Skocz do zawartości
Forum

dotka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez dotka

  1. dotka

    Francja

    Witaj Paulina :) Fajnie ze dolaczyla do nas jeszcze jedna nowa mamuska,watek sie rozkreca.Ja tez rodzilam w szpitalu panstwowym i mialam prowokowany porod zakonczony cc.Warunki panujace w szpitalu bardzo sobie chwale,moja siastra rodzila w Bydgoszczy 3 lata temu syna i maz musial jej obiady donosic do szpitala co mnie troche w solupienie wprawilo. Meg,kurcze ja nie wiedzialam ze sie ktos moze poczuc urazony tym co napisalam,to o czym mowie nie wyssalam sobie z palca ale widze wsrod znajomych w Polsce co do zspitali w Pl to nie wiem dlaczego piszesz ze nie kalmiesz chwalac je ,przeciez nikt ci klamstwa nie zarzucil...na pewno sa lepsze i gorsze szpitale jednak ogolnie rzecz biorac opieka medyczna na zachodzie jest lepsza niz w Polsce i nie ma co za duzo porownywac.To co tutaj jest standardowym poziomem jesli spotkasz w Polsce mozesz powiedziec ze trafilas do bardzo dobrego szpitala.Ja korzystalam z "uslug" stomatologa,ginekologa,urologa w Niemczech,we Francji i przed kilkoma laty w Polsce i roznice sa i to spore. Moniq masz racje z tymi prywatnymi klinikami,ja moglam wa takiej rodzic ale sie nie zdecydowalam bo oni nie mieli oddzialu ratujacego zycie noworodkom wiec jakby cso bylo z dzieckiem nie tak musiaby byc przewieziony di innego szpitala. Meg te swedzace stopy ja tez mialam na krotko przed porodem.U mnie dzialo sie tak przez to ze nagle organizm zatrzymywal duzo wody i spuchlam jak bania,do tego stopnia ze stopy 'wylewaly "mi sie z butow.Mi pomagalo moczenie w chlodnej wodzie i lezenie z nogami do gory. My jutro wybieramy sie do Annecy na weekend urodzinowy naszego synka.Kupilam dzis czapeczki,serwetki z K.Puchatkiem i inne pierdolki i planuje urodzinkowy piknik nad jeziorkiem. Znalazlam tez sobie zajecie zeby nie siedziec tylko w domu i zarobic pare groszakow.Co srode bede pomagac znajomej ktora ma problemy z kregoslupem w domu i przy zakupach.Ciesze sie bo na przedszkole musimy jeszcze rok czekac a ja lubie miec jakies swoje obowiazki i pieniazki nawet drobne :)
  2. dotka

    Francja

    Hej:) Ulalala dowiedz sie w szpitalu w ktorym rodzisz moze sa organizowane spotkania gdzie chociaz sale obejrzysz i troche sie dowiesz wiecej o warunkach w nim panujacych. Karmienie piersia to wg.decyzja kazdej z nas,przeciez wiadomo ze kazda matka chce dla swojego dziecka najlepiej i nie mozna powiedziec ze np.butelka = zla matka,nikochane dziecko czy cos takiego.Przyznam ze w Pl troche i=jest histeria cyckowa w tym temacie. Ja karmilam prawie 9 m-cy i dzis wiem ze przy nastepnym dziecku przeszlabym szybciej na butle.U nas od momentu jej podania synek zaczal normalnie spac...moj zwiazek ucierpial na naszym ciaglym zmeczeniu i rozdraznieniu,ja mialam jakies skoki hormonalne itd...co do diety to ja nie stosowalam zednej,jadlam normalnie unikalam tylko ekstremalnych rzeczy np.surowego miesa czy ryby,alkoholu,itp.Nie bylo kolek ani biegunek NIGDY. Dzis moje dziecko jest bardzo odoprone ,prawie nie choruje,my np.mozemy miec rota,on ma goraczke 1 dzien i nastepnego dnia juz jest ok, ale mysle ze to dlatego ze siedzi ze mna w domu a nie ze go moje piersi zaszczepily... Co do cesarki to w fr obecnosc taty na sali op to rzadkosc. Mnie zawsze dziwi jak polskie mamy przesadzaja z pielegnacja niemowlat.Od pierwszych dni zycia kapia i smaruja dzieci emolientami,witaminki non stop jakies sa podawane,herbatki granulowane od pierwszych dni zycia na wszystkie dolegliwosci.Ani w fr ani w niemczech sie z tym nie spotkalam i powiem ze to co Moniq pisze o AZS mnie tez zastanawia od dluzszego czasu. Sposrod moich znajpmych nie mam mamy ktora nie twierdzilaby ze jej dziecko nie ma Azs .Ponadto polskie dzieci sa bardzo czesto przekarmione...utuczone soczkami i witaminami...no ale to juz temat na inna dyskusji.
  3. dotka

