Skocz do zawartości
Forum

Malpa2015

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Malpa2015

  1. Monika...a w jakim kraju mieszkasz? ja jestem w irlandii i tu opieka podobnie wyglada dlatego ja chodze prywatnie do polskich specjalistow. moze u was tez przyjmuja polscy lekarze? wiem to sporo kosztuje, ale cos za cos. powodzenia.
  2. Wlasnie powiesilam na lodowke kalendarz adwentowy dla mojego syna. Od poniedzialku zaczynamy zjadanie czekoladek hihihi Szkoda ze nie widzicie mojego syna, jest w siudmym niebie hihihi. Taka mala rzecz a cieszy. :-D
  3. Beatka...a probowalas robic inhalacje? ja robie je mojemu synowi za kazdym razem gdy ma kaszel i to pomaga. 3-5 dni i po kaszlu. nie daje zadnych syropow. polecam kupic nebulizator.
  4. hej dziewczyny. widze ze ostro o imionach ostatnio. to ja tez napisze :-) dla dziewczynki mamy imie od zawsze tzn ja mam, ale na szczescie mezowi sie podoba wiec bedzie Alicja :-) niestety dla chlopaka nie mamy i jest tu duzy problem bo albo mi albo mezowi zle imiona sie kojaza, albo sa juz w uzyciu przez najblizsza rodzine. z pierwszym dzieckiem tez byl problem ale jakos udalo sie znalesc cos co by nam pasowalo. moj syn ma na imie Alexander :-) co do tesciowych to ja akurat mam ok, ale za to moja mama dala mi ostro popalic. naszczescie brzydko mowiac ustawilam ja do pionu i teraz jest super miedzy nami :-)
  5. Beatka....to ja mam rwe kulszowa. Pojawila sie u mnie dopiero w ciazy. Zaczelo sie od dosyc ostrych bolow plecow jeszcze zanim sie dowiedzialam ze w ciazy jestem. Po jakims miesiacu sie pogorszylo. Mam taki przeszywajacy bol od kregoslupa do lewej nogi. Ledwo chodze przez to. Lekarz powiedzial ze po porodzie powinno minac. Mam nadzieje. Przed ciaza nie mialam wogule bolow plecow.
  6. Marta....moja pani doktor powiedziala ze jak urodze to rwa minie. mam nadzieje ze to prawda. do maja to ja jakos wytrzymam ale jak mam tak z tym zyc dluzej to ja nie wiem jak to zniose.
  7. ja tez sie nie moge doczekac ale konca hihihi strasznie mi sie dluzy ta ciaza :-) mam wrazenie ze stoje w miejscu hihihi tyle miesiecy przed nami :-P dzis moi goscie pojechali do domu. troche tak pusto i cicho sie zrobilo. ale na szczescie za tydzien moja mam przylatuje na pare dni :-) teraz trzeba ogarnoc domek po gosciach ale moj maz zapowiedzial ze on wszystko zrobi, zebym przypadkiem niczego nie dotykala :-P on jest teraz w pracy a ja siedze sobie na kanapie i popijam herbatke. niestety ja tak nie moge nic nie ruszyc. ogarnelam juz kuchnie, pranie wstawione i zaraz wychodze na zakupy i odebrac syna :-) chyba juz sie przyzwyczailam do tej mojej rwy kulszowej, boli jak cholera ale da sie przezyc :-) milego dnia dziewczyny:-)
  8. Emilka....to ty nic nie mowilas o ciazy przyszlemu pracodawcy?
  9. Beatka....to moze niech idzie do innego lekarza tym razem. ciezko cos doradzic. tu w irlandii mam kolezanke, jest dokladnie na tym samym etapie w ciazy co ja. na poczatku tez miala plamienia i nawet duze krwawienia. lekarze tylko rozkladali rece i mowili aby wrocila do nich po 12 tyg. ze teraz wszystko jesc w rekach natury. nawet luteiny jej nie dali. na szczescie nie stracila dzidzi. na tak wczesnym etapie to za wiele sie nie da zrobic. dobrze ze dostala luteine. niech lezy i odpoczywa i mam nadzieje ze sie skonczy to wszystko dobrze.
