Aniołkowa 2014

Ja wszystko szpitalne zamówiłam w aptece gamini -internetowej . i tam zamówiłam też podkłady na łózko -chyba z firmy sani(czy jakoś tak) I same te podklady na łozko juz troche miejsca w torbie zajmują.Dlatego wpadlam na pomysł z tymi pakowanymi z canpola

Kobietki do szpitala najlepsze to są podkłady poporodowe a nie podpaski . Jak leżałam w szpitalu po porodzie to nie można było nosić zwykłych podpasek -nawet tych najwiekszych -tylko własnie te jak to mój mąz mówił "pampersy" I wtedy miałam z belli , ale one dużo miejsca w torbie zajmują , dlatego teraz kupiłam podkłady CANPOL. Przynajmniej nie zajmują dużo miejsca w torbie a sa też duże i odpowiednie na te pierwsze dni połogu .

szałwia Dzzisiaj odbiore wynik to dam znać,a lekarz mógł się pomylić ale do szpitala weź ten wynik bo nim beda się sugerować Po prostu juz zaczęłam myśleć że jak jest taka notatka to znaczy że jest paciorkowiec -W badanym materiale NIE stwierdzono obecności paciorkowcow b-hemolizujacych Streptococcus agalactiae (Gbs) Ale już sama nie wiem .Wg gina mam GBS i dostane antybiotyk przy porodzie , mam ten wynik w domu i wydaje mi się że on zle przeczytał .

Ja mialam 2 usg w odstepie 5 dni u 2 róznych dr . i u jednego wyszło 1950 a po 5 dniach 2.100-z czymś . To jak na 2 rózne usg to ta róznica wyszla spoko

Czesc dziewczyny ja jestem "stara kwietniówka " Mam do was pytanie czy któras z was miała już robione gbs i jak wyglądał wynik bo mnie dr wczoraj poddenerwował . Jak byk jest napisane że NIE wykryto paciorkowca a on wpisał mi wynik dodatni .Wiem ze to badanie robi się po 35 lub po 33 . Ja mialam wczesniej bo istnieje prawdopodobienstwo wczesniejszego porodu . Tak popatrzyłam tylko na jedną strone co pisałyscie i widziałam rególe ze zwykle kazde kolejne dziecko jest mniejsze . Ja miałam 50 cm jak się urodziłam . Siostra 3 lata młodsza miała 56 a najmlodsza 59 . A ciotka 1 dziecko córe urodziła 61 cm a 2 dziecko chłopca 64 cm ;) Moja mała wazyła w 30 tyg 2100 - za tydzień zobacze ile przybrała . Pozdrawiam

Witam mam pytanie do pań które mają wynik gbs . Ponieważ wczoraj mój gin stwierdził że jestem Dodatnia , a czytając wynik byłam pewna ze ujemna. Wiem ze gin na szybko mnie przyjął i zastanawiam się czy on źle odczytał wynik czy jednak ma racje . "W badanym materiale NIE stwierdzono obecności paciorkowcow b-hemolizujacych Streptococcus agalactiae (Gbs)"

U mnie 32 tydzień. Dziś wstałam chyba lewą nogą bo kiepsko sie czuje. O założeniu pessara zadecydował mój lekarz prowadzący . Zalożyli mi w zaraz po szwie . i jak narazie wszystko się trzyma-lejek wewnątrz też mam ale sie trzyma

Gratuluję;)Super że juz po wszystkim ;) A co do wyczucia pessaru to ja nie wiem jak to jest , na poczatku mialam globulki ale od 20 tyg nic tam nie pakuje , mam często pobierane wymazy z pochwy i cały czas wychodzi wszystko idealnie -i lekarze nie zalecają globulek . Mnie jakies przeziębienie łapie -i czuje się okropnie

Byłam u dr w sobotę mała waży 1800 . Jest rozwarcie do szwu - ale szew ładnie trzyma Następna wizyta prywatna 3 marca a na NFZ 11 lutego, Zdjęcie szwu w 37 tyg czyli bardzo prawdopodobne że mała przyjdzie na swiat pod koniec marca , mam nadzieję że nie 1 kwietnia bo wtedy urodziłam Jasia I NIE chcialabym obchodzić rocznicy śmierci jednego dziecka i urodzin drugiego ...

Evila dajesz mi nadzieje na przyszłość ,ja pierwszy raz mam te ustrojstwa . Nie wiem czy czytałaś wczesniejsze wpisy ale to moja 3 ciąża w dość krótkim czasie . 1 stracilam ok 12 tyg 2 ciąze miedzy 20 a 21 (nawet w karcie pisze 22) i to był 1 kwiecien 2014 a teraz mam termin na 17 kwietnia . Pradopodobnie szwy mi zdejmą w 36 tyg czyli za równe 6 tyg . czyli istnieje duze prawdopodobienstwo że mala się urodzi po zdjęciu szwu . Zawsze chcialam miec chociaż 2 dzieci a tak serio to 3ke, teraz marzę o tym żeby mała urodziła się cała i zdrowa i żebym mogła jeszcze raz zostać mamą.