    Francja

    Ulalala ja na ogrodnictwie sie nie znam kompletnie ,moge za to napisac jak to wygladalo u mnie w szpitalu w ktorym ja rodzilam. Ubranka dla dzidzi trzeba bylo miec swoje(jesli nie masz w chwili gdzy dzidzia sie rodzi to cos tam sie zawsze znajdzie),ja wszystko wzielam z domu a moj szpital tak zaopatrzony byl ze nawet reczniki swoje dawalli.Koszule do porodu dostaniesz szpitalna ale lepiej wez sobie cos swojego na zmiane .Dostaniesz pampersy i srodki do pielegnacji pupki (u mnie bepanthen i masc z miedzia),megapodpaski tez dostaniesz.Dobrze by bylo gdybys kupila sobie takie jednorazowe majtki z takiej siateczki,sa w kazdym sklepie z art.dzieciecymi(aubert,autour de bebe...)i w niektorych duzych marketach na rejonie z wkladkami laktacyjnymi i podpaskami.Mi posluzyly nawet po cc bo rana musi byc wietrzona i zwyklymi gatkami nie powinno sie jej zakrywac. Spac maluszek moze przy tobie ale jezeli chcesz mozesz oddac go na sale noworodkow ,pielegniarka na pewno przyniesie ci dziecko do karmienia w nocy. Najedz sie przed porodem bo w trakcie nic pewnie ci nie dadza,po porodzie jesz jak inni pacjenci dopoki jestes w szpitalu. Ja rodzilam przez cc i szpital nie byl przystosowany do tego ze na sali op.jest ojciec ale normalnie na porodowce tata moze byc przy tobie i oczywiscie dzidzie dostaniesz od razu do piersi,pepowine tez chyba pozwola przeciac. Dostaniesz na pewno probki mleka (jesli chcesz karmic butla),poza tym ja dostalam kuferek pamiatkowy"pampers" z probkami roznych kosmetykow dla dziecka(jesli chodzi o kosm.w fr pytaj o co chcesz-czy dla siebie czy dla dziecka-ja mam fiola na tym punkcie). To tak w skrocie jak to bylo u nas.Synek mial zoltaczke,tak jak pisala Moniq kazali stawiac lozeczko przy oknie na sloneczku i samo minelo. Jesli cos jeszcze chcialabys wiedziec pytaj :)
  4. dotka

    Francja

    Ulalala dziekuje za pamiec Urodzinki za tydzien w weekend,jedziemy nad jezioro do Annecy bo tam co 2 lata jest zlot starych samochodow i moj M by chyba nie przezyl gdzybysmy nie pojechali. Mam nadzieje ze pogoda dopisze bo planuje piknik w parku nad jeziorem.Bedzie dziadek i chrzestna no i my Poldek w dalszym ciagu ma nocniki ,nakladki sedesowe &co w glebokim powazaniu ale latem mam zamiar to zmienic... Ja musze sciagnac msn bo zmienilismy niedawno kompa i nic tu nie mam . Z facebooka nie korzystam ale mam NK jakby ktos chcial foty obejrzec to wysle namiary na prw. Uciekam za moim maluchem do ogrodu,kupilam pudelko kolorowej kredy i bedziemy bazgrac przed wjazdem do garazu
  5. dotka