  10. jeszcze dodam ze moj syn dzis rano w lozku spytal sie czy moze przytulic sie do baby. polozyl glowke na brzuchu i powiedzial ''kocham cie baby'' o maly wlos sie nie poplakalam :-) mam nadzieje ze mu to zostanie, ze zaakceptuje nowego czlonka rodziny :-)
  11. hej dziewczyny. musze sie pochwalic. od paru dni czuje cos w dole brzucha. i tak jak wczesniej bylam pewna ze to jelita tak od paru dni juz taka pewna nie jestem. a teraz po prysznicu, siedze sobie na kanapie i ktos mnie w brzuszek kopie hehehe, czuje wyraznie delikatne pukniecia :-D juz zapomnialam jakie to fajne uczucie :-D w pierwszej ciazy ruchy poczulam w 18 tyg. teraz jest troche wczesniej :-D milego dnia zycze wszystkim :-) ja wracam do roboty hehehe. mam gosci od soboty wiec troche pracy jest zwlaszcza przy obiedzie :-)
  12. Hej dziewczyny. Tyle napisalyscie ostatnio ze nie nadazam z czytaniem hehehe. bylam dzis u lekarza. Przedluzyla mi zwolnienie do 20 grudnia ale z tego co z nia rozmawialam to pociagnie mi to zwolnienie do konca. Nawet nie wiecie jak sie ciesze. Na dodatek pani doktor uswiadomila mnie ze mam tzw rwe kulszowa. Na nastepnej wizycie w szpitalu mam o tym powiedziec lekarzowi, podobno na jakas fizjoterapie mnie zapisza. Ja mam tylko nadzieje ze mi to przejdzie po porodzie. No i moja bezsennosc, tez mam nadzieje ze mi to minie po porodzie. najgorsze jest to ze nikt mnie nie rozumie. Nawet moje kolezanki co sa albo byly w ciazy uwazaja ze przesadzam i ze sobie te dolegliwosci wymyslilam. Dobrze ze chociaz pani doktor mnie powaznie potraktowala. jutro mam gosci na pare dnia. Przyjezdzaja przyjaciele mojego meza z polski. Czeka mnie teraz troche gotowania hehehe. Dobrze ze sprzatac nie musze, to zrobi moj maz :-) Zycze wszystkim udanego weekendu.
  13. Ja na szczescie sie trzymam. Zdrowa jak narazie. Ale moj syn dzis nad ranem zaczal kaszlec jak glupi i kaszle caly czas. Zrobilam juz mu inhalacje. Zaraz znowu mu zrobie. Mam nadzieje ze mu przejdzie. Nic innego nie ma tylko kaszel.
  14. Marta super ze wrocilas :-) Ja dzis mialam bardzo ciezki dzien. Tyle roboty ze szok. Od rana to co zawsze czyli sprzatanie, obiad itd. Na 14 pojechalismy na sesje zdjeciowa rodzinno swiateczna:-) a zaraz po sesji do znajomych i wrocilismy o 20. Jestem padnieta. Brzuch i kregoslup strasznie mnie bola. Ale dzien mimo wszystko byl fajny :-D Juz niemoge doczekac sie zdjec :-D
  15. Witam nowe mamusie :-) Musze sie pochwalic. Trafilam na fajna okazje wiec kupilam wozek 3in1 baby elegance beep twist i moses basket :-) Dziewczyna byla tak mila ze dorzucila pare gratisow takich jak playmat i usztywniany rozek rozowy hihihi. Wiec nie ma bata musi byc dziewczynka hehehe. Dopiero teraz zdalam sobie sprawe ze juz nie dlugo bedzie maluszek w domu. Musze przyznac ze sie przerazilam i ucieszylam zarazem :-)
  16. Milerowka...czy ty na stale wracasz do Polski?
  17. hej dziewczyny. mam pytanko. co myslicie o wozku quinny buzz 3? znalazlam taki wozek w bardzo przystepnej cenie. nie jest to parasolka :-P ale jest na tyle zgrabny ze chyba by mi podpasowal :-P w internecie czytam przerozne opinie. moze wy macie jakies doswiadczenia z tym wozkiem.
  18. wiecie co dziewczyny. dzis mam chwile wiec wertuje ostatnie pare dni na forum bo chyba stracilam watek w pewnym momencie i zauwazylam ze Marta poprosila o usuniecie konta :-( szkoda, przykro mi bardzo bo z tego co czytam to bylo to drobne nieporozumienie. no nic wracam dalej do czytania. milego dzionka zycze :-)
  19. Widze ze niektore z was maja juz pierwsze zakupy za soba:-) Mialam poczekac do stycznia ale naromilyscie mi ochoty na wczesniejsze zakupy hihihi Chyba jutro sie wybiore do sklepu :-D
  20. u mnie to samo, jak sie narobie, nachodze to potem brzuch mnie bardzo boli, ale zwiekszonej ilosci sluzu nie zauwazylam.
