kati34

katlam Wiecie co, to dziwne dość ale ja gdzies słyszałam lub czytałam, że znacznie częściej dziecko (nie cierpie uzywać słowa płód) płci żeńskiej powoduje właśnie silniejsze mdłości i wymioty :) może coś w tym jest? Aniołkowa, to i może mój kibelek mi podpowie...odwiedzam go regularnie :) Z Julą tez tak miałam, do 6 mca. Kasiu ja akurat z córką tak jak i teraz żadnych wymiotów nie miała może raz po marchewce na gęsto na samym początku a tak to tylko wrażliwośc na zapachy szczególnie z lodówki albo mięso smażone, tak jak teraz.Uroda też się nie pogorszyła, a moja bratowa 2 synów i za każdym razem jeden wielki pryszcz, tak więc nie zawsze to się zgadza. A teraz jak byłam na prenatalnym w 12tydz+2 to lekarka nie chciała mówic na 100% ale tez na córkę wygląda,a mój gin w 11 tyg wyskoczył jasnowidz o synu hehe to poczekamy i zobaczymy,wizytę mam 24.10 ciekawe czy zmieni zdanie...

Ja na razie waga 50kg 160cm praktycznie stoi w miejscu,czekam co dalej...ale staram się nie wcinac za 2.

A to mój brzuszek!

Ale macie fajne brzuszki! Witamy nowe mamusie! Czekam na info Angio!

Hejka dziewczynki! ja już po prenatalnym! wszystko w porządeczku,dzidziuś zdrowy,super rośnie ma 6,29cm.Wiercipięta straszny,ciężko było pomierzyć . Bardzo mila pani doktor,wszystko dokładnie tłumaczyła. A co do płci to nie chciała za bardzo powiedzieć ale wygląda na dziewczynkę...a mój gin w 11 tyg stwierdził,że to chłopak... chyba się za bardzo pospieszył!Na pewno dowiemy się na 2 prenatalnym albo ok 16-18 tyg ciekawa jestem co na to mój gin,czy zmieni decyzję...

Dzień dobry dziewczynki! Dzisiaj u nas piękna pogoda. Właśnie jemy z córunia śniadanko i czekam na koleżankę, ma wpaść na kawkę-razem rodziłyśmy,ona ma syneczka,fajny kogucik z niego hahha... WITAM NOWE MAMUSIE I POZDRAWIAM SERDECZNIE! Dzisiaj mamy prenatalne(17 20),troszkę się zaczynam denerwować. Do małej przyjadą dziadkowie,to pojedziemy z mężusiem sami,bo trzeba się skupić na badaniu. Angioletto, przełożyli Ci wizytę a ja cały czas o Tobie myślę. Tak się cieszyłam,że będziemy się razem chwalić,ale trudno trzeba poczekać do jutra.Tylko się nie denerwuj! Kurujcie się dziewczynki w łóżeczkach z mlekiem z czosnkiem! Do zobaczenia papa!

Monis jestes silna kobietką, pamietaj o tym i się nie denerwuj, pamiętaj o swoim maleństwie! A faceci to taki tym, że czasem trzeba im pokazać,żeby odczuli co mają i co stracili! Jesteśmy z Tobą i odezwij się !

[quote="Sweetlove"]Hej, nie śpię od 6 bo dzis na 12 prenatalne... bardzo sie boje :([/quote Wszystko będzie dobrze kochana,trzymamy kciuki i czekamy na relację z wizyty. Ja ma prenatalne w środę ale dopiero na 17 20. Angio pamiętam też o Tobie! Dzisiaj na 13 mam lekarza ogólnego, idę z wynikami tej tarczycy nieszczęsnej. Miłego dnia kochane!

MagdaD5 Witam, zaglądam tu do Was od jakiegoś czasu ale dziś postanowiłam się dopiero odezwać, Czytam Wasze historie i pewnie za jakiś czas opiszę swoją. Narazie pozwoliłam sobie siebie dopisać do Waszej Tabelki. Magda D5 witamy i zapraszamy do dyskusji! pozdrawiam

Angiolettko ja mam mech na linii żuchwy i lekki wąsik na szczęście białe te włosy.