    Francja

    Helol Wpadlam doslownie"na jednej nodze" bo gosci mamy....Ulalala po porodzie (dzidzia bez zoltaczki) to chyba w drugiej dobie wypuszczaja do domu...Moniq bedzie wiedziec lepiej bo ja mialam cc (wtedy lezysz tydzien).Bekanie to jeszcze nic,ja mialam hmm...gazy.....tak pierdzialam jak stary traktor...
  6. dotka

    Francja

    Hej dziewczyny :) Ciezarowki nasze uwazajcie na siebie ,udzo juz do konca nie zostalo,dbajcie o siebie kobitki... Ulalala ja czasami narzekam ze tesknie za miastem ale po jednodniowym wypadzie wracam na moja wioske szczesliwa ze mam spokoj,cisze i ogrodek przed domkiem gdzie moj synek moze baraszkowac do woli.Co do starych domow to Francja z tego slynie...tutaj wojna prawie nic nie zniszczyla bo szybko skapitulowali.Moj M ma agencje nieruchomosci i widzialam juz kilka ciekawych chatek.No ale jak to sie w Polsce mowi"szewc bez butow chodzi",my wciaz na wynajetym bo remont stoi od miesiecy,ech szkoda gadac. Bylismy dzis na placu zabaw i opierdzielilam jedno chlopaczysko bo mi dziecko kamieniami rzucal.Chlopiec ok.10 letni najpierw zaciagnal go w krzaki(myslalam ze sie bawic w chowanego chce ,inne dzieci tam sie zawsze chowaja) a za chwile slysze jak cos gada o jakims ciastku z ziemi i rzuca w mojego pitka kamykami.Podeszlam i zwrocilam mu uwage ze to nieladnie ze Leo jest maly i sie nie obroni ,zapytalam gdzie jego mama a ten prawie sie poplakal...nie wydaje mi sie zebym przesadzila,on to robil mimo ze Poldek stal ze lzami w oczach i buzia w podkowke ,jemu to sie chyba podobalo(sadysta jeden).
  7. dotka

    Francja

    Hej kobitki co u was? Ulalala jak tam pierwsze dni na francuskiej ziemi? My wrocilismy wczoraj w nocy,nad morzem slonce piekne ale jeszcze zimno brrr...no i musze sie pochwalic kupilismy auto!!!VW New Beetle :))) Zawsza takiego chcialam jak jeszcze nie mialam prawka bo lubie stare garbusy...mam nadzieje ze go nie poobijam za bardzo,moim autkiem "treningowym" udalo mi sie poltorej roku nie zaliczyc stluczki . Montpellier ladne ale chyba widzialam ciekawsze zakatki.Dla mnie przede wszystkim za duze.
  8. dotka

    Francja

    No to udanej zabawy ;) Auto ktore kupimy tez jest uzywane ale na bank w lepszym stanie niz moje i nowsze. Sprawdzilam pogode,ma byc sloneczko wiec czeka nas piekny spacerek .
  9. dotka

    Francja

    Moniq dostalam rano smsa od SFR z wiadomoscia,tez dziwnie mi sie zrobilo na poczatku ale...ja mam dosc kontorwersyjne zdanie na temat Rzadu w Pl(smierci nikomu nie zyczylam ale moim zdaniem duuuuzo osob bylo na niewlasciwym stanowisku)...ja juz prawie 8 lat na "wygnaniu" i wciaz obserwuje zmiany zachodzace w pl ,coz musze powiedziec ze dotychczasowy prezydent moim faworytem nie byl... Yuppi,jutro jedziemy do Montpellier kupic auto!!!Sprzedamy moj woz,i kupimy na razie z M wspolnie cos fajnego :) Ciesze sie na niedziele nad morzem,latem ma mnie odwiedzic dawna wspollokatorka,morze pojedziemy na "babski weekend "do M.jesli bedzie tak ladnie jek sobie wyobrazam. Ulalala udanego lotu zycze,odezwij sie jak juz u zabolkow bedziesz ;)
  10. dotka