  21. Tola...u nas jak sie okaze chlopak to bedzie powzny problem z imieniem hihihi ;-) Juz przy pierwszym synu byl problem. Nie moglismy nic wybrac wiec tym razem bedzie jeszcze gorzej. Jakos kazde imie meskie albo mi albo mezowi sie zle kojazy hehehe ja nie mam nic przeciwko chlopcu, przynajmnien wiem co i jak hehehe. przy dziewczynce bedzie inaczej, przynajmniej kazdy tak mowi co ma porownanie. Zobaczymy. Nie moge sie juz doczekac jak sie dowiem co bedzie. Narazie tylko wiem tyle ze siusiaka pani doktor nie widziala, ale to nic nie znaczy bo mogl sie schowac. Wiec czekam do nastepnego usg ;-)
  22. Wow...niezla akcja sie rozegrala. to wtrace swoje 5groszy ;-) Wiadomo ze zwrowie najwazniejsze ale kazda znas ma swoje "preferencje" i to jest normalne :-D Obecnie kazda znas albo prawie kazda jest juz po badaniach plenatarnych, dzieci sa zdrowe, uslyszalysmy pierwsze przypuszczenia co do plci wiec mozna o tym teraz troche porozmawiac/pomarzyc itd;-) Ja np przy pierwszym dziecku bardzo chcialam chlopca i sie sprawdzilo:-D Teraz natomiast jest mi wszystko jedno, tak sobie mysle i nie wiem co bym wolala hehehe. Moj maz za to chcialby drugiego chlopaka ;-)
  23. jesli chodzi o wozek to tym razem chce parasolke, tylko taka przystosowana dla niemowlaka. sa takie bo juz sie rozgladalam. chce wlasnie taki wozek bo na moj tryb zycia nic wiekszego nie jest mi potrzebne. potrzebuje wlasnie maly, zwrotny wozek, ktory raz dwa zloze bez problemu i nie bedzie duzo miejsca zajmowal. przy pierwszym dziecku mialam jeden z tych zestawow 3in1. sprawdzil sie swietnie, fajny wozek, ale niestety za duzy, gondoli wogole nie uzywalam bo nie bylo takiej potrzeby :-P spacerowka wyjatkowo duza, nawet po zlozeniu. aby ja zlozyc potrzebowalam pomocy. no i mialam problem zmiescic sie z tym wozkiem do atobusu i do kasy w sklepie hehehh. bylo za wasko na ten wozek. teraz dzidzia bedzie majowa, czyli wiosenna, bedzie juz cieplo wiec tym bardziej nie bede uzywac gondoli. a widzialam naprawde fajne ''parasoli'' ze specjalnym wkladem dla noworodka. zobaczymy. mam do obskoczenia pare sklepow i musze sprawdzic pare wozkow zanim podejme decyzje co kupic:-)
  24. Ja nic po synu nie mam wiec wszystko musze kupic. Sprzedalam wszystko albo rozdalam bo nie planowalam byc znowu w ciazy. Niestety albo stety po paru latach zmienilam zdanie hehehe. ja planuje zakupy zaczac w styczniu. Zrobie sobie wtedy liste i zaczne jezdzic i szukac. Tak aby do konca marca juz wszystko miec :-D
  25. milerowka.....wybacz ze sie wtrace. czy ty jestes jego pierwsza dziewczyna? od kiedy razem jestescie, tzn ile lat mieliscie jak sie poznaliscie? u mnie wrodzinie podobnie bylo....moj brat byl 2 miesiace przed slubem i zaczal miec watpliwosci, tzn nie do panny mlodej ale wlasnie takie ze panna mloda jest jego jedyna kobieta w zyciu, ze sobie nie poszalal. kiepsko bylo, juz mieli slub odwolywac. az wkoncu moj brat zdal sobie sprawe ze za bardzo ja kocha aby zdradzic, podobno wpore sie wycofal, jesli wiesz co mam na mysli, uciekl z lozka innej kobiecie hehehe. slub sie odbyl i jak narazie zyja sobie szczesliwie. nie wiem czemu faceci czuja taka potrzebe wyszalenia sie. moze mu przejdzie, moze sie opamieta, a moze sprobuje i zda sobie sprawe ze to ciebie kocha. ciezka sytuacja. zycze ci wytrwalosci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...