatnie a na usg brak pęcherzyka i zarodka,po 4-5 tygodniach było juz po wszystkim, prawdopodobnie to immunologia, badania wychodzą w normie tylko raz miałam podwyższone przeciwciała antykardiolipinowe, jak tylko uda mi się zajść kolejny raz w ciążę, mam zacząc leczenie acardem i clexanem,mam nadzieję że wkońcu się uda, czy któras za was miała podobny przypadek i stosowała takie leczenie? Pozdrawiam
Witaj Kasiu
Bardzo mi przykro z powodu strat Twoich Aniołków- [*][*][*][*] zapalam dla NIch światełka
Powiedz mi czy robiłaś jakieś badania immuno??jakie miana ANA Ci wyszły??Immunologii nie wyleczysz tylko acardem i clexanem,niestety.Acard powinnaś brać już dużo wcześniej przed planowanym zajściem w ciążę.
Jesli chcesz to mogę Ci polecić lekarzy i powiedzieć co ja robiłam...
Trzymaj się Kochana -
Hej:)
Dziewczyny jeszcze oficjalnie nie dziękuję....wiecie dlaczego
Asiu pierozki wyglądają ardzo apetycznie,ale z Ciebie kuchareczka
Weronyk a do jakiego immunologa idziesz??Do dr K.?? -
A oto co mi się przytrafiło:
Tylko prosze wstrzymać się z gratkami,bo 20.12 mam dopiero wizytę.Ze strachu chyba zzielenieje do tego czsu -
Oleńko gratuluję wygranej
Dziękuję Martek:)Ale jestem zaskoczona
Dziewczyny wpadne jutro i Wam wszystko opowiem co mi się przydarzyło:)
Kolorowych snów -
Dziękuję serdecznie
-
Witaj Aniu!!!
Jasne że możesz z nami poczekać:)
To forum troszkę nam się "zastopowało",ale jeśli chciałabyś pogadać o wszystkim i niczym,o problemach dużych i malutkich, to zapraszam także na drugie forum:
http://parenting.pl/w-oczekiwaniu-na-bociana/9331-starania-po-poronieniach-co-zrobic-donosic-kolejna-ciaze-322.html#post1644771
Teraz dziewczyny częściej tutaj piszą,ale kto wie,może i "poczekalnia" ruszy niebawem
Pozdrawiam ciepło -
Witajcie:)
Wczoraj się nie odzywałam,bo miałam jakiegoś "doła" normalnie nie daję już czasem rady jak mi się tyle na głowę zwali i jeszcze to czekanie na @.......do dzisiaj nie dostałam @ ,jesli do jutra nie dostane to rano powtórzę test,zobaczymy.....
Do tego wszystkiego coś mnie bierze i mam kaszel.....już mam schizy,że jeśli jestem w ciąży to zagrożę dzidziAngela to Ty może przed świętami jeszcze urodzisz??Tylko czy to byłoby bezpieczne dla malutkiej??
Gosiaczku to Twój M.nieźle narozrabiał,pozbawił Cię kontaktu z forum Nie martw sie na pewno już niedługo zobaczysz II kreseczki Może prezent od "Gwiazdki" dostaniesz:):)
-
Witajcie Mikołajkowo
Życzę Wam spełnienia marzeń i szczęśliwego ich wyczekiwaniaJa powinnam dostać @ dzisiaj,ale na razie nie ma chociaż coś czuję że przyjdzie opóźniona...zakradnie się cichaczem i zaatakuje niespodziewanie
Ach...co ma być to będzie....
Agalk szczere wyrazy współczucia dla Ciebie i męża Trzymajcie się
Martek dużo zdrówka życzę...może kup sobie coś na wzmocnienie..polecam Colostrum oraz kwasy omega 3
Megane dużo,dużo,mega dużo pozytywnej energii Ci przesyłam
Kolorowych snów życzę Kochane
-
Już wróciłam...w sumie za duzo nie kupiłam,tylko tacie piżamę
A sobie na pociechę kupiłam krówek-ciągutek na wagę.W zestawie była krówka mleczna,kokosowa,jarzęinowa,makowa,piernikowa i czekoladowa każda pysznaaaaaaa:)
A teraz szykuję się na parapetówkę do znajomych -
Miłego Zimowego Dnia życzę
-
W tamty roku pierwszy raz robiłam samodzielnie kartki i w tym tez postanowiłam:)Super zabawa, szczególnie jak się ma dzieci
-
Witajcie:)
Ja juz od godziny na nogach nie wiem co mi jest.
Ale coby nie stracić czasu już dzisiaj testowałam i niestety
W sumie to powiem Wam,że mi ulżyło....chyba jednak nie jestem jeszcze gotowa!!!!!
I tak jak obiecałam jesli nie będzie II kreseczek,idę do dr D. na konsultację
A teraz zamierzam się uszykować do Kościoła,później na głosowanie i na kolejną dawkę zakupowego weekendowego szleństwa wczoraj byliśmy w centrum i było masakrycznie dużo ludzi....kupiłam jeden prezent i dla siebie kapciuchy - śliczne pomarańczowe
Zaraz wstawię Wam fotki z kartkami świątecznimi jaki zrobiłam -
Witajcie:)
My z M.posprzątaliśmy mieszkano (gruntownie) ,teraz szykujemy obiadek i lecimy na zakupy
Angela żebyś tylko w wigilię nie rodziła,bo dzidzia będzie miała przechlapane....zawsze dostanie o jeden prezent mniej
Dzięki za fluidki,ja łapę i magazynuję....bo nie wiadomo kiedy będę z nich korzystać
Mirabell super że wyjeżdżasz troszkę,przynajmniej oderwiesz się od myślenia
a gdzie Twoja siostra mieszka??
