Skocz do zawartości
Forum

n.ewulcia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez n.ewulcia

  1. ja się tam zaopatrzyłam w Energia i Witalność i coś na trawienie kupiłam ale już nie pamiętam nazwy, w każdym bądź razie pomaga
  2. julkaa - dobrze zrobiłaś, ja od kilku dni piję Energia i Witalność i bardzo mi to pomogło w ostatnie dni, jak była straszna pogoda, dobrze zastępuje kawę w ciąży
  3. n.ewulcia

    Ruchy

    oj to fajnie, ja się nie mogę doczekać koniaczków ale to musi być przyjemne
  4. no właśnie to mnie wkurza w niektórych facetach, dziecko łatwo zrobić , apotem się nim zająć to już gorzej i myślą jeszcze, że mogą podejmować decyzje jak kobieta jest w ciąży czy on jej jednak chce czy nie
  5. wiesz co nie wiem czy to akurat te ziółka są na stres z baby and mama med, a może to i te, muszę poczytać z ciekawości
  6. Kominek to fajna sprawa, szkoda, że w mieszkaniach w bloku nie montują takich
  7. tak z jednaj strony ciężko być samej ale z drugiej po co na siłę się z kimś męczyć, potem tylko dziecko będzie wyczuwało niezdrową atmosferę. Mój - nie mój się nie odzywa ale nawet jakoś mi tam nie zależy bynajmniej humoru mi nie psuje i nie muszę się później uspokajać. Dobrze, że dzisiaj choć trochę lepsza pogoda jest, jakoś więcej chce się robić. Napiłam już się ziółek z Baby and Mama Med i ruszam do pracy, chociaż po nich mnie tak mdłości i zgaga nie męczą :)
  8. n.ewulcia

    Ruchy

    oj to szkoda, że ci się weekend nie udał, czasami łatwo popsuć wypoczynek.
  9. to faktycznie brzmi nie fajnie, ja długo walczyłam z trądzikiem teraz też trochę jest ale to już pojedyncze sprawy ;)
  10. n.ewulcia

    Ruchy

    w takim razie to pewnie fasolek ale jak dobrze, że wypiłam dzisiaj energia i witalność to chociaż troszeczkę się rozbudziłam
  11. to prawda widać odrodzenie na wszystko co ekologiczne, domowe, sama się wpisuje w ten trend, od kilku lat się bardzo zdrowo odżywiam, nawet z mięsa zrezygnowałam, dlatego też baby and mama med mi tak do gustu przypadło, bo wolę to niz manti na mdłości
  12. bratkowa - fajne produkty mają tam na baby and mama med :) coś jeszcze próbowałaś z tej firmy ?
  13. ostatnio wyczytałam, że każda kobieta powinna średnio przyjmować 1500 kalorii a w ciąży powinna zjadać dodatkowe 300, to sumie całkiem logiczne :)
  14. Jestem w swojej pierwszej ciąży i tak sobie pomyślałam, żeby założyć wątek, w którym każda będzie mogła podzielić się doświadczeniami, sprawdzonymi produktami, zdrowymi przepisami, polecić fajne kosmetyki. Fajnie żeby pisały zarówno kobitki w ciąży pierwszej, drugiej i entej oraz panie, które już odchowują swoje maleństwa :) Tak żebyśmy miały tu taką małą skarbnicę wiedzy na temat tego jak zdrowo przeżyć 9 miesięcy :)
  15. bratkowa - to prawda gorąca kąpiel zawsze pomaga :)
  16. to prawda jak ja wypiję zioła podzielone na dwie porcję to lepiej działają
  17. n.ewulcia

    Ciąża?

    no tak wiele spraw jest kwestia przypadku. a jak się czujecie ? mi to by się chyba przydała energia i witalność z baby and mama med bo nie mogę się rozbudzić, straszna pogoda.
  18. oj dziewczyny a wy cały czas o tych ziółkach ;)
  19. no tak dziecko łatwo zrobić, gorzej się potem nim zająć i wziąć odpowiedzialność. Mam postanowienie, żeby się nie stresować i w chwilach słabości skusić się na czekoladę a potem zapić ziółkami z baby and mama med, żeby brzusio dobrze przyjął
  20. n.ewulcia

    Ruchy

    ja mam takie wrażenie jakbym czuła że ktoś mnie kopał a tak poza tym to czuje plumkanie, zaczęłam już II trymestr więc może to dzidzia
  21. nie wiem czy nie zaburza właściwości ale też do tych mieszanek ziołowych jak np z baby and mama med w ogóle nie pasuje cukier, ale samą mięte lubi sobie posłodzić
  22. n.ewulcia

    Ciąża?

    no właśnie jak tak czasami czytam, że niektórzy się strając latami to mi czasami głupio, że ja nie chcąc w sumie od razu zaszłam, nie sprawiedliwe to wszystko jest
  23. fajnie by było gdyby był co tydzień jakiś przepis, zawsze to ułatwi sprawę jak nie wie się co zrobić :)
  24. m.aga - niestety tak jest, nawet te drogie herbaty w torebkach z aptek są kiepskiej jakości
  25. najgorsze jest to, że często tak jest, że jedno się mówi a drugie się robi i to nie zawsze świadomie. Mój się do mnie odezwał w weekend, chyba jakoś koło 4 w nocy zadzwonił pijany i mówi, że mnie kocha, że chce się mną teraz zajmować, że jutro musimy się zobaczyć i jeszcze raz obgadać sprawę dziecka. To zadzwoniłam do niego w niedziele koło 12, żeby się waćpan wyspał, a ten mnie zbył mówiąc, że jednak nie ma dla mnie czasu i że jeszcze musi pomyśleć czy chce dziecko czy nie (a tak bardzo chciał przy pierwszym spotkaniu i poprzedniego dnia w nocy - totalny imbecyl). już pierwsza się do niego nie odezwę jak on tak postępuje - szkoda mi nerwów. Tak mnie wtedy rozzłościł, jak można stwierdzić, że nagle się dziecka nie chce - nienormalne. Od tych nerwów tak mnie rozbolał brzuch, że naraz wypiłam całą szczęśliwą ciężę żeby mi przeszło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...