Evila czy te ciaze cała lezalas? Co ze starszym maluchem bo ja jeszcze nie urodzilam a juz się zastanawiam czy uda się miec jeszcze jedno dziecko; ) Ja jutro mam wizyte. Powiem szczerze ze ja skurczy nie czuje. I nie czulam. W poprzedniej ciazy tez nie czulam a tu nagle tak się podzialo. Slyszalam ze zdjecie pessara lub szwa jest nieprzyjemne. Perspektywa szybkiego porodu mnie cieszy w tej sytuacji; )

Evila a kiedy sciągali ci szew i pessar , mi dr mówił coś o 35 /36 tygodniu . I własnie wspominał że poród może się zacząc w tej samej dobie i trwać krótko .

Ja z krzywą cukrowa siedziałam w przychodni na korytarzu . i co godzinę wchodziłam na pobranie krwi

Oj tam od 23 szybko minie ;)) Tak jak mówiłaś dostałam w tyłek ;p Jakoś bardzo nie bolało ale kolezanka z sali to płakała przez godzine po zastrzyku .

Dziś wróciłam do domu , po sterydach jak i przed , ale psychicznie dużo lepiej bo lekarze stwierdzili że małej w brzuszku dobrze i jak narazie nigdzie się nie śpieszy ;|))

Nie czuje wibracji-ogólnie nie czuje pessara -czulam go na początku. A teraz normalnie zaginął;) Stresuje się przed jutrem-nie lubię szpitali, noce bez męża dla mnie to dramat

Pozwolił mi trochę być na nogach a dziś pojechałam z mężem zobaczyć wózki i pierwsza osoba jaką spotkałam to mój doktorek !! Szczenka mi opadła a on tylko kiwał palcem i mówił że rozumie że wyprawka ale żebym nie przesadzała . Nie spodziewałam się że go spotkam bo to bardzo daleko od niego-prawie 60 km

Hej dzięki za podniesienie na duchu. Biocenoza to też jest wymaz z pochwy czym się rózni jedno od drugiego to konkretnie nie wiem .Ale dzieki temu wiedzą czy nie rozwija się jakies zakazenie wewnątrz lub infekcja . Duphaston biore od poczatku (to jest moja 3 ciąza i mam nadzieje że 1 udana ) Nic mi tam nie uszkodzili przez te badania , w sumie to babeczka tam pomiziała takim kołeczkiem jak do uszu tylko większym badanie trwa krótko . Po zalożeniu pessara mialam globulki przez 4 tyg zeby się żadna infekcja nie wdała .

To śluz zwykle po prostu woda i to dużo , czasami biały a czasami bez koloru . Mi lekarz nie pobiera wymazów tylko co kilka tyg jeżdze do diagnostyki na wymaz i biocenoze pochwy. Magnez biore - ASMAG 3x1 + Aspargin na noc . i cały czas biore 2x1 Duphaston Wczoraj byłam na NFZ w sumie tylko dlatego poszłam że mała słabo się ruszała -ale wszystko z nią ok ten lekarz nawet mi szyjki nie sprawdził . Może wybierz się na własną ręke na wymazy , one i tak są odpłatne bo jak z NFZ mialam skierowanie jakiś czas temu to płaciłam .A mój prywatny w sumie mówi że raz na 6 tyg należy mieć wymaz .Ale po załozeniu krązka powinnaś mieć globulki

Jak ja byłam w szpitalu w 16 tyg to razem ze mna byla taka dziewczyna w 30 tyg u której zanosiło się na poród i dostała sterydy w kroplówce. Jak będą w tyłek to jakoś je zniose ,jutro ide do lekarza z NFZ bo wyszła mi delikatna Anemia . I musi mi jakieś tabsy przepisać . Moja mała słabo się rusza od wczoraj -ale rusza się delikatnie i to mnie odrobine uspokaja.

W sumie to na NFZ chodze zeby badania robic na miejscu za darmo a nie jeździć gdzieś dalej . I ze względu na polozna ale kompletnie nie interesuje mnie to co mowi ten pan mam go w nosie-grzecznie mówiąc. Chodze do prywatnego zaufanego .Nie wiem ile ich dostane . Wiem że 3doby bede w szpitalu .

Lekarz na każdej wizycie mówi "o tu się lejek zrobił i szew wszystko trzyma" Z tym że on na każdej wizycie mówi to samo a wizyty mam co 2 tygodnie . A powiem ci że chodzę też na NFZ do innego lekarza , wie ze mam pessar ,szew i na wizycie sprawdza ręcznie czy wszystko się trzyma a nie robi USG dowcipnego I wg niego moja ciąża przebiega idealnie i mogę NORMALNIE funkcjonować

U mnie wszystko trzyma ten szew ale dr powiedział ze Krążek robi swoja robotę tzn ze gdyby nie on to by kiepsko bylo. Mala wazy 1kg,23 stycznia ide na sterydy. 3dni w szpitalu a później moge zacząć szykować sie do przyjścia malej na swiat;)

Ja dziś idę na wizytę -o 19 , boje się tej wizyty strasznie

Nie boli , ja byłam przerażona jak zobaczyłam jak to wygląda , a zakladanie trwało 20 sekund . Ja za pessar nie placiłam -dostałam go na wizycie u prywatnego lekarza (wizyta 70 zł )