-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez m0niik
-
-
A ja jutro mam dzwonić i umówić się na wizytę , jestem ciekawa co z moja szyjką bo już od tygodnia nie biorę luteiny ciekawe czy się skróciła ostatnio mam takie dziwne uczucie jakby dziurka na dole się rozszerzała nie wiem czy to normalne czasem aż zaboli , jak na razie te małe skurcze mnie nie przerażają , ale pewnie zacznę się bać jak zacznie się dziać już na poważnie , chciałabym już mieć maluszka przy sobie :). Śniło mi się ostatnio że trzymam naszego synka na rękach był taki śliczny i słodki ach to już niedługo
-
A ja wybieram się na cmentarz ale na pewno nie 1.11 nie będę pchać się z moim niedźwiedzim brzuszkiem w taki tłok Wgl. zauważyłam że brzuch mi się zaczął obniżać teraz jak siedzę mam go na udach to chyba teraz normalne ? Miałam dziś jechać na mszę na dziadków męża ale nie mam żadnej cieplejszej kurtki czy bluzy żeby siedzieć w tym zimnym kościele więc zostałam w domu ;) Ossaa śliczne te Twoje aniołki ;) Braciszek pełni swoją rolę jak najbardziej ;) później będzie bronił młodszej siostrzyczki przed niechcianymi adoratorami słodkie to ;) Cukrówki czy wam też teraz cukier tak dobrze się normuje ? Ja nawet po "dużym" obiedzie dziś wynik 96 po prostu jestem zaskoczona swoimi wynikami a jem więcej tak jak zleciła diabetolog w szpitalu przy czym biorę 10j przed śniadaniem , obiadem a przed kolacją 6j no i o 22 6j . I cukry o dziwo są dobre .
-
kuje mnie tylko kiedy chodzę . Poinformuje o tym lekarza dzięki :)
-
No niby są ale tym "maszyną" też nie można do końca ufać na jednej mały waży 1960 na drugiej 2kg a na trzeciej 2100 więc różnica jest a ja się cieszę że jest zdrowy , rośnie , przybiera to jest najważniejsze reszta okaże się po porodzie :) Też byłam załamana faktem słysząc potwierdzam że pani dziecko ma zespół iugr , a ja w głowie mętlik co to jest ? czy będzie chory ? A teraz gdy wszystko mi wyjaśnili jestem dobrej myśli . A tak z innej beczki kuje mnie w kroczu co to może być ?
-
misiabella u mnie wykryli zespół iugr mały jest o te 3 tygodnie mniejszy ale przepływy i wody są w porządku , lekarze twierdzą że to kwestia genów i nie mam obaw do zmartwień po prostu będę miała malutkiego synka :) Ma krótkie nóżki , mały brzuszek i główka też mała wszystko wychodzi w granicy 32 tydzień i parę dni . Także zobacz zaczął się 38 tc u mnie , ale lekarze mnie uspokoili bo mały szaleje jak trzeba Jest malutki ale silny co czuję i mogę stwierdzić po jego wygibasach w brzuszku :) Jestem spokojna , tylko mam stawiać się raz w tygodniu do nich na te przepływy i ktg oczywiście i zostaje czekać na naszego okruszka :P Więc nie martw się bo u Ciebie też na pewno będzie dobrze , głowa do góry!
-
Nogi mi nie puchną , ale krew z nosa często się zdarza mój lekarz zapisał mi żel jakby stało się to uciążliwe , na razie nie kupuje bo zdarza się to raz na jakiś czas , wczoraj strasznie ciekła ale to chyba z nerwów że wychodzę do domu :) Posprzątałam sobie , wyprawka spakowana teraz oczekujemy naszego aniołka ;)
-
Witam ;) Nie ma to jak spać w swoim łóżku z mężem ;) wyspana jestem, tylko katar mnie męczy zaraz wstaje jemy śniadanie i będę pakować wyprawkę mam nadzieję że już ostatni raz. Później zadzwonię do lekarza umowie się na wizytę. Kasia będzie dobrze trzymaj się! A czy to znaczy że już jesteś bez diety i insuliny?
-
Ja też się bardzo cieszę :) O tak teraz nacieszyć się mężem domem i chwilą ciszy dopóki można :)
-
Jej dziewczyny ale postów nie nadrobię wszystkiego , ale wszystkim rozpakowanym mamusią życzę zdrówka ;) Ja dziś wyszłam ze szpitala , cukry ok , muszę raz w tygodniu zgłaszać się na przepływy , mały ma 2kg pewnie już przeszło 2kg nie wiem ile teraz dokładnie bo dziś miałam przepływy przy wypisie robione i płyn owodniowy sprawdzany i jest dobrze. Teraz muszę na nowo spakować wyprawkę ale to już jutro bo dziś nie mam siły. Mały szaleje jakieś tam skurcze na ktg już wychodzą ale słabe bo ich nie czuję , czasami wieczorem czuję mocniejsze .