Jeśli chodzi o @ to tak mam termin dokładnie na 6.12,może dostanę prezent od Św.Mikołaja
Miłego dzionka Wam życzę -
Hej Kochane:)
Ja własnie wróciłam.Oczywiście prezentów nie kupiliśmy (odłożyliśmy to na jutro),ale za to kupiłam sobie piękny wazon w Almi Decor...po prostu uwielbiam ten sklep więc zrobiliśmy sobie prezent na "mikołajki". I teraz mam dobry humor
Mamma czekamy więc na Twoje połówkowe:)Na pewno będzie ok.tylko nie zapomnij nam zdjątek wrzucić,też chcemy zobaczyć Kto się tam kryje
Mirabell straszna wiadomość:( ja teraz to zupełnie inaczej reaguje na "TE" sprawy...strasznie emocjonalnie
Martek udanej zabawy na imprezce urodzinowejMiłego popołudnia i wieczorku
-
hej dziewczęta:)
Ja dzisiaj byłam w mega korku,dotarłam do pracy 1,5 godz.spóxniona,momo że wyszłam wcześniej a zmarzłam tak,że szkoda gadać,palcami nie mogłam ruszać a do tego jakoś kiepawo się czuję....nie mam tempki,ale tak jakoś ręce i nogi mnie boląehhh
Asiu nie przejmuj się,wiadomo że podczas snu nasze ciało robi co chce szkoda tylko,że ten brzuszek tak twardnieje....miejmy nadzieję,że niedługo przejdzie
Jutro mam plan jechać z M. na zakupy prezentowe,zobaczymy czy uda nam się coś kupićMiłego wieczorku
-
Kolorowych snów babulce
-
Oleńka
Kochana będzie dobrze zobaczysz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale nie obiecuję że na pewno w tym miesiącu :-)
Wiesz jak to jest jak się bardzo chce to trochę na przekór wychodzi. Wiem to po sobie.
Ja na Twoim miejscu dałabym sobie przynajmniej 3 miesiące na luzie i przyjemnym przytulanku:-)
Mówię Ci kochana. Odpuść troszeczkę, na luzie przynajmniej 3 miesiące co Ty na to?
Widzisz ja jak kompletnie odpuściłam, zaliczyłam można powiedzieć wpadeczkę!!!!
Nieoczekiwanie!!!
I wierzę bardzo mocno że już do końca będzie dobrze, tylko hormony troszkę mącą no i wiadomo przeżycia z poprzednich ciąż!
Ale nigdy tak daleko nie byłam i naprawdę nie wyobrażam sobie żeby mogło się cokolwiek złego stać. Chyba straciłoby dla mnie życie sens.....
i mocno wierzę że teraz Tobie się uda!!!!!!Dzięki...wiesz ja się chyba raczej nie nakręcam...zreszta sama nie wiem.Praktycznie o tym nie myśle,chyba że na forum włażę "przytulamy" się normalnie,bez żadnych określonych godzin wiem,że zajdę,bo za każdym razem nie zajmowało mi to dużo czasu....ale tak postanowiłam,że pójdę do dr D.Tak czuję,że chcę i powinnami iść może to głupie,ale ja uważam,że jak coś mi w głowie podpowiada "idź" to powinnam tak zrobić;)będe spokojniejsza w przyszłości:)
A ja poszłam w ślady Krestik i dziergam na drutach może ten mój komin kiedyś wyjdzie:)Za oknem potworna zamieć zaczęła się,nie wiem jak ja dotrę jutro do pracy
-
Witam 1 grudnia:)
Ja dzisiaj jakaś przybita jestm........ miałam dużo pracy i wykończona jestem,a musze jeszcze napisać sprawodzanie
Zdecydowałam,że jak test pokaże II kreseczki,to pracuję przez I trymestr....ja nie wytrzymam w domu będę siedzieć i myśleć i czas będzie mi się dłużył na maxa. A jeśli nie ujrzę nic na teście,to idę do dr D. na konsultację....takie moje plany na ten miesiąc.Mirabell kochana,Ty jesteś moją największą nadzieją,więc nie marudź,musi być dobrzePatrz....już minął 10tc!!!!SZybko zleciał (tzn.mi szybko zleciało,nie wiem jak Tobie)
Martek super,że Szymuś już nie płącze...nawet nie chcę sobie wyobrażać jak Ci pękało serce na widok Jego płaczących oczek
Megane ja też coś czuję,że ten czas nie będzie dla mnie najlepszy (chyba że ujrzę II krechy).Rok temu i dwa lata temu w tym m-cu straciłam swoje aniołki
Chociaż teraz jestem silniejsza,więc wierzę,że będzie dobrze.A okresowe stany depresyjne - przezyję (prześpię,przejem,)Asiu ja słyszałam,że najlepszą pozycją do spania dla ciężarnych jest "na lewym boku".Podobno wtedy najlepiej jest maleństwu.Mojej koleżance gin powiedział.
Angela to kiedy świętujesz urodzinki??
Miłego popołudnia i wieczorku
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
w W oczekiwaniu na bociana
Opublikowano
Asiu choróbsko Cie dopadło??Daj znać o co chcodzi i trzymaj się
Mamma a u Ciebie co się dzieje.Tylko nie mów,że śniegu za duzo
A gdzie się podziała Martek?? Pisz nam tu co u Twojego skarba kardiolog powiedział
A ja byłam dzisiaj znowu u internisty,ale powiedziała że wszystko ok.Kaszel jest,ale podobno nieszkodliwy,dobrze,że mokry,o to oznaka że ustępuje.Nadal mam się faszerować czosnkiem (w nie za dużych ilościach),cytryną i sokiem z ceuli oraz wygrzewać w łóżku.
Miłego popołudnia i wieczorku