    Francja

    Moniq nakrecilam sie na ta ksiazke bardzo,bede musiala z Pl sprowadzic bo po francusku to jeszcze nie dam rady jej pewnie zrozumiec :( Auto mnie wkurzylo,mam prawko od 2 lat i jezdze z A ,moj wozik to stary egzemplarz kolektorski ale moj M wszystko w nim wymienil tak ze fura sprawnie jezdzila,planowalam sprzedac za rok i kupic cos innego ale teraz rozwazam czy nie opchnac go w tym roku bo za rok moze calkiem sie rozklekocze.To na dodatek kabrio wiec trzeba sprzedawac na wiosne,zima nikt pewnie nie zadzwoni na oglosznie. U nas dzis pieknie,zaraz pieke tarte z owocami i uciekam do ogrodu,milego weekendu :)
  11. dotka

    Francja

    Ulalala biedny synek musial sie nacierpiec,dobrze ze juz wraca do zdrowia.Gratulacje !!! ,super ze prawko juz zaklepane :))) Do Fr przylecisz chyba akurat w najlepsza pogode bo juz jest cieplo ale jeszcze nie za goraco. My kupilismy w swiateczny poniedzialek domek Chicco dla synka ,trafila sie super okazja na ebay i skorzystalismy. Ja wybieram sie do Pl ,zapomnialam tylko ze w momencie odlotu moj synek bedzie juz mial skonczone 2 lata i musi miec normalny bilet a dzis na dodatek zaczal psuc mi sie samochod wiec pewnie spore wydatki przede mna i jeszcze nie podjelam ostatecznej decyzji co do wyjazdu. Moniq ja na wage nie mam odwagi wejsc po swietach...wystarczy mi ze czuje jak mi tu i owdzie faldy skacza przy kazdym kroku...trudno,musze zaczac od poczatku,na pewno kupie sobie ta ksiazke Dukana o ktorej pisalas.
  12. dotka

    Francja

    Liliputka proponuje zapytac w laboratorium ktoremu zlecisz badanie ...
  13. dotka

    Francja

    Ja tez witam i pozdrawiam przedswiatecznie :) Meg fajnie ze meble kupione .Ja tez przed swietami mam kupe roboty , zawiesilam chwilowo diete bo w swieta sie nie da nie jesc ... Moje dziecko wkroczylo chyba w bunt dwulatka.Jest nie do zniesienia do tego stopnia ze jak juz w koncu pojdzie spac ja padam jak kawka zaraz po nim.Wszytsko musi byc tak jak on chce,zabawki porozwalane w salonie,moge zbierac co pol godziny a on i tak zaraz znowu oproznia pudla,na krzyk nie reaguje,jak go proboje ukarac (siedzi sam w pokoju) to siedzi tam spokojny i OBRAZONY Mam nadzieje ze to tylko taka faza bo zwariowac mozna. Zycze wam wesolych swiat,smacznego zarelka swiatecznego i mokrego dyngusa :)
  14. dotka