-
em Gratulacje ;) czekacudu trzymaj się tam
-
No niestety ale więcej jem i może mały przybierze. Cieszę się ze jest dobrze i jest zdrowy bo to najważniejsze. A wagę i masę nadrobi już ją go nakarmie. ;)
-
Gratulacje dla świeżo upieczonych mamusiek ;) ja jestem w Bydgoszczy przywieźli mnie wczoraj karetka. Miałam robiony gbs,usg i przepływy wszystko jest dobrze Lekarze mówią ze mały będzie drobny za mną. Dużo pisalyscie nadrobie. Lekarka mówiła że poobserwuja mnie i prawdopodobnie wyjdę jeszcze do domu. Podnieśli mi insulinę i jedzenie żebym mogła Więcej jeść. Brzuch też mam twardy czasem i Mały się wypina strasznie
-
Jeśli coś grozi małemu to wolałabym poddać się Cc żeby mały polezal trochę nawet w inkubatorze i było dobrze, niż by miało dojść do komplikacji przy sn wariuje nie wiem co ze sobą zrobić czekam na K
-
No to pięknie zaczął mi się dzień. Obchód i zostałam poinformowana ze dziś albo jutro skieruja mnie do Bydgoszczy ze względu na moją cukrzycę. Ten zespół iugr najprawdopodobniej jest spowodowany cukrzyca po prostu świetnie ;( . Cukrzyca same problemy mam nadzieję że nic nie grozi małemu. .. te niedotlenienie nie daje mi spokoju
-
suu widziałam malutka jest słodka śliczna: ) dużo zdrówka dla was oby się dobrze chowala
-
Ale tu cisza. Ja po obchodzie był jakiś inny lekarz i nic się nie dowiedziałam zostało czekać do jutra
-
Ale to wygląda . Co za nudy masakra. ..nie wiem jak wytrzymam do jutra już bym chciała wiedzieć co mnie czeka
-
Wiem że to durne ze czytam ale ja już bym chciała coś konkretnego wiedzieć to czekanie jest najgorsze
-
K właśnie pojechał do pracy. I jak rozmawialiśmy to stwierdziłam że może faktycznie mnie już nie wypuszcza. Ale to i tak by musieli mnie wypuścić żebym mogła jechać do Bydgoszczy tam na oddział. Bo tam będzie poród, ktg wychodzi dobrze, tętno też w porządku także na razie cisza. Martwi mnie tylko te niedotlenienie. ... czytałam właśnie że dziecko może mieć ten zespół z powodu niskiego cukru tzw.hipoglikemia bodajże tak to się nazywa. Ale czy to możliwe przy mojej cukrzycy? Ja już sama nie wiem co myśleć, do niedotlenienia może dojść też przy porodzie i co wtedy masakra
-
Tego terminu trzymamy się od początku nic się nie zmieniło, zanim przeszłam na dietę przez cukrzycę to mały był nawet o kilka dni większy to wszystko przez tą cholerna cukrzycę, insulinę ze człowiek nie może się porządnie najeść tylko łazi co 2,5godziny i skubie już sam nie wie co. Ja jestem taka ze wole się najeść raz na jakiś czas ale porządnie do syta a tu już nie wiem co jeść: / cholera mnie weźmie jeszcze trochę. .. bo jak ten dzieciak ma przybrać i od czego od warzyw? Chore co za debile to wymyślili już nie mam słów, bo taka z patologi zajdzie w ciążę i cała ciąże ma w dupie swoje dziecko i chleje pali cpa i co dziecko rodzi się zdrowe. A droga dba o siebie, dziecko lata po lekarzach i jeszcze tyle problemów gdzie na tu sprawiedliwość?
-
Tak jest cały "pomniejszony" termin mam na 20listopada a teraz na usg przez to ze jest mniejszy to wychodzi na 10grudnia, mój w 2tygodnie przybiera 300g
-
Miałam iść na2 dni obserwacji a wychodzi na to ze nie wiem kiedy wyjdę lekarz mówił że jutro będziemy rozmawiać, boję się już mega: (
-
Jestem po obchodzie i lekarz mi powiedział że muszę być pod stałą obserwacja bo przy tym zespole iugr może dojść do niedotlenienia: ( mam już dosyć.
-
Ja słyszałam ale co innego. Ze jaka miesiączka taki poród, tzn.ze jak mnie np.wszystko boli umieram pierwsze 2dni później jest już ok. To poród pewnie będzie też bolesny, ale kto ma bezbolesny? Wszystko jakieś zabobony