Skocz do zawartości
Forum

MadziaZ

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MadziaZ

  1. Zandra wszystko będzie dobrze. Trzymaj się. Może faktycznie skonsultuj się z innym lekarzem, na innym sprzęcie może wyjdzie wszystko dobrze. Pappa według mnie nie jest wogole miarodajna, więc jak będzie u Ciebie z nią coś nie tak to też postaraj się nie martwić. Ja teraz czekam za wizyta prenatalna im jestem jej bliżej tym mam większy stres. Proszę trzymajcie kciuki.
  2. Witaj Wika90, jestem w podobnym tygodniu. Termin mam na 11.11. Ja wkrótce też zostanę bez męża, będzie w domu tylko na weekendy i tak przez pół roku. Ciężko będzie, ale muszę dać radę. Pozdrawiamy.
  3. Ja teraz mam badania prenatalne w czwartek. Oby wszystko było dobrze. Ogólnie mój lekarz twierdzi, że jak USG wychodzi dobrze to nie ma sensu robić badań z krwi. Przy synku się go posłuchalam i malutki urodził się zdrowy, a te pappa z tego co czytam często wprowadzają w błąd, więc tym bardziej jak USG będzie prawidłowe to nie będę się stresować i badań z krwi robić. Ja płec synka poznałam w 16 tc, teraz nie spodziewam się poznania płci prędzej. Co do ruchów maleństwa, podobno w każdej kolejnej ciąży czuć ruchy szybciej. Osobiście jestem teraz w 11 tygodniu i póki co nie spodziewam się poczuć ruchów mimo, że to moja 3 ciąża. Dzieciątko ma dopiero około 5 cm i waży jakieś 7 g, więc wydaje mi się, że jest jeszcze zbyt wcześnie na to by je czuć. Po cichu liczę, że może poczuje pierwsze ruchy około 16 tc, ale oczywiście gratuluję, jeśli niektóre z Was już te ruchy czują. To są niezapomniane chwile.
  4. Adumelka też podziwiam za odwagę. Ja gdybym nawet mogła to raczej bym się nie zdecydowała. Niestety mi nie będzie dane rodzic SN, a co tu dopiero w domu. Jestem już po 2 CC i teraz też czeka mnie cięcie.
  5. Irka_88 wiadomo, że teraz to nawet musisz robić te Usg częściej skoro sytuacja jest nie jasna z drugim pecherzykiem, nie ma tu zadnego Twojego widzimisię. Tak samo później skoro masz tak słaba szyjke to logiczne, że musisz ją kontrolować. Ja pomimo tego, że z szyjka nie mam problemów to w poprzedniej ciąży miałam sprawdzana ja na każdej wizycie. Może uda się Tobie nie robić Usg za każdym razem, chociaż pewnie trudno się oprzeć, bo sama po sobie wiem, że jak bym mogła to oglądałabym dziecko każdego dnia. 4 tygodnie od wizyty do wizyty strasznie się ciągną, a ja się denerwuje, czy serduszko nadal bije. Jak czuć już ruchy to jestem wtedy bardziej spokojna, bo wiem, że maleństwo ma się dobrze, ale do tego czasu niestety jeszcze pewnie z dwa miesiące. Co do tego szwu, ja bym się słuchała lekarza do którego mam większe zaufanie. Co do położnej - dziwne, że mają tam takie wymagania. Ja chodziłam w poprzedniej ciąży prywatnie do lekarza z miejscowości oddalonej o 50 km od mojej, a polozna miałam na NFZ z miejscowości w której mieszkam. Po prostu do niej zadzwoniłam, umówiłam się i przychodziła. Wydaje mi się, że nie mogą odmówić Tobie wizyt nawet jak lekarza nie masz na NFZ, bo to ich obowiązek, żeby przyjść i dogladac dziecka, takich wizyt musi być chyba co najmniej 6, ale może się mylę, po prostu ja nie miałam z tym żadnego problemu. A polozna mam tak fajna, że tym razem zamierzam zadzwonić do niej jeszcze w ciąży, bo mogą już chodzić do Ciebie od 23 tc i wtedy sprawdzają czynność akcji serca maluszka. Wydaje mi się, że jest to fajna sprawa upewniac się co jakiś czas pomiędzy wizytami u lekarza, czy serduszko ma się dobrze.