    Francja

    U nas popoludniu tez juz bylo slonce :) Ja w niedziele ide do znajomej na herbate i ciacho wiec nie bede sie wykrecac dieta bo troche nie wypada kobieta sie niedoceniona poczuje ... Mam fajna ksiazke kucharska po francusku (moja pierwsza w tym jezyku hihihi),przepisy na aperitif i proste desery,moje serce krwawi bo jeszcze bardziej niz jesc lubie gotowac . Jutro jedziemy nad jeziorko do Annecy (podroz nie tylko rekreacyjna ale wazne ze w 3) ,mam nadzieje na ciepla pogode. Przymierzamy sie do pierwszego strzyzenia Poldkowego lebka i pojecia nie mam jak go ostrzyc.Po pierwsze technicznie to latwo nie bedzie,przy obcinaniu pazurow musimy go we dwoje trzymac i zabawiac,poza tym nie wiem zupelnie jaki fryz synusiowi pasuje najbardziej.Nie chce jeszcze brac sie za maszynke zeby go nie pozbawiac do konca dzidziusiowatego uroku ale z grzywka i loczkami z tylu wyglada troche jak dziewczynka... Musze pomyslec i pokombinowac,tymczasem spadam kapac moje dziecie ,milego wieczorku papa
  15. dotka

    Francja

    Liliputka ja podpisuje sie pod odpowiedzia Moniq. Po co w ciazy tarabanic sie po swiecie,nawet jesli teraz sie dobrze czujesz to nie wiesz co moze byc za np.2 tygodnie... Kurcze dziewczyny ale nagrzeszylam...zrobilam wczoraj tarte cytrynowa i zjadlam ladnych pare kawalkow...@ sie zbliza i jakos nie umialam sie powstrzymac. Poza tym u nas pogoda dzis padla i siedzimy w domu ale przynajmniej troche w szafach posprzatam bo sie za to od tygodni zabieram i jakos dokonczyc nie moge. Pozdrawiam was wszystkie mamuski weekendowo :)
  16. dotka

    Francja

    moniq u nas brocante(tak to sie chyba tu nazywa?)jest zawsze latem ,zobacze moze w tym roku tez sie wystawie z moimi gratkami po malym. Ulalala no lipa z tym prawkiem...mogliby juz ci troche przymknac oko bo na pewno zrobilas jakis malutki blad(a te dlugo jeszcze bedziesz robic nawet jak dostaniesz prawko).Upierdliwi sa i tyle.Filmik boski,jak ladnie wszystko widac.My robilismy dwa razy USG 3-wymiarowe i nasz synek za kazdym chowal glowe w lozysko tak ze tylko troche z profilu mozna bylo zobaczyc a u ciebie widac buzie,stopke,raczke bardzo wyraznie.
  17. dotka

    Francja

    Witam:) No tak Moniq,mozemy sobie wzajemnie pogratulowac straconych kilogramow Co do swiadomosci diety to ja tez nie lubie czuc ze sie musze ograniczac ale staram sie mniej jesc,unikac slodyczy i jakos na razie mi sie to udaje.Latem pewnie troche zgubie bo wtedy je sie duzo lzej i wiecej sie rusza. Ja wczorajszy dzien spedzilam w Lyonie z kolezanka,buszowalysmy po sklepach ,synek zostal z moim M w domu,pierwszy raz od chyba 3 lat spedzilam dzien w towarzystwie kolezanki,bez faceta,bez dziecka i musze powiedziec ze naladowalam baterie na maksa.Wcale nie shoping sprawil mi najwiecej przyjemnosci ale to oderwanie od codziennej monotonii. Dzis u nas 20 stopni i przepiekne slonce wiec dopiero wrocilismy do domu. Jak tam nasze forumowe ciezarowki?Co u was dziewczyny? Niedlugo bede robic porzadki z rzeczami Poldka ktorych juz nie potrzebujemy,krzeselko do karmienia Chicco i wozek Quinny Buzz wrzuce na jakas aukcje internetowa,moze ktoras bylaby chetna? Wszystko zadbane w dobrym stanie.
  18. dotka