DorciaD Karolina wyrazy współczucia :( trzymam kciuki żeby z drugą dzidzią było wszystko dobrze. Co do meszku na twarzy..tragedia..myślicie że po ciąży wszystko wróci do normy? A to cieszę się, że nie jestem sama! ale u mnie jakoś po 1 ciazy ten meszek nie znikł, na początku używałam plastrów do twarzy tak mnie to wkurzało ale potem się poddałam i teraz powtórka.Też mam jasne ale jednak są.

Dzień dobry dziewczynki! dzisiaj jestem pierwsza! mała mi wstała o 6 to juz po śniadanku jesteśmy,teraz biorę się za mycie podłogi bo te śmieci doprowadzają mnie do szału nie wiem chyba z d..ci wylatują każdemu...ale mamy jeszcze Yorka i (persa ale obcięty jest na maxa)bo ta sierść to też masakra. U nas dzisiaj jak na razie mgła i ziiimno...brrr A dziewczyny pisałyście o pryszczach ale o meszku nic,powiedzcie mi jak u Was bo ja mam tak jak w 1 ciąży meszek albo mech na twarzy i na brzuchu hahaha,mąż się śmieje, że znowu mi broda i wąsy rosną...

Angio to masakra jakaś...ale coś na ból możesz wziąć?

karolina_mdc Chcialam tylko poinformowac że w nocy trafilam do szpitala z dosc obfitym kwawieniem. Niestety okazalo sie to czego sie balam bo poronilam jednego z blizniakow. Nie wiadomo ile tu bede lezec bo musza zobaczyc jak sie oczyszcza czy sie wchlania i czy nie ma zagrożenia dla drugiego maleństwa Tak mi przykro... trzymamy kciuki za 2 bobaska, na pewno wszystko się ułoży! czekamy na info!

Angio trochę strachu i po bólu bedzię! już pewnie siedzisz na fotelu.....pozdrawiam!

Aaaaa myślałam,że mi się to skopiuje.... https://docs.google.com/spreadsheets/d/16klb0RRH7HrdUyQJLhusWfRYYaUu7KdFf8KV2ggFPpE/edit#gid=0

Coś mało nas w tej tabelce! Tabela KWIETNIÓWKI 2015 :)

Angio pozdrów i ucałuj od nas wszystkich Usię!

Angioletto ale pech i znowu stres na fotelu...Trzymaj się A jak tam czujecie już bąbelki,motylki? Ja często czuję z lewej strony pod pępkiem takie jakby ocieranie rybki ale to wewnętrznie bo jak przyłożę rękę to nic nie czuć, nawet mąż się skupia żeby wyczuć ale tłumaczę,że jeszcze jest maleństwo za małe żeby czuć przez powłoki brzuszne.Z Nadią też czułam od 12 tyg a lekarz mnie wyśmiał,że to pewnie jelita...tak tylko cały czas to czułam i byłam pewna,że to malutka sobie pływa.

Dziewczyny sprawdzały,podobno mocna kawa z cytryną.

A ja zmieniłam sobie suwaczek, tamten mi się znudził. Katlam może tez skorzystasz? wystarczy nacisnąć na mój to połączysz się ze stronką!

Tak tabelka super, teraz czekamy na resztę dziewczyn,żeby się wpisały....

katlam Acha, a miś to nie wiem czemu tak jest. W opisie poniżej jest normalnie, misiem się nie sugeruj, bo on od początku tak duzo dalej był. Może mają jakis błąd na stronce, z której to brałam. No no misiowi się spieszy hahaha buziaki

katlam kati34 Katlam widzę,że mamy wizytę w ten sam dzień i jeszcze Angioletto. Ja mam prenatalne, Angi też a Ty Kasiu? Wpisałam do tabelki też tydzień ciąży! Ja jestem już po, miałam wczoraj prenatalne, ale robiłam bez tego testu z krwi. To Usg robiłam zupełnie gdzie indziej niz ten mój lekarz przyjmuje, ponieważ on tylko zwykłe robi i planowo mam właśnie u niego na 08.10 (1 wizyta na miesiąc). Acha ja też będę miała bez krwi.A tak właśnie patrzę na Twój suwaczek jakos jest dziwnie ustawiony? czy mi się zdaje.Ten miś coś za daleko chyba.

Katlam widzę,że mamy wizytę w ten sam dzień i jeszcze Angioletto. Ja mam prenatalne, Angi też a Ty Kasiu? Wpisałam do tabelki też tydzień ciąży!