  6. Witaj adumelka. Powodzenia na poniedziałkowej wizycie. Irka_88 a musisz chodzić do dwóch lekarzy? Może wybierz tego do którego masz większe zaufanie i się go trzymaj. Wiem, że jesteś po przejściach i ta ciąża może być trudna, ale nie wiem, czy takie wizyty co tydzień, a nawet częściej są niezbędne. Niedawno był tutaj poruszany temat szkodliwości Usg i z tego ci słyszałam lepiej nie przesadzać z jego częstotliwością. Jedno USG raz w miesiącu to i tak często, a raz w tygodniu to już mega często, w innych krajach Unii wykonują USG tylko 3 razy w przeciągu całej ciąży i pewnie mają ku temu swoje powody. Oczywiście zrobisz jak uważasz, ja tylko swoje przemyślenia tutaj dodałam.
  7. Mój mały śpi w swoim łóżeczku od samego początku. Ma obecnie 14 miesięcy. Oczywiście, że zdarzają się noce, że muszę do niego często wstawać, jak np. jest chory, albo ma po prostu gorsza noc, ale jak kilka razy próbowaliśmy spać z nim to byliśmy strasznie nie wyspani - rzucał się po całym łóżku, a teraz to jest tak, że małemu z nami musi być też niewygodnie, bo nie potrafi zasnąć z nami tylko musi być w swoim łóżeczku. Jak jest zmęczony to sam do niego idzie i sam zasypia - bardzo to sobie chwale, chociaż są momenty, że chciałbym sobie z nim polezec i się poprzytulac, ale nie można mieć wszystkiego.
  8. Wow Irka... Podwójne szczęście. Oby drugie serduszko też się pojawiło. Trzymam mocno kciuki. Kolejna wizyta, już za 3 dni - to się będzie u Ciebie teraz działo.
  9. Brydziak ja też jestem przeziebiona - już od tygodnia. Pije mleko z czosnkiem, a na kaszel lekarz ginekolog polecił mi syrop stodal. Wydaje mi się, że jest mi już lepiej. Gorzej, że synka zarazilam i teraz on jest chory.
  10. Mi niestety jedzenie wchodzi :( Ostatnio w tym okresie świątecznym przytyłam przez 2 tygodnie 3 kilo, a startowałam z mniejszej wagi niż w poprzednich ciążach. Jak tak będę tyć to na koniec będę słoniątkiem :) Mam nadzieję, że teraz już przystopuję z jedzeniem, ale jak nie zjem, a zaczyna mnie ssać to też mnie mdli :(
  11. Lea 1991 gratuluję i trzymam kciuki żebyś dostała się jak najszybciej do endokrynologa, może spróbuj prywatnie, bo na NFZ to się zapewne narzekasz, a w Twojej sytuacji każdy dzień może mieć znaczenie. Co u pozostałych fasolek na wizytach? Dziewczyny odezwijcie się. Zandra88 daj znać co u Was.
  12. Lea 1991 umów się jak najszybciej do lekarza, najlepiej ginekologa endokrynologa. Ostatnio slyszalas serduszko, więc dzidzia żyła i miała się dobrze. Jak zaczniesz szybko przyjmować leki na to TSH to może nic złego się nie stanie. Zacznij działać, a może wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki. Pozdrawiamy
  13. Hej! Ja w poprzednich ciazach miałam robione tylko Usg prenatalne, testów z krwi nigdy nie robiłam. Mój lekarz uważa, że jak Usg jest dobre to nie ma potrzeby wykonywać badań z krwi. Określenie przeziernosci karkowej wolę zrobić, bo czuję ulgę jak lekarz je zmierzy i powie, że jest ono prawidłowe. Z pewnością zestresowalabym się gdyby wyszło złe i pewnie robilabym dodatkowe badania wierząc, że kolejne wyniki będą już prawidłowe, ale wolę się nie przekonać, czy w razie gdyby Usg pokazywałoby jakieś odchylenia od prawidłowości to co bym zrobiła. Wierzę, że będzie wszystko dobrze tak jak w ciąży z synkiem. Witaj Olak92.
  14. Sylwia84 mam nadzieję, że nikt się nie zdenerwował. A USG no cóż też słyszałam, że nie jest do końca zdrowe, dlatego nie powinno być wykonywane zbyt często, ale obecnie w Polsce to praktycznie standard, że wykonuje się je co miesiąc i raczej większość dzieciaczkow jest zdrowa, tak więc głowa do góry. Ja już po wizycie. Wszystko bardzo dobrze. Było już widać rączki i nóżki, a serduszko biło z prędkością 160. Teraz mam badania prenatalne 26.04., a kolejna wizytę u mojego lekarza 07.05. Nie brałam już zwolnienia lekarskiego, bo chcę trochę popracować, a lekarz nie widział ku temu przeciwskazan. Jestem mega szczęśliwa. Pozdrawiamy.