    Francja

    Czesc mamuski ;) U nas nareszcie wiosennie i slonecznie,codziennie prawie cale dnie jestesmy poza domem. Ulalala gratuluje zaliczonej obrony,mam nadzieje ze tym razem prawko tez zaliczysz pomyslnie. Co do rozstepow to ja smarowalam przez cala ciaze brzuch olejkiem sprowadzanym z Niemiec (ol frei) ,ostatni tydzien ciazy niczym juz sie nie smarowalam i wtedy "popekalam" na bokach i w okolicy pempka...serum musteli dosc ladnie wszystko rozjasnilo jednak podobno wszystko zalezy od tendencji skory.Ja mialam ogromny brzuch i w koncu skora nie wytrzymala,moja siostra nie ma rozstepow i moja mama (5 razy w ciazy) tez nie... Musze sie pochwalic ,udalo mi sie wytrwac w mojej diecie i sa juz male efekty 2 kg na minusie.Mam nadzieje ze do lata bede szczupla laseczka .Teraz jak juz jest cieplo moge wreszcie troche pobiegac czy wsiasc na rower,mam nadzieje ze odzyskam moje zgrabne nogi bo jakies takie miekkie sflaczale udziska przez zime mi sie zrobily. Jejku wy niedlugo bedziecie miec takie malenstwa w domku...jakl patrze na mojego synka to nie moge sie nadziwic kiedy ten czas tak zlecial (no i od czego to dziecko tak rosnie bo nic nie chce jesc???))) Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i zycze spokojnego niedzielnego popludnia
  19. dotka

    Francja

    Hejka Moniq :) Ja trzymam sie z dala od slodyczy i jakos mi sie to udaje,poza tym jem chude mieso,rybe,warzywa.Jakos kolejny dzien leci i jeszcze sie na czekolade nie rzucilam chociaz dzis rano bylam na zakupach i trudno sie planuje posilki wiedzac ze nie bedzie sie w nich uczesniczyc...olejek do masazu anty cellulit.sobie zamowilam,dzis mi przyslali wiec sie bede klepac wieczorkiem ,moze do lata top modelka sie ze mnie wykluje Rusza sie troche nasze wateczek ,ja tez zagladam czesciej bo jest tak zimno i wtretnie ze wiecej w domu siedziemy niz wychodzimy.
  20. dotka

    Francja

    Czesc :) Meg no z owocami to rzeczywiscie ciezka sprawa ,tymbardzeij ze oprocz cukru sa w nich tez witaminy a poza tym jak czlowiek ma ochote cos poskubac i ogranicza slodycze to przewaznie wlasnie na rzecz owocow... Jesli moge polecic dobre butikowe (i drogie ) mebelki to zobacz w sklepie Natalys.Mi tam najbardzeij podobal sie pokoik z teku ,taki rustykalny,sliczny.Nie kupilismy go ze wzgledu na cene a w sumie gdzies indziej zaplacilismy niewiele mniej za bubel . Natalys: vetement bebe, mode et chambre bĂŠbĂŠ Ulalala zycze ci zeby sie z prawkiem powiodlo.Ja wlasnie dlatego w pogotowiu tez robilam bo tu gdzie mieszkam jestam uwieziona bez auta,nawet zakupow nie mialabym jak zrobic o pozniejszym dojezdzaniu do pracy nie wspominajac.
  21. dotka

    Francja

    Meg ograniczac w ciazy slodycze to juz sie chyba do kategorii wyczynow zalicza ;) Co do mebelkow to ja tez ogladalam w Ikei i nie kupilismy tylko dla tego ze np.boki lozeczka tandetne mi sie wydawaly,myslalam ze z butiku lepsze drewnobedzie i moge ci powiedziec KUPUJ W IKEI jesli ci sie podoba bo ja mam wlasnie butikowe mebelki ktore przeklinam bo farba zlazi i widac ze to z najtanszej sosny robione,a poza tym lozeczko trzeszczy i skrzypi jak maly sie kreci.Szkoda wywalac kase,ja bym teraz wolala zwykle lozeczko w np.Casino kupic a na 2 latka nowe mebelki do pokoiku ale juz nie takie niemowlece.To samo mysle o krzeselkach do karmienia.Szkoda kasy na drogie gadzety.tansze tez sie sprawdzaja a za pare miesiecy wszystko i tak laduje w garazu. Kurcze mam nadzieje ze znie napisalam zbyt haotycznie bo jednym uchem jestem przy telefonie. Z ogrodem to uwazaj zeby sie nie przemeczyc , a co do dekoracji ,roslinek itp .kup moze jakas gazetke ogodnicza ktora cie zainspiruje :)
  22. dotka

