sznuroffka

Większość już mam zostało kilka rzeczy dla mnie i kilka dla małej, ale zaraz jak dostanę pieniążki z ZUS to polecę kupić i będzie z głowy: )

Hej dziewczyny, jestem,jestem: ) Czytam was codziennie, czasami nie mam czasu pisać. Ja jutro mam wizytę u gin i zobaczę moją małą: ) Co do porodu to powiem wam,że ja jeszcze się nie stresuje w końcu i tak nas to czeka: ) A boleć, no kurde musi boleć taka natura,kumpela fajnie to określiła, że ona samego bólu porodowego nie pamięta, jak tylko swoje dziecko zobaczyła to wszystko jej odeszło: )

hej Karola , a czemu dopiero jutro ?

No , no tylko weź tu wyceluj

Hej dziewczyny , jak się weekend zapowiada ? Karola jak się czujesz ?

Oj Karola to dobrze, że zareagowałaś z tym bólem . Ja przy następnej wizycie już pewnie będę częściej odwiedzać mojego gin :)

Silver no to gratuluje zdrowej córeczki i oby tak dalej :) Która teraz ma wizytę ? ja na koniec stycznia

ćwiczy naszą cierpliwość :)

Ja też czekam na wieści od Silver... Ale na pewno wszystko dobrze :)

oj ja chyba też wychodzę z założenia ,że mam jeszcze czas :) myślę ,że do końca stycznia wszystko już będę miała ogarnięte

też widziałam te formy ćwiczeń :) Zawsze można coś tam wybrać , ja obiecałam sobie, że w ciąży będę ćwiczyć ,ale jakoś nie mam weny na to, jednak wygrało lenistwo ;) Ale jak już będę mogła wziąć się za siebie to zacznę ćwiczyć. Co do tycia to moja znajoma w pierwszej ciąży przybrała 25 kg, ale udało jej się szybko zrzucić .

Jeżeli pójdę w geny mamy to powinno być na plusie 10 do końca...ale teraz mała rośnie i chyba będzie więcej , ale póki co mam plan żeby po połogu ( o ile będą siły oczywiście ) zacząć ćwiczyć intensywnie i wrócić do poprzedniej sylwetki :)

Ja się przyznaję bez bicia ,że jeszcze w rozsypce :P Niby mam już najpotrzebniejsze rzeczy ale jakoś nie ogarnięte :P

silver i jutro czekam na same dobre wieści po połówkowym :) Ja teraz na wizytę czekam do końca stycznia ( 28.01) jeszcze długie 2 tygodnie

Karola waga nie jest zła mam 7 na plusie ( a raczej miałam na ostatniej wizycie teraz pewnie gdzieś koło 9 ) Dziewczyny co do ruchów to na pewno jeszcze będą was dzidzie kopać , ja też na początku się martwiłam o to ,a teraz już czuje małą praktycznie cały czas . Iza na katar dobra jest herbata z imbirem miodem i cytryną , mnie postawiła na nogi w 3 dni. Natusi - trzymam kciuki za udany zabieg i czekam na dobre wieści od ciebie :)

Dziewczyny mam nadzieję , że smarujecie brzuchy i piersi oliwką ? mi niestety zrobiły się rozstępy na piersiach...po mimo smarowania ( może za późno zaczęłam ) Co do ruchów to faktycznie dziecko jest aktywniejsze w nocy, a w dzień jak się ruszamy to zasypia bo je usypiamy więc nie ma co się martwić dziewczyny, niedługo poczujecie wyraźne kopniaki :) Karola co do torby to brakuje mi kilku rzeczy , ale to wizyta w aptece i uzupełnione :)

Karola pogoda taka ,że nic się nie chcę tylko leżeć i leniuchować :P Ja to mało czasu mam bo dopinam wszystko na ostatni guzik, żeby w marcu już na spokojnie czekać aż mała będzie chciała wyjść. A jak tam dziewczyny u was ? Jak się czujecie ?

no to Karola gratuluje córeczki :) tak jak Silver piszę teraz tylko czekamy na Izę aż się okaże co dzidzia ma między nóżkami :) Dziewczyny wy już macie 20 tc...ja ten czas leci :) co do ruchów to spokojnie , jeszcze będziecie miały dość tego wiercenia się i czkania i wszystkiego na raz :P Mi wczoraj w nocy do wiercenia się małej doszły wzdęcia...myślałam ,że mi brzuch rozsadzi eh..

Mega ja w tej ciąży za szybko poszłam do lekarza za wcześnie i nastraszył mnie ,że po za maciczna bo beta rosła , a teraz jestem w 30 tc :)

mega ja też długo nie mogłam uwierzyć ,że się udało i ,że teraz już będzie wszystko oki. Musisz obserwować betę czy rośnie i być pod kontrolą lekarza. Czy wszystko oki z dzidzią dowiesz się tylko od lekarza.

Na północy też lekki śnieg i mrozik: )

Już mam :) Dziękuję :)

Niestety Karola , książka do mnie nie dotarła , tak jakby nie było jej w załączniku.

Udanej zabawy życzę :)

ja też poproszę :) marycha95@wp.pl