  15. Hej dziewczyny! Co tu tak cicho? Jak się czujecie? Jak maleństwa? Chyba było parę wizyt w tym tygodniu. Ja swoją mam za kilka godzin. Sylwia84 gratuluję udanej wizyty i pięknie bijącego serduszka. Pozdrawiamy
  16. Zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych dziewczęta i maleństwa. Ja w tej ciąży mam straszny apetyt, tak więc już się cieszę na świąteczna wyzerke. Wczoraj strasznie mnie ssalo przez cały dzień i pomimo ścisłego postu musiałam co chwile coś dojadac, jak tak dalej pójdzie to na koniec ciąży będę mega gruba.
  17. Było tylko 90 uderzeń na minutę. Lekarz mówił, że w tak wczesnym tc to jest normalne i żebym się tym nie martwila. No, ale ze względu na to, że nie biło powyżej 100 uderzeń to postanowił to skontrolować po 2 tyg., więc z niecierpliwością na tą wizytę czekam, a to dopiero 6 kwietnia.
  18. Hej! Ja serduszko usłyszałam w 6 t 2 d, jeszcze wtedy dość wolniutko biło, oby 6 kwietnia biło już szybciej. Juda wydaje mi się, że z wkładka jest wszystko ok, bo krwi tam nie widać, jest jakaś żółta wydzielina, ale być może świadczy ona o jakimś stanie zapalnym w pochwie, udaj się do ginekologa, aby sprawdził, czy w pochwie nie ma bakterii, albo stanu grzybicznego, jeśli coś takiego będzie zapisze leki i powinno być ok, ważne żeby szybko to wykryć. Ana5 gratulacje. Pozdrawiamy.
  19. Witaj Sylwia84 super, że jest nas coraz więcej. Lea 1991 cieszę się, że u Was wszystko dobrze. Może będziesz się teraz stresować troszkę mniej. Ana 5 Twój mały będzie miał w listopadzie tyle samo co mój synek. Mój urodził się 22 lutego 2017. Pozdrawiamy.
  20. Ja na zwolnieniu jestem od samego początku, ale ostatnio lekarz pytał, czy będę chciała do końca ciąży mieć zwolnienie i teraz myślę, żeby na jakiś czas wrócić do pracy i może w czerwcu na te upalne dni znowu wziąść zwolnienie, tylko nie wiem, czy można tak przerywać w trakcie ciąży l4, myślę, że tak, bo przecież nie muszę przez całą ciążę źle się czuć. Zobaczę co lekarz powie. Mam własną działalność, więc w pracy bym się nie przemeczala. Mój malutki będzie miał 1,9 jak maleństwo urodzi się w terminie - oby tak było. Objawów praktycznie nie mam po za tym, że jestem nerwowa i trochę senna, zobaczymy jak będzie dalej, bo u mnie to dopiero 7 t 1 d. Ktoś ma w tym tygodniu wizytę? Dajcie znać, co i jak. Ja dopiero po świętach 6 kwietnia.
  21. Asia 92 rozumiem Cie, ja mam w domu roczniaka i niestety też muszę go nosić. Też się obawiam, że niektórzy z rodziny mogą zadawać pytania jak Wy sobie poradzicie itp. itd., ale gdyby tak było to nie zamierzam się tym przejmować, bo u nas każda ciąża jest planowana i wiemy, że sobie poradzimy. Ja byłam na wizycie w 6 t 2 d i ładnie już serduszko było widać i słychać, ale ze biło troszkę wolno, bo ok. 90 uderzeń/minute to kontrolę mamy jeszcze za 2 tygodnie, czyli 6 kwietnia, ale lekarz mówił, że to normalne, że w tych początkowych tygodniach serduszko bije trochę wolniej, mówił, że za 2 tygodnie powinno już być ponad 100 uderzeń, a poza tym skoro w tak wczesnym etapie ciąży, już wszystko tak ładnie widać to raczej ciąża przebiega prawidłowo. Wszystkim gratuluję udanych wizyt. Pozdrawiam.
  22. MadziaZ

    Ktory tydzien?

    Najprawdopodobniej masz 5 tydzień i kilka dni, więc skończyłas już 5 tydzień ciąży i weszłas w 6 tydzień ciąży, ale lekarze zwykle podają skończona ilość tygodni, dlatego powiedział Tobie, że to 5 tydzień.
  23. Ja już po wizycie 6 t 2 d - usłyszałam bijące serduszko, wizyta przebiegła pomyślnie. Jestem szczęśliwa. Mam założona kartę ciąży. Kolejna wizyta 6 kwietnia, żeby się upewnić, czy serduszko rozwija się prawidłowo. Cieszę się, że tak szybko ponownie jedziemy, bo bardzo lubię oglądać moje dzieci na Usg - są to niezapomniane emocje, mi podarowane pewnie po raz ostatni, bo jestem już po 2 cc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...