    Francja

    Ulalala fajnie ze sie meldujesz :) Szkoda z tym prawkiem,kiedys zdasz na pewno ale wiadomo ze najfajniej byloby miec to juz za soba.Za to jak zdasz bedziesz swietnym kierowca,serio widze po znajomych ze ci ktorzy mieli kilka podejsc do egzaminu jezdza pewniej i bezpieczniej ... My tez na wiosenke czekamy,co prawda pokazala sie tu przez pare dni ale teraz znowu jest zimno i wietrzno. U mnie dzis nuda,synek spi ale zaraz pewnie bedzie sie budzil,ja pieniadze na internecie wydaje ;)Szukam sukienki w ktorej moglabym isc na wesele i jakos nic mi sie nie podoba.Lubie marke MAJE ,maja piekne kiecki(i drogie niestety) ale jakos nic co bym jako swiadkowa na wesele ubrac mogla u nich nie widze.Macie jekies pomysly?Ja uparlam sie na pudrowy roz i bezowe szpilki( slub jest w maju pewnie bedzie duzo slonca),do tego jakis zakiecik ale nic z tego co sobie ubzduralam znalezc nie moge...Jakby cos wam gdzies wpadlo w oko do dajcie namiary. Milego dnia kobietki .
  23. dotka

    Francja

    Moniq zdrowka zycze dla synka,ucho boli okropnie,wspolczuje...w naszym regionie panowalo do niedawna wirusowe zapalenie ucha i mnostwo dzieci bylo chore (moja kolezanka pracuje w szkole i mam informacje o chorobach wsrod dzieci) Ja na HG sie ciesze chociaz na poczatku troche myslalam o sobie ze sie dziecka pozbywam z domu,jak widze mojegosynka zaczepiajacego dzieci na placu zabaw watpliwosci mi mijaja ekspresowo.Ile jest dzieci nie wiem ale mysle ze duzo bo lista jest dluga a poza tym w zlobku tez maja przepelnienie. Trening kibelkowy zaczynamy jak tylko sie ociepli,zaczynam kupowac "zapasy"majtek . O matko jakie zycie jest smutne bez czekolady
  24. dotka

    Francja

    Czesc :) Ja drugi dzien odchudzajacy zaczelam niezle i jakos sie trzymam z dala od szafki z ciastkami ... Zapisalismy dzis Poldka do HG ,na razie jest na liscie oczekujacych,w maju dopiero dostaniemy odpowiedz bo na razie nie maja miejsca. Szkoda bo chcialam go zaprowadzic juz w kwietniu,widze jak sie cieszy na widok innych dzieci i je zaczepia,ja mialabym troche czasu dla siebie i dla francuskiej gramatyki bo jeszcze sporo nauki przede mna jesli chodzi o jezyk.Mam nadzieje ze jesli nie na wiosne to chociaz od wrzesnia Poldi moglby tam chodzic,no i oczywiscie licze ze latem nauczy sie korzystac z nocnika.... U nas dzis zimno strasznie i wieje mimo slonca ma sie wrazenie ze to srodek zimy.
  25. dotka

    Francja

    Ulenka uwielbiam zakupy dla dzidziusia !!! Swietnie ze juz troche lepiej sie czujesz,u nas dzis powrocila zima,sniegu napadalo i tak sie jakos zrobilo ciemno ze polozylam sie z synkiem po poludniu i spalismy do 16-tej ... Jestem ciekawa czy ktos u mnie w domu bedzie pamietal ze jutro jest dzien kobiet .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...